środa, 15 lutego 2017

Na agregacie po Rimini


Na temat trolejbusów we włoskim Rimini pisałem już dwa razy (ostatni wpis). W ostatnim materiale obiecałem wpis o tamtejszych Van Hoolach jadących z opuszczonymi odbierakami prądu, czyli korzystając z agregatu. Zatem ponownie zapraszam nad Adriatyk.

Odcinek pokonywany przez trolejbusy z Rimini bez korzystania z sieci trakcyjnej jest bardzo krótki. To końcowa część trasy linii 11, a dokładnie jeden przystanek, pomiędzy dworcem kolejowym („Rimini FS”), a pętlą Rimini Centro.

Trolejbusy jadące z Riccione Terme po dotarciu do przystanku „Rimini FS” przy Piazzale Cesare Battisti opuszczają odbieraki prądu i już na agregacie przejeżdżają przez Via Dante Alighieri, a po pokonaniu ronda wjeżdżają w Via Roma, gdzie nie ma sieci trakcyjnej. Ten odcinek dla linii 11 jest jednokierunkowy – pętla uliczna. Na następnym rondzie skręcają w prawo, w Via Cesare Clementini (także bez drutów) i znów w prawo, w Via Aponia (tam już wisi trakcja) i w  Via Dante Alighieri, gdzie znajduje się przystanek końcowo-początkowy Rimini Centro. Dalszy odcinek to już powrót w stronę dworca kolejowego, pod drutem, ale nadal na agregacie. Na sieci trakcyjnej przy przystanku „Rimini FS” zawieszono specjalne „daszki”. Pod nimi podnoszone są odbieraki prądu i Van Hoole w pełni ekologicznie odjeżdżają w kierunku Riccione. Czy tam także jest jakiś odcinek bez sieci trakcyjnej – niestety osobiście nie udało mi się tego sprawdzić, ale na podstawie zdjęć Google Street View można stwierdzić, że nie. Wszędzie wiszą przewody.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36501 dojeżdża do przystanku przy głównym dworcu kolejowym w Rimini („Rimini FS”) na Piazzale Cesare Battisti. To ostatni odcinek, na którym tamtejsze trolejbusy korzystają z sieci trakcyjnej. 23.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36506 na przystanku „Rimini FS”. Za chwilę odbieraki prądu zostaną opuszczone i w dalszą, krótką drogę przegubowiec wyruszy korzystając z agregatu. Na wyświetlaczu nie ma linii 110, tylko 11 i litera „O”, czyli ostatnia z przesuwającej się nazwy końcówki: Rimini Centro. 22.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36501 na rondzie w ciągu Via Dante Alighieri, skręca w Via Roma. Odbieraki prądu opuszczone, jazda na agregacie spalinowym. Trolejbus promuje jeden ze sklepów w pobliskim San Marino. 23.08.2015.


Rimini
Z tego fragmentu sieci trolejbusy nie korzystają już od lat. Via Aponia, z której solowe pojazdy skręcały w prawo i kończyły tam trasę (Piazza San Girolamo), wracając później na Via Dante Alighieri. Specjalnie dla taboru przegubowego trasę linii 11 zmodyfikowano, kierując ją na pozbawione sieci trakcyjnej drogi Via Roma i Via Cesare Clementini. Druty pozostały już tylko na pamiątkę. 23.08.2015.


Rimini
Dawna pętla trolejbusowa Rimini Centro (na Piazza San Girolamo), na której zawracały solowe pojazdy marki Mauri. Ruch ustał na niej w 2009 roku, po wycofaniu tych maszyn. Jeszcze w latach 90-tych sieć trakcyjna wisiała na dalszym odcinku, aż do historycznego centrum, czyli do Piazza Tre Martiri, gdzie wówczas docierała linia 11. Trasę kończyły tam także linie autobusowe. Obecnie komunikacja miejska nie dociera w tamte rejony - zmiany wprowadzono w styczniu 1998 r. (wyjątkiem jest linia nr 1 krążąca po wąskich uliczkach starego miasta). 23.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36502 korzystając z agregatu wjeżdża z Via Aponia w Via Dante Alighieri i za chwilę zatrzyma się na przystanku końcowo-początkowym pętli Rimini Centro. Dłuższe, kilkuminutowe postoje mają tu miejsce jedynie w okresie zmniejszonego ruchu, czyli np. po godzinie 21. Inna pora to korki na trasie, a w związku z tym opóźnienia i konieczność szybkiego rozpoczęcia następnego kursu (oczywiście z odpowiednią dozą typowego dla ciepłych krajów swobodnego podejścia mieszkańców - kierowców - do rozkładu jazdy). 23.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Wnętrze jednego z Van Hooli. Przystanek początkowy w Rimini, godzina 21:13. Agregat pracuje. Mimo późnej pory temperatura powietrza nadal jest dość wysoka, więc zasilana jest także klimatyzacja. 27.08.2015.


Rimini, sieć trolejbusowa
Nieużywany fragment sieci trakcyjnej nad Via Dante Alighieri, czyli przy końcowym i początkowym przystanku Rimini Centro. Żółta tabliczka dowieszona do sieci informuje, że to koniec odcinka linii z odwróconą polaryzacją. Dalej, przy skrzyżowaniu z Via Roma, dla przeciwnego kierunku podano informację o początku odcinka linii z odwróconą polaryzacją. Na końcu ulicy budynek głównego dworca kolejowego. 22.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36501 na Via Dante Alighieri korzystając z agregatu rozpoczyna kolejny kurs do Riccione Terme. Odcinek niewykorzystywanej sieci z odwróconą polaryzacją. 23.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36505 - widok na opuszczone odbieraki prądu. Pętla Rimini Centro. 25.08.2015.


Van Hool NewAG300T, Start Romagna
Van Hool NewAG300T #36506 na pętli Riccione Terme. Dowód od firmy Google, że trolejbusy obsługujące linię nr 11 z agregatu spalinowego korzystają tylko w centrum Rimini. W Riccione są podpięte do sieci. Fot. Google Street View, październik 2014.


Tak Van Hool NewAG300T #36501 prezentuje się w ruchu bez użycia odbieraków prądu. Na filmie zobaczycie trolejbus w trakcie przejazdu przez rondo na Via Dante Alighieri i skręcający w Via Roma. Druga część to ten sam pojazd, który właśnie rusza z początkowego przystanku Rimini Centro, rozpoczynając kolejny kurs do pętli Riccione Terme. Budynek dworca kolejowego, przy którym przegubowiec podniesie odbieraki prądu widać w tle. 23 sierpnia 2015.




W roku 2016 w związku z różnymi pracami sieciowymi trolejbusy z Rimini korzystały z agregatów również na innych odcinkach linii 11.

Na zakończenie trolejbusowej relacji z Rimini przedstawię starszy, wycofany już tabor.


Blog Transportowy na Google +

piątek, 10 lutego 2017

Nowe Autosany w Borku Fałęckim


Wpis ten jest krótkim uzupełnieniem wcześniejszego materiału o nowym i najstarszym taborze autobusowym MPK Kraków. Pisałem w nim także o 15 niedawno kupionych Autosanach M09LE, których eksploatacja rozpoczęła się w połowie stycznia 2017 (tu link). Autobusy te najłatwiej jest zobaczyć na pętli Borek Fałęcki, gdzie 24 stycznia 2017 wykonałem poniższe zdjęcia.

Pierwsze fotografie to Autosan #DA115, który obsługiwał linię nr 175 w relacji Borek Fałęcki – Sidzina. Autobus stoi podstawiony na przystanku początkowym, z którego korzystają także linie 145 (do Golkowic) i 203  (podmiejska do pętli Czerwone Maki P+R przez Skawinę).


Autosan M09LE, MPK Kraków

Autosan M09LE, MPK Kraków
Autosan M09LE #DA115. Do pętli Sidzina dotrze po około 20 minutowej jeździe.


Kiedy #DA115 oczekiwał na odjazd, na pętlę przyjechał kolejny najnowszy Autosan M09LE. Był to #DA125. Właśnie zakończył on trwający ok. 15 minut kurs linii 151 z końcówki Judyma Szkoła.


Autosan M09LE, MPK Kraków
Autosan #DA125 na przystanku dla wysiadających pętli Borek Fałęcki.


Najnowsze krakowskie Autosany nie obsługują tylko tras w rejonie Borku Fałęckiego, czy innych pętli zlokalizowanych powiedzmy w zasięgu zajezdni Wola Duchacka, do której zostały przydzielone. Tak jest np. w przypadku linii 110. Jej trasa przebiega w dość sporej odległości od macierzystej bazy nowych Autosanów - po Nowej Hucie. Łączy  pętle Aleja Przyjaźni i Węgrzynowice (lub Wadów Tunel - w wersji skróconej). 


Wpisy poświęcone kolei

poniedziałek, 6 lutego 2017

Hvozdnický expres


Jak pisałem w ostatnim materiale z czeskiej stacji Opava východ (link), głównym powodem mojej wizyty na tym dworcu była spółka Railway Capital as. Dokładnie obsługiwane przez nią kolejowe połączenie do stacji Svobodné Heřmanice.

Długość tej trasy wynosi 25 km, które pociąg pokonuje w 45 minut. Kolejowa relacja Opava východ  - Svobodné Heřmanice otrzymała nazwę Hvozdnický expres. Jest to połączenie sezonowe, uruchamiane wyłącznie w weekendy.

Do roku 2014 obsługę pociągów do stacji Svobodné Heřmanice zapewniały České dráhy. W kwietniu 2014 połączenie zawieszono ze względu na niską frekwencję. Jednak już w lipcu tego samego roku pociągi powróciły na tę trasę, pierwotnie w relacji skróconej o jedną stację, czyli do Jakartovic. Wówczas ich obsługę przejęła już spółka Railway Capital as. Połączenia były realizowane wyłącznie w weekendy, aż do końca września. Hvozdnický expres odniósł sukces i dlatego po wielomiesięcznych przerwach, pasażerskie pociągi z Opavy do stacji Svobodné Heřmanice wracały także na okres wakacji 2015 i 2016 roku.

Hvozdnický expres w roku 2016 kursował w okresie 3 czerwca – 25 września. Trzy pary pociągów jeździły w soboty, niedziele i święta (odjazdy z Opavy východ o 8:47, 11:47 i 16:47, a powroty ze stacji Svobodné Heřmanice o 9:44, 14:44 i 17:44), a jedna w piątki (odjazdy z Opavy východ o 18:47, a ze stacji Svobodné Heřmanice o 19:44).

Tabor obsługujący relację do stacji Svobodné Heřmanice (linia kolejowa nr 314) to wagony motorowe serii 810. Kursowały one pojedynczo lub z wagonem doczepnym. Zdarzało się, że na trasie tej pojawiała się też lokomotywa 710 682-6 ze wspomnianą doczepką od wagonu motorowego.

W dniu, w którym trafiłem na stację Opava východ, czyli 6 sierpnia 2016, Hvozdnický expres obsługiwany był czerwonym wagonem motorowym 810 611-8. To historyczne malowanie serii 810, pierwotnie oznaczonej jako M152. Pojazd miał na sobie wyłącznie dawne, czechosłowackie numery, czyli M152.0611. To rocznik 1982. Swoją służbę na kolejach ČSD rozpoczął w lokomotywowni Nové Zámky, gdzie stacjonował do 1993 roku. To tereny obecnej Słowacji, a w związku z tym po rozpadzie Czechosłowacji został wpisany na stan kolei słowackich. Później pracował w różnych rejonach kraju. W lipcu 2013 wagon 810 611-8 został wycofany z eksploatacji i wystawiony na sprzedaż. Kupiła go spółka Railway Capital (nie ustaliłem kiedy, najprawdopodobniej dopiero ponad dwa lata później). W 2016 roku pojazd przetransportowano do czeskiego Krnova i tam wykonano jego remont kapitalny, w trakcie którego uzyskał obecny, historyczny wygląd i dawne oznaczenia M152.0611. Jak podaje na swojej stronie Klub Kolejowy z Opavy, wagon ten obsługę pociągu Hvozdnický expres rozpoczął 2 lipca 2016.

Za opisanym wagonem motorowym stała doczepka. Również w historycznych barwach ČSD. Została oznaczona jako SK - RCAS 96 56 4 011 636-8. Produkt czechosłowacki (Vagonka Studénka – tam również powstawała silnikowa seria 810), który od początku był eksploatowany na terenie obecnej Słowacji, trafiając po rozpadzie ČSD do tamtejszych kolei ŽSR. Co ciekawe, te same wagony doczepne w Czechach zostały oznaczone jako seria 010, a na Słowacji 011.

Opisywany wagon 011 636-8 eksploatację na sieci kolei słowackich zakończył pod koniec 2014 roku. Od kasacji został uratowany przez spółkę Railway Capital, która po zakupie pojazdu przetransportowała go do Czech, do Krnova, gdzie jak opisany wcześniej wagon motorowy przeszedł remont i uzyskał obecne, historyczne barwy.


Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611
Hvozdnický expres gotowy do odjazdu ze stacji Opava východ. Do Svobodnych Heřmanic o godzinie 16:47 wyruszy wagon motorowy 810 611-8 o obecnym historycznym oznaczeniu M152.0611. Za pojazdem odstawiona doczepka 011 636-8, a po prawej fragment wagonu motorowego 843 022-5 „Denisa” kolei ČD. W tle odrestaurowany budynek dworcowy. 6.08.2016.


Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611
Hvozdnický expres obok spalinowego pociągu kolei ČD, czyli wagonu silnikowego 843 022-5 „Denisa” + wagon doczepny serii Btn753 nr 505429-29012-3 + wagon sterowniczy serii Bftn791 nr 505480-29006-1. Pomiędzy biało-czerwonymi pojazdami widoczna Regionova 914 120-1/814 120-2, która zakończyła kurs z miejscowości Hradec nad Moravicí.


Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611

Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611

Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611
Wagon M152.0611 w całej okazałości.


Tablica kierunkowa
Tablica kierunkowa przyczepiona do M152.0611.


Hvozdnický expres, Opava východ, 011 636-8, Railway Capital as

Hvozdnický expres, Opava východ, 011 636-8, Railway Capital as

Hvozdnický expres, Opava východ, 011 636-8, Railway Capital as
W trakcie mojego pobytu w Opavie doczepka nie miała zatrudnienia. Postawiono ją bezpośrednio przy koźle oporowym.


Hvozdnický expres, Opava východ, 011 636-8, Railway Capital as
Rozkład jazdy przyczepiony do okna doczepki.


Prezentowany M152.0611 o godzinie 16:47 jako pociąg nr 18384 wyruszył do Svobodnych Heřmanic. Frekwencja niestety nie była zbyt duża. Tylko kilka osób. Jak już pisałem, „motorak” do pokonania miał 25 km i postoje na 8 stacjach (przystankach) pośrednich: Kylešovice, Otice, Slavkov u Opavy, Štáblovice, Dolní Životice, Litultovice, Mladecko i Jakartovice. Linia na całej długości jest jednotorowa, niezelektryfikowana. Pierwszy przystanek (Kylešovice) Hvozdnický expres obsługuje razem z kolejami ČD, których pociągi jadą do miejscowości Hradec nad Moravicí. Dalszy odcinek w ruchu pasażerskim jest obsługiwany wyłącznie w okresie letnim. Co ciekawe, w dni robocze (całorocznie) po linii 314 jeżdżą pociągi towarowe, które docierają dosłownie do końca istniejących torów – węglarki, na które ładowane jest drewno ustawia się przy koźle oporowym. Widać to na zdjęciach Google.


Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611

Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611

Hvozdnický expres, Opava východ, 810 611-8, M152.0611
Hvozdnický expres rozpoczyna kolejny kurs do stacji Svobodné Heřmanice.


Na stacji Opava východ  (Opawa Wschód) powstał także krótki materiał filmowy. Najpierw zobaczycie odjazd Regionovej 914 120-1/814 120-2, która przyjechała z miejscowości Hradec nad Moravicí i po wysadzeniu pasażerów opuszcza perony. Kilka minut później ruszył Hvozdnický expres, czyli M152.0611.




Do 5 kwietnia 1970 pociągi ze Svobodnych Heřmanic jeździły jeszcze o 5 km dalej, do stacji Horní Benešov. Wówczas, ze względu na szkody górnicze ten odcinek linii kolejowej został zamknięty. W roku 1981 torowisko rozebrano.


Svobodné Heřmanice

Svobodné Heřmanice

Svobodné Heřmanice
Tak linia 314 kończy się. Svobodné Heřmanice w marcu 2012. Wagony towarowe ustawiane są przy samym koźle oporowym. Pociągi pasażerskie zatrzymują się nieco wcześniej, przy budynku stacyjnym. Fot. Google Street View.


Svobodné Heřmanice
Tor do stacji Horní Benešov rozebrano w 1981 roku. Ślad po nim nadal jest widoczny. Fot. Google Street View.


Svobodné Heřmanice
Budynek stacyjny, Svobodné Heřmanice. Fot. Google Street View.


Svobodné Heřmanice

Svobodné Heřmanice
Tak wygląda okolica stacji Svobodné Heřmanice. Generalnie pusto - tylko pola i jezioro. Na końcu toru widać załadowane drewnem wagony towarowe. Fot. Google.


Miejscowość Svobodné Heřmanice jest dobrze znana miłośnikom nurkowania. Znajduje się tam zalany wodą kamieniołom, będący sporą atrakcją dla osób lubiących spędzać czas pod wodą.

Railway Capital as to czeska spółka z siedzibą w Pradze, która specjalizuje się w działalności deweloperskiej oraz handlowej. Prowadzi także niskokosztową obsługę połączeń kolejowych opartych głównie na wagonach motorowych serii 810. Obecnie pociągi RC kursują na czterech trasach. Wszystkie sezonowe. Są to: opisany Hvozdnický expres; Švestková dráha (Lovosice – Most, kursowała w okresie 25 marca 2016 – 30 października 2016 w soboty, niedziele i święta); Doupovská dráha (Kadaň-Prunéřov – Podbořany i Vilémov u Kadaně - Radonice u Kadaně, kursowała w okresie 25 marca 2016 – 30 października 2016 w soboty, niedziele i święta oraz pociągi specjalne w pozostałych miesiącach); Jemnická dráha (Moravské Budějovice – Jemnice, kursowała w okresie 2 lipca 2016 – 28 sierpnia 2016 w soboty, niedziele i święta).


Zamów bezpłatny newsletter

wtorek, 31 stycznia 2017

SOR na TransExpo 2016


Po prezentacji taboru zabytkowego wystawionego w trakcie kieleckich targów TransExpo 2016 (link) wracam do nowych pojazdów. Bohaterem tego wpisu są czeskie autobusy marki SOR. 

Na stoisku SOR-a można było obejrzeć trzy pojazdy. Zaczynam od autobusu elektrycznego. To model EBN11, który do Kielc przyjechał po wielomiesięcznym pobycie w  Pradze. Jako pojazd testowy obsługiwał tamtejszą komunikację miejską. Oznaczono go tymczasowym numerem 4001. Jego podstawowym zadaniem była obsługa linii 213 w relacji Želivského - Jižní Město. Trasa ta w dni robocze jeździ z częstotliwością co 10 minut, a w godzinach szczytu kursy są realizowane nawet co 7 minut. Różnica wysokości pomiędzy przystankami początkowym, a końcowym linii 213 wynosi ponad 100 m.

Praskie testy tego ciekawego pojazdu trwały w okresie od września 2015 do sierpnia 2016. Autobus codziennie kursował w godzinach 4:30 – 23:00. Łącznie przez te 12 miesięcy wyjeździł 65 tys. kilometrów. W dni robocze SOR pokonywał 267 km, a w weekendy 346 km. Zużycie energii wynosiło 1,08 kWh na kilometr. Wzrastało w okresie chłodnym i zimnym, czyli w związku z włączaniem ogrzewania. Przykładowo w październiku 2015 ogrzewanie autobusu było wykorzystywane w 50%, a zużycie energii wynosiło wówczas 1,60 kWh/km. Mroźny styczeń 2016 wymusił 100% wykorzystanie ogrzewania, co zaowocowało zużyciem 2,13 kWh/km. 

SOR EBN11 wyposażony jest w pantograf, za pomocą którego może doładowywać baterie np. na pętli. Właściwe ładowanie następuje w zajezdni, w systemie plug-in, czyli po podłączeniu kablem do stacjonarnej ładowarki. Takie urządzenie zaprezentowano obok pojazdu.

Pokazany w Kielcach elektrobus ma długość 11,1 m i jest obecnie najdłuższym autobusem elektrycznym w ofercie firmy SOR. Zgodnie z wywieszonym na targach prospektem, oprócz omawianego pojazdu, czeski producent oferuje jeszcze dwa inne elektrobusy: EBN8 i EBN9,5. Co ciekawe, strona internetowa SOR-a podaje, że dostępne są jedynie dwa elektryczne autobusy: EBN8 i EBN10,5. Wygląda zatem na to, że czeski producent zaniedbał ostatnio swoje www, pozostawiając nieaktualne dane.

Premiera autobusu SOR EBN11 miała miejsce w trakcie targów IAA 2014 w Hanowerze.


SOR EBN11, TransExpo 2016

SOR EBN11, TransExpo 2016

SOR EBN11, TransExpo 2016

SOR EBN11, TransExpo 2016

SOR EBN11, TransExpo 2016
SOR EBN11. Autobus prezentowano z podniesionym pantografem.


SOR EBN11, TransExpo 2016

SOR EBN11, TransExpo 2016
Wnętrze czeskiego elektrobusu. Warto zwrócić uwagę na siedzenia - kryte dermą, czyli materiałem, który w Polsce praktycznie nie jest już stosowany, a przed laty był w każdym miejskim autobusie. Bez wątpienia jego plusem była łatwość czyszczenia. Niestety tkaniny pokrywające obecnie siedzenia często są po prostu obrzydliwe - brudne, poplamione. Aż strach na czymś takim siadać.


SOR EBN11, TransExpo 2016

SOR EBN11, TransExpo 2016SOR EBN11, TransExpo 2016
Ładowarka plug-in, która była ustawiona obok elektrobusu.


Drugi wystawiony w Kielcach SOR to niskopodłogowy autobus miejski NB12 City. Wersja trójdrzwiowa. Pojazd zaprezentowano w biało-czerwonych barwach obowiązujących na pojazdach wykonujących pracę przewozową na zlecenie Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju. Jak się później okazało – nie bez powodu. SOR ten był przygotowany dla firmy A21 z Żor, która obsługuje linie w sieci wspomnianego związku komunikacyjnego. Otrzymał on numer taborowy 50.

SOR NB12 City ma długość 12,18 m, szerokość 2,55 m i wysokość 2,9 m (3,11 z klimatyzatorem). Jest przystosowany do przewozu 98 pasażerów, w tym w zależności od konfiguracji wnętrza, 25 – 34 na miejscach siedzących. Dostępne są pojazdy trój (układ wejść 2-2-2) lub czterodrzwiowe (układ wejść 2-2/2-2).

Autobusy SOR NB12 City eksploatowane są także przez innych polskich przewoźników, np. biało-niebieskie egzemplarze w wersji czterodrzwiowej są własnością firmy V-Bus z miejscowości Żory.


SOR NB12 City, TransExpo 2016

SOR NB12 City, TransExpo 2016

SOR NB12 City, TransExpo 2016
SOR NB12 City w barwach MZK Jastrzębie-Zdrój.


SOR NB12 City, TransExpo 2016

SOR NB12 City, TransExpo 2016

SOR NB12 City, TransExpo 2016
Wnętrze autobusu SOR NB12 City.


Trzeci SOR to turystyczny model LH10,5. Nie udało mi się określić, dla jakiego przewoźnika został wyprodukowany.

SOR LH10,5 jest oferowany w różnych konfiguracjach (np. aranżacja wnętrza, układ drzwi). Stałe są natomiast podstawowe wymiary pojazdu, czyli długość (10,78 m), szerokość (2,52 m) i wysokość (3,27 m z klimatyzatorem).

Przykładowi polscy przewoźnicy eksploatujący autobusy SOR LH10,5 to Feniks V Gliwice (dawny PKS Gliwice), PKS Hrubieszów, PKS Polonus Warszawa.


SOR LH10,5, TransExpo 2016

SOR LH10,5, TransExpo 2016
SOR LH10,5.


Warto jeszcze dodać, że SOR dba o różnorodność taboru prezentowanego w trakcie imprez targowych. W 2016 roku odbyły się także targi w Sosnowcu, a wówczas ten czeski producent pokazał także trzy autobusy, ale były to inne modele. Tu link. 

W dalszej części relacji z TransExpo 2016 autobusy marki MAZ, ZAZ i Glaspo. Tu link.


Blog Transportowy na Facebooku