niedziela, 6 marca 2016

Krótkie życie ciekawego pociągu


Temat kolejowego rozkładu jazdy 2014/2015 już pojawiał się w Blogu Transportowym. Pisałem o rozpoczętych 14 grudnia 2014 (pierwszy dzień obowiązywania tego rozkładu) pasażerskich kursach Pendolino (link) i o inaugurowanej wówczas działalności przewozowej Kolei Małopolskich (link). Teraz zapraszam do lektury tekstu na temat uruchomionego wówczas międzynarodowego pociągu interREGIO z Ostrawy do Krakowa. Relacja od dawna oczekiwana. Dla Czechów dająca możliwość bezpośredniego dojazdu do Oświęcimia i Krakowa, dla Polaków tanie połączenie umożliwiające przesiadkę na nocne czeskie pociągi, czyli alternatywę dla drogich połączeń międzynarodowych PKP Intercity. Niestety zanim pasażerowie dowiedzieli się o takim pociągu, zniknął on z rozkładu jazdy. Co ciekawe, nie była to nagła decyzja. Od samego początku istniał zapis, że z Ostrawy do Krakowa pociąg pojedzie tylko w określonym terminie, czyli od 14 grudnia do 14 marca 2015. Od 15 marca 2015 relacja miała być skrócona, czyli już nie Ostrawa – Kraków, a Petrovice u Karvine – Kraków. Odpadał najważniejszy odcinek, czyli z (do) Ostrawy, ale nadal była możliwość pokonania go z przesiadkami i wciąż czynna pozostawała wyłączona od kilku lat z ruchu pasażerskiego trasa Oświęcim – Spytkowice – Skawina (nie licząc przejeżdżających bez zatrzymania pociągów TLK, bo był to tylko epizod). Jednak już po pewnym czasie dostępna w Internecie tabela rozkładu jazdy została podmieniona na nową, w której wyraźnie widniał zapis, że pociąg ten kursuje tylko w okresie od 14 do 31 grudnia 2014, bez dalszej opcji ze skróconą relacją.

Jaką miał trasę omawiany pociąg i w jakich godzinach kursował? InterREGIO nr 3050 wyjeżdżał ze stacji Ostrava Hlavni Nadrazi (pisownia za rozkładem PLK, Czesi piszą Ostrava hlavní nádraží, a w skrócie Ostrava hl. n.) o godzinie 6:25. W Bohuminie był na 6:32, a w Petrovicach u Karviné, czyli na ostatniej czeskiej stacji przed granicą o 6:47 i przez Zebrzydowice rozpoczynał polski odcinek trasy. Do Czechowic-Dziedzic docierał na 7:21, a do Oświęcimia na 8:06. Dalej skład interREGIO 3050 przemieszczał się przez kilka lat zapomnianą w ruchu pasażerskim linią przez Zator (8:37) i Spytkowice (8:43), aby na 9:29 dotrzeć do Krakowa Płaszowa, z którego po zmianie kierunku jazdy pociąg odjeżdżał o 9:42. Końcową stację Kraków Główny osiągał o 9:54.

Skład do Ostrawy wracał jako interREGIO nr 3053. Z Krakowa odjazd o 17:23, a przyjazd do stacji końcowej o 20:50.

Tabor obsługujący to ciekawe połączenie zapewniały České dráhy. Elektrowóz serii 163 i trzy lub cztery wagony przedziałowe klasy drugiej. Była to więc spora ciekawostka, zwłaszcza na odcinku Oświęcim – Skawina, który wówczas był wykorzystywany jedynie przez pociągi towarowe.


Sieciowy Rozkład Jazdy Pociągów, tabela 135
Screen tabeli nr 135 Sieciowego Rozkładu Jazdy Pociągów 2014/2015 zamieszczonego na stronie PKP PLK. Wersja opublikowana przed 14 grudnia 2014, czyli jeszcze przed jego wprowadzeniem. Wówczas zakładano, że relacja Kraków - Ostrawa będzie funkcjonowała do 14 marca 2015 (legenda nr 9), a później, aż do końca obowiązywania rozkładu (do 12.12.2015) zostanie skrócona do czeskiej stacji Petrovice u Karviné (legenda nr 8).


Sieciowy Rozkład Jazdy Pociągów, tabela 135
Kolejny screen tabeli nr 135 Sieciowego Rozkładu Jazdy Pociągów 2014/2015 zamieszczonego na stronie PKP PLK. To już wersja późniejsza, która obowiązywała w dniu 14.12.2014. Pociąg do Ostrawy ma już wypisany nowy termin kursowania - tylko do 31.12.2014. Nie ma także opcji interREGIO do stacji Petrovice u Karviné.


Sieciowy Rozkład Jazdy Pociągów, tabela 141
Screen tabeli nr 141 Sieciowego Rozkładu Jazdy Pociągów 2014/2015 zamieszczonego na stronie PKP PLK. Opisywany interREGIO był jedynym pociągiem pasażerskim kursującym pomiędzy Oświęcimiem, a Skawiną.


Pragotron, stacja Oświęcim
Pragotron na stacji Oświęcim podający relację i godzinę odjazdu interREGIO nr 3053.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3053, stacja Oświęcim

Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3053, stacja Oświęcim
Czeska lokomotywa 163 047-4 „Basia” z poc. interREGIO nr 3053 do Ostrawy wjeżdża na stację Oświęcim. 25.12.2014.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3053, stacja Oświęcim
„Basia” w trakcie krótkiego postoju na stacji Oświęcim. 25.12.2014.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3050, stacja Oświęcim
Lokomotywa 163 047-4 „Basia” z poc. interREGIO nr 3050 do Krakowa Głównego tuż przed peronami stacji Oświęcim. 27.12.2014.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3050, stacja Oświęcim
„Basia” z interREGIO nr 3050 przy peronie drugim stacji Oświęcim. Jak widać, pociąg ten był atrakcją dla wielu osób - trwa sesja fotograficzna. 27.12.2014.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3050, stacja Oświęcim

Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3050, stacja Oświęcim
Odjazd z Oświęcimia do Krakowa przez Zator i Spytkowice. Na dolnym zdjęciu widać iskrzący pantograf - to efekt wywołany przez oblodzoną sieć trakcyjną. 27.12.2014.


Niestety nie udało mi się podróżować tym międzynarodowym interREGIO. Strasznie tego żałuję, bo przedziałowym czeskim wagonem ostatni raz jechałem wiele lat temu. W sumie mogłem pokonać krótki, 4-kilometrowy odcinek między stacjami Kraków Główny i Kraków Płaszów, ale odstraszyła mnie cena. Bardzo nierealna, zawyżona. Dla dwóch osób, uwzględniając promocję „Ty i raz, dwa, trzy” bilety kosztowały łącznie 18 zł. Pod tym względem Przewozy Regionalne wyraźnie przesadziły. Bilet jednorazowy to koszt 11 zł. Dla „przyzwoitości” nie skorzystałem z tej oferty.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3053, stacja Kraków Główny
Stacja Kraków Główny. Lokomotywa 163 047-4 z czterowagonowym poc. interREGIO nr 3053. Przedostatni dzień kursowania - 30.12.2014.


Lokomotywa 163 047-4 z poc. interREGIO nr 3053, stacja Kraków Główny
Wnętrze kabiny „Basi”. Nie była to specjalna prezentacja z okazji pożegnania interREGIO Kraków - Ostrawa. Maszynista na chwilę wyszedł i zostawił otwarte drzwi.


Pragotron, stacja Kraków Główny
Wyświetlacz peronowy na stacji Kraków Główny podający relację i godzinę odjazdu interREGIO nr 3053.


Przedostatniego dnia kursowania (30.12.2014), interREGIO Ostrawa – Kraków – Ostrawa był zestawiony z czterech wagonów. Każdy z innym wnętrzem. Trzy po różnych modernizacjach, a ostatnie oryginalne, czyli z krytymi dermą siedzeniami. Pasażerów nie było zbyt wielu, więc mogłem przed odjazdem składu ze stacji Kraków Główny „zwiedzić” jego wnętrze oraz udokumentować je fotograficznie. Zatem poniżej zdjęcia wagonów.


Wagon klasy 2, České dráhy
Wnętrze pierwszego wagonu. Remont wykonano w 2010 roku w Krnovie, w tamtejszej firmie Krnovské opravny a strojírny, która specjalizuje się w naprawach taboru kolejowego. Warto zwrócić uwagę na firmowe zasłonki z logotypem przewoźnika: ČD.


Wagon klasy 2, České dráhy
Wnętrze drugiego wagonu. Taki materiał chyba także pojawiał się na siedzeniach polskich pociągów. To wagon serii B249 nr 515420-41916-7 ze stacji Olomouc.


Wagon klasy 2, České dráhy

Wagon klasy 2, České dráhyWagon klasy 2, České dráhy

Wagon klasy 2, České dráhy
Korytarz drugiego wagonu i kilka detali wnętrza. Zawieszona na ścianie gazetka ČD pro vás to standard w czeskich pociągach, nawet tych niższych kategorii. Link do prezentowanego numeru.


Wagon klasy 2, České dráhy

Wagon klasy 2, České dráhy
Kolejna wersja wnętrza. Tak prezentował się trzeci wagon. Stacja Praga, seria B249
 nr 515420-41971-2. 


Wagon klasy 2, České dráhy
Oznaczenia trzeciego wagonu.


Wagon klasy 2, České dráhy

Wagon klasy 2, České dráhyWagon klasy 2, České dráhy

Wagon klasy 2, České dráhyWagon klasy 2, České dráhy
Czwarty wagon i najciekawsze, bo oryginalne wnętrze. Stacja Praga, seria B249
 nr 515420-41922-5. 


Wagon klasy 2, České dráhy

Wagon klasy 2, České dráhyWagon klasy 2, České dráhy, tabliczka znamionowa
Oznaczenia czwartego wagonu i zewnętrzne detale, w tym tabliczka znamionowa z DDR.


Informacja o relacji pociągu
W drzwiach wagonów umieszczono takie kartki z relacją pociągu.


Teraz zapraszam do obejrzenia tego ciekawego interREGIO w ruchu. Na początku filmu, w nocnej scenerii trójwagonowy skład w kierunku Ostrawy wjeżdża na stację Oświęcim. Ten materiał nagrałem 25 grudnia 2014. Ciąg dalszy, nakręcony w dzień to również Oświęcim, ale relacja przeciwna, czyli do Krakowa. W trakcie odjazdu pociąg zatrzymał się. Nie wiem, jaka była tego przyczyna. W tym fragmencie filmu warto zwrócić uwagę na oblodzoną sieć trakcyjną, a w związku z tym mocno iskrzący pantograf. To materiał z 27 grudnia 2014. Film kończy się odjazdem interREGIO ze stacji Kraków Główny w przedostatni dzień kursowania tego ciekawego pociągu, 30.12.2014. Skład ma cztery wagony. Za każdym razem prowadzi go ta sama lokomotywa, czyli pojazd nr 163 047-4, który otrzymał imię „Basia”. To Škoda 71E z 1986 roku, już od wielu lat jeżdżąca po polskich torach. Wygląda na to, że obsługa tego interREGIO była jej stałym zadaniem.




Szkoda, że bezpośrednie dzienne kolejowe połączenie Ostrawy z Krakowem okazało się tylko epizodem. W nowym rozkładzie 2015/2016 nawet nie podjęto prób jego reaktywacji.


Blog Transportowy na Facebooku

piątek, 4 marca 2016

Trollino 18,75 MetroStyle już na linii


W grudniu 2014 pisałem o nowych trolejbusach dla Budapesztu i Esslingen (link). Teraz wracam do tematu, ale tylko związanego z tym drugim miastem. Solaris właśnie ogłosił, że pierwsze na świecie Trollino 18,75 MetroStyle już kursują liniowo.

Cztery najdłuższe trolejbusy produkcji Solarisa trafiły do niemieckiego przewoźnika Städtischer Verkehrsbetrieb Esslingen (SVE) z Esslingen am Neckar w Badenii-Wirtembergii. Dzięki zastosowaniu baterii litowo-tytanowych, pojazdy te mogą kursować także na obszarach położonych poza zasięgiem sieci trakcyjnej.

Zakup nowego taboru był wydarzeniem na tyle ważnym, że w oficjalnej prezentacji pojazdów wziął udział Minister Transportu i Infrastruktury Landu Badenia-Wirtembergia, Winfried Hermann. Określił on tę inwestycję jako flagowy projekt o ogólnokrajowym znaczeniu.


Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar
Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar. Pojazd oznaczony numerem taborowym 501.


Poniżej treść informacji prasowej opublikowanej przez Solarisa.

Przegubowe Trollino zostały wyposażone w system trakcyjny, układ napędowy oraz baterie niemieckiej firmy Vossloh Kiepe. Pojazdy posiadają napęd dwuosiowy, co oznacza, że dwa silniki elektryczne napędzają dwie z trzech osi pojazdów. Rozwiązanie to zapewnia bardzo dobre przyspieszenie oraz oferuje możliwość elektrycznego hamowania, podczas którego następuje rekuperacja dużej ilości energii. Baterie ładowane są kiedy trolejbus korzysta z sieci trakcyjnej. Z kolei zgromadzona w nich energia jest wykorzystywana w trakcie autonomicznej jazdy bez pantografu. W ten sposób niewątpliwe zalety trolejbusów zostały z powodzeniem połączone z atrybutami autobusów bateryjnych.

W oświetleniu wewnętrznym, w reflektorach zewnętrznych oraz światłach do jazdy dziennej zastosowano energooszczędną technologię LED. Niekonwencjonalne Trollino posiadają 43 miejsca siedzące, a w sumie mogą zabrać na pokład 110 pasażerów.


Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar
Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar. Pojazd oznaczony numerem taborowym 501.


Kalendarz imprez komunikacyjnych

niedziela, 28 lutego 2016

Ciężarówki na oświęcimskim dworcu


Pod koniec stycznia 2016 zamieściłem kilka zdjęć z listopada 2014 przedstawiających autobusy na dworcu przy ul. Chemików w Oświęcimiu. Tu link. Ponownie zapraszam w tamto miejsce, ale już po oficjalnym zawieszeniu działalności przewozowej PKSiS Oświęcim SA.

Na teren dworca trafiłem 7 marca 2015. Widok, który tam zastałem znacznie różnił się od tego, co widziałem wcześniej. Wypełniony autobusami plac manewrowo-postojowy był pusty. Jedynie na jego końcu stało sześć pojazdów. Nie były to jednak autobusy, tylko ciężarówki. Ciągniki siodłowe z naczepami. Renaulty i Volva. Tak to wyglądało:


Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu

Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu

Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu

Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu


To był smutny widok. Duży dworzec autobusowy, jeszcze niedawno wypełniony praktycznie w całości taborem, teraz stał się parkingiem dla ciężarówek.

Na szczęście autobusy pozostały jeszcze po drugiej stronie dworcowego budynku. To już jednak zupełnie inny rodzaj działalności przewozowej - komunikacja miejska. Kończy tam trasę kilka linii MZK Oświęcim.


Blog Transportowy na Facebooku

czwartek, 25 lutego 2016

Autobusem przez zamek


Hofburg. Zimowa siedziba władców Austrii, czyli rodu Habsburgów. Przepiękny, ogromny obiekt łączący różne style. Dominują barok i klasycyzm, choć zobaczymy także np. elementy renesansowe. Hofburg jest przede wszystkim kojarzony z najsłynniejszą parą władców Austrii, czyli cesarzem Franciszkiem Józefem I i cesarzową Elżbietą, znaną także jako Sisi.

Wiedeński Hofburg jeszcze do niedawna miał bardzo oryginalną, nietypową atrakcję turystyczną. Przez główny dziedziniec, czyli przez wnętrze zamku przebiegała regularna, codzienna linia autobusowa nr 2A. To trasa stricte turystyczna, łącząca końcówki Schwarzenbergplatz i Kirchengasse. Odjazdy co 10 minut. Czas przejazdu całej trasy około 15 minut. Niestety użyłem określenia „do niedawna”. Od 1 lipca 2013 autobusy miejskie już nie przejeżdżają przez Hofburg, a jedynie obok niego. Nie kończą trasy na Kirchengasse, a na Schwedenplatz. Bez zmian pozostała jedynie końcówka Schwarzenbergplatz i przebieg linii w jej rejonie.

Zmienił się także tabor obsługujący linię 2A. W trakcie mojej wizyty w Wiedniu w 2012 roku kursowały na niej wyłącznie należące do Wiener Linien dość charakterystyczne i oryginalne autobusy Kutsenits City. Teraz obsługują ją również oryginalne pojazdy, bo z napędem elektrycznym. To Rampini Alé EL, dla których na końcówkach wybudowano specjalną infrastrukturę – krótki odcinek sieci trakcyjnej. Rampini kończąc trasę podnosi pantograf i doładowuje baterie.

Poniżej kilka zdjęć autobusów Kutsenits City na starej trasie linii 2A, czyli przed 1 lipca 2013.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Podstawowa obsługa wiedeńskiej linii 2A w roku 2012, czyli zabudowany na podwoziu Volkswagena austriacki autobus Kutsenits City IV. Tu pojazd #8355. Kilka minut temu odjechał on z pętli Kirchengasse, a teraz skręcił z Burgringu i dojeżdża do przystanku „Heldenplatz”. Tuż za nim przejedzie przez Äußeres Burgtor (brama zewnętrzna zamku Hofburg, otwarta w roku 1824) i mijając pomnik arcyksięcia Karola wjedzie pod kolejną bramę (arkady), a potem do zamku. 30.04.2012.


Äußeres Burgtor (Wien
Äußeres Burgtor od strony Burgringu. Niezwykły element ówczesnej trasy linii 2A. Przez tę piękną bramę przejeżdżają także dorożki i taksówki oraz kończące i zaczynające kursy na Heldenplatz autobusy turystyczne. 30.04.2012.


Äußeres Burgtor (Wien)
Äußeres Burgtor od środka. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Przez bramę zewnętrzną właśnie przejechał Kutsenits City IV #8362. To Heldenplatz, czyli plac Bohaterów. Tu zawracają autobusy turystyczne. Fragment jednego z nich po prawej stronie - prezentowany w Blogu Transportowym Steyr 380 Cabriolet. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Zbliżenie na drugi bok trójosiowego Kutsenitsa. To pojazd #8362, który jako linia 2A opuszcza Heldenplatz i wjeżdżając pod Äußeres Burgtor zmierza w stronę pętli Kirchengasse. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien

Kutsenits City IV, Wiener Linien
Hildenplatz. Kutsenits City IV #8362 w stronę pętli Schwarzenbergplatz przejeżdża obok turystycznych Steyrów i Temsy. 30.04.2012.


Dorożka na Hildenplatz, Wiedeń
Na Hildenplatz oprócz autobusów turystycznych na pasażerów oczekują także dorożki. Szkoda, że obecnie już nie towarzyszą im przejeżdżające co 10 minut pojazdy linii 2A. W tle wiedeński ratusz. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien, Steyr 380 Cabriolet
Kutsenits #8362 przejeżdża obok oczekującego na turystów Steyra 380 Cabrio. Hildenplatz, kierunek Kirchengasse. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Powyższy #8362 na Hildenplatz, a w tle pomnik arcyksięcia Karola. 30.04.2012.


Arkady, Hofburg
Po przejechaniu przez Hildenplatz linia 2A dojeżdżała do kolejnej architektonicznej atrakcji. Arkady pod zabudową zamkową. Dalej zaczyna się In der Burg Strasse, czyli ulica W Zamku.


Arkady, Hofburg
Kutsenits #8362 na linii 2A wjeżdża pod arkady. Kierunek Schwarzenbergplatz. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Kutsenits City IV #8355 wyjeżdża spod arkad na Hildenplatz. To rocznik 2005. 30.04.2012.


Arkady, Hofburg
Wnętrze arkad. Tędy przejeżdżały autobusy linii 2A. W dali, w przepalonym tle widać Äußeres Burgtor. 30.04.2012.


Hofburg, Wiedeń
Po przejechaniu pod arkadami linia 2A przejeżdżała ulicą In der Burg i wjeżdżała... do zamku. Przez ten fakt śmiało można ją określić mianem jednej z najciekawszych linii komunikacji miejskiej na świecie. Niestety to już historia. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Do wnętrza zamku Hofburg wjeżdża Kutsenits City IV #8359. Kierunek Schwarzenbergplatz. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
 Kutsenits #8359 w kierunku Kirchengasse we wnętrzu rezydencji Habsburgów. Po lewej stronie zdjęcia znajduje się (tu niewidoczne) wejście do Muzeum Sisi, najsłynniejszej mieszkanki Hofburga. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Także wnętrze zamku, ale wjazd od drugiej strony, od Burgringu. Tym razem to autobus #8361. Miejsce niezwykłe, ale niestety trudne do fotografowania ruchomych obiektów. W środku ciemno, a z zewnątrz bije blask. Niestety lepszymi zdjęciami nie dysponuję, a nowych już nie da się wykonać. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Zdjęcie fatalne, ale jakże historyczne. Kutsenits #8362 na linii 2A przejeżdża obok wejścia do Muzeum Sisi, w którym zgromadzono pamiątki po słynnej żonie cesarza Franciszka Józefa I. 6.08.2012.


Hofburg, Wiedeń

Hofburg, Wiedeń
Hofburg. Widok na siedzibę Habsburgów od strony Michaelerplatz. Trudno uwierzyć, że przez tę bramę kursowały autobusy komunikacji miejskiej. 06.08.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Kutsenits City IV #8359 na linii 2A wjeżdża do Hofburga. W tle widać Michaelerplatz. 30.04.2012.


Teraz zapraszam na przejażdżkę Kutsenitsem #8362. Kierunek Kirchengasse. Całą trasę z żoną byliśmy jedynymi pasażerami tego pojazdu. Film rozpoczyna się w trakcie skręcania z Michaelerplatz wprost do zamku. Wjeżdżamy do środka Hofburgu. Potem wąski przejazd pod kolejnymi zabudowaniami i wielka brama, spod której wyjazd na Burgring. W końcowym fragmencie filmu słychać głosową informację o następnym przystanku. Mężczyzna o dość specyficznym głosie (moim zdaniem bardzo nieprzyjemnym) wymienia także numery linii, na które można się przesiąść. Tego lektora słychać we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej w Wiedniu. Niekiedy taka zapowiedź trwa bardzo długo, gdy z danego przystanku odjeżdża kilka linii:




Poniżej przykładowy autobus Rampini Alé EL w barwach Wiener Linien. Egzemplarz testowany w Krakowie. Przed zmianą trasy linii 2A pojazdy te także kursowały przez Hofburg.


Rampini Alé EL, Wiener Linien

Rampini Alé EL, Wiener Linien
Elektryczny Rampini Alé EL #8311 z 2013 roku. Ten model autobusu zastąpił prezentowane we wpisie Kutsenitsy City IV. Na zdjęciu jeden z dwóch egzemplarzy wypożyczonych do Krakowa. Ulica Pawia, linia 154. 12.11.2015.


Do tematu wiedeńskich autobusów jeszcze powrócę.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies