Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fiat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fiat. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 kwietnia 2022

Nowe filmy – marzec 2022

 

W marcu 2022 na kanale filmowym Bloga Transportowego (Lukaszwo – Transport Movies) opublikowałem dwa nowe nagrania. 

Pierwsze z nich prezentuje tabor obsługujący komunikację miejską w tureckiej, turystycznej miejscowości Kuşadası. To wyłącznie mikrobusy, tam nazywane dolmuszami. Kursują bardzo często, na kilku numerowanych trasach.



Karsan Jest, Kuşadası

Fiat Ducato, KuşadasıKarsan J9 Premier, Kuşadası

Karsan J9 Premier, KuşadasıFiat Ducato, Kuşadası

Karsan J9 Premier, Kuşadası
Screeny z poniższego filmu, prezentujące różne pojazdy obsługujące komunikację miejską w Kuşadası. Przeważają Karsany (J9 Premier i Jest), ale zobaczyć też można np. Fiata Ducato.


Komunikacja miejska w Kuşadası będzie tematem oddzielnego wpisu. Poniższe nagranie jest zlepkiem różnych krótkich filmów dokumentujących mikrobusy w centrum miasta, głównie na Atatürk Blv. Filmowałem w sierpniu 2021.





Drugie nagranie już pojawiło się w Blogu Transportowym (tu link). Prezentuje metro w Budapeszcie, a dokładnie linię M3 i jej mocno wyeksploatowany tabor. Radziecki Метровагонмаш (Metrowagonmasz). Składy Ev3 i serii 81. Maj 2015.





W kwietniu na kanale Lukaszwo – Transport Movies zamieszczę około 20 minutowy film kolejowy. Będzie to miks prezentujący różne lokomotywy. Parowe, spalinowe i elektryczne, z Polski, Niemiec, Czech i Ukrainy.



Blog Transportowy na YouTube - kanał Lukaszwo - Transport Movies


poniedziałek, 11 kwietnia 2022

Selçuk – otogar

 

Ponownie zapraszam do tureckiej miejscowości o nazwie Selçuk. Ostatnio pisałem o tamtejszych pociągach (tu link). Teraz zajmę się autobusami.

Dworzec autobusowy w Turcji nazywa się otogar. Ten położony w Selçuku przylega do głównej drogi nr D550. Obok rozciąga się zabudowa centrum miasta, a w pobliżu znajduje się historyczny akwedukt i dworzec kolejowy.

Tabor, który przeważa na dworcu to minibusy, czyli pojazdy nazywane dolmuszami (dolmuş). Duże autobusy pojawiają się tam tylko przejazdem i obsługują długie, kilkusetkilometrowe trasy. Ruch lokalny to wyłącznie najmniejsze pojazdy.

Otogar w Selçuku przypominał mi polski dworzec PKS sprzed lat, czyli wypełniony różnymi autobusami plac postojowy (tylko ich rozmiar się nie zgadzał). Co chwilę coś przyjeżdżało i odjeżdżało. Dominowały różne wersje Karsanów, także najstarsze.

Z poszczególnych rejonów dworca odjeżdżają dolmusze do danych lokalizacji. Są tablice informacyjne, a dodatkowo kierowcy (a może jacyś inni pracownicy) sami pytają, dokąd chcemy jechać. Pod tym względem Turcja jest rewelacyjna. Wystarczy podać nazwę miejscowości i zostaniemy wsadzeni do właściwego pojazdu.

Przykładowe trasy obsługiwane z dworca w Selçuku to Doğanbey, Gökçealan, Şirince, Kuşadası. Dolmusze jadące w tej ostatniej relacji przejeżdżają obok słynnego, biblijnego Efezu. 

Z żoną trafiliśmy tam w ogromny upał (ponad +40 stopni Celsjusza). Naszym celem był przejazd do miejscowości Şirince, o której napiszę w jednym z kolejnych wpisów, a potem powrót do Kuşadası. Dość spore zmęczenie (wcześniej zwiedzaliśmy muzeum parowozów) spowodowało, że nie miałem siły dokumentować wszystkich, a przynajmniej większości zgromadzonych na dworcu minibusów. Na szczęście coś sfotografowałem. Dokładniejsze informacje pod poszczególnymi zdjęciami.



Karsan Jest, Selçuk – otogar, Şirince
W części dworca autobusowego przeznaczonej do obsługi relacji  Selçuk – Şirince odpoczywa Karsan Jest. Na tej trasie kursuje kilka takich pojazdów. Wszystkie pomalowane zgodnie z widocznym na zdjęciu układem kolorów. Na drzewie przyczepiona tablica z nazwą kierunku: Şirince. Pojazd ma nadany numer taborowy 2 (widoczny za wypisaną na masce relacją). 5.08.2021.


Karsan J9 Premier, Selçuk – otogar, Gökçealan
Karsan J9 Premier właśnie zakończył kurs z Gökçealan, przejeżdżając obok muzeum parowozów w miejscowości Çamlık. Przy okazji warto zwrócić uwagę na różne elementy ozdobne wprowadzone na dolmuszu. Między innymi na przedniej ścianie logotyp Audi, a na kołach charakterystyczne srebrne kołpaki z dość mocno odstającym elementem środkowym. Raczej nie ułatwia on dojeżdżania do krawężników. Takie dość oryginalne kołpaki widziałem na wielu mikrobusach w rejonie Kuşadası. Malowanie takie samo, jak na pojazdach obsługujących linię do Şirince, więc są to barwy nadawane dolmuszom obsługującym ruch lokalny w rejonie Selçuku. 5.08.2021.


Karsan J9, Selçuk – otogar, Pamucak
Seledynowe malowanie pojawiło się również na najstarszym taborze. Tu oznaczony numerem 7 Karsan J9, który obsługuje linię do nadmorskiej miejscowości Pamucak. To krótka trasa, która zahacza także o słynny Efez (wykonuje wjazd kieszeniowy pod ruiny miasta Efez, dłuższa linia do Kuşadası tam nie wjeżdża - przejazd główną drogą nr D515). Częstotliwość kursowania co około 20 minut. 5.08.2021.


Selçuk – otogar
Strona otogaru przeznaczona między innymi do obsługi relacji do górskiego miasteczka Şirince. Stanowiska postojowe, na których również wsiada się do wskazanego przez obsługę pojazdu. Tu na pasażerów do Şirince czeka już z otwartymi drzwiami Mercedes-Benz Sprinter. Obok niego dwa Karsany Jest, ktore w późniejszym czasie także odjadą do tej miejscowości. Dalej stoi weteran tureckich szos, szyli Karsan J9 do Zeytinköy, a za nim kolejny Karsan Jest, ale bez wskazanej relacji docelowej. To dość dziwny przypadek, bo dolmusze zazwyczaj mają na stałe wypisane, gdzie kursują. Ten ma tylko ogólny napis Şehiriçi, który oznacza miejski. Może to zatem jakiś pojazd rezerwowy. Przedostatni dolmusz to Karsan J9 Premier przypisany do linii z Gökçealan i na końcu Volkswagen LT. Niestety nie wiem, jaką trasę obsługuje.


Selçuk – otogar
Inny rejon placu postojowego. Na pierwszym planie oznaczony numerem taborowym „1” Karsan J9 Premier. Dolmusz ten obsługuje relację do nadmorskiej miejscowości Doğanbey przez Özdere,
o którym pisałem np. tutaj. Na Karsanie wypisano jego rok produkcji: 2008. Kiedyś takie podawanie roczników pojazdów było w Turcji dość powszechne. Jednak po latach chwalenie się coraz starszym taborem nie było zbyt marketingowe, więc zwyczaju tego zaniechano. Dotyczyło to różnych marek. Obok Karsana zaparkował Mercedes-Benz Sprinter kursujący do Kuşadası. W dali, nad pojazdami widoczne logotypy dużych tureckich przewoźników autokarowych: Pamukkale i Kâmil Koç Otobüsleri. 5.08.2021.


Renault Master, Selçuk – otogar

Renault Master, Selçuk – otogar

Renault Master, Selçuk – otogar
Uliczka w bezpośrednim sąsiedztwie otogaru. Zatrzymał się tu inny dolmusz obsługujący relację Selçuk - Doğanbey. Dość rzadki gość pośród wszechobecnych Karsanów: Renault Master. Pojazd dodatkowo upiększony, np. przez kołpaki, czy długi chlapacz z cytatem Damada Mehmeda Ferida (turecki dyplomata i polityk). Prawdziwe cudo jest jednak z przodu - wewnątrz, pod szybą. Biały udający pierze materiał. Widok skutecznie przysłaniają także tabliczki z nazwami miejscowości (które nie leżą na obsługiwanej trasie) i numerem telefonu przewoźnika - to dość oryginalna forma reklamy, zachęcająca do wynajęcia dolmusza. 5.08.2021.


Selçuk – otogar
Dolmusze na stanowiskach postojowych zlokalizowanych od strony drogi D550. Od lewej stoją: w dali, ustawiony tyłem Karsan J9 Premier (linia do miejscowości Tire), Mercedes-Benz Sprinter (linia Selçuk - Izmir), Volkswagen LT (linia do Kuşadası), Mercedes-Benz Sprinter (także linia do Kuşadası), Karsan J9 Premier (linia do Doğanbey), Karsan J10 (kolejna obsługa linii do Kuşadası) i Mercedes-Benz Sprinter (również do Kuşadası). 5.08.2021.


Selçuk – otogar
Kolejna zbiorówka zaparkowanych na otogarze dolmuszy. Od prawej stoją: Karsan J9 Premier (linia do miejscowości Zeytinköy), Karsan J9 Premier (linia do Kuşadası), Karsan J10 (charakterystyczne seledynowe malowanie, a główna relacja zaklejona napisem Şehiriçi - w przeciwieństwie do pojazdu opisanego kilka zdjęć wcześniej, tu widać że jest to naklejka, spod której wystają fragmenty nazwy Gökçealan, a w oknie są wypisane miejscowości pośrednie charakterystyczne dla tej trasy), Karsan J9 Premier (do Tire), Karsan J9 Premier (do Doğanbey) i na końcu przedstawiciel innej marki, czyli Fiat Ducato (do Kuşadası). 5.08.2021.


Selçuk – otogar
Widok na powyższy rząd zaparkowanych dolmuszy z rozszerzeniem o trzy pojazdy. Dwa Karsany J9 Premier i Mercedes-Benz Sprinter. 


Selçuk – otogarSelçuk – otogar
Strefa odjazdów do Kuşadası. Na kolejny kurs oczekują Karsan J9 Premier i Volkswagen LT. 


Selçuk – otogar
Centralnie na zdjęciu zaparkowane trzy Karsany J9 Premier obsługujące relację Selçuk - Doğanbey (ich numer taborowe to: 22, 17 i 1 - patrząc od lewej strony). Tyłem ustawił się oznaczony jako nr 3 Karsan kursujący do Kuşadası, a po prawej widać fragment seledynowego przedstawiciela modelu Jest, który jeździ do Şirince. 5.08.2021.

 
Po drugiej stronie drogi D550, do której przylega otogar, znajdują się atrakcje turystyczne miejscowości, czyli pozostałości po zamku i kościele św. Jana oraz jeden z najstarszych meczetów w Turcji - İsa Bey, który powstawał w latach 1374 – 1375. Trochę dalej natrafimy na ruiny świątyni Artemidy w Efezie i finalnie na pozostałości miasta Efez, do których warto podjechać dolmuszem, bo to już około 3 km od dworca, a na miejscu jest poro zwiedzania, więc i dużo chodzenia.


Efez

EfezEfez
Biblijny Efez, do którego dojedziemy dolmuszem w relacji Selçuk - Pamucak. 6.08.2009.


Selçuk

SelçukSelçuk
Meczet İsa Bey i widoczny za nim zamek są osiągalne pieszo z otogaru w Selçuku. Na pierwszym planie ruiny świątyni Artemidy w Efezie, do których też można się przejść. Natomiast do ruin miasta Efez polecam dojazd, bo ich zwiedzanie to dość sporo chodzenia. 6.08.2009.


Na otogar w Selçuku zaproszę ponownie już za jakiś czas. Będzie to związane z opisem przejazdu do Şirince.


Wpisy poświęcone autobusom

wtorek, 27 lipca 2021

Kultowe autobusy PRL-u – koniec serii

 

Temat serii modelarskiej firmy De Agostini o nazwie „Kultowe Autobusy PRL-u” pojawiał się w Blogu Transportowym już kilka razy (np. tutaj). Powracam do niego, ponieważ wielkimi krokami zbliża się ostatni numer. Ostatecznie jednak nie wiadomo, ile finalnie wydań ukaże się. Pierwotnie podawano, że 80. Obecnie strona internetowa wydawnictwa informuje, że będzie ich 85, więc może się to jeszcze zmienić. Ponieważ nie ukazało się jeszcze wiele charakterystycznych dla Polski Ludowej autobusów, byłby to bardzo wskazane.

Przyznam, że prezentowane modele wzbudziły moje wielkie zainteresowanie i co jakiś czas wzbogacałem nimi swoją kolekcję. Skala 1:72, cena 39,99 zł. Jakość? Z tym bywało różnie. Nie zawsze proporcje pomniejszanego egzemplarza były właściwe, czasami coś odpadało bądź było krzywo przyklejone. Tu jednak warto podkreślić, że za taką kwotę nie należy mieć nie wiadomo jakich wymagań, bo modele standardowo kosztują powyżej 100 zł.

Bardzo ważnym dla mnie parametrem była skala. 1:72 to bardzo dobry pomysł. Model nie jest zbyt duży, a w związku z tym można ich kupić więcej, bo nie zajmą tyle miejsca. W przypadku nowej serii „Kultowe ciężarówki z epoki PRL-u” zastosowano skalę 1:43. Modele są więc większe, co np. w moim przypadku ograniczyło możliwość zakupu tylko do kilku egzemplarzy.



Modele autobusów, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Na zakup ponad 80 modeli autobusów nie każdy może sobie pozwolić. Nawet przy tak atrakcyjnej cenie podstawowym problemem staje się przechowywanie, a w zasadzie eksponowanie, bo po co mieć kolekcję, która pozostaje ukryta. Potrzebna jest bardzo duża ilość miejsca. Na wszystkie pojazdy potrzeba kilku gablot, a w związku z tym przyda się spora ściana, kilka ścian lub inne zajmujące sporo przestrzeni lokalizacje.


San H100B, San H27, „Kultowe Autobusy PRL-u”
W kolekcji „Kultowe Autobusy PRL-u” ukazało się kilka autobusów z Sanoka. Po lewej stronie San H100B, a obok San H27A.
 

San H100B, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Zbliżenie na model autobusu San H100B. Czynny oryginał jest w posiadaniu Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w Warszawie.


San H27, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Zbliżenie na model autobusu San H27A. Czynny egzemplarz jest w posiadaniu prywatnego muzeum „Polska na Kołach” z Buska-Zdroju.


Autosan H9-03, San H01A, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Kolejne kultowe autobusy znane z PRL-u. Po lewej stronie Autosan H9-03, a po prawej San H01A. 


San H01A, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Zbliżenie na Sana H01A.


Autosan H10-11, Autosan H9-35, Autosan H9-03, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Trójka kultowych Autosanów. Po prawej H9-03, który był sprzedawany z numerem pierwszym serii „Kultowe Autobusy PRL-u”. W środku Autosan H9-35,  dostępny z numerem 27 wydawnictwa. Po lewej Autosan H10-11 z numeru 22 kolekcji. Niestety nie ukazał się Autosan H9-20 lub H9-21. Szkoda.


Autosan H9-35, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Zbliżenie na model Autosana H9-35. Kiedyś podstawowy tabor komunikacji miejskiej w mniejszych miejscowościach. Prywatnie jeden z moich ulubionych autobusów.


Jelcz PR-100, Jelcz 080, Jelcz 043, „Kultowe Autobusy PRL-u”
W kolekcji nie zabrakło także Jelczy, choć niestety nie wszystkie modele ukazały się. Brak np. przedstawiciela modelu M-11. Od lewej stoją Jelcz PR-100, Jelcz 080 i Jelcz 043.


Jelcz 080, Jelcz 043, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Zbliżenie na modele Jelczy 080 i 043. Niestety ten pierwszy ma uszkodzoną wycieraczkę - wygięta do góry. 


Jelcz 080, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Model Jelcza 080 w całej okazałości.


Niestety tytuł kolekcji okazał się mocno nietrafiony i wprowadzający w błąd. Nazwa „Kultowe Autobusy PRL-u” wyraźnie sugeruje, że będą to pojazdy znane z ówczesnych polskich ulic. W rzeczywistości publikowano wiele modeli, których pierwowzory nawet nigdy nie znalazły się w Polsce, a może i w Europie. Np. amerykański Greyhound. Powodowało to wielkie niezadowolenie osób decydujących się na prenumeratę. Ich komentarze względem wydawnictwa De Agostini były bardzo nieprzyjemne.

Niezgodność z tytułem nie oznacza jednak, że kolekcja nie była ciekawa. Dla mnie, jako miłośnika autobusów wspomniany Greyhound okazał się jednym z ciekawszych modeli. Z przyjemnością kupowałem także inne „dziwolągi”, np. marek Krupp, czy Burlingham.



Burlingham Seagull, Krupp Titan, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Po lewej stronie Burlingham Seagull, a po prawej Krupp Titan, czyli pojazdy, których na pewno nie można określić mianem „Kultowych Autobusów PRL-u”.


Krupp Titan, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Krupp Titan, czyli jeden z dziwniejszych modeli oferowanych w kolekcji.


Burlingham Seagull, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Burlingham Seagull. Kolejny ciekawy i obcy w PRL-u „dziwoląg”.


Greyhound, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Kultowy autobus, ale nie w PRL, a w USA. Greyhound Scenicruiser, czyli pojazd produkowany przez General Motors na wyłączność dla przewoźnika Greyhound Corporation.


Fiat 666 RN, Fiat 306/3, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Dwa Fiaty. Po lewej model 666 RN, a obok 306/3. Można by stwierdzić, że to kolejne przykłady tak zwanych zapychaczy, które w Polsce Ludowej nigdy się nie pojawiły. Jednak nic bardziej mylnego. Fiaty 306 sprowadzano do Polski na przełomie lat 50 i 60-tych. W broszurze dołączonej do modelu podano, że między innymi trafiły do PKS Kraków. Natomiast Fiaty 666 RN powstawały w Polsce, w Sanoku.


Fiat 306/3, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Zbliżenie na Fiata 306/3.


Największym hitem okazywały się modele eksploatowanych w Polsce autobusów. Autosany, Jelcze i Sany w tempie ekspresowym znikały z kiosków. Często równie szybko pojawiając się np. na Allegro, w cenie odpowiednio wyższej. Bez wątpienia najpopularniejszym PRL-owskim autobusem stał się Ikarus 280. Jedyny przegubowiec w kolekcji, którego ceny w odsprzedaży sięgały nawet 300 zł.



Ikarusy, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Seria „Kultowe Autobusy PRL-u” obfitowała w Ikarusy. Wśród nich znalazł się także jedyny w kolekcji przegubowiec, model 280. Nad nim widoczne (od lewej) Ikarusy 256, 260 i 415. Widać też fragment modelu 63.


Ikarus 280, „Kultowe Autobusy PRL-u”

Ikarus 280, „Kultowe Autobusy PRL-u”Ikarus 280, „Kultowe Autobusy PRL-u”
Ikarus 280. Niestety model zrobiony jest na sztywno, czyli nie łamie się.


Na chwilę obecną (lipiec 2021) ostatni, 85 numer kolekcji przewidziany jest na 1.09.2021. Będzie to model Karosy ŠD 11. Czy coś się po niej jeszcze ukaże?

Pokazane na powyższych zdjęciach modele oraz wiele innych z opisywanej kolekcji pojawią się w Blogu Transportowym w oddzielnych wpisach. Zacznę od miejskiego „ogórka”, czyli Jelcza 272 MEX.



Blog Transportowy na Facebooku