Kolejowy rozkład jazdy 2020/2021 po wieloletniej przerwie przywrócił pociągi dalekobieżne na Magistralę Podsudecką. Wprowadził także trakcję spalinową na linie zelektryfikowane, np. do Krakowa. Temat ten w Blogu Transportowym pojawiał się już wiele razy, np. tutaj i tutaj.
W niedzielę 12 grudnia 2021 zaczął obowiązywać nowy kolejowy rozkład jazdy. Przyniósł on zmiany w obsłudze pociągów dalekobieżnych na Magistrali Podsudeckiej oraz zwiększył udział trakcji spalinowej na liniach zelektryfikowanych.
Zaczynam jednak od tego, co się zakończyło. Symbolem powrotu pociągów dalekobieżnych na Magistralę Podsudecką był uruchomiony 22 grudnia 2020 TLK „Sudety” z Krakowa Głównego do Jeleniej Góry. Na całej trasie był on prowadzony lokomotywą spalinową. Wyjątkową, bo wynajmowaną od czeskiego przewoźnika České dráhy (ČD). To tak zwany „nurek” lub jak mawiają Czesi „brejlovec”. Dokładnie kilka maszyn serii 754. W dniu inauguracji połączenia była to lokomotywa o oznaczeniu 754 015-6.
Niestety „brejlovce” nie zawsze dobrze się sprawowały. Zdarzały się awarie, które skutkowały wprowadzaniem zastępczej komunikacji autobusowej. Tu warto podkreślić, że eksploatacja lokomotyw serii 754 z pociągiem TLK „Sudety” była dość intensywna, a pokonywane przez nie odległości bez wątpienia należały do najdłuższych we współczesnej historii tych maszyn. Trasa (na podstawie rozkładu jazdy publikowanego przez PLK) z Krakowa do Jeleniej Góry liczy 391 km, zatem dziennie „nurek” pokonywał 782 km i następnego dnia to samo. Najprawdopodobniej obecnie w ojczyźnie tych maszyn, czyli na obszarze dawnej Czechosłowacji, nie przejeżdżają one dobowo tylu kilometrów. Dodatkowo trasa Magistrali Podsudeckiej nie jest idealnie płaska – liczne wzniesienia to także wyzwanie dla lokomotywy.
Czeskie lokomotywy serii 754 prowadzące pociąg TLK „Sudety” to już historia. Zakończyła się ona 11 grudnia 2021. Wówczas ze składem tym jechała maszyna o oznaczeniu 754 028-9. Ostatni przejazd jest dość dobrze udokumentowany na portalu YouTube. Dzień później „brejlovce” zadebiutowały w innym rejonie Polski. Zaczęły obsługę niezelektryfikowanego odcinka pokonywanego przez TLK „Flisak” w relacji Katowice – Gdynia Główna.
Tak rozpoczął się wyczekiwany powrót pociągów dalekobieżnych na niezelektryfikowaną Magistralę Podsudecką. Lokomotywa 754 015-6 z pierwszym TLK „Sudety” oczekuje na odjazd ze stacji początkowej Kraków Główny. 22.12.2020.
Lokomotywa 754 026-3 z TLK „Sudety” do Jeleniej Góry w trakcie postoju na stacji Kędzierzyn-Koźle. Dalszy odcinek to niezelektryfikowana Magistrala Podsudecka. 28.11.2021.
Od 12 grudnia 2021 obsługę pociągu TLK „Sudety” zmieniono ze składu złożonego z lokomotywy i wagonów na spalinowy zespół trakcyjny. To SN84 z SKPL. W rozkładzie 2020/2021 codziennie docierały one do Krakowa Głównego, jako TLK „Bieszczady” i TLK „Wetlina” z Zagórza. Na ich temat pisałem tutaj.
Pierwszego dnia nowej obsługi, w rolę TLK 36102 „Sudety” wcielił się SN84-004 „Przepiór” (każdy SN84 ma nadane imię).
Rozkład jazdy TLK „Sudety” wygląda następująco (podaję tylko wybrane stacje). Kraków Główny (6:55) – Trzebinia (7:26/27) – Katowice (8:01/04) – Gliwice (8:26/29) – Kędzierzyn-Koźle (8:54/55) – Głogówek (9:20/21) – Prudnik (9:45/46) – Nysa (10:16/18) – Otmuchów (10:36/37) – Paczków (10:48/49) – Kamieniec Ząbkowicki (11:01/02) – Dzierżoniów Śląski (11:46/47) – Świdnica Miasto (12:06/07) – Jaworzyna Śląska (12:18/19) – Wałbrzych Główny (12:55/56) – Jelenia Góra (13:42).
Podróż powrotna TLK 63102 „Sudety”: Jelenia Góra (14:30) – Wałbrzych Główny (15:16/17) – Jaworzyna Śląska (15:50/51) – Świdnica Miasto (16:02/03) – Dzierżoniów Śląski (16:22/23) – Kamieniec Ząbkowicki (17:03/04) – Paczków (17:17/18) – Otmuchów (17:28/29) – Nysa (17:49/50) – Prudnik (18:22/23) – Głogówek (18:43/44) – Kędzierzyn-Koźle (19:08/09) – Gliwice (19:34/36) – Katowice (19:59/20:02) – Trzebinia (20:36/37) – Kraków Główny (21:06).
Jak we wcześniejszym rozkładzie jazdy, od 12.12.2021 szt serii SN84 nadal obsługują pociąg TLK „Bieszczady” na liczącej około 250 km trasie z Zagórza do Krakowa Głównego.
Rozkład jazdy TLK 33112 „Bieszczady” wygląda następująco (podaję tylko wybrane stacje). Zagórz (15:45) – Sanok (15:55/56) – Krosno (16:46/47) – Jasło (17:14/16) – Biecz (17:39/40) – Gorlice Zagórzany (17:49/50) – Tarnów (19:10/12) – Kraków Płaszów (20:01/02) – Kraków Główny (20:09).
Powrót TLK 30112 „Bieszczady” realizowany jest dopiero następnego dnia. Zatem istnieje możliwość podmiany SN84 obsługującego TLK „Sudety” na jednostkę, która przyjechała do Krakowa jako TLK „Bieszczady”. Np. w celu wykonania przeglądu, naprawy – piszę o tym, ponieważ SKPL dla tego rejonu Polski swoją bazę ma w Zagórzu.
Podróż powrotna – TLK 30112 „Bieszczady”. Odjazd ze stacji Kraków Główny o godzinie 9:04. Dalej pociąg kieruje się na trasę objazdową przez stacje Kraków Batowice i Kraków Nowa Huta, następny postój mając dopiero w Tarnowie (10:09/11). Następnie jedzie między innymi przez Gorlice Zagórzany (11:23/24) – Biecz (11:34/35) – Jasło (11:58/59) – Krosno (12:26/27) – Sanok (13:17/18). Stację końcową Zagórz rozkładowo osiąga o 13:28.
Jak we wcześniejszym rozkładzie jazdy, obecnie TLK 30112 „Bieszczady” do Zagórza nadal jedzie trasą objazdową przez stację Kraków Nowa Huta. Na zdjęciu udokumentowany wówczas SN84-003. Kraków Lubocza, 19.12.2020.
Warto jeszcze dodać, że TLK „Bieszczady” w wybrane dni i w okresie wakacyjnym będzie kursować w wydłużonej relacji do Łupkowa. Pierwszy kurs już 31 grudnia 2021. Będą także przejazdy przez Uherce, czyli przez fragment linii na Ukrainę. Rozwiązanie takie już funkcjonowało w 2021 roku.
Sieciowy Rozkład Jazdy Pociągów, tabela 134 Zagórz - Medzilaborce (Słowacja). Źródło: Polskie Linie Kolejowe. Znajdziemy w nim informacje o wydłużonych kursach TLK „Bieszczady”. Z Krakowa pojedzie też TLK „Połoniny”.
W rozkładzie obowiązującym od 12.12.2021 szt serii SN84 nadal obsługują także pociąg TLK „Wetlina” z Zagórza do Krakowa Głównego. Taka trasa obowiązuje jednak wyłącznie w dni robocze. Natomiast w soboty, niedziele i święta jest ona znacznie wydłużana – do Kłodzka. To dość ciekawa zmiana. W dodatku weekendowa „Wetlina” jedzie po Magistrali Podsudeckiej, więc to trzeci pociąg dalekobieżny po niej kursujący. Wprawdzie tylko w wybrane dni, ale bez wątpienia polepszający obsługę położonych tam miejscowości. Jednak nie wszystkich. Trasa tego TLK przez Opolszczyznę jest dość mocno „oryginalna”.
Pociąg TLK 36110 „Wetlina” (w dni robocze to nr 33110) z Zagórza wyrusza o bardzo wczesnej porze, czyli już o 4:25. Potem przemieszcza się między innymi przez Sanok (4:34/35), Krosno (5:25/26), Jasło (5:53/54), Biecz (6:17/18), Gorlice Zagórzany (6:28/29) i Tarnów (7:45/50). Dalszy odcinek pokonuje bez postojów handlowych, wjeżdżając także na trasę objazdową przez stację Kraków Nowa Huta. Co ciekawe, TLK „Wetlina” zatrzymuje się następnie w Krakowie Batowicach i to aż na 9 minut (8:49/58). Spowodowane jest to przepuszczaniem dwóch innych pociągów PKP Intercity jadących w stronę Krakowa Głównego. Więcej na ten temat napiszę w oddzielnym materiale na temat stacji Kraków Batowice.
Pierwszy dzień obowiązywania rozkładu jazdy 2021/2022. Przy peronie nr 1 stacji Kraków Batowice stoi SN84-003 „Żuczek” jako TLK 36110 „Wetlina”. Nie było tu wymiany pasażerów. 12.12.2021.
Tablica kierunkowa umieszczona na boku SN84-003 prezentuje wydłużoną, weekendową trasę TLK 36110 „Wetlina”. 12.12.2021.
TLK „Wetlina” do stacji Kraków Główny dociera na godzinę 9:06. Jak już wspomniałem, w dalszą podróż wyrusza tylko w soboty, niedziele i święta. Następuje zmiana kierunku jazdy i o 9:21 odjazd. Bez postojów handlowych dociera do Katowic (10:21/27), a potem przez Zabrze (10:40/41) i Gliwice (10:48/50). Następnie bez postojów przejazd przez Strzelce Opolskie i zatrzymanie w Opolu Głównym (11:35/40).
Dalszy odcinek to przejazd po jednotorowej linii do Nysy. Po wielu kilometrach „pod drutem” wjazd na niezelektryfikowany szlak. Co ciekawe, tą lokalną linią kursowały już pociągi dalekobieżne. W 2009 roku był to pospieszny „Oleńka” z Warszawy Wschodniej do Kłodzka Głównego. Pisałem o nim tutaj.
Po opuszczeniu Opola, TLK „Wetlina” zatrzymuje się w Tułowicach (12:01/02). Potem w Nysie (12:26/28) i już po Magistrali Podsudeckiej jedzie przez Otmuchów (12:46/47), Paczków (12:59/13:00) i dociera do Kamieńca Ząbkowickiego (13:12/13). Dalsza trasa to znowu odcinek zelektryfikowany. Bardo Śląskie (13:22/23), Kłodzko Główne (13:32/33) i koniec biegu – Kłodzko Miasto o 13:37.
Długość wydłużonej, weekendowej trasy, czyli z Zagórza do Kłodzka Miasta wynosi 543,9 km (czas jazdy 9 h 12 min.). Odcinek powrotny to 533,9 km (nie ma objazdu przez stację Kraków Nowa Huta) pokonywany w 8 h i 50 minut. Zatem dziennie SN84 obsługujący pełną relację TLK „Wetlina” pokonuje aż 1077,8 km. Jak na tabor spalinowy to całkiem sporo.
Wracam jednak do trasy tego pociągu. Po tak długiej jeździe planowy postój na stacji końcowo-początkowej Kłodzko Miasto nie trwa nawet godziny. TLK 63110 „Wetlina” do Zagórza rusza już o 14:07. Kłodzko Główne (14:09/10), Bardo Śląskie (14:19/20) i Kamieniec Ząbkowicki (14:30/31). Dalej Magistrala Podsudecka, czyli niezelektryfikowany szlak. Paczków (14:43/44), Otmuchów (14:54/55) i Nysa (15:15/18).
Z Magistrali Podsudeckiej na boczną linię nr 287 do Opola. Postój w Tułowicach (15:42/43) i dodatkowo w Szydłowie, aż na sześć minut (15:48/54). Jest tam mijanka, na której następuje krzyżowanie z pociągiem regio nr 66812 relacji Kluczbork – Głuchołazy Miasto.
Od Opola Głównego (16:12/14) SN84 znowu jedzie „pod drutem”. Bez zatrzymania przez Strzelce Opolskie i do Gliwic (17:02/03). Potem Zabrze (17:10/12), Katowice (17:27/29) i Kraków Główny (18:21/22). Dalsza jazda już bez objazdu przez Nową Hutę, czyli Kraków Płaszów (18:29/30), Tarnów (19:19/21) i następnie (tu już wypisuję tylko wybrane miejscowości): Gorlice Zagórzany (20:53/54), Biecz (21:04/05), Jasło (21:28/29), Krosno (21:56/57) i Sanok (22:47/48). Planowy przyjazd na stację końcową Zagórz o godzinie 22:57.
Tu jeszcze warto podkreślić, że podawane godziny są aktualne na dzień 12 grudnia 2021, czyli na początek obowiązywania rozkładu jazdy 2021/2022. W zależności od późniejszych okresów czasowych, ulegają one pewnym przesunięciom.
Jedynym wagonowym składem dalekobieżnym kursującym po Magistrali Podsudeckiej pozostał TLK „Kormoran” z Olsztyna Głównego do Polanicy-Zdroju. Na odcinku Katowice - Polanica-Zdrój prowadzony lokomotywą spalinową serii SU4210.
Z Polanicy-Zdroju TLK 65100 „Kormoran” odjeżdża o 9:22 i na 9:43 dociera do stacji Kłodzko Miasto i następnie „pod drutem” przez Kłodzko Główne (9:47/48), Bardo Śląskie (9:57/58) do Kamieńca Ząbkowickiego (10:09/10). Dalej po niezelektryfikowanej Magistrali Podsudeckiej przez Paczków (10:22/23), Otmuchów (10:33/34), Nysę (10:54/55), Prudnik (11:27/28) i Głogówek (11:49/50) do Kędzierzyna-Koźla (12:14/15). Potem znowu „pod drutem” przez Gliwice (12:44/45), Zabrze (12:53/54) i na 13:10 w Katowicach. Tam lokomotywa spalinowa jest odczepiana, a pociąg przejmuje elektrowóz i zwiększa się liczba wagonów.
Odległość, którą pokonuje SU4210 pomiędzy Polanicą-Zdrojem, a Katowicami to 212,7 km, a czas jazdy wynosi 3 godziny i 48 minut. Dalszej trasy „Kormorana” nie będę szczegółowo opisywał. Z Katowic rusza on o 13:35 i przejeżdżając między innymi przez stacje Myszków (14:23/24), Częstochowa (14:43/50), Piotrków Trybunalski (15:42/43), Koluszki (16:08/09), Warszawa Gdańska (17:20/32), Modlin (18:02/03), Mława (19:01/02), Nidzica (19:31/32) i Olsztynek (19:51/52), na 20:16 dociera do Olsztyna Głównego. Długość całej trasy to 760 km.
W Katowicach SU4210 czeka na pociąg TLK 56100 „Kormoran” odjeżdżający z Olsztyna Głównego o 7:33. Planowo przyjeżdża on o 14:28. Spalinówka z dwoma wagonami rozkładowo opuszcza Katowice o 14:48 i przez Zabrze (15:03/04) i Gliwice (15:12/14) dociera do Kędzierzyna-Koźla (15:43/44). Dalsza trasa to niezelektryfikowana Magistrala Podsudecka z postojami na stacjach: Głogówek (16:09/10), Prudnik (16:34/35), Nysa (17:05/06), Otmuchów (17:25/26), Paczków (17:38/39) i Kamieniec Ząbkowicki (17:51/52). Zelektryfikowaną trasą przejeżdża przez Bardo Śląskie (18:03/04), Kłodzko Główne (18:13/14), Kłodzko Miasto (18:17/18) i dalej wjeżdża na niezelektryfikowany szlak do Kudowy Zdroju, kończąc bieg o 18:40 na stacji Polanica-Zdrój.
EP07-1034 z pociągiem TLK 56100 „Kormoran” na stacji Katowice. Za chwilę elektrowóz odjedzie, a jego miejsce zajmie spalinówka serii SU4210. Z długiego składu w dalszą drogę wyruszą tylko dwa wagony. Tak było w minionym rozkładzie jazdy i jest obecnie. 3.07.2021.
SU4210-003 z pociągiem TLK 56100 „Kormoran” na stacji Kędzierzyn-Koźle. Tu kończy się odcinek „pod drutem”. 16.10.2021.
Rozkład jazdy 2021/2022 przywrócił pociągi regio łączące Gliwice i Kędzierzyn-Koźle z Kłodzkiem. Pisałem o nich w 2020 roku (tu link). Są one obsługiwane autobusami szynowymi. Kursują w soboty, niedziele i święta. Pierwszy z nich (nr 46461) rozpoczyna bieg o godzinie 6:13 w Gliwicach. „Pod drutem”, z lokalnymi postojami, dociera on do Kędzierzyna-Koźla (6:50/7:00) i dalej już po „spalinowym szlaku” jedzie przez (wymieniam tylko wybrane postoje) Głogówek (7:31), Prudnik (7:59/8:00), Nysę (8:34/37), Paczków (9:11/12) i Kamieniec Ząbkowicki (9:25/26). Dalej znowu odcinek zelektryfikowany i przez Bardo Śląskie (9:36/37) i Kłodzko Główne (9:46) do Kłodzka Miasta na 9:50. Długość całej trasy to 173,6 km, a czas jazdy 3 godziny i 34 minuty.
Po prawie godzinnym postoju, autobus szynowy rozpoczyna kurs powrotny jako pociąg regio nr 64640 o godzinie 10:34 i przez Kłodzko Główne (10:37/38) i Bardo Śląskie (10:46/47) dociera do Kamieńca Ząbkowickiego (10:57/11:00). Potem zatrzymując się między innymi w Paczkowie (11:14), Otmuchowie (11:26), Nysie (11:49/54), Prudniku (12:30/31) i Głogówku (12:55), na 13:25 dociera do Kędzierzyna-Koźla, gdzie kończy bieg.
O godzinie 12:40 z Kędzierzyna-Koźla rusza drugi pociąg Polregio do Kłodzka Miasta. To regio nr 46463. Przykładowe postoje to np. Głogówek (13:10), Prudnik (13:37/38), Nysa (14:11/13), Paczków (14:47/48), Kamieniec Ząbkowicki (15:01/02) i Kłodzko Główne (15:21). Koniec biegu o 15:25 w Kłodzku Mieście. Długość trasy 136,6 km, a czas jazdy 2 godziny i 45 minut.
Podróż powrotna jako regio nr 64642 do Gliwic. Odjazd z Kłodzka Miasta o 17:07, a potem między innymi przez Kłodzko Główne (17:09/10), Kamieniec Ząbkowicki (17:30/31), Paczków (17:44/45), Nysę (18:18/19), Prudnik (18:53), Głogówek (19:16) i Kędzierzyn-Koźle (19:45/46). Stacja końcowa Gliwice na 20:24.
Tak było w 2020 roku. Przy zmodernizowanym peronie trzecim stacji Kędzierzyn-Koźle stoi
SA134-009 jako pociąg regio w relacji Kłodzko Główne - Gliwice. 9.02.2020.
Mam nadzieję, że w trakcie obowiązywania rozkładu jazdy 2021/2022 uda mi się udokumentować opisane powyżej pociągi, szczególnie na odcinkach niezelektryfikowanych. Jeżeli tak, to oczywiście materiały te pojawią się w Blogu Transportowym.