Pokazywanie postów oznaczonych etykietą impreza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą impreza. Pokaż wszystkie posty

środa, 18 października 2023

Pogórze 2023, impreza z SU46 (1) – do Katowic

 

W pierwszy weekend września 2023 Biuro Turystyki Kolejowej TurKol.pl uruchomiło kolejne pociągi specjalne. Tym razem imprezę nazwano „Pogórze 2023”, a do prowadzenia składów wybrano lokomotywę SU46-029. To jedna z ostatnich czynnych przedstawicielek tej serii. 

Ze względu na lokomotywę, a w zasadzie reprezentowaną przez nią serię SU46, z którą miałem kontakt już od pierwszych lat swego życia, musiałem wręcz obowiązkowo wziąć udział w tej imprezie. 

Program zapowiadał się rewelacyjnie, obejmując aż trzy dni, od 1 do 3 września. Zdecydowałem się na sam początek imprezy, czyli na piątek, 1 września. Wówczas, o godzinie 9:00 z Katowic ruszał pierwszy pociąg specjalny. „Ślązak” do stacji Świdnica Miasto (przyjazd 15:24) z planowymi postojami w Gliwicach (9:22/26), Kędzierzynie-Koźlu (9:53/56), Prudniku (10:45/51), Nysie (11:21/13:20 – obsługa pociągu „Prysznic” do Głuchołaz), Otmuchowie (13:40/45), Kamieńcu Ząbkowickim (14:07/12), Ząbkowicach Śląskich (14:25/28) i Dzierżoniowie (14:55/15:02).

Pociągi organizowane przez TurKol.pl miałem już okazję fotografować (tu link do relacji z przejazdu przez Baborów). Tym razem postanowiłem zostać pasażerem, przy okazji mając swój finansowy wkład w organizację tego niesamowitego przejazdu.

Bilet na całą trasę pociągu „Ślązak” (bez względu na miejsce wsiadania i wysiadania) to koszt 159 zł (druga klasa). Dodatkowo kupiłem także za 79 zł bilet w pociągu „Prysznic” z Nysy do Głuchołaz i powrót. Transakcja internetowa, po której zostaje wystawiona faktura. Na jej podstawie, już w pociągu wydawane są bilety. Wyjątkowe – pamiątkowe kartonikowe, czyli jak za czasów świetności serii SU46. Miejsca w pociągu były przydzielane na kilka dni przed imprezą – informacja o nich została przesłana na e-maila.

Dla mnie impreza „Pogórze 2023” zaczęła się już na stacji Kraków Główny. Przede wszystkim dlatego, że do Katowic miałem podróżować trakcją spalinową. W dodatku był to pociąg zmierzający na Magistralę Podsudecką, po której specjalny z SU46 miał się przemieszczać. Mowa o spalinowym zespole trakcyjnym serii SN84 w obsłudze pociągu TLK „Sudety” z Krakowa Głównego (6:59) do Jeleniej Góry (13:51) przez między innymi Nysę (10:25/26), Kamieniec Ząbkowicki (11:12/13), Świdnicę Miasto (12:13/14) i Wałbrzych Główny (13:01/02). Tego dnia był to SN84-002 „Strapa”. Rocznik 1974, ex koleje zachodnioniemieckie DB, gdzie kursował pod oznaczeniem 614 025-5 + 914 023-7 + 614 026-3.

Pojazd ten budził spore zainteresowanie młodych miłośników kolei, którzy zmierzali do Katowic na spotkanie z SU46. Przez ich bieganie po peronie i dokumentowanie fotograficzne SN84 śmiało mogę stwierdzić, że impreza ta nie tylko dla mnie rozpoczęła się już w Krakowie.



SN84-002 „Strapa”, SKPL, TLK „Sudety” , Kraków Główny

SN84-002 „Strapa”, SKPL, TLK „Sudety” , Kraków Główny

SN84-002 „Strapa”, SKPL, TLK „Sudety” , Kraków GłównySN84-002 „Strapa”, SKPL, TLK „Sudety” , Kraków Główny

SN84-002 „Strapa”, SKPL, TLK „Sudety” , Kraków Główny
SN84-002 „Strapa” przewoźnika SKPL jako organizowany przez PKP Intercity pociąg TLK „Sudety”. Stacja Kraków Główny. W trakcie wykonywania zdjęć pojazd był jeszcze niedostępny dla pasażerów. 1.09.2023.


EU07-1519, PKP Cargo, Kraków Główny

EU07-1519, PKP Cargo, Kraków GłównyEU07-1519, PKP Cargo, Kraków Główny
Kiedy do odjazdu z Krakowa Głównego szykował się SN84-002, w pobliżu na podjęcie nieznanego mi pociągu PKP Intercity oczekiwał elektrowóz PKP Cargo. Dokładnie maszyna o oznaczeniu EU07-1519. Rocznik 1987. Pierwotnie jako EU07-445, a w roku 2011 przebudowa na EU07-1519. 1.09.2023.


SN84-002 „Strapa”, SKPL, TLK „Sudety”, wnętrze
Wnętrze SN84-002. Wejście do kabiny sterowniczej. Na drzwiach napis: „Maszynista nie prowadzi sprzedaży biletów”. Czyżby TLK  „Sudety” podróżowało sporo Czechów przyzwyczajonych do takiej formy sprzedaży biletów w swoich „motorakach”?

 
Wagon węglarka, Chorwacja

Wagon węglarka, Francja
Przed Mysłowicami SN84-002 przewiózł mnie obok ciekawego składu węglarek. Był on mocno międzynarodowy, złożony głównie z wagonów czeskich, ale pośród nich znajdowały się także pojazdy z Chorwacji i Francji. Niestety nie miałem możliwości udokumentować ich w całości - powyżej tylko fragmenty z widocznymi oznaczeniami. Niebieski z Chorwacji, zielony z Francji. Ten drugi miał dość charakterystyczny wygląd i tylko jedne drzwi na boku. Tu link do zewnętrznego zdjęcia prezentującego identyczny wagon.



Za stacją Mysłowice od jakiegoś czasu funkcjonuje lokomotywownia, w której obsługiwane są czeskie elektrowozy Škoda 31E, czyli pojazdy oznaczone jako seria 181. Być może pojawiają się tam także inne maszyny. TLK  „Sudety” jechał w tym rejonie dość wolno, więc spróbowałem zrobić kilka zdjęć. Do publikacji nadają się jedynie dwa powyższe, choć i tak są dość słabe technicznie. Danych szaro-czerwonej maszyny z górnego zdjęcia niestety nie ustaliłem, natomiast czarno-pomarańczowa na dole to 181 029-0. Rocznik 1961. Z dostępnych w Internecie informacji wynika, że właścicielem lokomotywy jest firma ČD Cargo Poland, a sam pojazd jest przeznaczony pod wynajem. Pozostałe zgromadzone w lokomotywowni maszyny najprawdopodobniej funkcjonują w ten sam sposób. 


Do Katowic pociąg TLK „Sudety” dotarł planowo, czyli na godzinę 8:08. Do odjazdu specjalnego „Ślązaka” z SU46 pozostało więc jeszcze sporo czasu. Wówczas katowicki dworzec przemienił się w plener fotograficzny. Przybyli tam miłośnicy musieli się czymś zająć, zatem przy każdym wjeżdżającym na stację pociągu pojawiał się ktoś, kto go fotografował lub filmował. Panowało swego rodzaju zamieszanie, bo młodzi fani kolei w poszczególne lokalizacje często przemieszczali się biegając, budząc zdziwienie i zainteresowanie zgromadzonych na stacji podróżnych.

Ja również w trakcie tego czekania udokumentowałem kilka pojazdów, które przedstawię w drugiej części materiału poświęconego pociągom specjalnym z SU46. Tu link.



Blog Transportowy na Twitterze


sobota, 30 września 2023

Bohumin, Dzień Kolei 2023 – dojazd z Leo Express

 

W sobotę, 23 września 2023 w Polsce odbywało się kilka imprez komunikacyjnych. Np. Tramwaje Śląskie zorganizowały dzień otwarty – zwiedzanie zajezdni w Będzinie. Natomiast na Galę Parowozów zapraszało muzeum z Jaworzyny Śląskiej. W temacie parowozowym można było się wybrać także do Doliny Popradu, którą w ramach Małopolskich Szlaków Turystyki Kolejowej przemierzał parowóz Ty2-911 ze skansenu w Chabówce. Ciekawie działo się również za granicą. 

Nasz wybór padł na imprezę u południowych sąsiadów. Koleje Czeskie już od dłuższego czasu na swoich mediach społecznościowych reklamowały wydarzenie pod nazwą Národní den železnice 2023. Tym razem na lokalizację wybrano znajdujący się tuż przy polskiej granicy Bohumin. W takim wydarzeniu już kiedyś uczestniczyłem – tu link do relacji z 2015 roku

Lista pojazdów biorących udział w wydarzeniu była imponująca. Przewidziano np. aż cztery czynne parowozy (433.001 „Skaličák”, 464.202 „Rosnička” – więcej o nim tutaj, 477.013 „Papoušek” i 475.111 „Šlechtična”) i siedem historycznych spalinówek (w tym „Gagarin”). Oprócz nich jeszcze sporo różnych historycznych i współczesnych pojazdów (także z Polski), które będę systematycznie prezentował.

Niestety miałem poważne obawy, czy wyjazd ten na pewno będzie miły i przyjemny. Koleje Czeskie chwaliły się, że w trakcie już zrealizowanych regionalnych dni kolei były bite rekordy frekwencji. Siedem tysięcy osób w Pradze, po pięć tysięcy w innych lokalizacjach. To wielkie tłumy, które nie sprzyjają fotografowaniu poszczególnych pojazdów i są dość mocno uciążliwe. Tamtym wydarzeniom towarzyszyła jednak piękna, słoneczna pogoda. Na Bohumin zapowiadano deszcz, który faktycznie padał (niekiedy wręcz ulewnie) i na pewno w jakiś sposób ograniczył ilość odwiedzających, choć i tak było ich dość sporo.

Wstęp na teren ekspozycji był możliwy od 9:00. Z żoną zaplanowaliśmy dotrzeć jeszcze przed tą godziną, aby było jak najmniej osób. Tym razem na środek transportu wybraliśmy kolej. Najbardziej pasujące połączenie zapewniał czeski przewoźnik Leo Express. Jechaliśmy z Krakowa. Co ciekawe, szukając połączenia Kraków – Bohumin w internetowym rozkładzie jazdy PKP Informatyka (strona www.rozklad-pkp.pl) takiego pociągu nie znajdziemy. Wyświetla się on dopiero na odcinku czeskim, czyli od Bohumina do Pragi.  

Pociąg nr LE412, który wybraliśmy kursuje według następującego rozkładu jazdy. Kraków Główny (5:39) – Mysłowice (6:31) – Katowice (6:44) – Katowice Ligota (6:51) – Tychy (7:03) – Rybnik (brak postoju) – Bohumin (8:33/49) – Ostrava hl. n. (8:55/57) – Ostrava-Svinov (9:03/05) - Studénka (9:13/14) - Suchdol nad Odrou (9:21/22) - Hranice na Moravě (9:34/35) - Přerov (9:53/56) – Olomouc hl. n. (10:08/10) - Zábřeh na Moravě (10:30/31) - Ústí nad Orlicí (10:57/58) – Pardubice hl. n. (11:27/28) - Kolín (11:50/51) - Praha-Libeň (12:24/25) - Praha hl. n. (12:31). Odcinek na terenie Polski nie jest obsługiwany codziennie. Koszt jednego biletu Kraków Główny – Bohumin to 42 zł (zakup na ponad miesiąc przed podróżą) dla najtańszej klasy ekonomicznej. 

Na dworzec Kraków Główny dotarliśmy około godziny 5:20. Pociąg LE412 był już podstawiony, ale nie zabierał jeszcze pasażerów. Tworzył go czarny, pozbawiony napisów informujących o przewoźniku, elektryczny zespół trakcyjny Stadler FLIRT nr 480 004-1 z 2012 roku.



Stadler FLIRT, Leo Express, Kraków Główny

Stadler FLIRT, Leo Express, Kraków Główny

Stadler FLIRT, Leo Express, Kraków GłównyStadler FLIRT, Leo Express, Kraków Główny

Stadler FLIRT, Leo Express, Kraków Główny
Stacja Kraków Główny. Stadler FLIRT nr 480 004-1 przewoźnika Leo Express jako pociąg LE412 do Pragi Głównej. Drzwi jeszcze zamknięte, wsiadać nie wolno. Na pojeździe brak informacji o przewoźniku, co w połączeniu z niecodziennym, czarnym malowaniem pojazdu wzbudzało zainteresowanie osób postronnych. 23.09.2023.


Stadler FLIRT, Leo Express, Kraków Główny

Stadler FLIRT, Leo Express, Kraków GłównyStadler FLIRT, Leo Express, Kraków Główny
Wnętrze klasy ekonomicznej, którą podróżowaliśmy. Początkowo oświetlenie było wyłączone, co widać na zdjęciach. 23.09.2023.


Stadler FLIRT, Leo Express
Fragment wnętrza klasy ekonomicznej już przy włączonym świetle. Gdzieś przed Mysłowicami. Jak widać, dość sporo miejsc pozostawało wolnych. 23.09.2023.


Na większości stacji ktoś się dosiadał, choć dość sporo miejsc pozostawało wolnych. Przyznam, że niezrozumiałe jest dla mnie wprowadzenie postoju na stacji Katowice Ligota, a zrezygnowanie z niego w Rybniku. 

Wnętrze FLIRT-a nr 4 było już trochę zużyte (np. zniszczone rozkładane stoliki), ale i tak podróżowało się w nim wygodnie. Denerwujące były dość częste, czasami dłuższe, postoje na odcinku za Tychami. Ponieważ do Bohumina dotarliśmy planowo, było to zgodne z rozkładem jazdy. Wewnętrzne wyświetlacze pozwalały śledzić aktualną prędkość pociągu. Tylko kilka razy wyniosła ona ponad 90 km/h. Nigdy nie przekroczyła 100 km/h.

Kiedy wysiedliśmy w Bohuminie, od razu było wiadomo, że to tu odbywa się kolejowa impreza. Wszędzie było pełno osób, które fotografowały nadjeżdżające pojazdy. Tych pojawiało się dość sporo, bo ruch w tamtym miejscu jest duży. Wpływ na to mają także polscy przewoźnicy.



Stadler FLIRT, Leo Express, Bohumin
Ślepo zakończony tor nr 8 przy peronie pierwszym stacji Bohumin. Kierunek jazdy właśnie zmienił na nim pociąg LE412 z Krakowa Głównego do Pragi. Odjazd o godzinie 8:49.



Ponieważ do otwarcia ekspozycji przygotowanej na Národní den železnice 2023 pozostawało jeszcze ponad 30 minut, zabraliśmy się za dokumentowanie przejeżdżających przez stację pociągów, w tym specjalnych retro w związku z tą niesamowitą imprezą. Przedstawię je w drugiej części relacji. Teraz mały smaczek tego, co było w postaci filmu shorts z pięknym, czerwonym „Gagarinem” (dla Czechów to „Sergej”) na popychu składu specjalnego przez linie przemysłowe. Maszyna o oznaczeniu T679.1529.



Shorts - YouTube, Lukaszwo - Transport Movies, Sergej T679.1529
Link do filmu shorts - „Sergej” T679.1529 na popychu pociągu specjalnego po bocznicach kopalnianych. 23.09.2023.


Powyższy „Sergej” ma już 50 lat. W następnej części przedstawię jego kolejne ujęcia.



Wpisy poświęcone kolei


wtorek, 16 maja 2023

Parada krakowskich tramwajów (18.09.2022)

 

W Blogu Transportowym co jakiś czas relacjonuję organizowane w Krakowie parady taboru komunikacji miejskiej. Paradują zarówno autobusy (tu link), jak i tramwaje (tu link). Ostatnie takie wydarzenie miało miejsce w niedzielę, 18 września 2022.

Wówczas przez krakowskie torowiska przejechała kolumna tramwajów. Znalazły się w niej wagony historyczne i współczesne. Podążały one po godzinie 11:00 z zajezdni Nowa Huta (wcześniej było możliwe jej zwiedzanie na pokładzie jednego z tramwajów) do zajezdni Podgórze. Trasa przejazdu wiodła przez ul. Ujastek, al. Solidarności, pl. Centralny, al. Jana Pawła II, ul. Mogilską, rondo Mogilskie, ul. Lubicz, Westerplatte, św. Gertrudy, Stradomską, Kalwaryjską, Wadowicką i Rzemieślniczą. W zajezdni Podgórze na odwiedzających czekały liczne atrakcje, np. zwiedzanie Stacji Obsługi i Remontów.

Na dokumentowanie parady wybraliśmy plac Centralny. Dokładnie jego rejon u wylotu al. Róż. 

Kolumnę prowadził wagon N nr 26 (rocznik 1954, więcej o nim tutaj) z doczepioną lorą o numerze 1031. To dość ciekawy pojazd – wagon towarowy, który powstał z doczepy pasażerskiej typu ND. Dokładnie z pojazdu o oznaczeniu 632 wyprodukowanego w 1956 roku. Przeróbkę na tabor techniczny wykonano w 1984 roku, a odbudowę do obecnego stanu w 2021 roku. Na wagonie umieszczono reklamę parady – skład wcześniej kursował po mieście promując to wyjątkowe wydarzenie.

Jako drugi w kolumnie jechał skład SN1 + PN3 (nr 37 + 555). Wagon silnikowy wyprodukowano w roku 1912, a doczepa to replika oryginalnego wagonu MAN Bw z 1909 roku, oddana do eksploatacji w 2009 roku.



Konstal N, wagon towarowy lora, MPK Kraków, parada tramwajów

Konstal N, wagon towarowy lora, MPK Kraków, parada tramwajów

Konstal N, wagon towarowy lora, MPK Kraków, parada tramwajówKonstal N, wagon towarowy lora, MPK Kraków, parada tramwajów
Paradę rozpoczynał Konstal N nr 26 z wagonem towarowym - lora. 18.09.2022.


Sanok SN1 + (MAN Bw) PN3, MPK Kraków, parada tramwajów

Sanok SN1 + (MAN Bw) PN3, MPK Kraków, parada tramwajówSanok SN1, MPK Kraków, parada tramwajów
Sanok SN1 z doczepą PN2 (MAN Bw), nr 37 + 555.


Kolejny paradujący skład to wagony LH i 4ND o numeracji 1076 i 573. Pierwszy z nich to rocznik 1925, natomiast doczepa pochodzi z 1955 roku.

Następnie jechał pełniący funkcję krakowskiego zabytku już od lat 90-tych ubiegłego wieku skład SN2 + PN2 o numeracji 87 + 530. Rocznik 1939 + 1938. 



LH + Konstal 4ND, MPK Kraków, parada tramwajów

LH + Konstal 4ND, MPK Kraków, parada tramwajówLH + Konstal 4ND, MPK Kraków, parada tramwajów
Ex wrocławski wagon LH z doczepą Konstal 4ND, nr 1076 + 573.


Sanok SN2 + PN2, MPK Kraków, parada tramwajów

Sanok SN2 + PN2, MPK Kraków, parada tramwajówSanok SN2 + PN2, MPK Kraków, parada tramwajów
Sanok SN2 + PN2, nr 87 + 530. Ten skład funkcję taboru zabytkowego pełnił już w latach 90-tych ubiegłego wieku.


Kolejne paradowały tramwaje barwy czerwonej. Jako pierwszy Ring Tw269 z doczepą typu KSW (nr 272 + 126). Wagon silnikowy to 1930 rocznik, a doczepny 1944 (w 2017 roku zakupiony przez MPK w Austrii, pierwotnie eksploatowany w miejscowości Graz). Cały pociąg jest stylizowany na tramwaj kursujący po Gdańsku w latach 50-tych ubiegłego wieku. 

Drugi czerwony skład to „warszawiak, czyli wagon K nr 437 z doczepą Konstal ND nr 538. Ten pierwszy to rocznik 1941. Więcej informacji o nim tutaj. Natomiast doczepa została wyprodukowana w 1952 roku. 



Ring Tw269 + KSW, MPK Kraków, parada tramwajów

Ring Tw269 + KSW, MPK Kraków, parada tramwajówRing Tw269 + KSW, MPK Kraków, parada tramwajów
Ring Tw269 + doczepa KSW, nr 272 + 126.


Wagon K + Konstal ND, MPK Kraków, parada tramwajów

Wagon K + Konstal ND, MPK Kraków, parada tramwajówWagon K + Konstal ND, MPK Kraków, parada tramwajów

Wagon K + Konstal ND, MPK Kraków, parada tramwajów
Wagon K + Konstal ND, nr 437 + 538.



Po czerwonych tramwajach nadjechały kolejne niebieskie. Pierwszy z nich to Konstal N + ND o oznaczeniach 20 + 511. Wagon silnikowy został wyprodukowany w 1954 roku (pierwotnie użytkowany w Warszawie – do 1969 roku), od roku 1988 jako pojazd techniczny. Przebudowa do obecnego stanu nastąpiła w 2001 roku. Natomiast doczepka nr 511 to 1952 rocznik. Również o bogatej historii, bo swe istnienie rozpoczęła jako wagon silnikowy N. Do roku 1977 była wykorzystywana liniowo, potem stając się pojazdem technicznym. W latach 2010 – 2012 przeprowadzono przebudowę, tworząc obecną doczepę. Cały skład przedstawia wersję wagonów N + ND po modernizacji na pojazdy jednokierunkowe, z automatycznie otwieranymi drzwiami.



Konstal N + ND, MPK Kraków, parada tramwajów

Konstal N + ND, MPK Kraków, parada tramwajówKonstal N + ND, MPK Kraków, parada tramwajów
Konstal N + ND, nr 20 + 511.


Za „enkami” paradowały przegubowce z Konstalu. Jako pierwszy wagon 102N nr 203. Rocznik 1969.

Za nim przemieszczał się skład przegubowców, czyli Konstal 102Na + Konstal 102NaD nr 210 + 155. Roczniki 1970. Tu dodatkowe informacje o premierze tych pojazdów.



Konstal 102N, MPK Kraków, parada tramwajówKonstal 102N, MPK Kraków, parada tramwajów
Konstal 102N nr 203.


Konstal 102Na + 102NaD, MPK Kraków, parada tramwajów

Konstal 102Na + 102NaD, MPK Kraków, parada tramwajówKonstal 102Na + 102NaD, MPK Kraków, parada tramwajów
Konstal 102Na + 102NaD, nr 210 + 155.


Za przegubowcami z Konstalu paradowały kolejne tramwaje MPK Kraków. Przedstawię je w drugiej części tego reportażu.



Wpisy dotyczące MPK Kraków