Pokazywanie postów oznaczonych etykietą parowóz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą parowóz. Pokaż wszystkie posty

sobota, 9 października 2021

Nowe filmy – wrzesień 2021

 

We wrześniu 2021 na kanale Lukaszwo – Transport Movies opublikowałem trzy filmy. Zaczynam od materiału w większości kolejowego.

Powstał on w miejscu dość niezwykłym, wyjątkowym. Nazywano je Kolejkowo Gliwice. To miniaturowy świat, głównie zawierający pomniejszone elementy Górnego Śląska. Nazwa zobowiązuje, więc jest tam sporo różnych modeli pociągów, które zobaczycie na poniższym nagraniu. Są parowozy, spalinówki (np. SP45) i elektrowozy. Po miniaturowej rzece pływa parowiec. Jest dzień, potem noc. 

Zlokalizowane w Gliwicach Kolejkowo pojawi się jeszcze w oddzielnych wpisach, w których dokładniej zaprezentuję poszczególne elementy tej ciekawej ekspozycji.





Drugi z filmów nagrałem 23 września 2021 na stacji Kraków Główny. Jego bohaterem jest przemierzający Europę pociąg o nazwie Connecting Europe Express. Prowadzi go elektrowóz PKP Intercity o oznaczeniu EU160-015. Najpierw zobaczycie, jak lokomotywa podjeżdża do składu. Potem odjazd pociągu w stronę Czech. 

Dalsza część nagrania to prezentacja sześciu wagonów. Każdy innego rodzaju, własność różnych przewoźników. Wśród nich charakterystyczny wagon panoramiczny, którego wnętrze również udokumentowałem.

Connecting Europe Express był już bohaterem oddzielnego wpisu w Blogu Transportowym. Tu link do tego materiału.





To nagranie przedstawia wyjątkową kolumnę historycznych i współczesnych autobusów MPK Kraków, która w niedzielę 26 września 2021 paradowała po stolicy Małopolski. Filmowałem w trzech lokalizacjach: na skrzyżowaniu ul. Kocmyrzowskiej i ul. Obrońców Krzyża, na rondzie Kocmyrzowskim i przy hali widowiskowo-sportowej  TAURON Arena Kraków – pojazdy wjeżdżają na jej teren.

Wśród autobusów pojawił się niespodziewany, premierowy zestaw Jelcz 272 MEX pogotowie autobusowe z przyczepą autobusową Gottfried Lindner.





Ta wyjątkowa parada zostanie dokładnie opisana w oddzielnym wpisie. W punkcie docelowym tego niezwykłego przejazdu czekały dodatkowe atrakcje transportowe w postaci taboru ciężarowego miejskich spółek.



Wpisy z tagiem oldtimer


poniedziałek, 23 sierpnia 2021

Çamlık – muzeum parowozów (1), jak dojechać

 

Turcja wielu osobom kojarzy się głównie z wakacjami. Wysokie temperatury, ciepłe morze, piękne widoki, świetna kuchnia. Można by tak jeszcze długo wymieniać. Tureckie muzea i zabytki związane są przede wszystkim z historią starożytną. To one są najczęściej odwiedzane przez turystów. W tej serii wpisów będę zachęcał do odwiedzenia wyjątkowego jak na ten kraj muzeum, bo poświęconego środkom transportu. Dokładnie pojazdom kolejowym, przede wszystkim parowozom, których zgromadzono ponad 30 egzemplarzy. Są tam maszyny wyprodukowane w różnych krajach, np. w USA, Francji, Szwecji, czy Czechosłowacji. Prezentowany jest także tabor techniczny i wagony, w tym słynna salonka, którą podróżował Mustafa Kemal Atatürk. 

Omawiane muzeum znajduje się w miejscowości o nazwie Çamlık. To wioska położona w prowincji Izmir. Bezpośrednio przy granicy z prowincją Aydin. Przecina ją droga nr D550 łącząca miasta Izmir i Aydin.

Oficjalna nazwa muzeum to Çamlık Buharlı Lokomotif Müzesi, czyli tłumacząc na polski Muzeum Lokomotyw Parowych w Çamlık. Można także spotkać się z wersją anglojęzyczną: Çamlık Steam Locomotive Museum. Często także używane jest prostsze określenie: Muzeum Kolei w Çamlık (po turecku Çamlık Tren Müzesi lub wersja angielska Çamlık Steam Locomotive Museum).

Z popularnego również wśród polskich turystów nadmorskiego kurortu Kuşadası jest do Çamlık jedynie około 10 km. Zatem bardzo blisko. Dojazd także jest dogodny. Można wynająć taksówkę, ale to najdroższa opcja (około 25 euro lub 150 lir). Znacznie tańszy i kursujący co około 20 – 30 minut jest przejazd dolmuszem, czyli mikrobusem. Jego cena to tylko 7,5 liry tureckiej. 

Dolmusze jadące z Kusadasi przez Camlik mają relację do stolicy prowincji: Aydin. Kurs rozpoczynają na otogarze, czyli na głównym dworcu autobusowym (Kuşadası Otobüs Terminali), który zlokalizowany jest przy drodze D515, w rejonie miejscowego targowiska (przy sklepie Carrefour). Potem wjeżdżają bardziej w centrum miasta, na dworzec dolmuszowy na Candan Tarhan Blv. (przy skrzyżowaniu z Adnan Menderes Blv.), który nazywany jest Dolmuş Durağı (tłumacząc na polski Stacja Dolmuszowa). Z tego miejsca odjeżdżają również mikrobusy do innych miejscowości w rejonie Kuşadası, np. do miasteczka Selçuk. Obok Dolmuş Durağı przejeżdżają miejskie, numerowane linie mikrobusowe (obok głównego otogaru również), więc dotarcie tam jest proste.

My podróżowaliśmy z Dolmuş Durağı. Kiedy tam dotarliśmy, od razu ktoś do nas podszedł i zapytał dokąd jedziemy oraz wskazał właściwy pojazd. Jeżeli dolmusza jeszcze nie ma, podawany jest przybliżony czas odjazdu.

Dolmuş z Kuşadası w Çamlık przejeżdża bezpośrednio obok wejścia do muzeum. Jest ono ogrodzone, ale łatwo można je rozpoznać, bo ustawiono drogowskazy, a zza muru widać fragmenty parowozów. Ważną wskazówką, że już dojeżdżamy jest przejazd kolejowy. Od muzeum dzieli go około 600 metrów.

Przy muzeum znajduje się przystanek, ale w przypadku podróżowania dolmuszem nie jest to istotne. Wystarczy poinformować kierowcę, a on zatrzyma pojazd w dowolnej interesującej nas lokalizacji. 



Mercedes-Benz Sprinter, dolmuş, Çamlık

Mercedes-Benz Sprinter, dolmuş, Çamlık
Çamlık, droga pomiędzy muzeum, a przejazdem kolejowym. Pokonuje ją przykładowy dolmusz w relacji Aydin - Kuşadası. W tym przypadku Mercedes-Benz Sprinter. To model dominujący na tej trasie. 5.08.2021.


Çamlık Buharlı Lokomotif Müzesi, mapa
Lokalizacja muzeum parowozów (czerwony znacznik) w Çamlık na mapie Google. Widać także nadmorski kurort Kuşadası i pobliski Selçuk. Źródło: Google Maps.


Mercedes-Benz Sprinter, dolmuş, Çamlık

Mercedes-Benz Sprinter, dolmuş, Çamlık
Çamlık, przejazd kolejowy, obok którego zlokalizowana jest stacja TCDD. Przejeżdża przez niego dolmusz Mercedes-Benz Sprinter. Wykonuje on kurs w relacji Kuşadası - Aydin. Warto zwrócić uwagę na ilość różnych oznaczeń i zabezpieczeń, które oprócz szlabanów zamontowano na przejeździe, np. elastyczne słupki blokujące. Nawierzchnia i układ torów dodatkowo wymuszają powolną jazdę. Kiedy pojazd ten dojechał do nas, doszło do dość komicznej sytuacji. Żona poprawiając włosy podniosła rękę do góry. Wtedy Mercedes zatrzymał się. To samo zrobił kierowca jadącego w przeciwną stronę dolmusza (Aydin -  Kuşadası, także Mercedes Sprinter). To była mega natychmiastowa reakcja, a my nie chcieliśmy zatrzymywać żadnego pojazdu. 5.08.2021.


Otogar, KuşadasıOtogar, Kuşadası
Mapa Kuşadası. Czerwony znacznik wskazuje lokalizację głównego dworca autobusowego, czyli otogaru. Źródło: Google Maps.


Dolmuş Durağı, KuşadasıDolmuş Durağı, Kuşadası
Mapa Kuşadası. Czerwony znacznik wskazuje lokalizację dworca dolmuszy, czyli Dolmuş Durağı. Źródło: Google Maps.


Dolmuş Durağı, Kuşadası
Dolmuş Durağı w Kuşadası. Tu dolmusze międzymiastowe zaczynają i kończą trasę lub mają przystanek przelotowy. Na zdjęciu najpopularniejsza marka dolmusza, czyli Karsan. Z tego miejsca dojedziemy do muzeum parowozów w Çamlık. Czerwiec 2019. Źródło: Google Street View.


W przypadku podróżowania dolmuszami z miejscowości Selçuk do muzeum kolei, na miejscowym otogarze należy wybrać pojazd zmierzający do Gökçealan. Zazwyczaj mają one za szybą informację, że jadą przez Çamlık, obok Tren Müzesi. W Selçuku można przesiąść się z mikrobusów jadących z innych miejscowości, np. z Izmiru, czy z nadmorskiego Özdere, gdzie biura podróży z Polski również oferują wypoczynek. W przypadku przejazdu przez Çamlık główną drogą nr D550, o lokalizacji muzeum informuje ustawiony przy ulicy mały parowóz. Dolmusz w relacji Selçuk – Gökçealan skręci bezpośrednio pod wejście do muzeum.



Karsan J9 Premier, Selçuk
Karsan J9 Premier na otogarze w miejscowości Selçuk. Właśnie zakończył on kurs z Gökçealan, przejeżdżając obok muzeum w Çamlık. Przy okazji warto zwrócić uwagę na różne elementy ozdobne wprowadzone na dolmuszu. Między innymi na przedniej ścianie logotyp Audi, a na kołach charakterystyczne srebrne kołpaki z dość mocno odstającym elementem środkowym. Raczej nie ułatwia on dojeżdżania do krawężników. Takie dość oryginalne kołpaki widziałem na wielu mikrobusach w rejonie Kuşadası. 5.08.2021.


Karsan J9 Premier, Selçuk
Zbliżenie na powyższego Karsana J9 Premier, który przyjechał z miejscowości Gökçealan. Na szybie przyczepiona informacja, że jedzie przez Çamlık, obok muzeum kolei. 



Henschel Bt, Bagdadbau, Çamlık, Buharlı Lokomotif Müzesi, Steam Locomotive Museum
Jeden z eksponatów muzeum kolei w Çamlık stoi jako pomnik przy drodze D550. To mały, wąskotorowy parowóz Henschel Bt z roku 1918. Przystosowany do rozstawu szyn 600 mm. Uznawany jest za najbardziej charakterystyczny parowóz wąskotorowy w Turcji. Więcej informacji o tej ciekawej maszynie zamieszczę w oddzielnym wpisie. Lipiec 2019. Źródło: Google Street View.


Do muzeum parowozów w Çamlık można także dojechać pociągiem tureckich kolei TCDD. Stacja Çamlık znajduje się około 600 m od wejścia. Pociągi są klimatyzowane i zapewniają wygodny dojazd także z odleglejszych rejonów Turcji, np. z Denizli i Isparty. Bliskie relacje to Izmir i Aydin. Pociągi niestety nie kursują zbyt często. Rozkład do sprawdzenia pod tym linkiem. Więcej odjazdów jest w relacji Izmir (różne stacje) – Selçuk, która obsługiwana jest także przez İZBAN, czyli system kolei podmiejskiej miasta Izmir i jego obszaru metropolitalnego. Tu link do strony. Odległość pomiędzy dworcem kolejowym w Selçuku, a tamtejszym otogarem jest mała, około 5 minut pieszo.



Stacja Çamlık
Stacja Çamlık. Jest ona około 600 m od muzeum kolei. 5.08.2021.


Çamlık Buharlı Lokomotif Müzesi jest otwarte codziennie od 8:30 do 17:30, a w weekendy do godziny 19:00. Na jego terenie znajduje się kawiarnia, w której można zamówić śniadanie. Wstęp do muzeum to koszt 20 lir na osobę.



Muzeum Kolei, Çamlık, Buharlı Lokomotif Müzesi, Steam Locomotive Museum
Fragment muzeum w Çamlık. Taki widok zobaczymy bezpośrednio przy wejściu. Eksponaty rozstawiono na dużym obszarze, pośród zieleni. 5.08.2021.


Po dotarciu do muzeum pewnym problemem może okazać się wejście na jego teren. Przy okienku kasy zawieszono duży dzwon. Należy dość mocno w niego uderzać i czekać cierpliwie. Obsługa przemieszcza się po obiekcie i tylko głośne dzwonienie poinformuje o naszej obecności.

W dalszej części relacji z muzeum kolejowego w Çamlık przedstawię jego historię oraz rozpocznę prezentację poszczególnych eksponatów. Warto jeszcze podkreślić, że w placówce tej znajduje się największa kolekcja parowozów w Turcji i jedna z największych porównując z muzeami europejskimi.



Blog Transportowy na Facebooku


piątek, 11 czerwca 2021

Nowe filmy – maj 2021

 

Jak co miesiąc prezentuję nowości filmowe na moim kanale YouTube o nazwie Lukaszwo – Transport Movies. W maju 2021 opublikowałem trzy nagrania. Autobusowe i kolejowe.

Pierwsze z nich powstało 3 sierpnia 2020 w podkrakowskiej miejscowości Czernichów. Przedstawia autobusy MPK obsługujące linie aglomeracyjne tamtędy przebiegające. Nagrywałem na Rynku. Zobaczycie dwa Solarisy Urbino 12 i Mercedesa Citaro.

Autobusy na Rynku w Czernichowie będą bohaterami oddzielnego wpisu.





Drugi z majowych filmów to trochę starszy materiał. Powstał 17 października 2015 na stacji Kraków Główny. Przedstawia pociąg retro z lotniska w Balicach. Prowadzi go parowóz TKt48-191, czynny eksponat skansenu w Chabówce. 

Na nagraniu zobaczycie wjazd składu wracającego z lotniska, a następnie odjazd już bez pasażerów w stronę stacji Kraków Płaszów. Pociąg retro na lotnisko będzie bohaterem oddzielnego wpisu w Blogu Transportowym.





Ostatni z majowych filmów to także tematyka autobusowa. Ponownie Kraków. Tym razem osiedle Na Wzgórzach, rejon pętli tramwajowej Wzgórza Krzesławickie. Autobusy MPK, które obsługują linię czasową 701 w relacji Czyżyny Dworzec – Osiedle Na Stoku. Jej uruchomienie było związane z pracami torowymi. 21 luty 2015.

Na nagraniu zobaczycie same Solarisy Urbino 18, w tym pojazdy, które przez MPK Kraków nie są już eksploatowane.





Przykładowo Solaris #BR729 jest obecnie eksploatowany przez MPK Częstochowa, gdzie otrzymał oznaczenie 223.



Koszulki, kubki i inne akcesoria


czwartek, 3 czerwca 2021

Nowoczesny tabor kolejowy – znaczki

 

31 marca 2021 Poczta Polska wprowadziła do obiegu serię pięciu znaczków pocztowych pod nazwą „Nowoczesny tabor kolejowy”. Partnerem tego wydawnictwa jest Urząd Transportu Kolejowego, a główny powód emisji to Europejski Rok Kolei 2021. 

Znaczki przedstawiają pięć elektrycznych zespołów trakcyjnych eksploatowanych w Polsce przez różnych przewoźników. Jako pierwszy na bloczku widnieje pojazd PKP Intercity, produkt firmy Alstom, czyli ED250. Numeru tego Pendolino niestety nie można odczytać.

Pod Pendolino umieszczono znaczek przedstawiający ezt Kolei Mazowieckich. To produkt firmy NEWAG. Dokładnie Impuls o numerze 45WE-006. Rocznik 2015.

Kolejny prezentowany zespół trakcyjny także jest eksploatowany przez PKP Intercity. To dostarczony przez Stadlera przedstawiciel serii FLIRT. Dokładnie pojazd o oznaczeniu ED160-019. Rocznik 2015.

Na znaczkach pokazano również dwa produkty bydgoskiej firmy PESA. Eksploatowany przez Polregio, Elf II o oznaczeniu EN96A-002. Rocznik 2018. Obecnie przydzielony do Kujawsko-Pomorskiego Zakładu w Bydgoszczy.

Druga PESA to ED161-008, czyli przedstawiciel serii o nazwie DART. Rocznik 2015. Własność PKP Intercity. 

Każdy z opisanych znaczków ma nominał 3,30 zł. Cały bloczek można nabyć w cenie 16,50 zł. Sprzedają je niestety tylko wybrane placówki pocztowe. Funkcjonuje także sklep internetowy, który jest dostępny pod tym linkiem.

Oprócz pięciu znaczków, na bloczku umieszczono także jedną przywieszkę. Przedstawiono na niej lokomotywę sprzed lat, dość kontrastującą z nowoczesnymi elektrycznymi zespołami trakcyjnymi. To parowóz. Konkretnie Pt31-64. To maszyna z roku 1938, wyprodukowana w Chrzanowie. Na PKP pracowała do roku 1979. Obecnie jest to zimny eksponat skansenu w Chabówce. Parowóz trafił tam w roku 1992 z Warszawy, gdzie wcześniej był eksponowany w Muzeum Kolejnictwa (od roku 1984, po wcześniejszej odbudowie). 

Łącznie wyprodukowano 110 takich parowozów. Ostatnie 12 egzemplarzy już w trakcie okupacji niemieckiej. Były to maszyny przeznaczone do obsługi cięższych pociągów pospiesznych o masie do 650 ton. Kres ich eksploatacji na sieci PKP nastąpił w roku 1979. 

Nawet jeśli nie pasjonujemy się filatelistyką, taki kolejowy bloczek warto nabyć. Ciekawa pamiątka, a przy okazji sygnał dla Pocztowców, że warto powracać do takiej tematyki. Kiedy pisałem ten tekst, na stronie internetowej Poczty Polskiej widniała informacja, że seria „Nowoczesny tabor kolejowy” jest obecnie najczęściej kupowana w sklepie elektronicznym.



Nowoczesny tabor kolejowy, Poczta Polska
Widok na bloczek znaczków serii „Nowoczesny tabor kolejowy”.


Nowoczesny tabor kolejowy, Poczta PolskaNowoczesny tabor kolejowy, Poczta Polska
Pojazdy prezentowane na znaczkach z prawej strony bloczka. ED161-008 i EN96A-002, a pomiędzy nimi przywieszka z parowozem Pt31-64. 


Nowoczesny tabor kolejowy, Poczta PolskaNowoczesny tabor kolejowy, Poczta Polska

Nowoczesny tabor kolejowy, Poczta Polska
Pojazdy prezentowane na znaczkach z lewej strony bloczka. ED250, 45WE-006 i ED160-019. Jest też informacja o Europejskim Roku Kolei 2021.


W związku z obchodzonym Europejskim Rokiem Kolei planowane są różne wydarzenia. O jednym z nich na swojej stronie pisze Komisja Europejska. Będzie to uruchomienie specjalnego pociągu o nazwie Connecting Europe Express, który we wrześniu przemierzy Europę, zatrzymując się także na polskich stacjach (Kraków, Warszawa – tu link).



Wpisy poświęcone kolei.


środa, 28 kwietnia 2021

Podsudecką do Świdnicy 20 lat temu (2), w osobowym do Stronia i Kudowy

 

Wracam do opisu podróży Magistralą Podsudecką, którą odbyłem już ponad 20 lat temu. Ostatnio zająłem się dojazdem do dworca kolejowego w Kędzierzynie-Koźlu (tu link). Teraz pora na przejazd pociągiem. 

Był to wówczas codzienny osobowy nr 4643 relacji Katowice – Stronie Śląskie / Kudowa Zdrój. Teraz to jednak historia. Takiej relacji nie ma od wielu lat, tym bardziej do Stronia Śląskiego, gdzie ruch pociągów pasażerskich zakończył się w 2004 roku. Dokładnie mowa o niezelektryfikowanym 24-kilometrowym odcinku Krosnowice Kłodzkie – Stronie Śląskie. W rozkładzie jazdy ważnym od 12.12.2004 do 10.12.2005 obsługiwały go już tylko autobusy kolejowej komunikacji samochodowej (w relacji bezpośredniej z i do Kłodzka Głównego). Kolejny rozkład jazdy (11.12.2005 – 9.12.2006) przyniósł likwidację również kolejowych autobusów do Stronia Śląskiego, a informacji o odcinku Krosnowice Kłodzkie – Stronie Śląskie nie zawierała już żadna tabela. Nie było go nawet na umieszczonych w rozkładzie mapach.

Mamy więc piątek, 3 listopada 2000. Kiedy trafiłem na peron drugi stacji Kędzierzyn-Koźle, na osobowy nr 4643 czekała już mająca go dalej poprowadzić spalinówka. Dokładnie ustawiła się na środkowym torze pomiędzy peronami drugim i trzecim. Była to lokomotywa SU46-054. Rocznik 1985. To jednocześnie ostatnia wyprodukowana maszyna z liczącej łącznie 54 egzemplarzy serii SU46. Niestety nie zrobiłem jej wówczas zdjęcia. 

Obecnie SU46-054 jest na stanie PKP Cargo i oczekuje naprawy rewizyjnej. Źródła internetowe podają, że raczej już nie będzie ona wykonywana. Niestety.

Osobowy nr 4643 na stację Kędzierzyn-Koźle przyjechał planowo, czyli o godzinie 9:23. Prowadził go elektrowóz EU07-511, do którego doczepiono sześć wagonów. Trzy pierwsze docelowo do Kudowy Zdroju („jedynka” i dwie „dwójki”), a trzy ostatnie do Stronia Śląskiego (dwie „dwójki” i „jedynka”). W obu częściach pociągu frekwencja była całkiem dobra, jak wówczas zapisałem, „podróżowało sporo osób”. Wręcz nieprawdopodobne było, że za jakiś czas ten pociąg przestanie istnieć.

Lokomotywa EU07-511 (rocznik 1989) odjechała, a jej miejsce zajęła SU46-054. W trakcie tych manewrów na peron trzeci wjechał opóźniony osobowy nr 64134 relacji Jaworzyna Śląska – Kędzierzyn-Koźle. Prowadziła go SU45-052, rocznik 1973. W drogę powrotną maszyna ta wyruszy o godzinie 12:48 z osobowym nr 46129 relacji Kędzierzyn-Koźle – Jaworzyna Śląska.

Mój 4643 rusza z Kędzierzyna-Koźla około 2 minut po czasie. Siedząc w czwartym wagonie (czyli pierwszym do Stronia Śląskiego) delektowałem się jazdą, czasami coś zapisując. Np. to, że efektem wielkiej powodzi z 1997 roku pomiędzy Kędzierzynem-Koźlem Zachodnim, a Twardawą jest użytkowanie tylko jednego toru. Minęło już ponad 20 lat, a to rozwiązanie nadal funkcjonuje.

To delektowanie się jazdą i jednoczesne baczne obserwowanie wszystkiego dookoła zaowocowało sfotografowaniem lokomotywy SP42-255. Stała ona w Nysie, przed peronami. To była taka szybka akcja – zauważenie, otwarcie okna i zdjęcie. Dopiero po latach dostrzegłem wartość tej fotografii, na której oprócz przedstawiciela nieistniejącej już serii lokomotyw udokumentowałem także białe wagony chłodnie. To też już historia. Teraz żałuję, że nie poświęciłem im oddzielnej klatki negatywu. W swoich zbiorach mam chyba tylko jedno zdjęcie takiej chłodni (dokładnie lodowni) typu 202Lc. Więcej o tych ciekawych pojazdach napiszę za jakiś czas w oddzielnym wpisie.

Lokomotywa SP42-255 to rocznik 1978. Przestała istnieć we wrześniu 2010 – złomowanie. Obsługiwała pociągi na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.



SP42-255, stacja Nysa
SP42-255 na torach przed peronami stacji Nysa. W tle dwa wagony lodownie typu 202Lc. 3.11.2020.


Następne zdjęcie udało mi się wykonać już na stacji Nysa. Jego bohaterka to lokomotywa SU42-540. Niestety przesłania ją słup, ale innej opcji nie miałem. Maszyna po chwili ruszyła, pchając w stronę Kędzierzyna-Koźla piętrowy skład Bhp, chyba dwuczłonowy. Przypuszczam, że wcześniej przyciągnęła go z Opola Głównego jako osobowy nr 9933. 

W tle słabo widać dwa ostatnie parowozy z Nysy. Ty2-140 z roku 1942 i Ty2-1176 z roku 1944.

Lokomotywa SU42-540 (ze względu na kolor ksywka dla tej serii to „polsat”) została wyprodukowana w roku 1978. Wówczas była to maszyna oznaczona jako SP42-267. Przydzielano ją do lokomotywowni w Oleśnicy, Kłodzku, Dzierżoniowie, Jaworzynie Śląskiej, Wałbrzychu, Wrocławiu Głównym, Kamieńcu Ząbkowickim i Opolu. W roku 2000 w ZNTK Nowy Sącz (obecnie NEWAG) została przebudowana na SU42-540 i w takiej postaci kilka miesięcy później fotografowałem ją w Nysie.

Przewozy Regionalne w roku 2012 lokomotywę skreśliły ze stanu. Na szczęście nie oznaczało to jej kasacji. Maszynę kupił NEWAG. W Nowym Sączu powstała jako SU42 i w tym samym mieście ponownie ją przebudowano. W roku 2019 stała się 6Dg-179. Jej nowym właścicielem została firma Kolprem obsługująca transport kolejowy dla ArcelorMittal. 



SU42-540, stacja Nysa
SU42-540 na stacji Nysa.


Pierwszy przystanek za Nysą to Goświnowice. W tej miejscowości sfotografowałem przetaczającą kilka cystern SM30-980. To własność miejscowego zakładu, najprawdopodobniej gorzelni. Pierwszy z wagonów należał do Cukrowni Wschowa, która kilka lat później przestała istnieć. W roku 2006 sprzedano ją skandynawskiej firmie Stena, zajmującej się recyklingiem, przede wszystkim obrotem złomem, którym pewnie wówczas stała się ta cysterna.

W pewnym oddaleniu od głównego szlaku stały odstawione jeszcze dwie zakładowe lokomotywy: SM30 i 401Da. Najprawdopodobniej nie należały one do gorzelni, lecz do Opolskich Kopalni Surowców Mineralnych.



SM30-980, Goświnowice
SM30-980 manewruje ze składem cystern w Goświnowicach.


Na dalszym odcinku już nic nie fotografowałem. Zanotowałem sobie jednak, że od Otmuchowa jechaliśmy z bardzo małą prędkością.

Do Kamieńca Ząbkowickiego osobowy nr 4643 dotarł planowo, czyli o 11:47. Tam następowała przerwa w mojej podróży do Świdnicy, a w zasadzie jej najważniejszy element, czyli wizyta w lokomotywowni.

Co ciekawe, SU46-054 została odczepiona od składu i zjechała do lokomotywowni. Następny odcinek, do Kłodzka jest pod drutem, więc może pociągnął go dalej elektrowóz. To jednak dość krótki fragment na tego typu podmiany (tylko 22 km), a w dodatku od Kłodzka pociąg jest dzielony na dwa, a więc potrzebne są dwie spalinówki. Nigdy więcej nie byłem już w Kamieńcu Ząbkowickim, więc ta „zagadka” pozostała przeze mnie niewyjaśniona.

Wówczas kwestia odjeżdżającej SU46-054 była dla mnie dość mało istotna – pospiesznie zmierzałem w stronę wycofanych z eksploatacji lokomotyw. Będą one tematem trzeciej części tego materiału sprzed ponad 20 lat. Tu link do wpisu.



Blog Transportowy na Facebooku


piątek, 24 lipca 2020

Parowóz pomnik w Kotlarni


Niedawno pisałem o parowozie Ty2-2118, który jako pomnik został ustawiony w rejonie dworca kolejowego w Kędzierzynie-Koźlu (tu link). Teraz zapraszam do pobliskiej miejscowości Kotlarnia. Przy siedzibie tamtejszej kopalni piasku wyeksponowano kolejne kolejowe eksponaty.

Jeszcze parę lat temu stały tam trzy wycofane z kopalnianej eksploatacji parowozy, w tym Ty2-2118. Teraz pozostała już tylko jedna maszyna. Wyremontowano ją i ogrodzono płotem oraz dołączono charakterystyczny dla kolei piaskowych wagon towarowy. Całość jest ogólnodostępna (dojazd od drogi wojewódzkiej nr 408), a obok znajduje się parking. Niestety parkujące przy eksponatach pojazdy często je zasłaniają. Tak było np. w trakcie mojej wizyty. Parking pusty, a przy parowozie ustawiona zasłaniająca go laweta.

Ten parowóz to Ty51-138. Rocznik 1956, producent: Zakłady Przemysłu Metalowego im. J. Stalina z Poznania, bo tak wówczas nazywały się Zakłady Przemysłu Metalowego H.Cegielski. Od samego początku pracował na kolejach piaskowych. Finalnie w Kotlarni. Był czynny jeszcze na początku lat 90-tych. Potem odstawiono go przy siedzibie kopalni.

Do Ty51-138 podpięto wagon piaskowy typu 401Vc o numerze 0934. Takie wagony były i są eksploatowane wyłącznie na kolejach piaskowych. To pojazd samowyładowczy, czteroosiowy, przeznaczony do przewozu piasku podsadzkowego. Posiada on charakterystyczne rolki, które są wykorzystywane do rozładunku na moście zsypowym. Producent to Konstal z Chorzowa.

Elementem ekspozycji jest także semafor kształtowy.


Ty51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Ty51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Ty51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Ty51-138, Kopalnia Piasku KotlarniaTy51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Ty51-138, Kopalnia Piasku KotlarniaTy51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Ty51-138, Kopalnia Piasku KotlarniaTy51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia
Ty51-138 jako pomnik przed siedzibą Kopalni Piasku „Kotlarnia”. 2.05.2020.


Ty51-138, Kopalnia Piasku KotlarniaTender 27D51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Tender 27D51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia
Detale parowozu Ty51-138 i tendra 27D51-138. W tym drugim przypadku także tabliczka znamionowa: Pafawag z Wrocławia, rok 1955. 


Wagon piaskowy typu 401Vc, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Wagon piaskowy typu 401Vc, Kopalnia Piasku KotlarniaWagon piaskowy typu 401Vc, Kopalnia Piasku Kotlarnia
Drugi element ekspozycji, czyli wagon piaskowy typu 401Vc.


Wagon piaskowy typu 401Vc, Kopalnia Piasku KotlarniaWagon piaskowy typu 401Vc, Kopalnia Piasku Kotlarnia

Wagon piaskowy typu 401Vc, Kopalnia Piasku Kotlarnia
Detale wagonu typu 401Vc, w tym charakterystyczne rolki wykorzystywane do rozładunku.


Ty51-138, Kopalnia Piasku Kotlarnia
W Internecie jest kilka zdjęć prezentujących parowozy z Kotlarni w ruchu. Także bohatera tego wpisu, czyli Ty51-138. Tu maszyna ta utrwalona w 1991 roku, screen ze strony Polska-org.pl. Inne archiwalne zdjęcia zobaczycie tutaj


Przejeżdżając przez Kotlarnię warto zjechać z głównej drogi i zobaczyć tę historyczną ekspozycję. Przy odrobinie szczęścia można natrafić na jadący obok skład piaskowy złożony z lokomotywy TEM2 i wagonów 401Vc.

Co do parowozu serii Ty51, warto jeszcze dodać, że te maszyny produkowano w latach 1953 – 1958. Łącznie powstały 232 egzemplarze. Większość (208 sztuk) trafiła do PKP, a pozostałe do górnictwa, w tym aż 21 (z 24) do kolei piaskowej. Ty51 to najcięższy parowóz zbudowany w Polsce. Prędkość maksymalna 80 km/h. Kopalnia Piasku „Kotlarnia” zakończyła eksploatację parowozów serii Ty51 w 1992 roku.


Blog Transportowy na Facebooku

wtorek, 18 lutego 2020

Parowóz w Kędzierzynie-Koźlu


31 października 2019 miasto Kędzierzyn-Koźle zyskało bardzo charakterystyczną atrakcję turystyczną. To parowóz. Został on wówczas ustawiony na fragmencie toru przy al. Jana Pawła II, w rejonie dworca kolejowego.

Maszyna ta ma przypominać o historii miasta, która ściśle związana jest z koleją. To właśnie dzięki niej (1845 rok: linia Opole – Gliwice, później kolejne) gospodarczo rozwinął się nie tylko Kędzierzyn, ale i cały region.

Parowóz ten to Ty2-2118. Rocznik 1943. Pierwotnie eksploatowany przez Deutsche Reichsbahn (jako seria 52), potem na sieci PKP, a od 1963 roku w Przedsiębiorstwie Materiałów Podsadzkowych Przemysłu Węglowego, czyli w służbie kolei piaskowych. Finalnie w Kopalni Piasku Kotlarnia.

Po wycofaniu z eksploatacji Ty2-2118 stał odstawiony w Kotlarni, przed siedzibą kopalni. W miejscu ogólnodostępnym. Maszynie towarzyszyły dwa inne parowozy, a pierwotnie także elektrowozy. Mam je udokumentowane, więc będą tematem któregoś z późniejszych wpisów.


Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle
Ty2-2118 jako pomnik w Kędzierzynie-Koźlu. Niestety te ujęcia były mocno pod słońce. 9.02.2020.


Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle
To był bardzo dobry pomysł. Piękna maszyna została odrestaurowana i zachowana dla przyszłych pokoleń. Oby tylko nie padła ofiarą wandali. W tle charakterystyczna nastawnia bramowa KKA. Ciekawe, czy parowóz ten kiedyś o własnych siłach przejeżdżał przez tę stację. Jeżeli tak, to raczej w służbie kolei DR. 9.02.2020.


Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle
Ty2-2118 pozuje z budynkiem dworca Kędzierzyn-Koźle w tle. Zabudowa ta przeszła niedawno remont kapitalny. Obecnie prace budowlane realizowane są na peronach.


Ty2-2118, Kędzierzyn-KoźleTy2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-KoźleTy2-2118, Kędzierzyn-Koźle
Detale parowozu pomnika. Oznaczenie tendra 32D43 niestety bez numeru pojazdu. Obok maszyny ustawiono informację o możliwości skorzystania z multimediów dotyczących lokomotywy.


Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle

Ty2-2118, Kędzierzyn-Koźle
Jeszcze kilka ujęć kędzierzyńskiego Ty2-2118. Renowację parowozu przeprowadziła firma Bud-Kor z Kędzierzyna-Koźla, która specjalizuje się w kompleksowych zabezpieczeniach antykorozyjnych i ognioochronnych. 


Temat parowozu pomnika w Kędzierzynie-Koźlu pojawiał się w lokalnych mediach już wiele lat temu. Wówczas chodziło jednak o inną maszynę: Ty45. Wszystko się przeciągało, ale na szczęście cel osiągnięto. Kolejna lokomotywa została uratowana, a miasto zyskało atrakcję turystyczną.

Dodatkowe informacje o kolei w Kędzierzynie-Koźlu pod tym linkiem.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies