Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wodne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wodne. Pokaż wszystkie posty

sobota, 4 marca 2023

Statki Rusałka, Goplana i Driada z Wrocławia

 

W sierpniu 2023 pisałem o wrocławskim Muzeum Odry (tu link). Teraz ponownie zapraszam w tamten rejon, ale na drugi brzeg Starej Odry. Przycumowały tam ciekawe statki pasażerskie. Rusałka, Goplana i Driada. 

Rusałka na stronie internetowej www.statekwroclaw.pl jest reklamowana jako jeden z największych statków pasażerskich we Wrocławiu. Podano tam, że: „posiada dwa pokłady: duży, półotwarty, słoneczny, z którego można podziwiać widoki, oraz zadaszony, który doskonale chroni przed ewentualnym wiatrem, deszczem i zimnem. Posiada duży salon, który można w kilka minut zmienić w salę konferencyjną z projektorem, ekranem i nagłośnieniem lub na parkiet taneczny. Statek posiada również salę gastronomiczną, bar i dwie toalety. Jednostka, dzięki swej konstrukcji pozwala na dowolną konfigurację eventową. Na statku do dyspozycji nagłośnienie i oświetlenie dyskotekowe.”

Rusałka to statek typu SP-150. Pod tym oznaczeniem kryje się 20 jednostek, które powstawały w latach 1958 – 1962 w Gdańskiej Stoczni Rzecznej. Ich przeznaczeniem były dzienne rejsy wycieczkowe (kilkugodzinne) w rejonie dużych aglomeracji miejskich, przeznaczone dla około 200 pasażerów. Na SP-150 zaprojektowano dwa rodzaje pokładów – główny, zadaszony, z charakterystycznymi dużymi oknami oraz górny – słoneczny, tylko z częściowym zadaszeniem. Przez lata eksploatacji, różni właściciele przebudowywali swoje SP-150, dlatego ich wnętrza odbiegają już od stanu pierwotnego, w jakim statki opuszczały gdańską stocznię.

Rusałka została zwodowana w 1959 roku, jako trzeci ze statków serii SP-150. Jej pierwszym właścicielem zostało Przedsiębiorstwo Państwowe Żegluga na Odrze we Wrocławiu. W Internecie dostępne są zdjęcia prezentujące statek w początkowym okresie eksploatacji, np. wykonane przed mostem zwodzonym w Nowej Soli.

W roku 1992 Przedsiębiorstwo Państwowe Żegluga na Odrze zostało przekształcone w spółkę Odratrans, która sprzedała Rusałkę do prywatnego właściciela o nazwie Przewozy Pasażerskie Statkami z Wrocławia. Następnie, w 1999 roku omawiana jednostka zmieniła rzekę eksploatacji z Odry na Wisłę, stając się własnością firmy z Płocka. Tak do 2014 roku, do kolejnej zmiany właściciela. Wiązało się to także z powrotem na Odrę, ale w pewnym oddaleniu od Wrocławia – na Opolszczyznę, a dokładniej do miejscowości Krapkowice. Rok później Rusałkę sprzedano do obecnego właściciela - spółka StatekWroclaw.pl, która w roku 2016 przeprowadziła remont – modernizację jednostki. Jak podano na stronie internetowej, „przeszła gruntowny remont techniczny i wizualny (między innymi wymiana silnika, powiększenie górnego pokładu i salonu, przebudowa sterówki)”.

„Na Rusałce odbywało się i nadal odbywa wiele ciekawych eventów i imprez oraz wydarzeń kulturalnych. Statek miał przyjemność gościć największych artystów Polskich i zagranicznych a także znanych ludzi kultury, polityki i biznesu”.



Statek SP-150, Rusałka, Wrocław

Statek SP-150, Rusałka, Wrocław

Statek SP-150, Rusałka, WrocławStatek SP-150, Rusałka, Wrocław

Statek SP-150, Rusałka, WrocławStatek SP-150, Rusałka, Wrocław

Statek SP-150, Rusałka, Wrocław
Statek SP-150 o nazwie Rusałka przycumowany do brzegu Starej Odry we Wrocławiu. Równolegle do Muzeum Odry. 13.06.2022.


Muzeum Odry we Wrocławiu i statek Rusałka
Ekspozycja wrocławskiego Muzeum odry (holownik parowy Nadbór i barka Ż-2107 „Irena”), a w tle statek Rusałka. 13.06.2022.


Statek SP-150, Rusałka
Cytat fotograficzny ze strony https://polska-org.pl/. Statek Rusałka w Nowej Soli. Rok 1961, czyli to jeszcze „pachnąca nowością jednostka. Link do strony prezentującej zdjęcie. Link do fotogalerii dotyczącej statku Rusałka na stronie polska-org.pl


W pobliżu Rusałki przycumował inny statek serii SP-150. Wyjątkowy, bo pierwszy z wyprodukowanych. To Goplana. Rocznik 1958. 

Ten prototyp jako jedyny miał zamontowany silnik produkcji zachodnioniemieckiej: Deutz Klöckner z Kolonii, typ Deutz SA8M 517. W pozostałych jednostkach stosowano wytwarzany w Polsce silnik Wola DM-150 (producent: Zakłady Mechaniczne im. M. Nowotki w Warszawie). W roku 1976 wymieniono źródło mocy Goplany, silnik z RFN zastępując standardowym polskim Wola DM-150.

Goplana również pierwotnie była własnością Przedsiębiorstwa Państwowego Żegluga na Odrze (po przekształceniu jako Odratrans) i jak Rusałka trafiła do prywatnego właściciela - Przewozy Pasażerskie Statkami z Wrocławia. W roku 1999 statek przebudowano, montując już trzeci w jego historii silnik. Tym razem SW680 (Puckie Zakłady Mechaniczne). Przez lata zmieniali się właściciele Goplany. Obecnie jest nim Żegluga Pasażerska Wrocław Sp. z o.o. z siedzibą w Długołęce. 

Co ciekawe, za Goplaną przycumował inny przedstawiciel serii SP-150. To pomalowana na żółto Driada. Statek o tej nazwie powstał w kolejności jako dziewiąty. Rocznik 1960. Jego kariera rozpoczęła się również od Przedsiębiorstwa Państwowego Żegluga na Odrze we Wrocławiu. W roku 1993 został sprzedany do Holandii i tu niestety internetowy opis jego losów urywa się. 

Obecna wrocławska Driada to w rzeczywistości dawna Majka. Statek SP-150 zbudowany w kolejności jako dziesiąty z przeznaczeniem dla Przedsiębiorstwa Państwowego Żegluga Krakowska. Rocznik 1962. Od roku 1993 własność prywatnej firmy z Krakowa. Pod koniec lat 90-tych zmiana nazwy na Driada – po sprzedaży do stolicy Dolnego Śląska. Obecna własność firmy Żegluga Pasażerska Wrocław.



Statek SP-150, Goplana i Driada, Wrocław

Statek SP-150, Goplana i Driada, WrocławStatek SP-150, Goplana i Driada, Wrocław

Statek SP-150, Goplana i Driada, WrocławStatek SP-150, Goplana i Driada, Wrocław
Prototypowy statek wycieczkowy serii SP-150, czyli Goplana. Za nią żółta Driada, dawna krakowska Majka. Charakterystyczny budynek w tle to wieża ciśnień wrocławskich wodociągów. 13.06.2022.


Opisane powyżej statki Rusałka, Goplana i Driada są nadal w eksploatacji. Mimo różnych przeróbek to wciąż piękne świadectwo polskiej myśli technicznej z lat 50-tych ubiegłego wieku. Warto więc skorzystać z oferty wrocławskich armatorów i odbyć taką małą wodną podróż do przeszłości.

Na koniec jeszcze lista wszystkich statków wycieczkowych serii SP-150 (w kolejności produkcji i z miastem armatora w nawiasie): Goplana (Wrocław), Syrena (Warszawa), Rusałka (Wrocław), Wodnik (Warszawa), Nimfa (Kraków), Dziwożona (Bydgoszcz), Marzanna (Warszawa), Świtezianka (Warszawa), Driada (Wrocław), Majka (Kraków), Wars (Warszawa), Ondyna (Bydgoszcz), Nereida (Wrocław), Odetta (Warszawa), Odylia (Warszawa), Serwy (Giżycko), Wanda (Kraków), Dziewanna (Warszawa), Neptun (Wrocław) i Tryton (Wrocław).



Wpisy z tagiem oldtimer


wtorek, 23 sierpnia 2022

Muzeum Odry, czyli wodne zabytki we Wrocławiu

 

Ponownie zapraszam do Wrocławia. Po prezentacji lokomotywy SU4220-002 na tamtejszym głównym dworcu kolejowym (tu link) teraz zajmę się wodnymi środkami transportu. W stolicy Dolnego Śląska jest ich całkiem sporo.

Te najstarsze zgromadzono przy wybrzeżu Stanisława Wyspiańskiego. Funkcjonuje tam Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki. Kolekcja liczy już kilka pojazdów pływających, które można bez przeszkód oglądać spacerując brzegiem Starej Odry. 

Znajduje się wśród nich dźwig pływający zbudowany w latach 1938-1939 w stoczni A. Riedel w Fürstenbergu nad Odrą (obecnie dzielnica miasta Eisenhüttenstadt). W trakcie II wojny światowej zatopiony. Wydobyto go po zakończeniu działań zbrojnych. Spoczywał na dnie Odry, przy stopniu wodnym „Wróblin”, od którego przyjął obecną nazwę. Jak na swojej stronie podaje FOMT, „wraz z innym statkami technicznymi – pogłębiarkami, szalandami, pontonami itp. przekazany został Rejonowi Dróg Wodnych we Wrocławiu, który później przekształcono w Zarząd Odrzańskiej Drogi Wodnej, a następnie Okręgową Dyrekcję Gospodarki Wodnej i Przedsię­biorstwo Budownictwa Hydrotechnicznego „Odra-2”. Przez wiele lat eksploatowano go przy remontach odrzańskich stopni wodnych i mostów. Bezpośrednio po wojnie z wód Starej Odry dobywał zatopione jednostki”.

Wróblin pracował aż do roku 2001, a następnie (w roku 2002) został kupiony przez FOMT. Jednostka ta nie ma własnego napędu. W przemieszczaniu się pomaga jej pchacz. Wróblin posiada natomiast zasilany olejem napędowym silnik spalinowy – zasilający agregat wytwarzający energię elektryczną niezbędną do pracy dźwigu. 

Szczegóły dotyczące historii Wróblina oraz jego dane techniczne dostępne są na stronie Fundacji – tu link.

Dodam jeszcze, że jest to jedyny żuraw tego typu w Polsce (na wodach śródlądowych).



Żuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Żuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Żuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław
Żuraw pływający Wróblin z wrocławskiego Muzeum Odry. Jednostka w stałym miejscu cumowania przy wybrzeżu Stanisława Wyspiańskiego. 13.06.2022.


Żuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławŻuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Żuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławŻuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Żuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławŻuraw pływający Wróblin, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław
Żuraw pływający Wróblin - zbliżenia na poszczególne fragmenty jednostki.


 
Za dźwigiem Wróblin zacumowano tak zwanego „małego Holendra”. Holownik parowy o nazwie Nadbór z roku 1949. Jeden z 13 takich statków zamówionych dla Polski w 1946 roku w Holandii.

Jego zadaniem było holowanie barek pomiędzy Gliwicami i Wrocławiem przez Koźle (oczywiście także w skróconych wariantach tras). Tak do około połowy lat 60-tych ubiegłego wieku, gdy parowce zaczęły być wypierane przez tabor spalinowy (w roku 1968 ostateczny koniec eksploatacji holowników parowych). Jak podaje FOMT, Nadbór pełnił później funkcję pływającej kotłowni na Odrze, a w latach 70-tych trafił do Czechosłowacji, stając się nośnikiem agregatu prądotwórczego. Po powrocie do Polski holownik miał epizod jako lodołamacz, ale w tej roli nie sprawdził się. W roku 1983 został odstawiony, ale na szczęście nie zapadły decyzje kasacyjne. Wręcz przeciwnie, postanowiono, że zostanie zabytkiem. W roku 1992 statek trafił „pod skrzydła” Fundacji Otwartego Muzeum Techniki. Szczegóły historii holownika Nadbór oraz dane techniczne na stronie FOMT – tu link

Jak podaje Fundacja, Nadbór jest jedynym holownikiem parowym w Polsce z zachowaną oryginalną maszyną parową i kotłownią.


Holownik parowy Nadbór, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Holownik parowy Nadbór, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Holownik parowy Nadbór, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławHolownik parowy Nadbór, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Holownik parowy Nadbór, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławHolownik parowy Nadbór, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław
Holownik parowy Nadbór. 13.06.2022.



W drugim rzędzie, obok holownika parowego Nadbór zacumowała barka Ż-2107 „Irena”. Rocznik 1936. Zbudował ja Saturnin Marzątka – bydgoski szypr, który zasłynął z tego, że nie zlecił prac stoczni, lecz sam wybudował barkę na łące, przy pomocy dwóch pracowników. W roku 1955 barka przeszła na własność państwa polskiego (bez prawa do odszkodowania), zyskując obecne oznaczenie Ż-2107. 

Irena w połowie lat 80-tych została wycofana z eksploatacji, pełniąc później różne funkcje: pływający warsztat, magazyn. Od 2003 roku jest własnością FOMT. Więcej informacji na stronie Fundacji – tu link.


Barka Irena, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Barka Irena, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Barka Irena, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławBarka Irena, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Barka Irena, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławBarka Irena, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław
Barka Irena zacumowana obok holownika parowego Nadbór. 13.06.2022.



Najgorzej widocznym od strony wybrzeża Stanisława Wyspiańskiego zabytkiem jest pchacz „Krab”. Rocznik 1968 odkupiony od niemieckiej firmy Lidmann i Megger w roku 2018. Pracował w Niemczech jako pchacz portowy i rzeczny. Więcej informacji o Krabie tutaj


Pchacz Krab, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław

Pchacz Krab, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki WrocławPchacz Krab, Muzeum Odry – Fundacja Otwartego Muzeum Techniki Wrocław
Pchacz Krab ustawiony obok żurawia Wróblin, który go niestety dość mocno zasłania. 13.06.2022.


Według informacji podanej na Facebooku Muzeum Odry, jest ono otwarte od poniedziałku do czwartku. Niestety w dniu naszej wizyty (poniedziałek, 13.06.2022) furtka prowadząca do tych pięknych zabytków była zamknięta.



Blog Transportowy na Facebooku

środa, 18 sierpnia 2021

Nowe filmy – lipiec 2021

 

Tradycyjnie raz w miesiącu zapraszam na kanał filmowy Bloga Transportowego o nazwie Lukaszwo – Transport Movies. W lipcu 2021 opublikowałem na nim trzy materiały. Zaczynam od treści kolejowych.

Film ten powstał na Magistrali Podsudeckiej w dniach 3 i 4 czerwca 2021. Nagrywałem na przystanku osobowym Kędzierzyn-Koźle Przystanek i na stacji Głogówek. W tej pierwszej lokalizacji zobaczycie lokomotywę SU4210-004 z pociągiem TLK „Kormoran” relacji Olsztyn Główny - Polanica-Zdrój, potem przejedzie lokomotywa kolei czeskich 754 026-3 z pociągiem TLK „Sudety” relacji Jelenia Góra - Kraków Główny i na koniec ST44-1217 z pociągiem towarowym w kierunku Nysy.

Dalsza część to już Głogówek. Lokomotywa 66606 firmy Freightliner jedzie w kierunku Nysy (wjeżdża na przejazd przez drogę krajową nr 40). Następnie nagrałem „brejlovca” 754 026-3 z pociągiem TLK „Sudety” relacji Jelenia Góra - Kraków Główny.





Drugi lipcowy film prezentuje autobusy, a w zasadzie mikrobusy. W Turcji, gdzie powstał ten materiał, określa się je słowem „dolmusz” (po turecku: dolmuş). Są one podstawą komunikacji miejskiej w nadmorskim kurorcie Marmaris (tam nagrywałem) i łączą z nim także sąsiednie miejscowości. Jeżdżą z bardzo dużą częstotliwością, często jeden za drugim.

Trzonem taboru są różnego rodzaju pojazdy marki Karsan. Od najstarszych typu J9 do najnowszych przedstawicieli modelu Jest. Ich różnobarwny przegląd zobaczycie na poniższym nagraniu wykonanym w sierpniu 2014. 

Dolmusze jeżdżące po Marmaris i okolicy będą bohaterami kilku oddzielnych wpisów w Blogu Transportowym. 





Ostatnie, trzecie nagranie również powstało w Turcji, także w Marmaris. Pojawiło się ono już w jednym z najnowszych wpisów w Blogu Transportowym. Prezentuje wypływający w morze wycieczkowiec AIDAdiva w dniu 21 sierpnia 2014. Dodatkowe informacje pod tym linkiem.





Niestety w roku 2021 w rejonie Marmaris doszło do kilku groźnych pożarów. Płonęły lasy, a także zabudowa mieszkalna i gospodarcza, ginęły zwierzęta. Sytuacja była bardzo trudna, tym bardziej, że ogień pojawił się również przy innych kurortach. Okoliczny krajobraz bardzo się zmienił. 



Wpisy poświęcone kolei


środa, 4 sierpnia 2021

Wycieczkowiec AIDAdiva w Marmaris


Ponownie zapraszam do tureckiego, nadmorskiego miasta Marmaris, które odwiedziłem w sierpniu 2014. Ostatnio pisałem o zaparkowanych przy targowisku ciężarówkach (np. BMC jako stragan z arbuzami) – tu link. Teraz zajmę się pojazdem wodnym. Przyznam, że nie spodziewałem się go.

To wycieczkowiec o nazwie AIDAdiva. Własność niemieckiej linii wycieczkowej AIDA Cruises. Kiedy z żoną przyszliśmy na plażę, statek właśnie opuszczał port w Marmaris. Naszym celem było pływanie, więc nie miałem z sobą aparatu. Na szczęście do hotelu było dość blisko, a wycieczkowiec przemieszczał się powoli. Zdążyłem go udokumentować. 



AIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, MarmarisAIDAdiva, Marmaris
Wycieczkowiec AIDAdiva opuszcza Marmaris. 21.08.2014.


AIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, MarmarisAIDAdiva, Marmaris
AIDAdiva. Widok ogólny na statek oraz zbliżenia na część przednią i tylną.


AIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, MarmarisAIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, Marmaris
Port w Marmaris znajduje się w otoczonej górami zatoce. Panuje w niej spory ruch małych jednostek, dlatego wyjście w morze wycieczkowca trwało dość długo. Przemieszczał się on z niewielką prędkością.


Zatoka w MarmarisZatoka w Marmaris
W zatoce przyległej do miasta Marmaris dominują widoczne na zdjęciach małe jednostki, zatem pojawianie się tak dużego statku robiło niesamowite wrażenie. Nie była to jednak sytuacja wyjątkowa, bo tamtejszy port regularnie przyjmuje takie statki. Ich pasażerowie wyruszają stamtąd np. na wycieczki do słynącego z charakterystycznych białych skał Pamukkale. 


AIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, MarmarisAIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, MarmarisAIDAdiva, Marmaris

AIDAdiva, MarmarisAIDAdiva, Marmaris
Droga na pełne morze z zatoki przyległej do Marmaris wiedzie przez wąski odcinek pomiędzy górami, co dodatkowo uatrakcyjnia rejs przepływających tamtędy jednostek. 


Powstało wówczas także krótkie nagranie filmowe.





Wycieczkowce eksploatowane przez linie AIDA Cruises wyróżniają się charakterystycznym „wesołym i uśmiechniętym” malowaniem. Obecnie jest ich aż 15. To statki o nazwach: AIDAcosma, AIDAnova, AIDAmar, AIDAsol, AIDAblu, AIDAstella, AIDAprima, AIDAperla, AIDAbella, AIDAluna, AIDAmira, AIDAcara, AIDAvita, AIDAaura i prezentowana AIDAdiva. Według informacji podanych na stronie internetowej AIDA Cruises, obecnie wyruszają one w rejsy w następujące rejony świata: Ameryka Północna, Morze Śródziemne – wschodnia część, Morze Śródziemne – zachodnia część, Wyspy Kanaryjskie, Karaiby, Europa Północna, Morze Bałtyckie, Azja Południowo-Wschodnia, Północna Europa, Adriatyk. Oferta obejmuje także trasy dookoła świata.

AIDAdiva została zwodowana w 2007 roku. Ma długość 252 m i szerokość 32 m. Posiada 13 pokładów, a pasażerowie mogą skorzystać z 1025 kabin gościnnych. Dla wybredniejszych gości przygotowano np. apartament z prywatnym tarasem słonecznym. Na pokładzie znajdują się bary, kawiarnie i restauracje. Jest też basen, jacuzzi, centrum SPA z saunami, centrum sportowe z siłownią oraz wypożyczalnią sprzętu. Kino, salon gier, galeria sztuki, kasyno, kawiarnia, jubiler. Statek pływa pod włoską banderą.

W trakcie pisania tego tekstu (lipiec 2021) AIDAdiva była zacumowana w duńskiej miejscowości Skagen. Najprawdopodobniej przechodziła tam jakiś przegląd. Jej najbliższe rejsy zaplanowano dopiero na listopad 2021. Będzie to podróż przez Karaiby. Dominikana, Jamajka, Kajmany, Sint Maarten, Saint Kitts. Długość jednego rejsu to 15 dni, a wykona ich kilka. Takie są plany. Niestety pandemia może je mocno zweryfikować.

To właśnie branża wycieczkowców bardzo odczuła pojawienie się choroby COVID-19. W roku 2020 media często podawały informacje o tych statkach. Nie mogły one zakończyć rejsu, bo ze względu na koronawirusa porty nie chciały ich przyjmować. Nagły brak zapotrzebowania na wycieczkowce sprawił, że armatorzy decydowali się na ich kasacje. Sporo takich jednostek jest likwidowanych w Turcji, w rejonie Izmiru. Dokładnie w miejscowości Aliaga.



Blog Transportowy na Twitterze