Niedawno w dziale Metro pisałem o pociągach przejeżdżających obok  Akropolu w Atenach (link).
 Teraz zapraszam nieco bliżej Polski. Do Berlina. W porównaniu z greckim
 metrem tamtejsza sieć to prawdziwy gigant. Dokładniej zajmę się nią w 
kolejnych wpisach. Tematem tego będzie tylko fragment linii U1, a 
dokładniej stacja Möckernbrücke i odcinek torów w kierunku Gleisdreieck.
 W tym miejscu trasa ta jest naziemna, a dokładniej nadziemna. Tuż za 
stacją pociągi przejeżdżają przez most nad Landwehrkanal. Całość wygląda
 rewelacyjnie. Mi osobiście kojarzy się z jadącymi estakadami pociągami 
metra z USA. Dodatkowo układ budynków za mostem sugeruje, że tory 
U-Bahnu (tak w Niemczech nazywa się metro) znikają w jednej z budowli. 
To jednak tylko taki efekt wizualny. Linia U1 kursuje przez większą 
część dnia z częstotliwością co 5 minut, więc miejsce to jest doskonałym
 plenerem fotograficznym. Moje plany niestety popsuła pogoda. Wówczas 
lał deszcz i wiał mocny, lodowaty wiatr. Zdjęć z tego niezwykłego 
miejsca miało więc nie być, a głównym celem fotograficznym stał się 
pobliski zadaszony obiekt, czyli muzeum techniki.
Ekspozycja
 owego muzeum jest ogromna i niezwykła. W Blogu Transportowym pojawi się
 za jakiś czas fotoreportaż, a w zasadzie kilka fotoreportaży, które 
znajdą się w działach Kolej, Lotnictwo, Osobówki i Wodne. Część 
samolotowa muzeum ma kilka kondygnacji. Już na dość sporej wysokości 
można wyjść na balkon, z którego rozciąga się piękny widok na opisany 
fragment linii U1. Z tej perspektywy całość wygląda jak duża makieta. 
Mimo wspomnianej okropnej pogody (2 maja, a rano były tylko trzy 
stopnie) podjąłem wyzwanie i zastanawiając się, czy zaraz wiatr połamie 
mi parasolkę czekałem na charakterystyczny żółty pociąg linii U1 w 
relacji Warschauer Strasse – Uhlandstrasse. W końcu nadjechał.
Widok na stację linii U1 Möckernbrücke. Obok Landwehrkanal. 2.05.2014. 
Most nad Landwehrkanal pomiędzy stacjami Möckernbrücke i Gleisdreieck. Korzysta z niego tylko linia U1. 2.05.2014. 
To
 wagony typu A3L 92 eksploatowane na tzw. liniach małoprofilowych (U1 – 
U4), czyli na najstarszym odcinku Berlińskiej sieci. Wagony 
małoprofilowe mają 2,30 m szerokości i 3,10 m wysokości. Dla porównania,
 tabor wielkoprofilowy to 2,65 m szerokości i 3,40 m wysokości. 
Prezentowane A3L 92 produkowano w latach 1993 – 1995 przez ABB Henschel 
(po przejęciu zakładów Waggon Union, które wytwarzały wcześniejszą 
wersję tych wagonów: A3L 82). Otrzymały oznaczenia 538 – 639. Wagony A3L
 92 posiadają kabinę sterowniczą po jednej stronie, dlatego łączy się je
 parami, pary zaś w składy. Linię U1 obsługują składy sześciowagonowe, 
czyli złożone z trzech par. Prezentowane w tym wpisie pary różnią się 
odcieniem żółtego. Dowodzi to, że przechodziły remonty w różnym okresie i
 nie mają kolejnych numerów taborowych (jedynie dana para ma kolejne 
numery). Utrwalony pociąg prowadzi para nr 604+605. Oznaczeń dwóch 
kolejnych niestety nie udało mi się ustalić.
 Na stację Möckernbrücke wjeżdża skład wagonów A3L 92. Linia U1, kierunek Uhlandstrasse.
 Ten sam skład wagonów A3L 92 już w trakcie odjazdu ze stacji Möckernbrücke. Pierwsza para to wagony #604+605.
Odjazd ze stacji Möckernbrücke.
Trasa linii U1 
przebiega po odcinkach budowanych w latach 1902 – 1926. Ma długość 8,8 
km. Rozkładowo pociągi pokonują tę odległość w 21 minut, zatrzymując się
 na 11 stacjach pośrednich. Prezentowany w tym wpisie odcinek i stacja 
Möckernbrücke to jeden z najstarszych fragmentów berlińskiej sieci. 
Otwarty na początku roku 1902. W roku 1968 dobudowano podziemną stację 
metra, z której obecnie korzysta wielkoprofilowa linia U7.










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz