O
 składach Pendolino należących do PKP Intercity cały czas jest głośno w 
mediach. Wszelakie informacje głównie  mają wydźwięk negatywny i bardzo 
pesymistyczny. Nie zdążą z remontem torów, będą jechać wolniej, nie 
wszystkie składy wyruszą w trasę zgodnie z planem, problemy ze sprzedażą
 biletów… Data rozpoczęcia kursów z pasażerami to 14 grudnia 2014 i jak 
podkreśla przewoźnik, termin ten zostanie dotrzymany. Teraz wciąż trwają
 testy nowych pociągów. Dzięki temu ezt serii ED250 (takie oznaczenia 
otrzymały polskie Pendolino) co jakiś czas pojawiają się w różnych 
miejscowościach.
Przykładowo
 w sobotę 22 listopada 2014 ED250-006 stało przez dłuższy czas na stacji
 Kraków Główny. Piękny ezt (niestety już trochę zabrudzony) zajmował tor
 przy peronie czwartym. Jednostkę tę fotografowałem tam około godziny 
15:00. Co jakiś czas przy pojeździe pojawiały się zaciekawione 
przypadkowe osoby. Część z nich była mocno zdziwiona, bo według rozkładu
 z tego toru powinien odjeżdżać regio do Kielc (z godziny 14:52). „Szok”
 podróżnych był w pełni uzasadniony, bo spodziewali się wysłużonego 
EN57, a zobaczyli nowoczesne Pendolino.
ED250-006 na stacji Kraków Główny. Końcowa część ezt, czyli siódmy człon oznaczony literą „g” (ED250-006g). 22.11.2014.
Człony środkowe Pendolino, w tym wagon barowy i klasa biznes.  
 Człon „a” zwrócony w stronę Katowic/Warszawy. Po lewej stronie drugiego zdjęcia fragment EP09-003.













Brak komentarzy:
Prześlij komentarz