Pokazywanie postów oznaczonych etykietą parowóz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą parowóz. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 4 listopada 2019

Nowe filmy – październik 2019


W październiku na kanale Lukaszwo – Transport Movies opublikowałem dwa filmy. Tramwajowy i kolejowy. Oba zostały nagrane w Krakowie. 

Pierwszy przedstawia tramwaje kursujące w ramach Krakowskiej Linii Muzealnej, sezon 2019. Zaczyna się na ul. Broniewskiego, gdzie na przystanek „Rondo Hipokratesa” wjeżdża Konstal 102N #203 na linii specjalnej 25 łączącej pętle Dworzec Towarowy i Osiedle Piastów.

Następna scena to już ulica Straszewskiego i linia 0 do Cichego Kącika. Obsługuje ją tegoroczna nowość, czyli wagon typu K z Warszawy (więcej o nim tutaj).

Na koniec zobaczycie ex gdański wagon Ring Tw269 #272 z wyjątkową doczepką. To wagon typu KSW, czyli wojenny protoplasta polskich „enek”. Kilka dni wcześniej zaprezentowano go po raz pierwszy na terenie zajezdni Podgórze.




Drugie nagranie powstało 21 września 2019 na stacji Kraków Główny, w trakcie Dnia Transportu. Przedstawia jadący do Krakowa Płaszowa pociąg retro prowadzony parowozem Ty42-24 z Pyskowic. Na końcu składu historyczny elektrowóz EP05-23.




Dzień Transportu w Krakowie oraz tramwaje na liniach 25 i 0 będą także tematem oddzielnych wpisów.


Wpisy poświęcone autobusom

czwartek, 11 kwietnia 2019

Nowe filmy – marzec 2019


Jak co miesiąc publikuję wpis o nowościach na filmowym kanale Bloga Transportowego, czyli Lukaszwo – Transport Movies. Jednak nim tradycyjnie zacznę prezentować kolejne nagrania, wracam do tematu subskrybentów. Ich ilość regularnie wzrasta i obecnie przekroczyła już wartość 2000, o czym informuję z nieukrywaną radością.


Lukaszwo - Transport Movies
Screen strony prezentującej najnowsze filmy na kanale Lukaszwo - Transport Movies. W górnej części informacja, że ilość subskrybentów przekroczyła już liczbę 2000.


Co do filmów – w marcu 2019 opublikowałem trzy. Na początek zapraszam na stację Poznań Główny. Jest 12 kwietnia 2012, a pociągi z i do Wolsztyna prowadzone trakcją parową to codzienność. Nagrałem wówczas parowóz Ol49-59. Jego poranny przyjazd z Wolsztyna i manewry oraz popołudniowy odjazd. Para uchodząca z nieszczelnych przewodów ostatniego wagonu wygląda niesamowicie.




Drugie nagranie to ulica Krakowska w Krakowie. Ruch tramwajów w dniu 8 marca 2019. To już materiał archiwalny, bo 23 marca rozpoczęła się przebudowa tej ulicy. Po jej zakończeniu miejsce to będzie wyglądało zupełnie inaczej. W ruchu zobaczycie wagony E1+C3, EU8N, 2014N, NGT6 i GT8S.




Ostatni film powstał w Katowicach. Nagrałem go wracając z targów SilesiaKOMUNIKACJA 2018, 24 kwietnia 2018 na al. Korfantego. Zobaczycie na nim między innymi pojazdy PKM Świerklaniec, PKM Sosnowiec, PKM Katowice, czy PKM Tychy i marki takie jak Solaris, MAN, Mercedes, Jelcz.




Filmy tramwajowy i autobusowy będą miały kontynuację. W obu przypadkach materiał był na tyle spory, że podzieliłem go na dwie części.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies

piątek, 15 lutego 2019

Třinec (Trzyniec) - parowóz z muzeum


Tym wpisem rozpoczynam cykl publikacji poświęconych zbiorom różnych muzeów. Na początek mała placówka z Czech.  

To Muzeum Třineckých železáren a města Třince (Muzeum trzynieckiej huty i miasta Trzyniec) z sidzibą w Trzyńcu, przy ulicy Frydeckiej. Jego ekspozycja nie jest zbyt transportowa. Warto ją jednak zobaczyć, poznając historię regionu licznie zamieszkanego przez Polaków. Dawne stroje, wyposażenie domów, stare dokumenty, mnóstwo fotografii. Ponieważ Trzyniec to miasto hutnicze, jego losy związane są z największym pracodawcą w rejonie, czyli z hutą Třinecké železárny. Jedna z sal poświęcona jest w całości tej firmie – przedstawia ją spora makieta, której elementy podświetlają się w trakcie emisji filmu o bieżącej działalności huty. Warta polecenia jest dość spora ekspozycja dawnych wózków dziecięcych (po czesku taki wózek to kočárek).

Na kilku zdjęciach prezentowane są różne pojazdy, w tym parowóz wąskotorowy. Trakcja parowa była wykorzystywana w hucie w latach 1882 – 1968 (wcześniej wagony przetaczano używając koni). Ten okres dotyczy linii wąskotorowych. Nie znalazłem informacji, czy również na torze normalnym w roku 1968 zakończyła się era pary.

Jeden z hutniczych parowozów wąskotorowych został zachowany. Stoi on przed wejściem do muzeum i nie widać go z ulicy. Pojazd jest w trakcie renowacji. To oznaczona jako nr 7 maszyna z 1928 roku. Producent: Orenstein&Koppel (w skrócie O&K) z Niemiec. Firma ta wytwarzała tabor kolejowy, a także ciężarówki, samochody osobowe i sprzęt budowlany (np. koparki, żurawie). Po II wojnie światowej nastąpił podział przedsiębiorstwa. Część znajdująca się na terenie NRD zmieniła nazwę na LOWA.


Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince

Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince

Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince

Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince

Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince

Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince
Parowóz Orenstein&Koppel #7, czyli największy eksponat w Muzeum Třineckých železáren a města Třince. Rocznik 1928. Numer fabryczny 11792.


Parowóz Orenstein&Koppel, Muzeum Třineckých železáren a města Třince
Logo O&K umieszczone na parowozie.


Za płotem muzeum znajduje się teren przemysłowy. Zwałowisko, po którym jeżdżą liczne ciężarówki. Także marki Tatra. To właśnie do muzeum tej firmy zaproszę w następnym wpisie z tagiem muzeum. Tu link do tego materiału.


Wpisy poświęcone ciężarówkom

czwartek, 29 marca 2018

Blog Transportowy na YouTube – ponad 1500 subskrybentów


Co jakiś czas zamieszczam wpisy poświęcone filmowej wersji Bloga Transportowego, czyli kanałowi YouTube o nazwie Lukaszwo – Transport Movies. Doskonałą okazją powrócenia do tego tematu jest kolejny rekord ilości subskrybentów.

Ilość osób subskrybujących kanał Lukaszwo – Transport Movies przekroczyła już wartość 1500. Bardzo mnie to cieszy i oczywiście motywuje do dodawania kolejnych materiałów filmowych.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies
Już ponad 1500 subskrybentów. Screen strony prezentującej najnowsze filmy na kanale Lukaszwo - Transport Movies.


W marcu 2018 na kanale Lukaszwo – Transport Movies opublikowałem sześć filmów. Po dwa w tematyce kolejowej i autobusowej i po jednym o trolejbusach i tramwajach. 

Pamiątką z pobytu na Sycylii jest poniższe nagranie wykonane na stacji Cefalu 7 września 2016. Jego bohater to kultowy elektrowóz nazywany przez Włochów ksywką „caimano”, czyli po polsku „kajman”. To lokomotywa oznaczona jako E656 454, prowadząca nocny pociąg relacji Roma Termini - Palermo Centrale. Jego wagony na Sycylię przypłynęły promem kolejowym. 




W czerwcu 2017 w hiszpańskiej miejscowości Fuengirola nagrałem ciekawego przegubowca. To Sunsundegui Astral, który jako linia M-220 odjeżdża do kurortu Marbella. 




Tramwaje na náměstí Svobody (czyli na rynku) w Brnie są bohaterami poniższego filmu. To kolejna część prezentująca szynowy transport publiczny w tym mieście.




Pozostając w Czechach zapraszam do Ostrawy, na spotkanie z tamtejszymi trolejbusami. Dokładnie ze  Škodami 14Tr, 15Tr i 27Tr Solaris. 9.09.2017.




Piękny parowóz 424 247 węgierskich kolei MÁV z historycznym składem opuszcza stację Budapest Nyugati. Nagrała go moja żona w dniu 3 maja 2015.




Najnowsze nagranie. Autobus Castrosua Magnus obsługujący linię nr 35 w hiszpańskiej Maladze. Nagranie powstało na licznie odwiedzanej przez turystów pętli Gibralfaro w dniu 11 czerwca 2017.




Powyższe filmy zmontowałem jeszcze przed przeprowadzką Bloga Transportowego pod nowy adres www.blogtransportowy1.blogspot.com. Dlatego zobaczycie na nich informacje o starej lokalizacji, czyli na platformie Blox. To jednak już ostatnie nagrania z tamtego okresu. Kolejne będą wyróżniały się nową czołówką. Na początek zaprezentuję turecki spalinowy zespół trakcyjny na stacji Izmir.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies

środa, 25 maja 2016

Parowozem do Wieliczki


W roku 2016 na małopolskich torach pojawiły się dodatkowe pociągi retro. Ich organizatorem jest Nowosądeckie Stowarzyszenie Miłośników Kolei, realizujące projekt „Małopolskie Szlaki Turystyki Kolejowej”.

Przykładowo w sobotę, 14 maja 2016 pociąg specjalny wyruszył ze stacji Kraków Główny do Wieliczki Rynku-Kopalni. Prowadził go parowóz Ty42-107.

Maszyna ta powstała w 1946 roku. Jej producent to słynne Zakłady Cegielskiego z Poznania. Pierwszym przydziałem parowozu była lokomotywownia w Opolu. Później trafił do Łaz (w 1955 roku), Kędzierzyna-Koźla (w 1963), Raciborza (w 1983), Katowic Szopienic (1985) i Rybnika (1992), gdzie w czerwcu 1997 został wycofany z eksploatacji. Ty42-107 pozostał na terenie tamtejszego zakładu taboru, a 2 września 2007 przewieziono go jako eksponat do skansenu w Chabówce. W kwietniu 2013, po przeprowadzonym remoncie, parowóz powrócił do czynnej służby, co jakiś czas obsługując pociągi specjalne.

Skład pociągu do Wieliczki tworzyło sześć wagonów z różnych okresów w historii kolei. Bezpośrednio za parowozem jechał wagon pocztowy z 1930 roku (serii Gmhx, nr 040 314), którego wnętrze bardzo mocno zmieniono w 1993 roku. Stał się wówczas wagonem barowym z 34 miejscami siedzącymi przy stolikach. Na zewnątrz pozostał w stanie oryginalnym.  Dalej doczepiono wagon osobowy serii Bhuxz nr 05 701. To rocznik 1939 wyprodukowany w Zakładach Lilpopa w Warszawie. Potocznie jest on nazywany „szczupakiem” – ze względu na charakterystyczny kształt zwężonego na końcach pudła. Trzeci i czwarty wagon to „ryflaki”, czyli tabor klasy drugiej wykorzystywany do obsługi pociągów lokalnych, oznaczony jako seria Bhixt. Pierwszy z nich to nr 505129-22129-5 z roku 1969, a drugi 505129-22130-3 z roku 1964. Oba powstały w Zakładach Cegielskiego z Poznania. Za „ryflakami” jechał dwuosiowy wagon klasy drugiej serii Bi nr 9221 z roku 1929. Wyprodukowany dla kolei niemieckich, a po II wojnie światowej przejęty przez PKP. Ostatni wagon to także przedstawiciel serii Bi, o oznaczeniu 9018, również z 1929 roku. Pociąg kończył elektrowóz EU06-01 z 1962 roku. Maszyna wyprodukowana w Wielkiej Brytanii, pierwsza z łącznie 20 dostarczonych.

Niestety w dniu przejazdu opisywanego pociągu retro pogoda była bardzo nieprzyjemna. Zimno i padający dość intensywnie deszcz. To wpłynęło na wybór miejsca, w którym z żoną postanowiliśmy dokumentować historyczny skład. Miał być plener w rejonie Wieliczki, a skończyło się na stacji Kraków Płaszów. Tam powstały poniższe zdjęcia.


Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro

Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro
Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro wjeżdża na stację Kraków Płaszów.


Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro

Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro

Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro
Postój na stacji Kraków Płaszów.


Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro

Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro

Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro
Kierunek Wieliczka Rynek-Kopalnia. Ty42-107 pięknie dymiąc rusza z Krakowa Płaszowa.


Elektrowóz EU06-01 z pociągiem retro
Elektrowóz EU06-01 na końcu składu zmierzającego w stronę Wieliczki.


Przejazd powrotny pociągu oglądaliśmy nad Wisłą, z mostu Powstańców Śląskich. Nie był on już jednak tak widowiskowy, bo skład prowadził elektrowóz.


Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro

Parowóz Ty42-107 z pociągiem retro
Ty42-107 na końcu składu powrotnego do Krakowa Głównego. Most na Wiśle.


Tak piękny skład prezentował się w ruchu. Wjazd na stację Kraków Płaszów i odjazd do Wieliczki. Ty42-107 pięknie kopci. Dźwięki, które maszyna wydaje bezcenne. Ostatnia scena to przejazd powrotny przez most na Wiśle.





Drugi film nagrała moja żona. Opis jak powyżej. Widok z innych lokalizacji.






Pociąg retro relacji Kraków Główny – Wieliczka Rynek-Kopalnia ze stacji początkowej odjechał o godzinie 10:35. Kilka minut później dotarł do Krakowa Płaszowa, gdzie przepuścił planowy pociąg nr 33720/1 Kolei Małopolskich z Krakowa Lotniska do Wieliczki Rynku-Kopalni. Do stacji końcowej dotarł na 11:13. Tam nastąpiło oficjalne powitanie „parowego gościa” i o 11:25 skład retro wyruszył w drogę powrotną, tym razem prowadzony przez EU06-01. Dłuższy postój na stacji Wieliczka Rynek-Kopalnia nie był możliwy, gdyż w takcie co 30 minut docierają tam pociągi Kolei Małopolskich. Nie było także możliwości oblotu składu przez parowóz – jest tam tylko jeden tor, dlatego konieczna była druga lokomotywa.

Następnego dnia, w niedzielę 15 maja 2016, parowóz Ty42-107 poprowadził pociąg retro z Krakowa Głównego do Tarnowa i dalej do Tuchowa oraz powrotny.


Zamów bezpłatny newsletter

poniedziałek, 23 listopada 2015

Parowóz 464.202 z pociągami specjalnymi


Ponownie zapraszam do Czech, na obchody dnia kolei w Bohuminie i Ostrawie (link do wcześniejszego wpisu). Główną atrakcją tej niezwykłej imprezy był parowóz 464.202, nazywany także „rosnička“ (rzekotka – zielona żabka). Rocznik 1956, wyprodukowany w Závodach VI Lenina w Pilźnie (w latach 1953 – 1965 tak nazywały się zakłady Škoda). Po przeprowadzeniu testów technicznych (w ich trakcie np. przejazd z prędkością 105 km/h) maszyna została wpisana na stan lokomotywowni w miejscowości Jihlava, obsługując pociągi pasażerskie relacji Jihlava – Brno i Praga – Jihlava - Znojmo.

W latach 60-tych parowóz oddelegowano do Brna, a w roku 1972 do Olomouca. Kursował wówczas np. do Jesenika, czy Krnova. Jest bardzo prawdopodobne, że przejeżdżał także przez polskie Głuchołazy (relacja Krnov – Jesenik).  W roku 1974 maszyna została wycofana z eksploatacji. Unikając kasacji stała się eksponatem Narodowego Muzeum Techniki (Národní technické muzeum) w Pradze, jako przedstawiciel ostatniej serii parowozów produkowanych dla kolei czechosłowackich ČSD (464.2 liczącej tylko dwa egzemplarze, pierwszy z nich, nr 464.201 został zezłomowany). Obecnie parowóz ten będąc czynnym zabytkiem stacjonuje w Olomoucu.

26 września 2015 „rosnička“ prowadziła kilka pociągów retro. Historyczny skład złożony z 7 wagonów w pierwszy kurs wyruszył o 8:40 ze stacji Bohumin, aby o 8:55 dojechać do Ostravy hl. n. (Ostrawa Główna). Powrót o 9:15 i na 9:25 w Bohuminie. Kolejne kursy o 10:45, 14:10 i 15:45 oraz powroty z Ostrawy o 11:40, 14:40 i 16:40. Pociąg o 11:40 z Ostrawy jechał w wydłużonej relacji do Petrovic u Karviné – w związku z obchodami 160-lecia istnienia linii kolejowej z Bohumina do tej miejscowości. Przyjazd do Bohumina był zaplanowany na 11:50, a o 11:53 odjazd i na 12:11 w oddalonych o 14 km Petrovicach u Karviné, z postojem w Dětmarovicach. Powrót o 12:30 i na 12:48 koniec biegu w Bohuminie, z postojem o 12:40 w Dětmarovicach. Odległość między stacjami Bohumin, a Ostrava hl. n. to 8 km. Bilet na pociąg retro kosztował 30 koron w dowolnej relacji. To około 4,70 zł.


Parowóz 464.202 „rosnička“, stacja Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, stacja Bohumin
Parowóz 464.202 „rosnička“ kończy bieg na stacji Bohumin z pierwszym tego dnia pociągiem specjalnym z Ostrawy.


Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin
Po przyprowadzeniu powyższego pociągu specjalnego „rosnička“ zjechała do bohumińskiej lokomotywowni. Tam uzupełniono wodę, a odwiedzający mogli z bliska podziwiać piękną maszynę. Niestety przy parowozie cały czas panował tłok, więc zdjęcie bez ludzi w kadrze było niewykonalne.


Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin
Na czole lokomotywy symbol socjalizmu - czerwona gwiazda.


Parowóz 464.202 „rosnička“

Parowóz 464.202 „rosnička“Parowóz 464.202 „rosnička“
Kilka detali parowozu.


Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin

Parowóz 464.202 „rosnička“, lokomotywownia Bohumin
Po połączonej z wodowaniem przerwie „rosnička“ powoli opuszcza lokomotywownię w Bohuminie, aby o 10:45 wyruszyć ze składem retro do Ostrawy.


Parowóz 464.202 „rosnička“, Bohumin
„Rosnička“ już wyjechała z lokomotywowni i pięknie kopcąc zbliża się do peronów stacji Bohumin.


Tak „rosnička“ prezentowała się w ruchu. Materiał nagrany w Bohuminie. Najpierw parowóz wjeżdża ze składem retro z Ostrawy (na 9:25, czyli pierwszy kurs), potem po nawadnianiu powoli opuszcza teren lokomotywowni. Na koniec pięknie kopcąc wjeżdża w perony, skąd o 10:45 wyruszy do Ostrawy:




W dalszej części relacji z tej niezwykłej kolejowej imprezy zaprezentuję pociąg specjalny jadący do Ostrawy po torach przemysłowych. Tu link.


Blog Transportowy na Google+

piątek, 2 października 2015

Národní den železnice


Co roku w Czechach obchodzony jest Narodowy Dzień Kolei. Wielkie transportowe święto, które wbrew nazwie nie dotyczy tylko jednego dnia. To cykl imprez kolejowych odbywających się we wrześniowe soboty, w różnych rejonach kraju. Przykładowo 26 września 2015 Národní den železnice był obchodzony w dwóch województwach (po czesku w krajach) – Jihomoravským (południowomorawskim) i Moravskoslezským (morawsko-śląskim). Ten drugi region udało mi się wówczas odwiedzić. Warto było. Po raz kolejny stwierdzam, że Czesi organizują bardzo dobre imprezy transportowe.

Den železnice 2015 w kraju morawsko-śląskim zorganizowano w dwóch sąsiadujących ze sobą miejscowościach: Bohumin i Ostrawa, przy okazji łącząc to wydarzenie z obchodami 160-lecia istnienia linii kolejowej Bohumin - Petrovice u Karviné. Atrakcji kolejowych nie brakowało. W Bohuminie i Ostrawie można było zwiedzać lokomotywownie, kursowały także pociągi specjalne, w tym skład prowadzony trakcją parową. Dodatkowo w Ostrawie uruchomiono specjalną linię tramwajową obsługiwaną taborem historycznym. Była także wystawa taboru strażackiego.

Sporą atrakcją okazał się również zwykły ruch pociągów przejeżdżających obok udostępnionych do zwiedzania lokomotywowni. Mimo soboty było ich dość sporo, zarówno pasażerskich, jak i towarowych, trakcja elektryczna i spalinowa.

Stopniowo będę publikował różne materiały związane z tym kolejowym świętem. Zacznę od parowozu (tu link). Teraz tylko mały zwiastun dalszej relacji.


Lokomotywownia Bohumin
Lokomotywownia w Bohuminie. Ekspozycja lokomotyw przed halą wachlarzową. Od lewej stoją: polska EP09-033, 151 023-9, 163 047-4 „Basia” i 162 053-3, a w dali 140 085-2.


Lokomotywownia Bohumin
Do każdej z ustawionych na wachlarzu lokomotyw można było wejść. W związku z tym cały czas znajdowało się przy nich sporo osób, więc zrobienie zdjęcia tylko samym maszynom stawało się praktycznie niewykonalne. Od lewej stoją: 714 018-9, 754 021-4, 111 030-3, EP09-033 i 151 023-9.


Lokomotywownia Bohumin, 464.202 i EM475.1 046/045

Lokomotywownia Bohumin, 464.202 i EM475.1 046/045
Główną atrakcją imprezy był parowóz 464.202 z 1956 roku. Tu w trakcie wyjazdu z lokomotywowni w Bohuminie do obsługi kolejnego pociągu retro. Obok historyczny ezt, czyli EM475.1 046/045 z lat 60-tych ubiegłego wieku.


Lokomotywownia Bohumin, E499 004 i 140 085-2
Kolejne historyczne pojazdy prezentowane na terenie lokomotywowni w Bohuminie. Niebieska w oznaczeniu kolei czechosłowackich E499 004 i zielona ze współczesnym czeskim numerem 140 085-2.


Lokomotywownia Bohumin
W Bohuminie dla zwiedzających dostępna była cała lokomotywownia. Na jej tyłach zgromadzono dość sporo taboru. Po lewej elektrowozy serii 163, obok których stały spalinowe 742, a dalej doczepne wagony pasażerskie serii 010 (Btax).


Bohumin,  lokomotywy serii 740, AWT
Dodatkową atrakcją Narodowego Dnia Kolei były pociągi przejeżdżające obok ekspozycji. Tu ze składem talbotów dwie lokomotywy serii 740 ze spółki AWT (pierwsza to 740 622-6).


Lokomotywownia Bohumin, 754 021-4, 111 030-3
Lokomotywownia Bohumin - zawody sportowe. Kto pierwszy w lokomotywie :)


Lokomotywownia Ostrawa, 742 701-6, 771 099-9
W Ostrawie lokomotywy także prezentowano na wachlarzu. Spalinówki należą do ČD Cargo.


Rejestr imprez komunikacyjnych

Blog Transportowy na Facebooku