Na
terenie lotniska w podkrakowskich Balicach już od dłuższego czasu
trwają prace modernizacyjne. Ma to także wpływ na ruch korzystających z
niego samolotów. Dokładnie chodzi mi o kołowanie. Przez kilka miesięcy
drugiej połowy 2014 roku nie było możliwe bezpośrednie przejechanie z
płyty postojowej na początek pasa startowego. Maszyny musiały jeździć
„objazdem” znacznie wydłużającym czas przejazdu. Kołujące samoloty
zawsze potrzebowały około minuty, dwóch na wykonanie tego manewru.
Wydłużona trasa powodowała, że taki przejazd trwał nawet około 10 minut i
był swoistą prezentacja danej maszyny, która przemieszczała się w
różnych kierunkach, a na koniec wykonywała widowiskowy obrót.
Zapraszam
do obejrzenia dwóch „objazdowych” samolotów. Na początek gość z
Niemiec, czyli maszyna o rejestracji D-AEBS. To Embraer ERJ-195LR
(ERJ-190-200 LR) należący do linii Lufthansa CityLine (umieszczony na
boku napis Lufthansa Regional to wspólna nazwa krótkodystansowych
połączeń realizowanych przez trzech przewoźników lotniczych: Lufthansa
CityLine, Air Dolomiti i Eurowings). Niestety roku produkcji nie
ustaliłem (moje ulubione źródło, czyli Planespotters.net milczy na ten
temat). Samolot wyrusza w podróż do Monachium. 19 października 2014,
godzina 16:40.
Embraer o rejestracji D-AEBS w trakcie „objazdowego” kołowania.
Już
na pasie startowym. Teraz D-AEBS przemieszcza się „pod prąd”. Na końcu
(początku) obróci się i znów pokona ten odcinek, ale już z o wiele
większą prędkością.
W końcu maszyna startuje.
Już w powietrzu.
Według
radaru lotniczego maszyna ma stały przydział do Monachium. Lata stamtąd
do innych portów w Niemczech (np. Drezno, Bremen) i do pobliskich
krajów (w styczniu 2014 Embraer ten lądował np. w Warszawie, Gdańsku,
Goteborgu, Belgradzie, Wiedniu i Tuluzie). Tak prezentował się w ruchu.
Blisko 6 minut wydłużonego kołowania i odlot:
Drugą z
prezentowanych maszyn utrwaliłem trochę wcześniej, 14 września 2014. To
Bombardier Dash 8 Q400 (De Havilland Canada DHC-8-402Q Dash 8)
austriackich linii Austrian Airlines, należących do holdingu Lufthansa.
Maszyna w swój pierwszy lot wystartowała w maju 1999. Jej rejestracja to
OE-LGB. Na poniższych zdjęciach z wydłużonego kołowania w trakcie
obsługi lotu Kraków – Wiedeń (po godzinie 15).
Bombardier już jest na pasie startowym. Teraz przemieszcza się „pod prąd”.
Jeszcze tylko obrót i można startować.
OE-LGB w trakcie startu do Wiednia.
Obecnie
linie Austrian Airlines eksploatują 15 samolotów De Havilland Canada
DHC-8-402Q Dash 8. Natomiast cała aktywna flota tego austriackiego
przewoźnika liczy aż 77 maszyn. Nie wszystkie tak małe, jak prezentowany
OE-LGB. Jest np. pięć Boeingów 777 i sześć 767.
Tak OE-LGB prezentował się w ruchu. W tym przypadku nagrywałem tylko końcową część kołowania:
Stałym
zadaniem OE-LGB jest obsługa lotów z i do Wiednia. Oprócz Krakowa w
ostatnim czasie samolot lądował np. w Pradze, Lipsku, Bolonii,
Frankfurcie i Zagrzebiu. Maszyna obsługuje także loty wewnętrzne na
terenie Austrii, do Salzburga, Linzu i Innsbrucku.
W
Blogu Transportowym De Havilland Canada DHC-8-402Q Dash 8 pojawiał się
już wcześniej. Pisałem o tych maszynach w barwach linii Nok Air (link), Eurolot (link) i Olympic Air (link). Natomiast Embraer ERJ-195LR (ERJ-190-200 LR) gości tu po raz pierwszy.