poniedziałek, 24 grudnia 2012

Tramwajem na Czerwone Maki


Wracam do tematu nowej linii tramwajowej w Krakowie, czyli trasy do pętli Czerwone Maki. W lipcu pisałem, że planuje się jej otwarcie już we wrześniu 2012. Jednak termin ten „trochę” się przesunął. Oficjalne otwarcie nowego odcinka nastąpiło dopiero w piątek 16 listopada. Dzień później do Czerwonych Maków zaczęły docierać ogólnodostępne tramwaje. Łącznie cztery linie, czyli nr 11 (Czerwone Maki – Łagiewniki, częstotliwość kursów co 20 minut od poniedziałku do soboty), 18 (Czerwone Maki – Krowodrza Górka, co 10 minut w dni robocze i co 20 w soboty i święta), 23 (Czerwone Maki – Nowy Bieżanów, co 20 minut codziennie) i 52 (Czerwone Maki – Os. Piastów). Ta ostatnia to dość ciekawy przypadek, bo w godzinach szczytu dni roboczych kursuje co 5 minut. Takiej wysokiej częstotliwości w Krakowie nie było już od wielu lat (od 17 listopada tak często kursuje także linia nr 50), jeżeli kiedykolwiek była (obstawiam, że z taką częstotliwością jeździły krakowskie tramwaje w latach 70-tych i 80-tych, ale to tylko moje gdybanie, bo tu wówczas nie mieszkałem). Po szczycie obsługujące dodatkowe brygady tramwaje (ex wiedeńskie składy E1+C3) zjeżdżają na pętlę Bieńczyce, która już dawno nie była wykorzystywana w ruchu liniowym. Wtedy częstość spada do 10 minut. Tak linia 52 kursuje także przez kilka godzin w sobotę, a potem i w święta już co 20 minut.

Poniżej kilka zdjęć z Czerwonych Maków.


Pętla autobusowo-tramwajowa Czerwone Maki
Ogólny widok na pętlę, na której trasę kończą i zaczynają także autobusy. Po lewej dwa tramwajowe perony dla wysiadających, a po prawej stanowiska autobusowe. 


Parking  Park & Ride na pętli Czerwone Maki w Krakowie
Obok pętli autobusowo-tramwajowej zlokalizowano parking w systemie Park & Ride. Zdjęcie wykonane w sobotnie popołudnie - jak widać nie cieszył się on wówczas zbyt wielkim powodzeniem. Asfalt widoczny w prawej dolnej części zdjęcia to droga dojazdowa do stanowisk autobusowych.


Pętla autobusowo-tramwajowa Czerwone Maki

Pętla autobusowo-tramwajowa Czerwone Maki
Budynek dworcowy, w którym oprócz pomieszczeń dla kierowców i motorniczych zlokalizowano także poczekalnię dla pasażerów oraz ogólnodostępne toalety (płatne po 2 zł).


Duewag GT8S z MPK Kraków
 Na nową pętlę Czerwone Maki docierają różne typy wagonów. Linię 23 obsługują wagony Duewag GT8S sprowadzone z Dusseldorfu. Po prawej odjeżdża skład E1+C3 na linii 52.


 EU8N z MPK Kraków
 Linię nr 11 z Małego Płaszowa obsługują wagony EU8N, czyli zmodernizowany dawny tabor wiedeńskiego metra.


NGT6 z MPK Kraków
Na linii 18 do pętli Czerwone Maki przyjeżdżają wagony NGT6. Tu pojazd nr 2002 z 1999 roku.


NGT6, EU8N i E1+C3 na Pętli Czerwone Maki
Perony dla wysiadających. Nawet w sobotę panuje tam dość spory ruch. Stoją EU8N i zmodernizowany E1+C3, a odjeżdża NGT6. 


 E1+C3 na Pętli Czerwone Maki
Zmodernizowany skład wiedeński E1+C3 nr 115+575. Ten typ wagonów to stała obsługa linii 52 z Osiedla Piastów. 


 E1+C3 i GT8S na Pętli Czerwone Maki

Niektóre z obsługujących linię nr 52 wagonów E1 jeździły kiedyś solo. Tak było z prezentowanym na zdjęciu #138, do którego w roku 2011 doczepiono C3 #598 (ex 577). 


Duewag GT8S z MPK Kraków
 Duewag GT8S #3064 na linii 23 wjeżdża na pętlę Czerwone Maki. To screen z zamieszczonego poniżej filmu.


 GT6 na Pętli Czerwone Maki
Obok przystanku dla wsiadających znajduje się tor odstawczy, czyli tzw. żeberko. Stoi na nim GT6 #188 w oznakowaniu linii 23. Nie był to jednak kurs liniowy, tylko specjalny przejazd związany z zakończeniem eksploatacji tego typu wagonów w Krakowie. Linia nr 23 była ostatnią, na której kursowały GT6. Pełna relacja z pożegnania tych wagonów w jednym z kolejnych wpisów.


Poniżej krótki filmik pokazujący dwa tramwaje wjeżdżające na pętlę Czerwone Maki: 




Nazwa Czerwone Maki niestety niezbyt dobrze określa lokalizację tej pętli. Szczególnie w początkowym okresie jej funkcjonowania mieszkańcy nie wiedzieli, gdzie to jest. Często słyszałem dyskusje, wręcz narzekania, że pętla ta nie nazywa się np. Ruczaj, tylko tak dziwnie, bez kojarzenia z nazwą osiedla. Podobne głosy krytyki pewnie pojawiałyby się, gdyby pozostała pierwotnie planowana nazwa, czyli Kampus UJ.


Pisząc o otwarciu linii na Czerwone Maki warto jeszcze powrócić do wcześniej funkcjonującego fragmentu tej trasy. Kończył się on na końcówce Ruczaj, na którą ze względu na brak pętli docierały wyłącznie wagony dwukierunkowe. Kończyły tam trasę dwie linie: 12 (Ruczaj – Wieczysta) i 18 (Ruczaj – Cichy Kącik). Uruchomiono je 30 grudnia 2011 roku. Były to działania bardzo pospieszne, o czym świadczył teren wokół torowiska, czy samej końcówki. Wciąż plac budowy – niewykończone elementy i wszechobecne błoto. Tak to wyglądało:


N8S-NF #3011 na końcówce Ruczaj

N8S-NF #3011 na końcówce Ruczaj
Końcówka Ruczaj. Wagon N8S-NF #3011 zmienia kierunek jazdy. Dalszego odcinka trasy - do Czerwonych Maków - jeszcze nie ma. Stoi tylko kilka słupów trakcyjnych. Obok torowiska i przystanków zalega błoto. 6.01.2012.


Końcówka Ruczaj
 Widok na przystanki dla wysiadających (po lewej) i wsiadających końcówki Ruczaj. 6.01.2012.


Końcówka Ruczaj
 Końcówka Ruczaj - widok zza zwałów zalegającej obok ziemi. 21.01.2012.


N8S-NF #3004 na końcówce Ruczaj

N8S-NF #3004 na końcówce Ruczaj
Obsługujący linię nr 12 wagon N8S-NF #3004. W trakcie zmiany kierunku jazdy i na przystanku dla wsiadających końcówki Ruczaj. Wagon wyróżnia się wśród innych krakowskich N8S charakterystycznymi ścianami czołowymi. 21.01.2012.


Blog Transportowy na Facebooku
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz