Wracam zatem do tematu imprezy zorganizowanej we wrześniu 2023 przez Biuro Turystyki Kolejowej TurKol.pl. Ostatnio pisałem o przejeździe z Krakowa (tu link). Teraz zapraszam na stację Katowice.
Dworcowe tablice informacyjne początkowo nie podawały żadnych informacji dotyczących pociągu specjalnego „Ślązak” do Świdnicy Miasta. Nie był on również wcześniej podstawiony. Przybyli dość licznie miłośnicy kolei kręcili się więc po całej stacji, dokumentując pojawiający się na niej tabor. Ja również.
Spore zainteresowanie budził spalinowy zespół trakcyjny obsługujący pociąg TLK „Sudety”, którym przyjechałem z Krakowa. Dokładnie to SN84-002. Materiały go przedstawiające oraz kilka innych pojazdów prezentuję poniżej. Zarówno zdjęcia, jak i filmy typu „shorts”.
SN84-002 „Strapa” z SKPL jako pociąg TLK „Sudety” z Krakowa Głównego do Jeleniej Góry w trakcie wymiany pasażerów na stacji Katowice. 1.09.2023.
Link do filmu shorts - SN84-002 odjeżdża ze stacji Katowice jako pociąg TLK „Sudety” z Krakowa Głównego do Jeleniej Góry.
Stadler FLIRT EN75-004 jako pociąg nr 94809 Kolei Śląskich z Katowic do Żywca przez Tychy, Pszczynę, Czechowice-Dziedzice, Bielsko-Białą. To 2008 rocznik.
Link do filmu shorts - EN57KM-3001 Kolei Śląskich po obsłużeniu nieokreślonej relacji odjeżdża bez pasażerów ze stacji Katowice. Jednostka ta ma bardzo ciekawą historię. Powstała w 1966 roku i wraz z innymi ezt została wyeksportowana do Jugosławii, dla tamtejszych kolei JŽ (oprócz odpowiedników EN57 trafiły tam również czteroczłonowe EN71, eksport w latach 60-tych i 70-tych). Źródła internetowe podają, że po rozpadzie Jugosławii przekazano ją do Słowenii (koleje SŽ), a po zakończeniu eksploatacji sprzedano do Włoch, gdzie odstawiona przebywała w latach 2003 - 2006. Potem trafiła do Polski, do ZNTK Mińsk Mazowiecki. Tam podano ją modernizacji i pod oznaczeniem EN57-3001 od roku 2008 zaczęła obsługiwać połączenia Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie. Od roku 2011 kursuje na liniach Kolei Śląskich. W roku 2018 zmieniono oznaczenia pojazdu na obecne EN57KM-3001. Dostępne w Internecie informacje o wyeksportowanych do byłej Jugosławii ezt dość mocno różnią się od siebie (ilość i rodzaje pojazdów, późniejsze przydziały), więc być może powyższe dane EN57KM-3001 na jakimś zagranicznym etapie mijają się z prawdą. Pewna natomiast jest polska historia pojazdu.
Pendolino o oznaczeniu ED250-009 oczekuje na odjazd jako pociąg EIP 4506. Jego pełna relacja to: Bielsko-Biała Główna (7:55) - Czechowice-Dziedzice (8:06) - Pszczyna (8:16) - Tychy (8:28/29) - Katowice (8:43/47) - Sosnowiec Główny (8:56/58) - Włoszczowa Północ (9:49/50) - Warszawa Zachodnia (11:07/12) - Warszawa Centralna (11:19/34) - Warszawa Wschodnia (11:40/42) - Ciechanów (12:27/28) - Iława Główna (13:19) - Malbork (13:51/52) - Tczew (14:02) - Gdańsk Główny (14:16/17) - Gdańsk Wrzeszcz (14:21/22) - Gdańsk Oliwa (14:26) - Sopot (14:30/31) - Gdynia Główna (14:39). Rocznik 2014.
Lokomotywa EP09-010 z pociągiem IC „Grottger” w relacji (podaję tylko wybrane stacje) Przemyśl Główny (4:25) - Łańcut (5:18/19) - Rzeszów Główny (5:31/34) - Tarnów (6:20/22) - Bochnia (6:43/44) - Kraków Płaszów (7:05/06) - Kraków Główny (7:13/23) - Trzebinia (7:49/50) - Katowice (8:25/34) - Gliwice (8:55/57) - Strzelce Opolskie (9:26/27) - Opole Główne (9:50/52) - Brzeg (10:15/16) - Wrocław Główny (10:42). Rocznik 1991.
Tabliczka znamionowa umieszczona na boku lokomotywy EP09-010. Informacja, że w 2014 roku przeprowadzono modernizację w firmie NEWAG oddział Gliwice.
Link do filmu shorts - odjazd EP09-010 z pociągiem IC „Grottger”.
Przez pewien czas za peronami stacji Katowice na możliwość rozpoczęcia manewrów oczekiwała lokomotywa SM42-3004 z PKP Intercity. Przypomniała mi ona o zlikwidowanym w grudniu 2022 pociągu TLK „Kormoran” do Polanicy-Zdroju (tu link do wpisu na jego temat). To właśnie z tego miejsca wyjeżdżały spalinówki mające zabrać wagony w dalszą podróż po Magistrali Podsudeckiej. Dodatkowe informacje o SM42-3004 pod tym linkiem.
Na około 10 minut przed zaplanowanym odjazdem „Ślązaka” na stacji rozległy się krzyki. „Suka jedzie!!!”. Zaczęło się wtedy dość spore zamieszanie. Więcej na ten temat napiszę w kolejnej części reportażu.