Niedawno pisałem o V Krakowskich Dniach Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (tu link). Ponad miesiąc później, 20 marca 2018, w stolicy Małopolski odbyła się kolejna konferencja o której warto wspomnieć w Blogu Transportowym. Jej nazwa to „Misja Miasto 2”.
Organizatorem tego wydarzenia był krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, który na swojej stronie internetowej podał, że cel „Misji Miasto” to „wymiana doświadczeń i wiedzy na temat zarządzania infrastrukturą drogową oraz organizacją transportu”.
Jako pierwszy przemawiał Tadeusz Trzmiel - I Zastępca Prezydenta Krakowa ds. Inwestycji i Infrastruktury.
Konferencja odbyła się na terenie Muzeum Inżynierii Miejskiej. Tematyka wykładów była przeróżna, jednak przede wszystkim związana z komunikacją miejską. Mnie najbardziej zaciekawiła prelekcja przedstawiciela krakowskiego MPK – Grzegorza Dyrkacza, Członka Zarządu ds. Zarządzania Przewozami. Poświęcona głównie monitoringowi. Kamerom, które przewoźnik posiada w swoich pojazdach oraz np. na pętlach tramwajowych.
Do czego są potrzebne te kamery? Główny powód to poprawa bezpieczeństwa – pasażerów, kierowców oraz jak się okazało także pozostałych osób przebywających w zasięgu monitoringu, czyli wzdłuż tras obsługiwanych przez MPK. Nagrania bardzo przydatne są policji. Tu jako jeden z przykładów podano niedawne okradzenie bankomatu na osiedlu Ruczaj. Na miejscu zdarzenia sprawcy byli zamaskowani, ale „na akcję” jechali tramwajem, którego kamery dokładnie nagrały ich wówczas odsłonięte twarze. Ich wizerunki utrwalił również nocny autobus.
Monitoring jest także bardzo przydatny do ochrony mienia przewoźnika. Wielokrotnie przyczynił się do wykrycia sprawców zniszczeń wycenianych nawet na wiele tysięcy złotych (np. graffiti na tramwajach).
Od 2015 roku przewoźnik wdraża projekt o nazwie „czerwony przycisk”. Na czym on polega? W kabinie zamontowany jest ukryty, ale jednocześnie łatwo dostępny specjalny przycisk, który prowadzący pojazd wciska w sytuacji kryzysowej, w przypadku zagrożenia życia swojego lub pasażerów. Wówczas obraz z wszystkich kamer zamontowanych w pojeździe w trybie „na żywo” (wraz z dźwiękiem) trafia do Głównej Dyspozytorni Ruchu MPK SA, której pracownicy mogą wówczas reagować na zaistniałą sytuację, np. podając odpowiednie informacje policji. Istnieje także możliwość bezpośredniego sprawdzania podglądu monitoringu danego pojazdu przez dyspozytora bez udziału prowadzącego pojazd. Takie rozwiązanie było bardzo przydatne np. w trakcie Światowych Dni Młodzieży.
Grzegorz Dyrkacz mówił także o taborze MPK. W 2018 flotę autobusową będą stanowić już tylko pojazdy elektryczne, hybrydowe oraz z silnikami Diesla – wyłącznie spełniającymi normy emisji spalin Euro-5 i Euro-6. Biorąc pod uwagę tę zapowiedź oraz już rozstrzygnięte przetargi, za kilka miesięcy zakończy się eksploatacja wielu charakterystycznych dla Krakowa typów autobusów, czy nawet marek. Tu warto wspomnieć o Scaniach. Ich solowe wersje wciąż kursują po sieci komunikacji miejskiej (modele CN113CLL i OmniCity). Nie będzie także przegubowych Jelczy, czy najstarszych Solarisów.
Jeden z najnowszych krakowskich autobusów, czyli Solaris Urbino 12 czwartej generacji #DU317. Rocznik 2016, silnik spełniający normę Euro-6. Na zdjęciu prezentowany jako linia 174 na przystanku początkowym pętli Osiedle Kurdwanów. Mroźny dzień 3 marca 2018.
Zgodnie z zapowiedzią Grzegorza Dyrkacza, rok 2018 będzie ostatnim między innymi dla Solarisów pierwszej generacji. Także dla prezentowanego na zdjęciu Urbino 12 #BU814, rocznik 2004 (wówczas przewoźnik zakupił łącznie 50 takich autobusów). Pojazd obsługuje linię czasową nr 710 w relacji Plac Centralny - Pleszów (za tramwaj do Pleszowa). Przystanek początkowy, 19.03.2018.
Wycofane zostaną także najstarsze przegubowe Solarisy, jak np. prezentowany Urbino 18 #BR715. Rocznik 2005. Autobus jako linia przyspieszona 572 relacji Bronowice Małe - Aleja Przyjaźni, ul. Lublańska, 2.03.2018.
Zakończy się również eksploatacja ostatnich kilku sztuk Jelczy M121MB. Tu #DJ680, rocznik 2002. Postój na pętli Azory. Autobus miał jakieś problemy techniczne - mechanicy zajmowali się silnikiem. 30.03.2018.
Kolejny przykład modelu, którego eksploatacja zostanie zakończona w 2018 roku. Jelcz M181MB3 #DD473, rocznik 2007. Przegubowiec obsługując linię 139 w relacji Kombinat - Mydlniki przejeżdża przez skrzyżowanie z ul. Kocmyrzowską w ciągu ul. Obrońców Krzyża. 27.03.2018.
Z krakowskich ulic znikną także ostatnie Scanie CN113CLL, obecne w stolicy Małopolski od lat 90-tych. Powyższe zdjęcia wykonałem na ul. Obrońców Krzyża. Górne to autobus #PS069 z 1999 roku. Awaryjnie stoi on na przystanku „Osiedle Jagiellońskie”, gdzie utknął w trakcie obsługi linii 123 w relacji Mały Płaszów - Mistrzejowice, 13.03.2018. Dolna fotografia to Scania #PS066 z 1998 roku jako linia 123 w stronę Małego Płaszowa. Autobus zbliża się do przystanku „Arka”, 27.03.2018.
Przegubowe Scanie OmniCity krakowskie MPK wycofało w 2017 roku. Teraz pora na krótkie egzemplarze. Z przystanku „Arka” przy ul. Obrońców Krzyża odjeżdża autobus #PS153, rocznik 2000. Obsługuje on linię 123 w stronę Małego Płaszowa. 28.03.2018.
Slajd prezentacji przedstawionej przez krakowskie MPK. Zgodnie z jego treścią w 2018 roku nie będzie już także autobusów zasilanych CNG, czyli pięciu Jelczy M121M/4 CNG.
Przedstawiciel firmy Renoma mówił o doświadczeniach związanych z wprowadzaniem umundurowanych kontroli biletów na terenie Krakowa. Propozycja takiego działania była przyjęta bardzo sceptycznie, także przez pracowników. Jednak dość szybko okazało się, że to bardzo dobry pomysł. Kontroler pracujący w mundurze jest rozpoznawalny i często pasażerowie, mieszkańcy zwracają się do niego np. z prośbą o pomoc.
W trakcie tej prelekcji podkreślono także, że mundur ma znaczenie prewencyjne. Widząc go gapowicze wysiadają z pojazdu, a czekający na przystanku nie wsiadają.
Inny mówca, Olivier Schneider z Francuskiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego opowiadał o zmianach przepisów w kraju nad Sekwaną. Dość istotną nowością w tamtejszym kodeksie drogowym jest obniżenie prędkości maksymalnej na terenie niezabudowanym do 80 km/h.
Slajd prezentacji Oliviera Schneidera - wyposażony w kamery samochód przeznaczony do dokumentowania niewłaściwie zaparkowanych samochodów na terenie Paryża.
Powyższy materiał to tylko kilka przykładów tematów omawianych w trakcie „Misji Miasto”. Podsumowując – była to bardzo udana i ciekawa konferencja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz