Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żuraw. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żuraw. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 14 lutego 2022

Żurawie Polan i Liaz z Bierunia

 

Miasto Bieruń położone jest w województwie śląskim, bezpośrednio przy granicy z województwem małopolskim (od strony Oświęcimia). Przy przebiegającej przez nie drodze krajowej nr 44 znajduje się firma Stal Jaromir, która oferuje różne akcesoria budowlane, w tym wyroby hutnicze. Na jej terenie eksploatowane są dwa żurawie samobieżne. Dla tych pojazdów warto zatrzymać się choć na chwilę. Są one zadbane, najprawdopodobniej niedawno odnowione. Taka motoryzacyjna wizytówka firmy, jednocześnie budząca wspomnienia sprzed lat.

Żurawie ustawiono bezpośrednio przy drodze nr 44, a dostępu do nich nie broni żadne ogrodzenie. Są to Liaz 100 o rejestracji SBL H419 i Polan. Niestety typu tego drugiego nie udało mi się ustalić. Zatem to ŻK-161 lub ŻK-162. Poniżej kilka zdjęć prezentujących te piękne klasyki. Dokumentowałem je 19 września 2021.



Żuraw samobieżny Polan ŻK-16x

Żuraw samobieżny Polan ŻK-16x

Żuraw samobieżny Polan ŻK-16xŻuraw samobieżny Polan ŻK-16x

Żuraw samobieżny Polan ŻK-16xŻuraw samobieżny Polan ŻK-16x

ZREMB Polan z firmy Stal Jaromir pozuje do zdjęć przy trasie nr 44 w Bieruniu. 19.09.2021.


Liaz 100 żuraw, Stal Jaromir

Liaz 100 żuraw, Stal Jaromir

Liaz 100 żuraw, Stal JaromirLiaz 100 żuraw, Stal Jaromir

Liaz 100 żuraw, Stal Jaromir
Liaz 100 żuraw, czyli drugi klasyk socjalistycznej motoryzacji budowlanej z firmy Stal Jaromir.


Liaz 100 żuraw i ZREMB Polan, Stal Jaromir
Liaz 100 żuraw i ZREMB Polan z Bierunia.


Osobny wpis na temat dźwigów Polan pod tym linkiem.

Materiały, w których pojawiają się Liazy zobaczycie pod tagiem Liaz.



Blog Transportowy na Twitterze


piątek, 19 lutego 2021

Zimowo z Krakowa do Oświęcimia

 

Mroźna i śnieżna zima przez ostatnie lata w wielu rejonach Polski była tylko marzeniem. Rok 2021 przyniósł całkowitą zmianę. Konkretnie sypnęło śniegiem, a w dodatku pojawił się silny mróz utrwalający na dłużej tę białą warstwę.

Śnieg i niskie temperatury to na pewno wielka radość dla dzieci i narciarzy, ale zmora dla osób prowadzących różne pojazdy, czy odpowiedzialnych za utrzymanie szlaków komunikacyjnych.

W poniedziałek, 8 lutego 2020 musiałem pokonać około 70 km trasę z Krakowa do Oświęcimia. Temperatura -5 stopni i trochę śniegu, który spadł w nocy. Przy samochodzie okazało się jednak, że tego śniegu było jednak więcej niż „trochę”. Służby porządkowe nie radziły sobie z jego usuwaniem. W efekcie nawet główne drogi Krakowa były mocno zasypane. Warstwa śniegu wymieszana z piachem – generalnie w niektórych miejscach bardzo ciężko się jechało. Tramwaje kilka razy wykolejały się. Przykładowo ul. Monte Cassino przy skrzyżowaniu z ul. Szwedzką była tak zasypana, że moja osobówka prawie się zakopała. Co ciekawe, mijane pługi nie zgarniały tego „błota śniegowego” z jezdni, bo lemiesze miały podniesione. Sypały więc solą i piaskiem, nie usuwając z nawierzchni warstwy utrudniającej jazdę. Fatalnie. A to wszystko działo się już dość sporo czasu po ustąpieniu opadu. 

Wyruszyłem już po porannym szczycie komunikacyjnym, czyli po godzinie 9:00. Ponieważ byłem pasażerem, mogłem fotografować mijane w tych trudnych warunkach pojazdy. Zapraszam zatem do obejrzenia poniższego fotoreportażu. Niestety robienie zdjęć utrudniała zmrożona wycieraczka, która nie była w stanie usunąć z szyby wszystkich zabrudzeń, co w kilku przypadkach wpłynęło na jakość fotek (częściowy brak ostrości). Na wspomnianej ul. Monte Cassino aparat całkowicie odmówił mi posłuszeństwa i nie udokumentowałem tego najgorszego odcinka.



Aleja Andersa, Kraków
Aleja Andersa przed rondem Kocmyrzowskim (kierunek pl. Centralny). Tu w porównaniu z innymi głównymi ciągami z nawierzchnia była całkiem dobrze odśnieżona. Gorzej na pasie do prawoskrętu. Po lewej widać fragment potrójnego Konstala 105Na #HZ255 + HZ256 + HZ257 na linii 52. Kawałek dalej, na ul. Bieńczyckiej sfotografowałbym go w całości, bez zasłaniających osobówek, ale niestety aparat złapał ostrość na jakiejś kropce na szybie. Numeru Bombardiera NGT6 na linii 14 nie ustaliłem. 8.02.2021.


Autosan A1010T, Ośrodek Szkolenia Kierowców „Codex”

Autosan A1010T, Ośrodek Szkolenia Kierowców „Codex”Autosan A1010T, Ośrodek Szkolenia Kierowców „Codex”

Autosan A1010T, Ośrodek Szkolenia Kierowców „Codex”Autosan A1010T, Ośrodek Szkolenia Kierowców „Codex”
Na ul. Bieńczyckiej, pomiędzy przystankami tramwajowymi „Bieńczycka”, zawraca Autosan A1010T  pełniący funkcję nauki jazdy (nr rej. KR 4GF95). Rocznik 2006, własność firmy Ośrodek Szkolenia Kierowców „Codex”.


SGP E1 + Lohner C3 #HW122+HB522, MPK Kraków
Chwilę później, na rondzie Czyżyńskim sfotografowałem inną naukę jazdy. Tym razem tramwajową. Przyszły motorniczy szkolił się na stopniowo wycofywanym ex wiedeńskim taborze. Dokładnie na składzie SGP E1 + Lohner C3 #HW122+HB522. Roczniki 1966 i 1961, czyli już dość wiekowy tramwaj.


Hydros T351

Hydros T351Hydros T351

Hydros T351Hydros T351
Aleja Pokoju była trochę przykorkowana. Nawierzchnia różna – w zależności od miejsca, raz mniej, raz więcej „błota śniegowego”. Przez jej większą część towarzyszył nam kultowy „dźwig pana Kotka” z serialu „Alternatywy 4”, czyli Hydros T351 (o takim pojeździe pisałem tutaj). Jego rejestracja to SBL E151, własność Firmy Chrobok z miejscowości Bojszowy Nowe.


PESA 2014N, MPK KrakówPESA 2014N, MPK Kraków
Aleja Pokoju przed rondem Grzegórzeckim. Wagon przysłonięty znakiem i słupem, ale publikuję, bo „Krakowiak” w tym miejscu to nie jest codzienny widok. To jednak nie przejazd liniowy, a techniczny. W tym przypadku to wagon #HG934 z roku 2015.


PESA 2014N, MPK Kraków
Inna PESA 2014N. Tym razem w rejonie, w którym „Krakowiaki” są codziennością, czyli na al. Powstania Warszawskiego, przed rondem Grzegórzeckim. To wagon #RG903 na linii 50 do Kurdwanowa. 


Ulica Grzegórzecka, Kraków
Tak wglądała ul. Grzegórzecka pomiędzy rondem, a wiaduktem kolejowym. Tędy jechało się dość ciężko, a umieszczony dalej wyspowy próg zwalniający był mocno zasypany i prawie niewidoczny. Po lewej stronie znajduje się dość kontrowersyjna droga rowerowa, która zajęła pas ruchu – w tym przypadku nieprzejezdna dla jednośladów (całkowicie zasypana, nieodśnieżona). Samochody jadące w stronę ronda przemieszczają się po torowisku, po dość mocno uszkodzonej nawierzchni.


Ulica Grzegórzecka, KrakówUlica Grzegórzecka, Kraków
Nadal ul. Grzegórzecka, rejon hali targowej. Jezdnia tak zasypana, że nieznający tego rejonu kierowca dostawczego Forda Transita na katowickich numerach prawie wjechał na przystanek tramwajowy. W tle nowy (stylizowany na stary, oryginalny) wiadukt kolejowy dobudowany dla dwóch dodatkowych torów.


Bombardier NGT8, MPK Kraków
Most Grunwaldzki. W stronę pętli Krowodrza Górka jedzie Bombardier NGT8 #RY807 na linii 18. To rocznik 2012. W tle budynek Centrum Kongresowego ICE Kraków.


Pług, Kraków
Jest pług. Lemiesz nawet ma opuszczony. Pojazd oczyszcza pas autobusowo-tramwajowy prowadzący z ul. Monte Cassino na rondo Grunwaldzkie. Natomiast jezdnia ruchu ogólnego ul. Monte Cassino (ta w stronę Kapelanki, bo przeciwnej nie widziałem) była w stanie tragicznym – pokryta sporą warstwą śnieżno-piaskowo-solnej mazi, przez którą moje małe auto osobowe ledwo przejechało.


Solaris Urbino 18, MPK KrakówSolaris Urbino 18, MPK Kraków
Tak wyglądał wlot ul. Konopnickiej (od strony mostu Dębnickiego) na rondo Grunwaldzkie. Czerwone światło zatrzymało autobus Solaris Urbino 18 #DR551. Rocznik 2017. Obsługuje on linię 173 w relacji Azory - Nowy Bieżanów Południe.


Mercedes-Benz Citaro, MPK Kraków
Ulica Księcia Józefa w rejonie ul. Rybnej. Na asfalcie w porównaniu z innymi rejonami Krakowa tylko niewielka ilość „błota śniegowego”. Na aglomeracyjnej linii 209 w skróconej wariantowo relacji Morawica Centrum – Salwator (pełna trasa z pętli Mników Skały) jedzie Mercedes-Benz Citaro #DO253. Rocznik 2018.


Mercedes-Benz Sprinter
Nadal ul. Księcia Józefa, rejon przy skrzyżowaniu z obwodnicą. Mercedes-Benz Sprinter o rejestracji KRA 80461. Rocznik 1998. Własność firmy WITOMPOL z miejscowości Czułów, która pod nazwą „SUPER BUS” obsługuje kilka linii do Krakowa. To najprawdopodobniej kurs z miejscowości Zalas.


Ursus C-360 pługUrsus C-360 pług
Nieprawdopodobne – czysty asfalt. Śnieg w całości usunięty. To obwodnica Przegorzał pomiędzy ul. Księcia Józefa. Przyznam, że ten odcinek spowodował kontynuację jazdy do Oświęcimia, bo biorąc pod uwagę wcześniejszy stan nawierzchni podróż miała być przerwana. Jednak już po wyjechaniu z Krakowa jezdnia znowu pokryta była sporą ilością błota, która dość mocno ograniczała naszą prędkość, a akurat tego dnia czas przejazdu był bardzo ważny. Chodnik odśnieża i posypuje, a przy okazji co nieco zrzuca na drogę ciągnik Ursus C-360.


Na razie tyle w temacie tego zimowego przejazdu. W drugiej części jeszcze coś z Krakowa, a potem zdjęcia z okolicznych miejscowości, przez które przebiega droga wojewódzka nr 780. Tu link do tego materiału.


Blog Transportowy na Facebooku

poniedziałek, 16 listopada 2020

Jelcz 642 żuraw

 

Jak już wiele razy pisałem, często fotografie ciekawych, wręcz unikatowych pojazdów wykonywałem czysto przypadkowo. Dotyczy to również bohatera tego wpisu. Na szczęście dostrzegłem go na tyle wcześnie, że zdążyłem wyjąć aparat fotograficzny.

Szedłem wówczas ulicą Obrońców Krzyża w Krakowie. Gdzieś na wysokości ul. Łyszkiewicza przyjechał piękny klasyk. To żuraw zabudowany na podwoziu Jelcz P642K. 

Jak pisze Wojciech Połomski w jednej ze swoich książek o historii Jelcza, mimo iż w ofercie handlowej Jelcza podwozia P642 znalazły się już pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku, ich seryjna produkcja rozpoczęła się dopiero na przełomie lat 1990 – 1991. Były one dedykowane pod zabudowę specjalistyczną.

Niestety nie ustaliłem, która firma wykonała prezentowany żuraw samojezdny. Nazwa producenta już dawno została zamalowana. Na zdjęciach doskonale widać tabliczkę znamionową, ale niestety ostrość przy powiększaniu nie pozwala na odczytanie jakichkolwiek zapisów.



Jelcz P642K żuraw

Jelcz P642K żuraw
Jelcz P642K z zabudową żurawia na ul. Obrońców Krzyża w Krakowie. 19.08.2016.


Jelcz P642K żuraw
Sesję fotograficzną pięknego Jelcza wydłużył przejazd karetki pogotowia ratunkowego. Wtedy żuraw zjechał do zatoki przystankowej. 19.08.2016.


Jelcz P642K żuraw

Jelcz P642K żuraw

Jelcz P642K żuraw
Jelcz przeszedł lekki tuning, np. otrzymał chlapacze z DAF-a. Niestety z żurawia zniknęła nazwa producenta wypisywana fabrycznie na ramieniu.


Niestety pokazany Jelcz już najprawdopodobniej nie jest eksploatowany. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny podaje, że w listopadzie 2020 pojazd o rejestracji KR 692PH nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Ewentualnie został sprzedany i teraz funkcjonuje pod inną rejestracją.

Inne dźwigi prezentowane w Blogu Transportowym do zobaczenia pod tagiem „żuraw” (tu link).


Wpisy z tagiem oldtimer

piątek, 14 sierpnia 2020

Czech Raildays 2019 (2) – straż pożarna


Wracam do tematu targów kolejowych w Ostrawie. Ze względu na koronawirusa SARS-CoV-2 impreza ta w roku 2020 nie odbyła się. Następna, 21 edycja jest wstępnie planowana na 15 – 17 czerwca 2021.

W pierwszym wpisie dotyczącym Czech Raildays 2019 pokazałem lokomotywę Vectron MS (tu link). Teraz zajmę się tematem niekolejowym – pojazdami straży pożarnej. 

Pogoda w trakcie pierwszego dnia targów, w którym uczestniczyłem, dopisała aż nadto. Był upał, a to na betonowym terenie wystawienniczym stawało się bardzo uciążliwe. Idealnym rozwiązaniem było polewanie wodą nawierzchni. Do tego celu wykorzystano jeden z wozów straży pożarnej. 

To Scania P440 CB 6×6 EHZ w zabudowie CAS30/8000/480-S2Z. Pojazd należy do HZS SŽDC JPO Ostrava (Hasičská Záchranná Služba Správa Železniční Dopravní Cesty), czyli do zakładowej straży pożarnej SŽDC – podmiotu odpowiedzialnego za zarządzanie państwową siecią kolejową w Czechach. To taki odpowiednik Polskich Linii Kolejowych. 


Scania P440 CB 6×6 EHZ, HZS SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019

Scania P440 CB 6×6 EHZ, HZS SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019
Trochę wody dla ochłody. Scania P440 CB 6×6 EHZ o rejestracji 1TB 5821 polewa rozgrzany bruk, przy okazji w ten sposób prezentując jedno z wielu zastosowań tego pojazdu. 11.06.2019.


Scania P440 CB 6×6 EHZ, HZS SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019

Scania P440 CB 6×6 EHZ, HZS SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019Scania P440 CB 6×6 EHZ, HZS SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019
W przerwach między polewaniem nawierzchni Scania P440 z HZS SŽDC JPO Ostrava była statycznym elementem strażackiej ekspozycji. Specjalistyczną zabudowę wykonała czeska firma Kobit, która ma bardzo rozbudowaną ofertę, obejmującą także np. cysterny, śmieciarki, czy szambiarki.


Inna Scania z HZS SŽDC, ale z JPO Přerov prezentowała swoje możliwości techniczne – spory żuraw przenoszący samochód osobowy z torowiska kolejowego. To model G490 8x8. Jak podają źródła internetowe, czeska kolejowa straż pożarna ma łącznie cztery takie pojazdy. Pokazany w Ostrawie to rocznik 2018.

Zamontowany na nim żuraw Palfinger PK 65002 SH F R3X SZTY High Performance ma udźwig 19,1 t przy wysunięciu na 2,5 m i 2,5 t przy 18 m. Ma on zamontowany elektroniczny system zapobiegający przeciążeniu.


Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019

Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019

Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019

Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019

Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019

Scania G490 8x8, HZS SŽDC JPO Přerov, Czech Raildays 2019
Scania G490 8x8 z HZS SŽDC JPO Přerov demonstruje żuraw przenoszący samochód osobowy z torowiska. To była prezentacja statyczna - osobówka cały czas wisiała.


Oprócz Scanii pokazano także Mercedesa-Benza Atego 1527. To pojazd z miejscowej jednostki HZS SŽDC, czyli z Ostrawy. Rocznik 2018.

Zabudowa wielofunkcyjna – podnośnik koszowy, jest też żuraw i urządzenie hakowe do załadunku i rozładunku kontenerów specjalistycznych. Taki kontener prezentowano obok pojazdu.


Mercedes-Benz Atego 1527, SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019

Mercedes-Benz Atego 1527, SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019

Mercedes-Benz Atego 1527, SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019Mercedes-Benz Atego 1527, SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019

Mercedes-Benz Atego 1527, SŽDC JPO Ostrava, Czech Raildays 2019
Podnośnik koszowy, hakowiec i żuraw, czyli wiele funkcji jednego pojazdu: Mercedes-Benz Atego 1527 z SŽDC JPO Ostrava.


Kolejowi strażacy pokazali też czołg ratunkowy VT-72-B. Ciężki sprzęt powstały na bazie radzieckiego czołgu T-72. Pełni on np. funkcję spychacza lub dźwigu o nośności do 19 ton.


Czołg ratunkowy VT-72-B, Czech Raildays 2019

Czołg ratunkowy VT-72-B, Czech Raildays 2019

Czołg ratunkowy VT-72-B, Czech Raildays 2019Czołg ratunkowy VT-72-B, Czech Raildays 2019
Najcięższy strażacki sprzęt pokazany na tarach, czyli czołg ratunkowy VT-72-B.  


Czołg ratunkowy VT-72-B, Czech Raildays 2019Czołg ratunkowy VT-72-B, Czech Raildays 2019
Detale strażackiego czołgu - włazy.


Na Czech Raildays 2019 pokazano także pojazd szynowo-drogowy Renault Trucks D. Ze względu na jego czerwone malowanie myślałem, że to również tabor strażacki. Okazało się jednak, że to nie ekspozycja HZS SŽDC, lecz firmy SaZ. Oferuje ona maszyny kolejowe i budowlane oraz pojazdy szynowo-drogowe.

Nazwa handlowa pokazanego pojazdu to UniRoller-S 4 × 4. Czerwone malowanie nie jest przypadkowe, bo to tabor przeznaczony dla straży pożarnych. To samochód ratownictwa szynowo-drogowego.

Oto, co na jego temat napisał producent: „Pojazd podstawowy wyposażony jest w podwójną kabinę z 6 miejscami siedzącymi (1 + 5) oraz nadbudowę skrzyni ładunkowej dla sprzętu ratowniczego i przeładunkowego. Wszystkie skrzynie wyposażone są w rolety aluminiowe oraz wewnątrz w wysuwane półki o dużej nośności. W celu ułatwienia dostępu do półek zamontowano odchylane podnóżki. Skrzynia wyposażona jest w oświetlenie wewnętrzne zapewniające lepszą widoczność podczas korzystania z narzędzi, a także w mocne oświetlenie do pracy w nocy. Przekładnia szynowa jest szybko regulowana dla rozstawu torów 1435 mm i 1520 mm. Pojazd wyposażony jest w obwód hydrauliczny do napędu hydraulicznych narzędzi ratowniczych i szynowych. Przeniesienie mocy na szyny odbywa się za pomocą opon drogowych za pośrednictwem bębnów. Taki układ napędowy powoduje, że pojazd szynowo-drogowy przemieszcza się po torach bez kontaktu opon z szynami. Pojazd jest wyposażony w system kamer CCTV do jazdy do tyłu oraz światła kolejowe. Wszystkie operacje na szynach są sterowane elektrycznie z kabiny kierowcy lub wzdłuż boków pojazdu. Rewersyjna skrzynia biegów umożliwia stałą prędkość jazdy do przodu i do tyłu na szynach”.


Renault Trucks D, UniRoller-S 4 × 4, SaZ, Czech Raildays 2019

Renault Trucks D, UniRoller-S 4 × 4, SaZ, Czech Raildays 2019

Renault Trucks D, UniRoller-S 4 × 4, SaZ, Czech Raildays 2019
Renault Trucks D jako UniRoller-S 4 × 4 czeskiej firmy SaZ.


DAF XF DUO, SaZ, Czech Raildays 2019
Obok Renaulta firma SaZ ustawiła kilka „potykaczy” prezentujących ofertę. Na pierwszym planie DAF XF DUO.


W Ostrawie pokazano także inne ciężarówki, ale to temat na później. W dalszej części relacji z targów Czech Raildays 2019 wracam do taboru kolejowego. Bohaterem będzie elektrowóz Dragon.