Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Setra. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Setra. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 21 maja 2023

Lubsko – autobusy na dworcu

 

W wyjątkowo długi, majowy weekend 2023 udało się nam zwiedzać Dolne Łużyce. Zarówno po polskiej, jak i niemieckiej stronie. Piękne krajobrazy, budynki i oczywiście różne środki transportu. Wówczas między innymi trafiliśmy do miasteczka o nazwie Lubsko.

Lubsko liczy około 14 tysięcy mieszkańców. Położone jest w południowo-zachodniej części województwa lubuskiego, w pobliżu granicy z Niemcami. Najstarsze informacje historyczne na temat tej miejscowości pochodzą z 1258 roku (wówczas pod nazwą Sommerfeld), a na jej terenie znajduje się kilka wartych obejrzenia budynków. Np. Wieża Pachołków Miejskich z XV wieku.

W Lubsku jest najstarszy dworzec kolejowy w województwie lubuskim. Zbudowany w 1846 roku, na trasie Kolei Dolnośląsko-Marchijskiej. Niestety nieczynny – obecnie (bo program Kolej Plus ma to zmienić) jedyną formą transportu publicznego docierającego do miasta są autobusy. W Lubsku funkcjonuje nawet dworzec autobusowy, zlokalizowany przy ul. Strażackiej, czyli w rejonie wspomnianej wieży, od której jest blisko do rynku.

Do Lubska dotarliśmy w święto, 3 maja. Jak to w weekendy, a tym bardziej w święta w Polsce bywa, transport publiczny w wielu miejscach ma wolne. Teren dworca autobusowego był jednak dostępny, więc wykonałem tam kilka zdjęć.

Dworcem autobusowym w Lubsku zarządza firma Feniks V. Powstała ona w 2009 roku z połączenia PKS Żary i PKS Gliwice.

Słowo „dworzec” jest dość nieadekwatne do obiektu, który znajduje się w Lubsku. To po prostu mały plac postojowy (z dość dziwną nawierzchnią – na pierwszy rzut oka robi wrażenie gruntowej, a w rzeczywistości to raczej miks wszystkiego) obok którego zlokalizowano cztery stanowiska z charakterystycznymi PRL-owskimi wiatami typu „T”. Jest też kontenerowa zabudowa mieszcząca między innymi poczekalnię i toalety. Podsumowując, wizyta w tym miejscu to taka podróż w czasie do lat 90-tych ubiegłego wieku (w kwestii infrastruktury dworcowej, nie taboru). Oczywiście dobrze, że to wszystko jest i w jakiś sposób jeszcze działa.

Na terenie dworca przeważały autobusy firmy Feniks V. Były także trzy pojazdy PKS Zielona Góra. Umieszczony w Internecie rozkład jazdy dla dworca w Lubsku rozdziela kursy wykonywane przez Feniksa i innych przewoźników. Tak przynajmniej podano w legendzie. Wszystkie wypisane z Lubska kursy oznaczono jako Feniksa, więc ciężko jest ustalić, jakie zadania przewozowe realizują pojazdy z Zielonej Góry. Wypisane na ich tablicach kierunkowych relacje (Biecz i Gubin) nie znajdywały odzwierciedlenia we wspomnianym rozkładzie jazdy. Były w nim natomiast dodatkowe informacje o kursach użyteczności publicznej organizowanych przez powiat żarski lub województwo lubuskie (w tym przypadku wszystkie kursy do Zielonej Góry).



Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko
Fragment placu postojowego na dworcu autobusowym w Lubsku. Widoczne pojazdy firmy Feniks V. Od prawej strony stoją: Irisbus Crossway 10.6M o rejestracji FZA 07488 (rocznik 2007, od nowości w PKS Żary, potem Feniks V), Irisbus Crossway 10.6M o rejestracji FZA 07424 (również rocznik 2007, od nowości w PKS Żary, potem Feniks V) i Karosa C955 o rejestracji FZA 44735 (rocznik 2004, przez Feniksa pojazd kupiony w roku 2019, ex Régie Départementale des Transports de l’Ain, Francja). Na tablicy kierunkowej Karosy podano miejscowość Dąbrowa. Rozkład jazdy na stronie Feniksa nie zawiera takiej relacji. 3.05.2023.


Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko
Dalsza część placu postojowego dworca w Lubsku. Od lewej strony stoją: Mercedes-Benz Integro z PKS Zielona Góra o rejestracji FZ 1284G (rocznik 2000, pierwotnie eksploatowany w Norwegii - Oslo, a od 2011 roku w PKS, na tablicy kierunkowej napis: „Zjazd na zajezdnię”), Mercedes-Benz Conecto o rejestracji FZA 53234 (rocznik 2005, ex Rhône Nord Autocars - Francja, od 2019 roku w Feniksie), Irisbus Ares 12M o rejestracji FZA 45786 (rocznik 2005, ex Francja, od 2019 roku w Feniksie) i Irisbus Axer o rejestracji FZA 6P41 (rocznik 2004, od nowości w PKS Żary, potem Feniks). Oba Irisbusy mają wstawione tablice kierunkowe „Jasień” i numery tras 2 i 3. Być może są to linie szkolne, bo ogólnodostępny rozkład jazdy ich nie wykazuje. 3.05.2023.


PKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko
Zbliżenie na ustawione obok siebie Mercedesy. Integro z PKS-u i Conecto z Feniksa. Z tyłu gruzowisko - być może trwa tu jakaś modernizacja obiektu. 3.05.2023.


PKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko
Widok ogólny na plac postojowy dworca autobusowego w Lubsku i opisane powyżej autobusy. Po prawej fragment MAN-a z PKS Zielona Góra, który zaparkował za stanowiskami. 3.05.2023.


PKS Zielona Góra, dworzec autobusowy Lubsko
Za stanowiskami zaparkował MAN SÜ283 z PKS Zielona Góra o rejestracji FZ 0193N. Rocznik 2004, sprowadzony ze Szwecji w 2014 roku. Na bocznej tablicy kierunkowej napis „Biecz”. Zbiorczy rozkład jazdy nie zakłada takiej relacji z Lubska, ale są np. dwa odjazdy (o 8:20 i 14:15, w dni robocze bez 2 maja, organizowane przez powiat żarski) w relacji Lubsko D.A. - Lubsko Plac Wolności (przy rynku, blisko dworca) przez Brody i Biecz. Może zatem tu nie podaje się nazw przystanków końcowych tylko pośrednie dla linii jadących w relacji Lubsko - Lubsko. Inna moja teoria to wypożyczenie przez Feniksa (lub kupienie) od PKS Zielona Góra obecnych na dworcu autobusów, bo kursy, które teoretycznie obsługują mają oznaczenie, że wykonuje je Feniks. Takie zagadki małej miejscowości. 3.05.2023.

  
PKS Zielona Góra, dworzec autobusowy Lubsko
Przy stanowisku czwartym zaparkował trzeci z autobusów w barwach PKS Zielona Góra. Mercedes-Benz Integro o rejestracji FZ 0348G. Rocznik 1999, pierwotnie kursujący w rejonie Oslo. Od 2011 roku w PKS. Na klapkowej tablicy kierunkowej zniekształcony napis „Gubin” - w Internecie znajdziemy informacje, że miał stały przydział do tego miasta. 3.05.2023.


PKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko

PKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy LubskoPKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko
Ogólny widok na tabor zgromadzony w Lubsku. Za budynkiem po prawej stronie kryła się jeszcze Setra z Feniksa, której niestety dokładniej nie udokumentowałem. 3.05.2023.


PKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko

PKS Zielona Góra, Feniks V, dworzec autobusowy Lubsko
Widok na stanowiska i charakterystyczne dla PRL-u wiaty typu „T”.


Dworzec autobusowy, LubskoDworzec autobusowy, Lubsko
Zabudowa dworca autobusowego w Lubsku. 3.05.2023.


Dworzec autobusowy, Lubsko
Tak oznakowany jest dojazd do dworca autobusowego w Lubsku. Skrzyżowanie ulic Strażackiej i Zielenieckiej z Mikołaja Kopernika. Przyznam, że przez dużą niebieską tablicę (i coś dziwnego pod nią) przez chwilę myślałem, że to tu jest dworzec, a w zasadzie przystanek dworcowy. W tle widoczny budynek miejscowej straży pożarnej. 3.05.2023.


Wieża Pachołków Miejskich, Lubsko
Jedna z atrakcji Lubska - Wieża Pachołków Miejskich. Tuż obok znajduje się opisany dworzec autobusowy. 3.05.2023.


Lubsko - panorama miasta
Widok z Wieży Pachołków Miejskich w stronę rynku. Góruje zabudowa kościoła, za którym stoi wyremontowany budynek urzędu miasta. 3.05.2023.


Tyle w kwestii Lubska. Natomiast do Dolnych Łużyc ponownie zaproszę już niedługo. Tym razem w temacie kolejowym po stronie niemieckiej.



Blog Transportowy na Facebooku


sobota, 3 lipca 2021

Kilka autobusów w Koźlu

 

Kiedy zbierałem materiał do wpisu o pociągu TLK „Sudety” w Kędzierzynie-Koźlu (tu link), krótki czas poświęciłem także tamtejszym autobusom. Przyznam, że ze względu na pandemię COVID-19 i okres świąteczno-noworoczny nie liczyłem na żaden pojazd obsługujący sąsiednie miejscowości.

Okazało się jednak, że mimo tego, komunikacja organizowana przez Starostwo Powiatowe w Kędzierzynie-Koźlu działa. Tu warto przypomnieć historię zmian, które ostatnio zaszły w Kędzierzynie-Koźlu. Od 1 lipca 2019 firma Arriva wycofała się z Opolszczyzny, a organizację lokalnego transportu, na mocy podpisanej ze starostwem umowy przejął przewoźnik o nazwie GTV Bus z miejscowości Ozimek. Firma wykorzystuje dawną bazę Arrivy (a wcześniej Veolii, Connexu i pierwotnie PKS-u) przy ul. 24 Kwietnia i część ex taboru tej firmy.

Wspomniany materiał zbierałem w poniedziałek, 28 grudnia 2020. Wówczas na około 20 – 30 minut trafiłem na pl. Raciborski, czyli w rejon dawnego dworca PKS. Wykonałem wtedy kilka prezentowanych poniżej zdjęć.

Na początek udokumentowałem pojazd, który podstawił się na stanowisko nr 4. Obsługiwał on kurs do miejscowości Polska Cerekiew na godzinę 9:10. Jego trasa przebiega przez Reńską Wieś (9:15), Długomiłowice (9:22), Naczysławki (9:26), Gierałtowice (9:29), Pawłowiczki (9:38), Ostrożnicę (9:43) i Ligotę Małą (9:48). Zgodnie z rozkładem jazdy koniec trasy powinien osiągnąć o godzinie 9:50. Kurs ten jest wykonywany od poniedziałku do piątku oprócz świąt.

Autobus ten to zabudowa powstała na bazie Mercedesa-Benza Sprintera. Jak podają różne źródła internetowe, jest to Koch Sprinter Niederflur. Produkt finalny niemieckiej firmy Karl Koch GmbH z siedzibą w Mudersbach koło Siegen. W roku 2004 przestała być ona samodzielna, udziały wykupił EvoBus, tworząc nową firmę: Mercedes-Benz Minibus GmbH z siedzibą w Dortmundzie. 

Omawiany pojazd to rocznik 2005. Firma GTV oznaczyła go numerem taborowym 17. Jego rejestracja to: OKR 35P6. Portal Bezpieczny Autobus podaje, że posiada on łącznie 33 miejsca, w tym 15 siedzących i 18 stojących.

Przed laty, gdy jeszcze istniał PKS Kędzierzyn-Koźle, relację do Polskiej Cerekwi obsługiwały przegubowce. Była to jednak inna trasa, przez Cisek i Zakrzów. Przykładowe zdjęcie Ikarusa IK160P w Polskiej Cerekwi pod tym linkiem.



Mercedes-Benz Sprinter, GTV Bus
Mercedes-Benz Sprinter #17 z firmy GTV Bus podstawiony jako kurs do miejscowości Polska Cerekiew. 28.12.2020.


Mercedes-Benz Sprinter, GTV Bus
Powyższy Mercedes #17 właśnie rozpoczął kurs do Polskiej Cerekwi. 


Na placu manewrowym zaparkowały jeszcze dwa inne minibusy GTV. Mercedes-Benz Sprinter i Citroën Jumper. Ten pierwszy to zabudowa wykonana przez polską firmę Mercus. Rocznik 2020. Numer taborowy 30, a rejestracja WPR 6430N. Po krótkim czasie podstawił się on na stanowisko nr 3 jako kurs do Branic na godzinę 9:15. Jest on wykonywany od poniedziałku do piątku oprócz świąt. Nie jedzie 24 i 31 grudnia.

Można powiedzieć, że poranna relacja do Branic jest historyczna. To pozostałość po PKS Kędzierzyn-Koźle. Niestety nie kojarzę, czy kurs ten zawsze odjeżdżał o tej porze, ale chyba tak. Na pewno w 1998 roku o 8:30 był autobus do Głubczyc, a do Branic jechał później, po nim, czyli może właśnie o 9:15. Pamiętam, bo wtedy podróżowałem w tej relacji i kurs do Branic był dla mnie zbyt późno, choć finalnie okazało się, że ma lepszy, krótszy czas przejazdu. 

Do roku 1998 i ówczesnej podróży autobusem PKS Kędzierzyn-Koźle oraz PKS Głubczyce powrócę w czasie późniejszym. Będzie to dość spory materiał, bo wykonałem wówczas dużo zdjęć. 

Wracam jednak do roku 2020. Do Sprintera ruszającego o 9:15 do Branic. Jego trasa wiedzie przez następujące miejscowości: Reńska Wieś (9:20), Pawłowiczki (9:34), Ucieszków (9:40), Głubczyce (kilka przystanków, ok. godz. 10:00), Bogdanowice (10:08), Włodzienin (10:17), Dzbańce (10:22), Posucice (10:29) i Michałkowice (10:32). Do celu podróży, czyli do Branic Sprinter powinien dotrzeć około 10:40. Odjazd powrotny do Kędzierzyna-Koźla rozkład jazdy przewiduje na godzinę 11:50, a przyjazd na przystanek końcowy na 13:15. 

Linia do Branic jest jedną z dłuższych tras obsługiwanych przez kozielski oddział GTV Bus (a może nawet jest najdłuższa?). Powód, dla którego to połączenie utrzymuje się od tylu lat to Specjalistyczny Szpital im. Ks. Biskupa Józefa Nathana w Branicach, do którego w ten sposób zostaje zapewniony dojazd z Kędzierzyna-Koźla.

Ustawiony na placu manewrowym Citroën Jumper nie miał widocznego numeru taborowego nadanego przez GTV Bus. Jego rejestracja to: OKR 46P6. Rocznik 2001.

O godzinie 9:18 podstawił się on na stanowisko czwarte, jako kurs do miejscowości Mechnica. W obowiązującym obecnie (od 1.01.2021) rozkładzie jazdy nie ma takiej relacji, ale jest wydłużona wersja, do położonej za Mechnicą Straduni. Odjazd o 9:20 i następnie przejazd przez miejscowości: Reńska Wieś (9:25), Większyce (9:29), Komorno (9:34), Poborszów (9:38) i w Mechnicy na 9:42. Następna miejscowość to Stradunia, do której obecnie dociera wydłużony kurs z 9:20.  Autobus ten kursuje od poniedziałku do piątku oprócz świąt. 


Mercedes-Benz Sprinter i Citroën Jumper, GTV Bus, Kędzierzyn-Koźle

Mercedes-Benz Sprinter i Citroën Jumper, GTV Bus, Kędzierzyn-Koźle
Na pustym placu manewrowym kozielskiego dworca autobusowego na rozpoczęcie kursów oczekują Mercedes-Benz Sprinter i Citroën Jumper z GTV Bus oddział Kędzierzyn-Koźle. 


Mercedes-Benz Sprinter, GTV Bus, Kędzierzyn-KoźleMercedes-Benz Sprinter, GTV Bus, Kędzierzyn-Koźle
Mercedes-Benz Sprinter o rejestracji WPR 6430N podstawiony jako kurs do Branic na godzinę 9:15. Przed laty z tych stanowisk odjeżdżały także przegubowce, np. do Polskiej Cerekwi.


Citroën Jumper, GTV Bus, Kędzierzyn-Koźle
Citroën Jumper podstawiony na kozielskim dworcu jako kurs do Mechnicy.


Większy tabor GTV Bus stał na terenie zajezdni. Kilka pojazdów udało mi się sfotografować z ulicy. Np. odkupionego z Arrivy, jeszcze w charakterystycznym biało-czerwonym malowaniu Veolii Autosana H9-21/A09 o rejestracji OKR 55P6. Dawny OK 34991. Rocznik 2006.

Warto jeszcze dodać, że to jeden z partii 30 Autosanów H9-21/A09, które w roku 2006 (po wznowieniu produkcji) wyprodukowano dla firmy Veolia. Były to ostatnie nowe „dziewiątki” opuszczające fabrykę w Sanoku.


Autosan H9-21/A09, GTV Bus, Kędzierzyn-Koźle
Autosan H9-21/A09 o rejestracji OKR 55P6 zaparkowany na terenie zajezdni GTV Bus w Kędzierzynie-Koźlu. Obok Renault na francuskiej rejestracji. Przypuszczalnie ówczesny najnowszy nabytek GTV Bus.


Przy bramie wjazdowej na teren zajezdni stało kilka autobusów, ale niestety zasłaniały je osobówki. Jedyny dobrze widoczny pojazd to Setra S315 UL o rejestracji OKR 41P6. Rocznik 2000. Pojazd ten został sprowadzony z Niemiec, a jego historia nie jest związana z Arrivą.


Setra S315 UL i inne autobusy GTV Bus, Kędzierzyn-Koźle
Setra S315 UL jako pierwszy od lewej strony autobus. Niestety reszta została skutecznie zasłonięta. 


Na placu manewrowym kozielskiego dworca stały dwa autobusy innych przewoźników. PKS Głubczyce i PKS Strzelce Opolskie. Zaczynam od tego pierwszego, jak dla mnie najciekawszego ze sfotografowanych tego dnia.

To Mercedes-Benz O407 o rejestracji OGL FA29. Rocznik 1997. W Polsce dopiero od roku 2019, a wcześniej eksploatowany w Niemczech. Na tablicy kierunkowej miał jeszcze wcześniejszą relację: Prudnik – Kędzierzyn-Koźle przez Głogówek. Autobus najprawdopodobniej czekał na godzinę 10:30, aby rozpocząć realizację kursu do Głuchołaz przez Głogówek i Prudnik. Jest on obsługiwany od poniedziałku do piątku oprócz świąt, nie kursuje w dniach 24 i 31 grudnia oraz nie kursuje 2 maja, w piątek po Bożym Ciele oraz w dzień roboczy pomiędzy dniami wolnymi.

Warto jeszcze dodać, że w swojej flocie PKS Głubczyce ma kilkanaście egzemplarzy Mercedesów O407. W tym jeden z 1992 roku.


Mercedes-Benz O407, PKS Głubczyce, Kędzierzyn-Koźle

Mercedes-Benz O407, PKS Głubczyce, Kędzierzyn-Koźle
Piękny klasyk wciąż w ruchu. Mercedes-Benz O407 z PKS Głubczyce oczekuje na odjazd z dworca w Kędzierzynie-Koźlu.


Drugi autobus to SOR LC10,5 o rejestracji OST 67T8. Rocznik 2019. Fotografowałem go po godzinie 9:00. Z rozkładu jazdy wynika, że w trasę powrotną do Strzelec Opolskich wyruszy dopiero o 10:30. Kursy te są obsługiwane od poniedziałku do piątku oprócz świąt, nie jadą 2 maja i w piątek po Bożym Ciele oraz 24 i 31 grudnia.


SOR LC10,5, PKS Strzelce Opolskie, Kędzierzyn-Koźle
SOR LC10,5 z PKS Strzelce Opolskie zaparkowany na dworcu autobusowym w Kędzierzynie-Koźlu.


Przy pl. Raciborskim znajdują się także dwa przystanki MZK Kędzierzyn-Koźle. Na tym w stronę Kędzierzyna udokumentowałem Solarisa Urbino 12 #169. To rocznik 2011. Autobus obsługiwał linię 1 do Zakładów Azotowych.

Numer 169 pierwotnie posiadał ostatni w Kędzierzynie-Koźlu miejski Jelcz PR-110. Jeden z czterech kupionych w roku 1991 Jelczy PR-110M. Były to pojazdy o numerach 169, 170, 171 i 172.


Solaris Urbino 12, MZK Kędzierzyn-KoźleSolaris Urbino 12, MZK Kędzierzyn-Koźle
Solaris Urbino 12 #169 w trakcie wjazdu i postoju na przystanku przy pl. Raciborskim.


Przystanek, MZK Kędzierzyn-Koźle
Przystanek MZK na pl. Raciborskim w stronę Kędzierzyna. Zamontowano na nim elektroniczny rozkład jazdy, podający najbliższe odjazdy. 


Jako linia nr 1 w przeciwnym kierunku jechał inny Solaris Urbino 12, #158. Rocznik 2008. Autobus w obecnym, dość oryginalnym malowaniu zakładowym przewoźnika.


Solaris Urbino 12, MZK Kędzierzyn-KoźleSolaris Urbino 12, MZK Kędzierzyn-Koźle

Solaris Urbino 12, MZK Kędzierzyn-Koźle
Solaris Urbino 12 #158 jako linia 1 do pętli Koźle Stadion odjeżdża z pl. Raciborskiego. Na uwagę zasługują życzenia Wesołych Świąt wyświetlane w bocznej szybie. 


Bieżące odjazdy autobusów MZK Kędzierzyn-Koźle można sprawdzać na portalu KiedyPrzyjedzie.pl. Jeszcze niedawno dostępne były tam także połączenia GTV Bus.  Niestety 31 maja 2021 zakończyła się współpraca przewoźnika z portalem.



Wpisy poświęcone autobusom

środa, 26 maja 2021

Zimowo z Krakowa do Oświęcimia (4), Libiąż

 

Wracam do tematu zimowego przejazdu samochodem osobowym z Krakowa do Oświęcimia, a dokładnie do prezentacji zdjęć wówczas wykonanych. Ostatnio pisałem o mocno śnieżnym odcinku w Alwerni (tu link). Teraz zapraszam do Libiąża i jego okolic.

Jeszcze przed tą miejscowością (a dokładnie przed Żarkami), na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 780 z boczną szosą prowadzącą do wsi Zagórze, udokumentowałem autobus obsługujący linię w sieci połączeń Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie. 

Był to Autosan M09LE (inna nazwa modelu to Sancity 9LE) z firmy Elbud, która od wielu lat jeździ dla ZKKM. Rocznik 2014. Numer taborowy 08. Wykonywał on kurs linii nr 8 w relacji Chrzanów Dworzec Tymczasowy – Żarki - Libiąż Jowisz. Rozkładowy czas przejazdu to 28 minut. Wariant skrócony. Pełna trasa linii 8 to Chrzanów Dworzec Tymczasowy - Chełmek Młyny, którą planowo autobusy pokonują w 47 minut. Jest też wersja z dodatkową obsługą przystanku „Libiąż Kopalnia Janina”, gdzie całość przejazdu rozkładowo wynosi 52 minuty. Zgodnie z podaną na stronie internetowej ZKKM informacją, obecny rozkład jazdy linii 8 jest tymczasowy ze względu na zamknięcie przejazdu pod wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Krakowskiej w Chrzanowie.



Autosan Sancity 9LE, Elbud Jaworzno, ZKKM Chrzanów
Autosan Sancity 9LE #08 z firmy Elbud Jaworzno. 8.02.2021.


W pobliskich Żarkach sfotografowałem następny, przemieszczający się po zaśnieżonej nawierzchni autobus. To Setra S315 GT-HD (nr rej. GDA 36179). Rocznik 1999. Pierwotnie eksploatowana we Francji. Do Polski sprowadzona w roku 2012. Początkowo jeździła dla przewoźnika z Olecka, a obecnie użytkuje ją Bus-Trans z Tychów, czyli firma obsługująca np. przewozy pracownicze dla Fiata.



Setra S315 GT-HD, Bus-Trans, Tychy
Setra S315 GT-HD z firmy Bus-Trans. 8.02.2021.


Za powyższą Setrą przemieszczał się DAF XF 460 z naczepą. Rejestracja ciągnika: SBI 97688.



DAF XF 460
DAF XF 460.


Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Żarkach uzbierało się sporo rozjeżdżonego śniegu. Te utrudnienia pokonuje Mercedes-Benz Axor (nr rej. ST 9108C) z firmy Multi-Form. Oferuje ona między innymi panele podłogowe i drzwi.



Mercedes-Benz Axor
Mercedes-Benz Axor. Żarki.


Nadal Żarki. Do zasypanego skrzyżowania z sygnalizacją świetlną dojeżdża dość oryginalnie pomalowany MAN TGA (nr rej. RST SN11). 



MAN TGA, Żarki
MAN TGA, Żarki.


Libiąż, przy ul. Matejki. Kolejny DAF. Tym razem XF 105 z firmy Mawit – Tartak Imielin. Rejestracja z zamówioną treścią: S4 MAWIT. Zestaw kłonicowy.



DAF XF 105, Mawit – Tartak ImielinDAF XF 105, Mawit – Tartak Imielin
DAF XF 105, zestaw kłonicowy z firmy Mawit, oddział Tartak Imielin.


Libiąż. Przy ul. Sienkiewicza. Miejscowy Renault Premium o rejestracji KCH RK45. Pas, którym ciężarówka się przemieszcza jeszcze oczekuje na odśnieżenie. Część jezdni dla przeciwnego kierunku jest już oczyszczona z zalegającego śniegu.



Renault Premium, LibiążRenault Premium, Libiąż
Renault Premium.


W trakcie tego zimowego przejazdu miałem szczęście do autobusów obsługujących linie ZKKM Chrzanów. Udało mi się udokumentować trzy pojazdy. Drugi z nich to przedstawiciel dość egzotycznej w Polsce, ukraińskiej marki Bogdan (Богдан). Dokładnie reprezentant modelu А60110.

Autobus został oznaczony numerem taborowym 02. To jak powyższy Autosan własność firmy Elbud z Jaworzna. Rocznik 2009. Pierwotnie użytkowany pod numerem 29, potem 33 (do roku 2014). Przewoźnik łącznie posiada dwa takie pojazdy. Ma także inne modele autobusów marki Bogdan. 

Obecnie nie są sprowadzane do Polski fabrycznie nowe Bogdany. Z dostępnych w Internecie informacji wynika, że tabor używany także do naszego kraju nie trafia. Producent nadal działa. W fabryce zlokalizowanej w mieście Łuck powstają zarówno autobusy, jak i trolejbusy. Tu link do strony Bogdana.

Fotografowany Bogdan #02 zatrzymał się w zaśnieżonej zatoce przystanku „Libiąż Krzywda”. Obsługuje on linię nr 15 w relacji Chrzanów Dworzec ZKKM - Libiąż Kopalnia Janina - Gromiec Granica. Planowy czas przejazdu wynosi 40 minut. Zgodnie z podaną na stronie internetowej ZKKM informacją, obecny rozkład jazdy linii 15 jest tymczasowy ze względu na zamknięcie przejazdu pod wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Krakowskiej w Chrzanowie.



Bogdan (Богдан) А60110, Elbud Jaworzno, ZKKM ChrzanówBogdan (Богдан) А60110, Elbud Jaworzno, ZKKM Chrzanów
Jeden z kilku ukraińskich autobusów w sieci ZKKM Chrzanów. Bogdan (Богдан) А60110 #02 z firmy Elbud.



Libiąż, wspólny odcinek dróg wojewódzkich numer 780 i 933, zlokalizowany pomiędzy dwoma rondami. Udało nam się tamtędy przejechać dosłownie w ostatniej chwili – ciężarówki miały problem z wjechaniem w ul. Oświęcimską i tworzył się zator blokujący ruch.

Udokumentowałem tam ciężarówkę, która osobiście kojarzy mi się z początkiem lat 90-tych. Renault Magnum. Chyba właśnie w roku 1990 (początek produkcji tych charakterystycznych pojazdów) oglądałem przedstawicielkę tego modelu w Sławnie (ówczesne województwo słupskie, teraz zachodniopomorskie). „Magnumka” z naczepą stała przy stacji paliw (wtedy to na pewno był CPN). W kraju zdominowanym przez Jelcze, Stary, Kamazy i inne pojazdy bloku wschodniego taki widok był po prostu czymś niezwykłym. Taki nowoczesny, futurystyczny. Niestety wtedy nie robiłem zdjęć.

Prezentowany Renault Magnum jest zarejestrowany w Limanowej. Dokładnie ma tablice: KLI 39333.



Renault Magnum, LibiążRenault Magnum, Libiąż
Renault Magnum.


Ostatni ze sfotografowanych w trakcie tego zimowego przejazdu autobusów. Trzeci obsługujący połączenia w ramach sieci ZKKM Chrzanów. Tym razem nie z firmy Elbud, a z Transgóru Mysłowice. „Deskorolka”, czyli Solaris Urbino 15 o numerze taborowym 34. Rocznik 2018, od nowości u tego przewoźnika. 

Udokumentowałem go na ul. Beskidzkiej w Libiążu. Wykonywał kurs linii 15 w relacji Gromiec Granica – Chrzanów – Trzebinia PKP - Młoszowa Wzgórze II. Rozkładowy czas przejazdu całą trasą wynosi 54 minuty. 



Solaris Urbino 15, Transgór Mysłowice, ZKKM ChrzanówSolaris Urbino 15, Transgór Mysłowice, ZKKM Chrzanów
Solaris Urbino 15 z firmy Transgór Mysłowice.


Za autobusem jechał zestaw z firmy Łoziński, która swoją bazę ma w pobliskiej miejscowości Bobrek. Naczepę ciągnie DAF XF 460 o rejestracji SK 572GV.



DAF XF 460, Łoziński
DAF XF 460 z firmy Łoziński.


Ta sama lokalizacja. Tym razem wywrotka. Renault serii K, czyli pojazd przeznaczony dla ciężkiego transportu budowlanego. Jego właściciel to firma Machnik z miejscowości Mochnaczka Wyżna koło Krynicy-Zdroju. 

Na stronie internetowej firmy Machnik znajdziemy między innymi taką informację: „Firma P.B.I. MACHNIK Sp. z o.o. istnieje od 1985 r. Podstawową działalnością firmy jest wykonywanie robót inżynieryjno-budowlanych: w szczególności kompleksowa budowa sieci kanalizacyjnych i wodociągowych wraz z obiektami towarzyszącymi takimi jak: pompownie i oczyszczalnie ścieków oraz budowa dróg, chodników, mostów.”

Numer rejestracyjny wywrotki to: KN 1013F.



Renault serii K, firma Machnik
Wywrotka Renault serii K.


Droga wojewódzka nr 933. Las za Libiążem. Tam sfotografowałem następną wywrotkę, tym razem znacznie starszą. To MAN F2000 na oświęcimskich tablicach: KOS 11619. Gdy na drogach nie ma już poczciwych ciężarówek rodem z PRL-u, cieszy chociaż widok starego MAN-a. Przyznam, że o wiele więcej radości daje mi fotografowanie właśnie takiego, stopniowo znikającego z ulic taboru, niż nowego.



MAN F2000
MAN F2000.


Już prawie Oświęcim. Miejscowość Bobrek, nowy przebieg drogi nr 933. Z jednego z kilku zlokalizowanych na tym odcinku rond właśnie zjechała Scania R420 (rej. TJE 25804) z naczepą cysterną. 

Mimo tablic z Jędrzejowa, pojazd ten jest miejscowy. Z Oświęcimia. Dokładnie z firmy Trans-Chem. Jak podano na stronie internetowej przewoźnika: „Firma dysponuje flotą ponad stu ciągników wraz cysternami jedno i wielokomorowymi przystosowanymi do przewożenia materiałów niebezpiecznych. Dodatkowo wszystkie pojazdy posiadają kompresory lub pompy do rozładunku produktów klasy 3 ADR, część cystern dodatkowo wyposażona jest w instalacje Webasto (pozwalające na podgrzewanie produktu podczas transportu).”

Na ciągniku brak oznaczeń ADR, więc cysterna jest pusta.



Scania R420, Trans-ChemScania R420, Trans-Chem
Scania R420 z firmy Trans-Chem.


Zjeżdżając z nowego mostu nad Wisłą sfotografowałem jeszcze jedną Scanię. Także R420. Oznaczenie: RDE 5Y77. Na kabinie ciągnik nie miał informacji o właścicielu. W Internecie można jednak znaleźć zdjęcia prezentujące go w oznaczeniu firmy Alta-Trans z miejscowości Żyraków w pobliżu Dębicy. To duży, międzynarodowy przewoźnik, który podaje na swojej stronie, że rozpoczął działalność w roku 1989, początkowo tylko z jedną ciężarówką marki Kamaz.



Scania R420, Alta-TransScania R420, Alta-Trans
Scania R420 z firmy Alta-Trans. 


Na dalszym odcinku pojawiło się jeszcze kilka ciekawych ciężarówek. Niestety zabrudzona szyba znacznie pogorszyła jakość wykonanych zdjęć, więc już ich nie publikuję.

Tak więc kończę tę czteroczęściową relację z zimowego przejazdu osobówką z Krakowa do Oświęcimia. Około dwóch godzin później wracałem. Na większości trasy jezdnia była już oczyszczona.


Tu link do pierwszej części relacji z zimowego przejazdu do Oświęcimia.



Wpisy poświęcone ciężarówkom