Pokazywanie postów oznaczonych etykietą technika. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą technika. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 19 grudnia 2023

Nowe filmy – listopad 2023

 

W listopadzie 2023 na kanale filmowym Bloga Transportowego (Lukaszwo – Transport Movies) zamieściłem cztery nowe materiały. Dwa duże filmy i tyle samo krótkich „shortsów”.

Zaczynam od prezentacji dużych filmów. W ich przypadku wprowadziłem pewną nowość – zmieniłem czołówkę. Jest ona teraz krótsza i bardziej dynamiczna, choć nie dotyczy to w 100% pierwszego z filmów. W jego przypadku eksperymentowałem i właściwy efekt końcowy pojawił się dopiero w kolejnych materiałach.

Nagranie to powstało w Oświęcimiu, przy dworcu kolejowym i prezentuje zamiatarkę WUKO Łódź ZM-260 na bazie ciężarówki Volvo FL.



WUKO Łódź ZM-260, Zakładu Usług Komunalnych (ZUK) w Oświęcimiu, Volvo FL
Fragment filmu. Zamiatarka WUKO Łódź ZM-260 w trakcie pracy.


Ten ciekawy pojazd należy do Zakładu Usług Komunalnych (ZUK) w Oświęcimiu. Nagrywałem 6 maja 2022.





Drugi z listopadowych filmów prezentuje tramwaje MPK Kraków. Kilka wagonów nagranych na pl. Centralnym w dniu 1 listopada 2022. Obsługują one stałe i dodatkowe linie (dojazd do cmentarzy).



EU8N, MPK Kraków, pl. Centralny
Fragment filmu. Wagon EU8N nr HL437 jako jadąca objazdem linia 14 do pętli Mistrzejowice. Przejazd przez pl. Centralny. 


Wówczas na pl. Centralnym był dość spory ruch. To ze względu na prace torowe i w związku z tym brak przejazdu przez ul. Bieńczycką.





Dwa pozostałe listopadowe materiały to krótkie filmy typu „shorts”. 

W lipcu 2018 opublikowałem wpis prezentujący wyjątkową windę w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach (tu link). To dźwig okrężny, którego coraz mniej liczne przykłady znajdują się jeszcze w różnych krajach. Dwa z nich funkcjonują w Wiedniu. Bohaterem poniższego „shortsa” jest egzemplarz działający w tamtejszym ratuszu. Już sam budynek jest niezwykły, a tu jeszcze taka techniczna perełka.

Nagrywałem 20 czerwca 2023. Wsiadłem na parterze. 



Shorts - YouTube. Lukaszwo - Transport Movies, dźwig okrężny, Wiedeń
Link do filmu shorts - zabytkowy dźwig okrężny w wiedeńskim ratuszu.


Drugi z krótkich filmów także powstał w Wiedniu. Dokładnie na stacji metra „Karlsplatz”. Odjeżdża z niej pociąg linii U1 w stronę Oberlaa – tu link do wpisu dotyczącego tej końcowej stacji

Widać tylko końcówkę składu, zestaw wagonów SGP U11 o numerach 2282 + 3282. Rocznik 1993. Nagrywałem 20 czerwca 2023.



Shorts - YouTube. Lukaszwo - Transport Movies, Wiener Linien, SGP U11,  Karlsplatz
Link do filmu shorts - ze stacji metra „Karlsplatz” odjeżdża skład SGP U11.


Temat windy paciorkowej z wiedeńskiego ratusza pojawi się jeszcze w oddzielnym wpisie.

Prezentowany film z pl. Centralnego to dalszy ciąg wcześniejszego materiału. Można go obejrzeć pod tym linkiem.



Blog Transportowy na YouTube. Kanał Lukaszwo - Transport Movies.


wtorek, 20 grudnia 2022

Czech Raildays 2019 (9) – Lucy Train

 

Ostatnio pisałem o ciężarówce MOST pokazanej na Czech Raildays 2019 (tu link). Teraz pora na główną tematykę tej imprezy targowej, czyli pojazdy kolejowe. Pośród nich zaprezentowano wagon motorowy o nazwie Lucy Train.

Był on ekspozycją firmy Thales. To przedstawiciel serii pojazdów oznaczonych w Republice Federalnej Niemiec (RFN) symbolem NE 81, gdzie „NE” jest skrótem od Nichtbundeseigenen Eisenbahnen (tłumacząc Koleje Niefederalne). Pierwszy taki czteroosiowy wagon motorowy dostarczono w roku 1981, ale historia pojazdu sięga lat 70-tych ubiegłego wieku. Został on opracowany przez firmę Orenstein & Koppel (w skrócie O&K, o innym jej produkcie pisałem tutaj) do obsługi linii kolei niebędących własnością federalną (tak określa się w Niemczech wszystkich przewoźników, którzy nie są w większości własnością rządu federalnego), na trasy o średnim natężeniu ruchu. Ich przeznaczeniem był również transport wagonów towarowych, co wyróżniało tę konstrukcję od wagonów motorowych eksploatowanych wówczas przez państwowego przewoźnika - Deutsche Bundesbahn (DB). 

Jako seria NE 81 oznaczane były także wagony doczepne i sterownicze. Co ciekawe, finalnym producentem tych pojazdów nie była firma O&K, lecz Waggon Union, która nabyła już wytwarzane wagony i ich dokumentację techniczną. 

W latach 90-tych powstawała zmodernizowana druga seria NE 81. Ostatnie egzemplarze miały już logo firmy ABB Henschel, która przejęła Waggon Union. Finalnie produkcja NE 81 zakończyła się w 1995 roku. Łącznie wytworzono 26 wagonów motorowych, 14 sterowniczych i trzy doczepne. 

Pokazany w Ostrawie NE 81 to pojazd o oznaczeniu VT 420 (inna numeracja: 626 420‑3). Rocznik 1994, wyprodukowany przez ABB Henschel. Według krążących po Internecie informacji, pierwotnie był on eksploatowany na niemieckiej linii kolejowej o nazwie Wieslauftalbahn. To jednotorowa, niezelektryfikowana trasa w Badenii-Wirtembergii. VT 420 był na niej użytkowany przez Zweckverband Verkehrsverband Wieslauftalbahn (ZVVW), czyli tłumacząc Stowarzyszenie Transportowe Wieslauftalbahn. W roku 2001 trafił na Strohgäubahn (Kolej Strohgäu). To jednotorowa, ponad 20 kilometrowa linia położona także w Badenii-Wirtembergii. Obsługuje ją Württembergischen-Eisenbahn-Gesellschaft (WEG). Przewoźnik ten jest własnością Transdev Germany. To właśnie z WEG wagon VT 420 trafił do firmy Thales około 2013 roku.

Po co firmie Thales stary wagon motorowy? Wyjaśnienie znajduje się na jej stronie internetowej. Przeczytamy tam między innymi, że Lucy Train „jest ruchomym laboratorium, którego Thales używa do testowania i zatwierdzania technologii we współpracy z klientami. Działający na dedykowanym 22-kilometrowym torze testowym pod Annaberg-Buchholz, niedaleko Chemnitz w Niemczech, prototyp ma udowodnić, że najnowsze innowacje w technologii kolejowej wydłużają cykl życia dzisiejszych pociągów i optymalizują ich działanie.”

Oto, co jeszcze pisze Thales na temat tego ciekawego wagonu motorowego:


„Lucy pozwala nam pokazać operatorom, że ich tabor można unowocześnić za pomocą nowych technologii, aby pozostał w eksploatacji” — mówi Kai Taylor, dyrektor ds. marketingu i komunikacji Thales w Main Line Rail Signalling. Innowacje te obejmują najnowocześniejsze czujniki do wykrywania pozycji i integralności pociągu, a także analitykę wideo. Na początku będą służyły wsparciu maszynistów, ale ostatecznie doprowadzą do rzeczywistej autonomii pociągów, z której skorzystają zarówno maszyniści, jak i podróżni.

Podczas gdy zautomatyzowane metro bez maszynisty już działa na obszarach miejskich, przeniesienie autonomii pociągów na wyższy poziom oznacza zastosowanie jej w głównym ruchu towarowym i pasażerskim. Automatyzacja oznacza na przykład, że następna generacja pociągów będzie w stanie zlokalizować się w swoim otoczeniu i wchodzić w interakcje z innym ruchem pociągów bez pomocy człowieka. Będą mogły samodzielnie wykrywać i zarządzać wszystkimi elementami swojego środowiska, zarządzanymi przez połączony system zarządzania ruchem.

W międzyczasie zdalne sterowanie i większa autonomia ułatwią życie dzisiejszym maszynistom, umożliwiając im na przykład robienie większej liczby przerw, podczas gdy automatyzacja utrzymuje działanie systemu. Użytkownicy skorzystają z mniejszej liczby opóźnień i bezpieczniejszych, płynniejszych podróży.

Lucy była już używana podczas zdalnej jazdy próbnej w Schlettau w Niemczech. Thales dostarczył systemy sterowania i bezpieczeństwa dla projektu 5G z Vodafone, w tym instalację środowiska testowego i czujników, wraz z systemem zdalnego sterowania dla pociągu we współpracy z Niemieckim Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki (DLR) oraz specjalistą od pozycjonowania i sterowania pociągiem Railergy.

Lucy wykorzystuje technologie, które są kluczowe w grupie Thales i które reprezentują sposoby na osiągnięcie prawdziwej autonomii pociągów, takie jak sztuczna inteligencja, duże zbiory danych, łączność, internet rzeczy – łączenie pociągów z inteligentnymi zwrotnicami kolejowymi – oraz wbudowane cyberbezpieczeństwo. Należą do nich również czujniki do wykrywania przeszkód z dziedziny obronności, a także bezpieczne i precyzyjne pozycjonowanie satelitów wywodzące się z dziedzin kosmosu i awioniki.

Wszystkie te technologie stanowią podstawę specjalistycznej wiedzy firmy Thales w zakresie transportu naziemnego i lotniczego, co umożliwia jej zapewnianie wydajnych, bezpiecznych i niezawodnych podróży. Wzięte razem, zapewnią pociągom rzeczywistą autonomię dla bezpiecznej i wydajnej eksploatacji — z korzyścią zarówno dla pasażerów, przewoźników towarowych, jak i operatorów kolejowych.


Powyższy materiał firma Thales opublikowała z datą 30 stycznia 2020, czyli już kilka miesięcy po opisywanych targach Czech Raildays 2019. 



NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019
VT 420 z firmy Thales prezentowany w trakcie Czech Raildays 2019. Obok pojazdu ustawiono elektrowóz Vectron MS, o którym pisałem tutaj. 11.06.2019.


NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019

NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Czech Raildays 2019
Tak Lucy Train wygląda wewnątrz. 11.06.2019.


NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Lucy Train, Czech Raildays 2019NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Lucy Train, Czech Raildays 2019
Wnętrze jednej z dwóch kabin maszynisty. Niestety fotografowane przez szybę, stąd niechciane odbicia. 11.06.2019.


NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Lucy Train, Strohgäubahn, Czech Raildays 2019
We wnętrzu VT 420 wciąż znajdują się naklejki prezentujące trasę, którą wagon obsługiwał na Strohgäubahn. Jest też logo przewoźnika: WEG.


NE 81, VT 420 (626 420‑3), ABB Henschel, Thales, Lucy Train, Czech Raildays 2019
Lucy Train. Umieszczona na wagonie tabliczka znamionowa ABB Henschel. 



Program Lucy Train nadal jest realizowany, a firma Thales co jakiś czas o nim informuje. Przykładowo we wrześniu 2022 wagon motorowy VT 420 był prezentowany w Berlinie, na targach InnoTrans 2022. 

W materiałach targowych dotyczących Lucy Train, firma Thales poświęca dużo uwagi systemowi RailBot™ Eye dedykowanemu do wykrywania przeszkód. Jak podano:

Jest to zdolność do wykrywania, klasyfikowania i reagowania na obiekty przed (i wokół) pociągu za pomocą czujników i zaawansowanych algorytmów komputerowych. Wykrywanie przeszkód to podstawowa funkcja w pełni autonomicznego systemu bez kierowcy. To rozwiązanie firmy Thales zapewnia pociągom nowy zmysł wizualny, wykorzystujący sztuczną inteligencję do autonomicznej nawigacji w „otwartym świecie”. Będzie używany w normalnym ruchu, ponieważ pociąg będzie w stanie rozróżnić odpowiednie rodzaje przeszkód i określić poziom ryzyka, aby podjąć właściwą decyzję.

Thales Group ma główną siedzibę we Francji. Swoim klientom dostarcza zaawansowane technologicznie rozwiązania dla sektorów, takich jak transport, wojskowość i obronność, tożsamość cyfrowa i cyberbezpieczeństwo oraz lotnictwo i kosmonautyka. Obecna jest również w Polsce, zatrudniając ponad 1300 osób w różnych lokalizacjach (np. w Krakowie i Poznaniu).

Tyle w temacie autonomicznego pociągu. W dziesiątej już części relacji z ostrawskich targów pokażę modele, które udało mi się wówczas sfotografować.







Wpisy poświęcone imprezom targowym


niedziela, 7 listopada 2021

Dwuprzegubowe Solarisy dla Tide Bus Danmark

 

Na temat dwuprzegubowych Solarisów w Blogu Transportowym pisałem już kilka razy (np. tutaj). Wracam do tematu, bo producent opublikował materiał prasowy o zamówieniu takich pojazdów przez przewoźnika Tide Bus Danmark. Będzie to ich pierwszy nabywca. Poniżej treść tego materiału.


Dwuprzegubowe autobusy elektryczne marki Solaris będą obsługiwać ruch pasażerski w Aalborg, duńskim mieście położonym na Półwyspie Jutlandzkim. Tide Bus Danmark złożył zamówienie na 14 dwuprzegubowych autobusów elektrycznych w wersji MetroStyle. Są to pojazdy 24-metrowe o specjalnym designie, zaprojektowane specjalnie do obsługi systemów transportu publicznego typu Bus Rapid Transit (BRT). To bezprecedensowe zamówienie, zarówno z uwagi na długość pojazdów, jak i wybór designerskiej generacji MetroStyle.

„Ze szczególną radością przyjęliśmy informację, że Dania będzie pierwszym państwem, do którego dostarczymy elektryczne Urbino 24 MetroStyle. To generacja autobusów o dużej pojemności pasażerskiej i wyjątkowym designie, perfekcyjnie wpisującym się w charakter nowoczesnych miast. Jestem przekonany, że współpraca z Tide Bus Danmark otworzy nowy rozdział w naszej wspierającej zrównoważony transport miejski działalności” – powiedział Petros Spinaris, Członek Zarządu firmy Solaris, odpowiedzialny za obszar Sprzedaży, Marketingu i After Sales.

Solaris Urbino 24 electric MetroStyle to idealne rozwiązanie dla metropolii z trasami o dużym natężeniu ruchu pasażerskiego. Przy każdym miejscu pasażerskim będzie znajdować się ładowarka urządzeń mobilnych USB, a w całym pojeździe zamontowano nowoczesne oświetlenie LED. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny pojazdu, klient Tide Bus Danmark zdecydował się na wersję MetroStyle, charakteryzującą się nowym, wyrazistym designem frontu. Jego dynamiczne wzornictwo zostało zaprojektowane z myślą o trasach typu BRT.

Napęd 24-metrowego autobusu elektrycznego stanowią dwa silniki trakcyjnie o łącznej mocy 240 kW, napędzające dwie osie napędowe. Zamontowany w e-busie pakiet baterii Solaris High Energy o łącznej pojemności ponad 700 kWh będzie ładowany poprzez złącze typu plug-in.



Solaris Urbino 24 electric MetroStyle

Solaris Urbino 24 electric MetroStyle
Solaris Urbino 24 electric MetroStyle - wizualizacja producenta. Źródło: Solaris.


Każdy z 14 zamówionych e-busów zostanie wyposażony w automatyczne systemy wspierające pracę kierowcy. Mirror Eye to system kamer zastępujących lusterka wsteczne oraz boczne, zapewniający optymalną widoczność. Dodatkowo, system ten pozwala na zmniejszenie całkowitej szerokości autobusu, co jest szczególnie ważne w przypadku węższych ulic i dużym natężeniu ruchu samochodowego. Mobileye Shield+ pozwoli natomiast na eliminowanie zagrożeń związanych z tzw. martwym polem pojazdu. Dzięki kamerom umieszczonym po bokach autobusu, kierowca otrzymuje ostrzeżenia o pieszych lub rowerzystach znajdujących się w pobliżu. W celu usprawnienia zarządzania flotą, Urbino 24 electric MetroStyle zostaną wyposażone w kompleksowe narzędzie diagnostyczne eSConnect, które pozwoli zwiększyć efektywność operacyjną i usprawnić ich serwisowanie.

24-metrowy pojazd po raz pierwszy został zaprezentowany publiczności podczas Busworld Europe 2019 w Brukseli. Autobus powstał z myślą o stworzeniu platformy do przyszłej, seryjnej produkcji pojazdów 24-metrowych z napędem elektrycznym, hybrydowym oraz trolejbusów. Zamówienie z Danii jest pierwszym w historii na ten dwuprzegubowy autobus w wersji elektrycznej.


Wpisy z tagiem Solaris

środa, 20 października 2021

Duobusy w Bergen

 

Ponownie zapraszam do miasta Bergen w Norwegii. Ostatnio pisałem o tamtejszych trolejbusach. Tu link do tego materiału. Teraz wracam do tematu. 

Oprócz tradycyjnych „trajtków”, kursowały tam także duobusy. Pojazdy będące połączeniem trolejbusu i autobusu, posiadające dwa niezależne napędy. Zasilane z sieci trakcyjnej, a w przypadku jej braku napędzane silnikiem Diesla. Minusem takiego połączenia jest masa pojazdu, którą zwiększa zamontowany podwójny napęd. Tu należy podkreślić, że duobus to nie to samo, co trolejbus wyposażony w pomocniczy agregat spalinowy. Silnik Diesla nie pełni w nim funkcji dodatkowej. Jest niezależnym napędem.

W Bergen eksploatowano trzy duobusy. Wszystkie tej samej marki. Mercedes-Benz O405GTD. Kupiono je na początku lat 90-tych ubiegłego wieku. Pierwotnie otrzymały numery taborowe z zakresu 701 – 703, a następnie do tego oznaczenia dodano cyfrę „6”, otrzymując numerację 6701 – 6703.

W Internecie nie ma zbyt wielu informacji o duobusach z Bergen. W dodatku są one rozbieżne, np. pojawiają się różnice w latach produkcji. 

Wikipedia podaje, że w roku 1997 duobus nr 6701 spłonął i jako pierwszy został wycofany z eksploatacji. Jako drugi, w roku 2010 przestał być użytkowany Mercedes #6702. Został on dawcą części dla ostatniego duobusa, czyli 6703. Co ciekawe, jako jedyny z trójki tych nietypowych pojazdów, posiadał urządzenie do odladzania sieci trakcyjnej. Najdłużej czynny #6703 w ruchu wytrwał do roku 2011 lub 2012. Ze względu na uszkodzenie przełącznika napędów, był on w końcowym okresie napędzany wyłącznie silnikiem Diesla.

Jeden z duobusów kursujących po Bergen został udokumentowany przez firmę Google. To Mercedes-Benz O405GTD o numerze 6702 i z oznaczeniem przewoźnika Tide Buss. 



Mercedes-Benz O405GTD, Bergen

Mercedes-Benz O405GTD, BergenMercedes-Benz O405GTD, Bergen

Mercedes-Benz O405GTD, Bergen
Mercedes-Benz O405GTD o numerze 6702 w trakcie obsługi trolejbusowej linii nr 2 w kierunku pętli Sentrum. Odbieraki prądu są opuszczone, zatem pojazd korzysta z silnika Diesla. Czerwiec 2009. Źródło: Google Street View.


Łącznie wyprodukowano 47 Mercedesów O405GTD. Najwięcej z nich trafiło do niemieckich miast Esslingen am Neckar (19 egzemplarzy) i Essen (18). Nieliczni pozostali przewoźnicy decydowali się tylko na jeden lub kilka takich pojazdów. Duobusy sprzedawane następnie na rynku wtórnym były przerabiane na zwykłe autobusy – likwidowano napęd elektryczny. 

Następcą Mercedesa O405GTD był niskopodłogowy model O405GNTD. Nie doczekał się on jednak seryjnej produkcji. W roku 1996 powstał tylko jeden, prototypowy egzemplarz. 



Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo Transport Movies


czwartek, 24 czerwca 2021

Drugie życie autobusowych baterii

 

Wracam do tematu konferencji prasowej Solarisa z dnia 4 marca 2021 (tu link do tego materiału). Obiecałem w nim, że dokładniej zajmę się tematem baterii wykorzystywanych w autobusach elektrycznych. Poniżej materiały udostępnione przez producenta w styczniu 2021.


Konsorcjum firm Solaris Bus & Coach sp. z o.o. oraz Impact Clean Power Technology SA, wspólnie z firmą TAURON Polska Energia, będą realizować projekt „Second Life ESS”, którego celem jest stworzenie prototypu systemu magazynowania energii elektrycznej w oparciu o zużyte baterie z autobusów. Projekt współfinansowany jest ze środków NCBiR.

Solaris pierwszy autobus elektryczny zaprezentował w roku 2011. Od tego momentu firma zakontraktowała ponad 1000 sztuk elektrobusów w 18 państwach, w kilkudziesięciu miastach. Pierwsze z dostarczonych wiele lat temu pojazdów pokonały już po ponad pół miliona kilometrów. Oznacza to, że w niektórych z nich konieczna będzie wymiana pakietów baterii.

„Baterie wraz z upływem czasu i w wyniku eksploatacji tracą część swojej pojemności. W uproszczeniu można przyjąć, że zużyta bateria w autobusie elektrycznym ma jej poniżej 80%. Wciąż może być doskonałym magazynem energii elektrycznej w aplikacjach stacjonarnych. Stąd idea projektu drugiego życia baterii, którą będziemy wspólnie realizować z firmami TAURON oraz Impact” – wyjaśnia Łukasz Chełchowski, Dyrektor Biura Rozwoju Solarisa.

„Magazyny budowane z wykorzystaniem ogniw będą stanowić istotny element inteligentnej infrastruktury elektroenergetycznej. Łączą bowiem wytwarzanie energii w lokalnych mikroźródłach prosumenckich lub małych źródłach fotowoltaicznych z jej przechowywaniem i dostarczaniem do końcowego odbiorcy. Co ważne, lokalne, rozproszone bateryjne magazyny energii mogą być elementem stabilizującym pracę sieci elektroenergetycznych szczególnie w sieciach niskich napięć, w których udział energii z niestabilnych źródeł OZE nieustannie rośnie. Bateryjne magazyny energii elektrycznej (EES) wspierać mogą rozwój elektromobilności i klastrów energii, oraz wpływają na jakość dostarczanej energii elektrycznej" – wyjaśnia Jerzy Topolski, wiceprezes TAURON Polska Energia.

Celem projektu jest wykorzystanie ogniw litowo-jonowych, których parametry nie są już optymalne do zasilania pojazdów. Dzięki zastosowaniu ich w magazynach energii, mogą zyskać drugie życie. W ten sposób wydłuża się cykl życia baterii, które trafiają do ponownego użytku zamiast do utylizacji. Magazyn powstały z ich wykorzystaniem stanowi ważny składnik nowoczesnej infrastruktury energetycznej, łączącej wytwarzanie energii w tradycyjnych i odnawialnych źródłach z jej przechowywaniem i dostarczaniem do odbiorcy końcowego. Współczesne bateryjne magazyny energii są także elementem stabilizującym pracę sieci, ze stale rosnącym udziałem OZE. Są też czynnikiem wpływającym na jakość dostarczanej energii, wspierają rozwój elektromobilności, a także mikro-sieci.

Second Life jest projektem badawczym, realizowanym przy współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Zakończenie prac, w ramach którego ma powstać prototyp systemu magazynowania energii elektrycznej, zaplanowano na rok 2022.

Firma Solaris w ramach tego projektu przekaże na potrzeby budowy prototypowego magazynu energii baterie o znamionowej energii 160 kWh, które wcześniej były wykorzystywane w autobusie elektrycznym PKM Jaworzno. Przypomnijmy, że PKM Jaworzno jest jednym z liderów elektromobilności w Polsce. Już dzisiaj we flocie tego przewoźnika jeżdżą 23 autobusy bateryjne, a kolejnych 20 marki Solaris jest w trakcie dostawy. Oznacza to, że już wkrótce blisko 80% floty tego przewoźnika będą stanowić autobusy bateryjne.



Solaris Urbino 18 electric, PKM Jaworzno
Solaris Urbino 18 electric z PKM Jaworzno. Ten oznaczony numerem 326 autobus to rocznik 2017, więc problem zużytych baterii jeszcze go nie dotyczy. Co ciekawe, jest to setny autobus elektryczny wyprodukowany przez Solarisa. Informują o tym napisy umieszczone na pojeździe. Fot. Solaris - materiały prasowe.


Solaris Urbino 12 electric, MPK Kraków
Za kilka lat problem spadającej wydajności baterii może dotknąć także MPK Kraków. Przewoźnik ten w swoim taborze ma już sporo pojazdów elektrycznych. Na zdjęciu Solaris  Urbino 12 electric #DE607. Rocznik 2017. Łącznie po Krakowie kursuje 17 przedstawicieli tego modelu. Udokumentowany autobus obsługując linię 124 zmierza w kierunku pętli Osiedle Podwawelskie. Tu w trakcie przejazdu przez ul. Lubicz. Zawężenie w związku z remontem skrzyżowania z ul. Rakowicką. 6.06.2021.  


Solaris Urbino 18 electric, MPK Kraków
Solarisów Urbino 18 electric czwartej generacji MPK Kraków eksploatuje aż 54 egzemplarze. Najnowsze 50 sztuk wyprodukowano w 2021 roku. Na zdjęciu autobus o oznaczeniu DN028 kończy kurs linii 179 wjeżdżając z ul. Warszawskiej w ul. Kurniki. Linia 179 jest obecnie w całości obsługiwana taborem elektrycznym. 9.06.2021.


Blog Transportowy na Facebooku


piątek, 23 kwietnia 2021

Wodorowe Solarisy dla Szwecji i Holandii

 

W materiale dotyczącym konferencji prasowej Solarisa (tu link) zapowiedziałem oddzielny wpis na temat autobusów wodorowych oferowanych przez tego producenta. Jest to połączenie dwóch informacji prasowych.

Zaczynam od materiału z listopada 2020. Dotyczy on zamówienia ze Szwecji. Oto, co napisał producent:



Solaris Urbino 12 hydrogen znalazł kolejnych nabywców. Firma Transdev podpisała umowę z Solaris Bus & Coach na zakup dwóch autobusów wodorowych. Pojazdy pojawią się na drogach szwedzkiego miasta Sandviken jesienią 2021 roku.

Podpisanie przez przewoźnika Transdev umowy z Solarisem na dwa autobusy Solaris Urbino 12 hydrogen jest wynikiem długofalowej strategii transportowej regionu. Sandviken to blisko dwudziestopięciotysięczne miasto położone w szwedzkim regionie Gävleborg, który w ostatnim czasie stawia na ekologiczne rozwiązania.

 – Gävleborg przejmuje inicjatywę w kierunku zielonej transformacji. Zarówno na szczeblu krajowym, jak i europejskim podkreśla się, że wodór jest ważny w przejściu na transport zelektryfikowany, a w Gävleborg mamy, wraz z firmami lokalnymi i regionalnymi, szczególnie dobre warunki. Zielona transformacja musi przebiegać znacznie szybciej niż obecnie, więc jest jasne, że będziemy napędzać rozwój i testować tę technologię – mówi przewodnicząca rady regionalnej regionu Gävleborg, Eva Lindberg.

Wspaniale jest móc wprowadzić tę nową technologię w Sandviken. Autobusy zapewnią pasażerom większy komfort podróży, a także przyczynią się do czystszego powietrza i obniżenia poziomu hałasu w całym mieście. To również krok w przyszłość dla całego regionu Gävleborg – mówi Johnny Struwe, Manager Floty w Transdev Sverige.

Urbino 12 hydrogen, które wkrótce trafią na szwedzkie ulice, to ciche i bezemisyjne pojazdy zasilane energią z ogniwa paliwowego o mocy 70 kW.  Jednostkę napędową w wodorowych Solarisach stanowi oś z elektrycznymi silnikami.  Oprócz tego zamówione pojazdy wyposażone będą w baterię Solaris High Power, która stanowi dodatkowy magazyn energii elektrycznej. W autobusach wodorowych energia elektryczna powstaje w procesie odwróconej elektrolizy wody i przekazywana jest bezpośrednio do układu napędowego. Jedynymi produktami ubocznymi reakcji chemicznej zachodzącej w ogniwie są ciepło oraz para wodna. Pojazdy są więc przyjazne dla środowiska, nie generując żadnych szkodliwych substancji do otoczenia.

W zakresie sposobu magazynowania wodoru w pojeździe Urbino 12 hydrogen uwzględniono najnowocześniejsze rozwiązania. Wodór gromadzony jest na dachu autobusu w postaci gazowej w pięciu zbiornikach o łącznej pojemności 1560 litrów.

Zamówione pojazdy pomieszczą 85 osób. Pasażerowie będą mogli wejść na pokład za pośrednictwem drzwi w układzie 2-2-0. Komfort i bezpieczeństwo podróżującym zapewni klimatyzacja, monitoring i nowoczesny system informacji pasażerskiej. W autobusach będzie można podładować urządzenia mobilne za pomocą punktów ładowania USB lub skorzystać z dostępnego na pokładzie bezprzewodowego Internetu. Dla pasażerów z ograniczoną mobilnością przewidziano również przestrzeń na wózek inwalidzki. Ponadto autobusy zostaną zaopatrzone w tzw. pakiet skandynawski, czyli dodatkowe elementy wyposażenia i izolacji termicznej, specjalnie zaprojektowane, aby autobus stawił czoła niskim temperaturom i umożliwił komfortową podróż pasażerom oraz kierowcy nawet w największe zimy.

Solaris od wielu lat stawia na zeroemisyjne rozwiązania, mając na uwadze przyszłość transportu publicznego. Już w 2014 roku dostarczyliśmy do Szwecji pierwszy autobus elektryczny. Teraz dostarczamy pierwszy autobus wodorowy. Jesteśmy zaszczyceni, że region Gävleborg oraz przewoźnik Transdev, zaufali naszemu doświadczeniu, wybierając rozwiązania Solarisa. To zamówienie jest ważnym i strategicznym przełomem dla wprowadzenia najnowszej generacji elektrycznych autobusów przyszłości – mówi Klaus Hansen, Dyrektor Zarządzający Solaris Szwecja.

Zamówione Solarisy Urbino 12 hydrogen będą pierwszymi autobusami wodorowymi, które dołączą do szwedzkiego transportu publicznego. 



Solaris Urbino 12 CNG, Vy Buss
Wprawdzie nie jest to Solaris Urbino 12 hydrogen, ale jak podaje producent, autobusy wodorowe w Sandviken będą miały podobny wygląd. Na zdjęciu Solaris Urbino 12 CNG o numerze taborowym 71501 z firmy Vy Buss. Rocznik 2020. Fot. Solaris, mat. prasowe.


Druga wiadomość została opublikowana przez producenta pod koniec stycznia 2021. Dotyczy wodorowych autobusów dla Holandii. Oto jej treść:



Przedstawiciele Solaris Bus & Coach i holenderskiego przewoźnika Arriva Netherlands, podpisali umowę na dostawę dziesięciu Solarisów Urbino 12 hydrogen. Zgodnie z treścią kontraktu, dostawy dwunastometrowych autobusów wodorowych do prowincji Geldria zostaną zakończone w ciągu tego roku. Arriva zacznie jeździć nimi w grudniu 2021 r. w regionie Achterhoek oraz w miastach Zutphen i Apeldoorn.

Geldria to największa prowincja Niderlandów, położona w środkowowschodniej części kraju. Wkrótce mieszkańcy tego 2-milionowego regionu będą mogli podróżować jednymi z najbardziej innowacyjnych i przyjaznych środowisku autobusów dostępnych na rynku. Pod koniec ubiegłego roku Zarząd Prowincji Geldrii ogłosił, że uczestniczy w europejskim programie JIVE2 (ang. Joint Initiative for Hydrogen Vehicles Across Europe), który skupia się na promocji bezemisyjnego transportu publicznego. Celem jest zwiększenie liczby autobusów wodorowych w transporcie publicznym, między innymi poprzez dotacje w wysokości 148 000 euro na każdy autobus. W całej Europie obejmuje to dotacje na 152 autobusy w 14 europejskich regionach. Dziesięć 12-metrowych Solarisów napędzanych wodorem zastąpi obecne autobusy z silnikiem Diesla i łącznie pokona ponad 1 milion kilometrów rocznie. Pojazdy zostaną dostarczone do Geldrii do końca 2021 roku.

Ciche i całkowicie bezemisyjne wodorowe autobusy firmy Solaris to niezwykle zaawansowane technologicznie pojazdy. Zasilane są energią z ogniwa paliwowego, a jedynymi produktami ubocznymi zachodzącej tam reakcji chemicznej są ciepło oraz para wodna. Energia elektryczna powstająca w procesie odwróconej elektrolizy wody jest następnie przekazywana bezpośrednio do układu napędowego, którym jest oś z elektrycznymi silnikami. Oprócz tego każdy z zamówionych autobusów zostanie wyposażony w dodatkowy magazyn energii elektrycznej – baterię Solaris High Power. Niezbędny do zasilania autobusu wodór magazynowany jest w pojeździe Urbino 12 hydrogen w postaci gazowej, w umieszczonych na dachu zbiornikach o łącznej pojemności 1560 litrów.

Każdy z zamówionych autobusów pomieści na swoim pokładzie 85 osób, w tym 37 na miejscach siedzących. Dostęp do pojazdów został zaplanowany w układzie drzwi 1-2-0. Pasażerowie będą mogli cieszyć się komfortową i bezpieczną podróżą dzięki klimatyzacji całopojazdowej, monitoringowi oraz nowoczesnemu systemowi informacji pasażerskiej. Podróżni podładują swoje urządzenia mobilne poprzez punkty ładowania USB, znajdujące się w przestrzeni pasażerskiej. Dla osób z ograniczoną mobilnością przewidziano również przestrzeń na wózek inwalidzki oraz rampę, znajdującą się przy II drzwiach autobusu.

Komfortowe miejsce pracy kierowcy zapewni między innymi elektrycznie podgrzewana przednia szyba autobusu. Ponadto do dyspozycji prowadzących pojazdy oddany zostanie szereg rozwiązań z zakresu automatycznych systemów wsparcia kierowców, wspomagających ich pracę i poprawiających bezpieczeństwo na drodze. Zaliczyć można tu m.in. system MirrorEye, który zastąpi kamerami tradycyjne lusterka boczne oraz system inteligentnych kamer Mobileye Shield+, monitorujących najbliższe otoczenie autobusu, minimalizując tym samym ryzyko kolizji z pieszymi i rowerzystami. Kierowcy o potencjalnych zagrożeniach będą informowani za pomocą wizualnych oraz akustycznych powiadomień.

Do Holandii pierwsze Solarisy zawitały w 2017 roku. Od tego czasu coraz więcej operatorów i decydentów miast zgłasza się do siedziby Solaris Netherlands B.V. w celu nabycia nowoczesnych i przyjaznych dla środowiska rozwiązań transportowych dla swoich regionów. Dyrektor Zarządzający Solaris Netherlands, Wil Willems ma bogate doświadczenie w branży. Przeszło 8 lat temu, po 25-letniej, udanej karierze w świecie transportu publicznego, postanowił rozpocząć własną działalność w obszarze modułowych systemów przenośników. Jednak nigdy nie stracił sympatii do świata motoryzacji, uważnie śledząc i podążając za rynkowymi innowacjami. W tym roku objął stanowisko Dyrektora Zarządzającego Solaris Netherlands i jak sam zauważa, w ostatnim czasie holenderscy przewoźnicy coraz częściej decydują się na zakup bezemisyjnych pojazdów, bo zdają sobie sprawę, że wprowadzenie do ruchu autobusów, które zapewniają czystsze powietrze, stanowi duży krok naprzód.

Wykorzystanie wodoru w transporcie publicznym jest nowością dla Arriva Netherlands. Dzięki zaangażowaniu w regularny transport regionalny, Arriva planuje pokonać, nowo zakupionymi autobusami, rekordową liczbę kilometrów. Warunkiem realizacji projektu JIVE2 jest to, że w okresie od grudnia 2021 do grudnia 2024 każdy autobus wodorowy przejedzie co najmniej 50 000 kilometrów rocznie. Arriva i prowincja Geldria stawiają sobie za cel pokonanie 100 000 kilometrów w ciągu roku. Przewoźnik, przy wsparciu prowincji, zobowiązuje się również do postawienia stacji tankowania wodoru do grudnia 2021 roku.

Autobusy wodorowe firmy Solaris zyskują kolejnych nabywców, nie tylko w Niderlandach. Od czasu premiery autobusu Urbino 12 hydrogen w czerwcu 2019 roku, firma otrzymała zamówienia na łącznie 69 pojazdów z Holandii, Niemiec, Włoch oraz Szwecji. Dzięki szerokiej gamie pojazdów bezemisyjnych, począwszy od autobusów elektrycznych o długości 8,9 m, poprzez niedawno wprowadzone na rynek Urbino 15 LE electric, po trolejbusy o długości 24 m, Solaris stał się europejskim liderem e-mobilności.



Solaris Urbino 12 hydrogen
Przykładowy Solaris Urbino 12 hydrogen. 


Solaris Urbino 12 hydrogen był już prezentowany polskim przewoźnikom, np. MPK Kraków. Tematem tym zajmę się niedługo.



Blog Transportowy na Twitterze


czwartek, 26 listopada 2020

16 Trollino dla Solingen

 

W środę, 2 grudnia 2009 zamieściłem pierwszy wpis działu Trolejbusy (tu link). Jego treść dotyczyła między innymi obrotnicy zamontowanej na pętli w niemieckim Solingen. Po latach wracam do tej miejscowości.

Powodem jest informacja prasowa, którą Solaris opublikował pod koniec października 2020. Jej treść dotyczyła przetargu ogłoszonego przez przewoźnika Stadtwerke Solingen GmbH (SWS). Wygrało go konsorcjum firm Solaris i Kiepe Electric z ofertą 16 egzemplarzy modelu Trollino 12. Zamówienie zostanie rozłożone na dwie transze. Pierwsze 8 trolejbusów będzie dostarczonych w 2021 roku, a druga partia do końca 2023 roku. Warto jeszcze dodać, że obecnie w trakcie realizacji jest zamówienie na 16 przegubowych trolejbusów dla tego niemieckiego przewoźnika.

Oto, co na ten temat napisał producent w opublikowanych materiałach:


Oprócz tradycyjnego napędu elektrycznego, trolejbusy dla Solingen dodatkowo zostaną wyposażone w baterie trakcyjne o pojemności 45 kWh, dzięki którym pojazdy będą mogły pokonać znaczny dystans bez konieczności podłączenia z trakcją wysokonapięciową. Energia uzupełniana będzie w trakcie jazdy i pobierana z sieci trakcyjnej za pomocą technologii In Motion Charging dostarczanej przez Kiepe Electric.

Na pokładzie dwunastometrowych trolejbusów zaplanowano 22 miejsca siedzące. Komfort termiczny zapewni wydajna klimatyzacja całopojazdowa. Przewoźnik zdecydował się na zamknięty typ kabiny kierowcy, umożliwiający komfortowe i bezpieczne warunki pracy. Kontrolowanie sytuacji na pokładzie pojazdu zapewni nowoczesny system monitoringu.

To kolejne już zamówienie, które w ostatnich dwóch latach zostało zlecone przez Solingen firmie Solaris. Dotychczas producent zrealizował już kontrakt na 4 Trollino 18,75 z napędem dwuosiowym, dostarczone do SWS w 2018 roku. Aktualnie w fabryce Solarisa trwają przygotowania do rozpoczęcia dostaw przewidzianych w zamówieniu 16 egzemplarzy Trollino 18. W najbliższych tygodniach do niemieckiego Solingen zostanie dostarczony pierwszy spośród przegubowych trolejbusów, zaś dostawy pozostałych 15 pojazdów zostały rozłożone w perspektywie dwóch lat, łącznie do grudnia 2022 roku.

W Niemczech sieć komunikacji trolejbusowej obecna jest w trzech miastach: Eberswalde, Esslingen i Solingen. W każdym z nich pasażerowie mogą korzystać z bezpiecznej i komfortowej jazdy trolejbusami firmy Solaris. Nowo zamówione Trollino będą jednak pierwszymi 12-metrowymi pojazdami tego typu w Niemczech – do tej pory producent dostarczył tam blisko 30 przegubowych pojazdów.



Solaris Trollino 12

Solaris Trollino 12
Przykładowy Solaris Trollino 12.  Pojazd udokumentowany w Gdyni, fot. Solaris.


Po realizacji tego kontraktu, uwzględniając wcześniejsze dostawy, po ulicach Solingen będzie jeździć 36 trolejbusów Solaris Trollino.


Sklep z akcesoriami transportowymi

środa, 28 października 2020

Solaris Urbino 15 LE electric – już po premierze


Na temat tego autobusu pisałem już w Blogu Transportowym. Najpierw w lutym (tu link), a potem w kwietniu 2020 (tu link). Następnie zapraszałem na wirtualną premierę (tu link). To Solaris Urbino 15 LE electric.

Jego oficjalna prezentacja, ogólnoświatowa premiera odbyła się we wtorek, 20 października 2020. O godzinie 12:00. Link do tego wydarzenia był ogólnodostępny, więc każda osoba zainteresowana mogła z niego skorzystać. Finalnie polską wersję oglądało ponad 420 osób.


Solaris Urbino 15 LE electric - premiera
Już na wiele dni przed premierą Solarisa Urbino 15 LE electric funkcjonowała dedykowana strona internetowa, na której umieszczono licznik odmierzający czas do tego wyjątkowego wydarzenia. Źrodło: Solaris.


Solaris Urbino 15 LE electric - premiera
Lista osób, które uczestniczyły w premierze najnowszego Solarisa. Źrodło: Solaris.


Solaris Urbino 15 LE electric - premieraSolaris Urbino 15 LE electric - premiera

Solaris Urbino 15 LE electric - premieraSolaris Urbino 15 LE electric - premiera

Solaris Urbino 15 LE electric - premieraSolaris Urbino 15 LE electric - premiera

Solaris Urbino 15 LE electric - premieraSolaris Urbino 15 LE electric - premiera

Solaris Urbino 15 LE electric - premieraSolaris Urbino 15 LE electric - premiera
Screeny z wirtualnej premiery Solarisa Urbino 15 LE electric. Źródło: Solaris.


Oto, co na temat premierowego autobusu napisał producent. Część z tych informacji pojawiała się już wcześniej (patrz powyższe linki).


Elektryczna nowość Solarisa zaskakuje elastycznością rozwiązań. Charakterystyka autobusu low entry (niskowejściowego), duży zasięg na jednym ładowaniu i duża paleta wyboru dodatkowego wyposażenia spełnią potrzeby zarówno ruchu miejskiego, jak i podmiejskiego. Ponadto bogata oferta rozwiązań technicznych pozwolą idealne dobrać konfigurację do indywidualnych potrzeb operatora.

Sercem Urbino 15 LE electric jest elektryczny silnik centralny o mocy 300 kW. Dla jeszcze większej sprawności i mniejszego zużycia energii instalację napędową wykonano w nowatorskiej technologii SiC, czyli z wykorzystaniem układów opartych o węglik krzemu. Silnik chłodzony jest cieczą a napęd przenoszony jest na drugą oś pojazdu. Układ napędowy napędzany jest energią pochodzącą z zestawu 6 baterii o łącznej pojemności 470 kWh. 4 packi zamontowano w tylnej części pojazdu, 2 zaś są umieszczone na dachu.

Zastosowane baterie najnowszej generacji Solaris High Energy+ oferują zasięgi nawet kilkuset kilometrów na jednym ładowaniu. Między innymi dlatego autobus ten jest odpowiedzią na oczekiwania przewoźników miejskich, ale także międzymiastowych. Ładowanie magazynów energii w nowym modelu jest możliwe w tzw. szybki sposób, poprzez pantograf – zarówno klasyczny, umieszczony na dachu pojazdu, jak i odwrócony, czyli opuszczany na autobus ze stacji ładowania. Ponadto każdy model trójosiowego elektryka wyposażony jest w złącze plug-in do ładowania pojazdów na terenie zajezdni. Dla wygody klientów producent przewidział 4 możliwości umieszczenia wtyczki ładowania w autobusie – może być ona umiejscowiona nad pierwszą osią po lewej lub po prawej stronie pojazdu, z przodu autobusu lub z tyłu.

W premierowym modelu zastosowano system klimatyzacji z funkcją grzania pompą ciepła, która do uzyskania odpowiedniej temperatury w pojeździe wykorzystuje ciepło pochodzące z zewnątrz. Rozwiązanie to pomaga zwiększyć efektywność energetyczną pojazdu, co bezpośrednio przekłada się na większy zasięg. Urządzenie używa jako czynnika roboczego dwutlenku węgla. Urbino 15 LE electric zapewnia podróżującym komfortowe warunki nie tylko ze względu na cichą i płynną pracę silnika, mniejsze wibracje i brak jakichkolwiek spalin.

Urbino 15 LE electric to nowoczesne połączenie bezpieczeństwa, komfortu i stylu. W klimatyzowanym wnętrzu prezentowanego autobusu mieszczą się 53 fotele, w których podróż jest odpoczynkiem i przyjemnością. Dodatkowe dwa siedzenia są rozkładane. Ponadto dwa miejsca siedzące w premierowym pojeździe są wyposażone w ISO-FIX, czyli system, który umożliwia mocowanie fotelików dziecięcych. Pasażerowie mający pod opieką dzieci z pewnością docenią to bezpieczne i praktyczne rozwiązanie. Warto wspomnieć, że w wersji dwudrzwiowej Urbino 15 LE electric może znaleźć się aż 65 miejsc siedzących.

Infrastruktura pojazdu została zaprojektowana zgodnie ze standardami ITxPT. Trzy duże wyświetlacze stworzone przez inżynierów firmy Solaris zapewniają czytelne informacje dla pasażerów. Ponadto Urbino 15 LE electric jest w pełni przystosowane do integracji z autorskim systemem zdalnego zarządzania flotą eSConnect, który zapewnia pełną telemetrię, analizę danych i serwisowanie nie tylko usterek, które już wystąpiły, ale także niektórych zdarzeń, jakie mogą wystąpić w niedalekiej przyszłości.

Elektryczny napęd i innowacyjne systemy, w które wyposażony jest nowy model elektryczny marki Solaris zagwarantują kierowcy komfortową i bezpieczną jazdę. Interaktywny panel z ekranami dotykowymi łączy w sobie wiele zaawansowanych funkcji bezpieczeństwa. Począwszy od ostrzeżeń o zapięciu pasów, automatyczne włączanych świateł i wycieraczek, poprzez szerokokątne kamery w miejscu lusterek bocznych, które zapewniają doskonałą widoczność, na aktywnym systemie wsparcia kierowcy Mobileye Shield+ kończąc. Dzięki tym nowatorskim rozwiązaniom bezpowrotnie znika problem tzw. martwych pól. Co więcej, Mobileye Shield+ znacznie obniża ryzyko bezpośrednich kolizji z pieszymi oraz pojazdami, wykrywając ich obecność wokół pojazdu i informując o tym kierowcę za pomocą dźwiękowych i wizualnych alertów.

Pierwsze dwa egzemplarze Solarisów Urbino 15 LE electric powstały głównie z myślą o przewoźnikach skandynawskich. Stąd też w prezentowanym autobusie specjalne rozwiązania zgodne z normami „Busnordic” oraz tzw. pakietem skandynawskim. Z myślą o surowych warunkach, w autobusie zadbano więc o wyposażenie zapewniające komfort termiczny i wygodę podróżowania. Pojazdy tego typu mogą także posiadać inne elementy ułatwiające pracę w trudnych warunkach, takie jak dodatkowe długie światła, piasecznica czy schowek na łańcuchy śniegowe.

Solaris posiada wieloletnie doświadczenie w produkcji piętnastometrowych, trójosiowych autobusów – producent dostarczył do swoich klientów już blisko 1300 pojazdów tego typu. Premierowe Urbino 15 LE electric to pierwszy model zbudowany w oparciu o rozwiązania stosowane w pojazdach nowej generacji. Co ważne, to nowy produkt, który – po raz pierwszy w historii firmy – został stworzony wyłącznie z myślą o napędach bezemisyjnych.


Solaris Urbino 15 LE electric

Solaris Urbino 15 LE electric

Solaris Urbino 15 LE electricSolaris Urbino 15 LE electric

Solaris Urbino 15 LE electric
Solaris Urbino 15 LE electric. Tym razem już prawdziwy autobus, a nie wizualizacja. Materiały producenta.


Solaris Urbino 15 LE electric
Solaris Urbino 15 LE electric - stanowisko pracy kierowcy. Warto zwrócić uwagę na fakt, że autobus nie ma lusterek. Zastąpiły je kamery. Materiały producenta.


Solaris Urbino 15 LE electric
Solaris Urbino 15 LE electric - wnętrze. Materiały producenta.


Na stronie, na której odbyła się wirtualna premiera Solarisa Urbino 15 LE electric można teraz obejrzeć nagranie tego wyjątkowego wydarzenia. Tu link.


Blog Transportowy na Facebooku