Wracam do tematu zimowego przejazdu samochodem osobowym z Krakowa do Oświęcimia, a dokładnie do prezentacji zdjęć wówczas wykonanych. Ostatnio pisałem o mocno śnieżnym odcinku w Alwerni (tu link). Teraz zapraszam do Libiąża i jego okolic.
Jeszcze przed tą miejscowością (a dokładnie przed Żarkami), na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 780 z boczną szosą prowadzącą do wsi Zagórze, udokumentowałem autobus obsługujący linię w sieci połączeń Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie.
Był to Autosan M09LE (inna nazwa modelu to Sancity 9LE) z firmy Elbud, która od wielu lat jeździ dla ZKKM. Rocznik 2014. Numer taborowy 08. Wykonywał on kurs linii nr 8 w relacji Chrzanów Dworzec Tymczasowy – Żarki - Libiąż Jowisz. Rozkładowy czas przejazdu to 28 minut. Wariant skrócony. Pełna trasa linii 8 to Chrzanów Dworzec Tymczasowy - Chełmek Młyny, którą planowo autobusy pokonują w 47 minut. Jest też wersja z dodatkową obsługą przystanku „Libiąż Kopalnia Janina”, gdzie całość przejazdu rozkładowo wynosi 52 minuty. Zgodnie z podaną na stronie internetowej ZKKM informacją, obecny rozkład jazdy linii 8 jest tymczasowy ze względu na zamknięcie przejazdu pod wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Krakowskiej w Chrzanowie.
W pobliskich Żarkach sfotografowałem następny, przemieszczający się po zaśnieżonej nawierzchni autobus. To Setra S315 GT-HD (nr rej. GDA 36179). Rocznik 1999. Pierwotnie eksploatowana we Francji. Do Polski sprowadzona w roku 2012. Początkowo jeździła dla przewoźnika z Olecka, a obecnie użytkuje ją Bus-Trans z Tychów, czyli firma obsługująca np. przewozy pracownicze dla Fiata.
Za powyższą Setrą przemieszczał się DAF XF 460 z naczepą. Rejestracja ciągnika: SBI 97688.
Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Żarkach uzbierało się sporo rozjeżdżonego śniegu. Te utrudnienia pokonuje Mercedes-Benz Axor (nr rej. ST 9108C) z firmy Multi-Form. Oferuje ona między innymi panele podłogowe i drzwi.
Nadal Żarki. Do zasypanego skrzyżowania z sygnalizacją świetlną dojeżdża dość oryginalnie pomalowany MAN TGA (nr rej. RST SN11).
Libiąż, przy ul. Matejki. Kolejny DAF. Tym razem XF 105 z firmy Mawit – Tartak Imielin. Rejestracja z zamówioną treścią: S4 MAWIT. Zestaw kłonicowy.
Libiąż. Przy ul. Sienkiewicza. Miejscowy Renault Premium o rejestracji KCH RK45. Pas, którym ciężarówka się przemieszcza jeszcze oczekuje na odśnieżenie. Część jezdni dla przeciwnego kierunku jest już oczyszczona z zalegającego śniegu.
W trakcie tego zimowego przejazdu miałem szczęście do autobusów obsługujących linie ZKKM Chrzanów. Udało mi się udokumentować trzy pojazdy. Drugi z nich to przedstawiciel dość egzotycznej w Polsce, ukraińskiej marki Bogdan (Богдан). Dokładnie reprezentant modelu А60110.
Autobus został oznaczony numerem taborowym 02. To jak powyższy Autosan własność firmy Elbud z Jaworzna. Rocznik 2009. Pierwotnie użytkowany pod numerem 29, potem 33 (do roku 2014). Przewoźnik łącznie posiada dwa takie pojazdy. Ma także inne modele autobusów marki Bogdan.
Obecnie nie są sprowadzane do Polski fabrycznie nowe Bogdany. Z dostępnych w Internecie informacji wynika, że tabor używany także do naszego kraju nie trafia. Producent nadal działa. W fabryce zlokalizowanej w mieście Łuck powstają zarówno autobusy, jak i trolejbusy. Tu link do strony Bogdana.
Fotografowany Bogdan #02 zatrzymał się w zaśnieżonej zatoce przystanku „Libiąż Krzywda”. Obsługuje on linię nr 15 w relacji Chrzanów Dworzec ZKKM - Libiąż Kopalnia Janina - Gromiec Granica. Planowy czas przejazdu wynosi 40 minut. Zgodnie z podaną na stronie internetowej ZKKM informacją, obecny rozkład jazdy linii 15 jest tymczasowy ze względu na zamknięcie przejazdu pod wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Krakowskiej w Chrzanowie.
Libiąż, wspólny odcinek dróg wojewódzkich numer 780 i 933, zlokalizowany pomiędzy dwoma rondami. Udało nam się tamtędy przejechać dosłownie w ostatniej chwili – ciężarówki miały problem z wjechaniem w ul. Oświęcimską i tworzył się zator blokujący ruch.
Udokumentowałem tam ciężarówkę, która osobiście kojarzy mi się z początkiem lat 90-tych. Renault Magnum. Chyba właśnie w roku 1990 (początek produkcji tych charakterystycznych pojazdów) oglądałem przedstawicielkę tego modelu w Sławnie (ówczesne województwo słupskie, teraz zachodniopomorskie). „Magnumka” z naczepą stała przy stacji paliw (wtedy to na pewno był CPN). W kraju zdominowanym przez Jelcze, Stary, Kamazy i inne pojazdy bloku wschodniego taki widok był po prostu czymś niezwykłym. Taki nowoczesny, futurystyczny. Niestety wtedy nie robiłem zdjęć.
Prezentowany Renault Magnum jest zarejestrowany w Limanowej. Dokładnie ma tablice: KLI 39333.
Ostatni ze sfotografowanych w trakcie tego zimowego przejazdu autobusów. Trzeci obsługujący połączenia w ramach sieci ZKKM Chrzanów. Tym razem nie z firmy Elbud, a z Transgóru Mysłowice. „Deskorolka”, czyli Solaris Urbino 15 o numerze taborowym 34. Rocznik 2018, od nowości u tego przewoźnika.
Udokumentowałem go na ul. Beskidzkiej w Libiążu. Wykonywał kurs linii 15 w relacji Gromiec Granica – Chrzanów – Trzebinia PKP - Młoszowa Wzgórze II. Rozkładowy czas przejazdu całą trasą wynosi 54 minuty.
Za autobusem jechał zestaw z firmy Łoziński, która swoją bazę ma w pobliskiej miejscowości Bobrek. Naczepę ciągnie DAF XF 460 o rejestracji SK 572GV.
Ta sama lokalizacja. Tym razem wywrotka. Renault serii K, czyli pojazd przeznaczony dla ciężkiego transportu budowlanego. Jego właściciel to firma Machnik z miejscowości Mochnaczka Wyżna koło Krynicy-Zdroju.
Na stronie internetowej firmy Machnik znajdziemy między innymi taką informację: „Firma P.B.I. MACHNIK Sp. z o.o. istnieje od 1985 r. Podstawową działalnością firmy jest wykonywanie robót inżynieryjno-budowlanych: w szczególności kompleksowa budowa sieci kanalizacyjnych i wodociągowych wraz z obiektami towarzyszącymi takimi jak: pompownie i oczyszczalnie ścieków oraz budowa dróg, chodników, mostów.”
Numer rejestracyjny wywrotki to: KN 1013F.
Droga wojewódzka nr 933. Las za Libiążem. Tam sfotografowałem następną wywrotkę, tym razem znacznie starszą. To MAN F2000 na oświęcimskich tablicach: KOS 11619. Gdy na drogach nie ma już poczciwych ciężarówek rodem z PRL-u, cieszy chociaż widok starego MAN-a. Przyznam, że o wiele więcej radości daje mi fotografowanie właśnie takiego, stopniowo znikającego z ulic taboru, niż nowego.
Już prawie Oświęcim. Miejscowość Bobrek, nowy przebieg drogi nr 933. Z jednego z kilku zlokalizowanych na tym odcinku rond właśnie zjechała Scania R420 (rej. TJE 25804) z naczepą cysterną.
Mimo tablic z Jędrzejowa, pojazd ten jest miejscowy. Z Oświęcimia. Dokładnie z firmy Trans-Chem. Jak podano na stronie internetowej przewoźnika: „Firma dysponuje flotą ponad stu ciągników wraz cysternami jedno i wielokomorowymi przystosowanymi do przewożenia materiałów niebezpiecznych. Dodatkowo wszystkie pojazdy posiadają kompresory lub pompy do rozładunku produktów klasy 3 ADR, część cystern dodatkowo wyposażona jest w instalacje Webasto (pozwalające na podgrzewanie produktu podczas transportu).”
Na ciągniku brak oznaczeń ADR, więc cysterna jest pusta.
Zjeżdżając z nowego mostu nad Wisłą sfotografowałem jeszcze jedną Scanię. Także R420. Oznaczenie: RDE 5Y77. Na kabinie ciągnik nie miał informacji o właścicielu. W Internecie można jednak znaleźć zdjęcia prezentujące go w oznaczeniu firmy Alta-Trans z miejscowości Żyraków w pobliżu Dębicy. To duży, międzynarodowy przewoźnik, który podaje na swojej stronie, że rozpoczął działalność w roku 1989, początkowo tylko z jedną ciężarówką marki Kamaz.
Na dalszym odcinku pojawiło się jeszcze kilka ciekawych ciężarówek. Niestety zabrudzona szyba znacznie pogorszyła jakość wykonanych zdjęć, więc już ich nie publikuję.
Tak więc kończę tę czteroczęściową relację z zimowego przejazdu osobówką z Krakowa do Oświęcimia. Około dwóch godzin później wracałem. Na większości trasy jezdnia była już oczyszczona.
Tu link do pierwszej części relacji z zimowego przejazdu do Oświęcimia.