Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lotnictwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lotnictwo. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 kwietnia 2025

Zakaz fotografowania już obowiązuje

 

Ustawa z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny (Dz. U. z 2024 r. poz. 248, z późn. zm.) to akt prawny, który „spędza sen z powiek” osobom fotografującym zawodowo i amatorsko. Szczególnie miłośnikom przeróżnych pojazdów, architektury, czy np. pasjonatom techniki zachwycającym się poszczególnymi rozwiązaniami infrastrukturalnymi. 

Główny powód niepokoju to artykuł 616a, który pozwolę sobie zacytować wprost z ustawy. Oto jego treść:


1.  Zakazuje się, bez zezwolenia, fotografowania, filmowania lub utrwalania w inny sposób obrazu lub wizerunku:

1) obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu obrony narodowej nieuznanych za obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów infrastruktury krytycznej, jeżeli zostały oznaczone znakiem graficznym wyrażającym ten zakaz, zwanym dalej „znakiem zakazu fotografowania”;

2) osób lub ruchomości znajdujących się w obiektach, o których mowa w pkt 1.

2.  Zakazu, o którym mowa w ust. 1, nie stosuje się, jeżeli czynności wymienione w tym przepisie są wykonywane w ramach ochrony obiektów, o których mowa w ust. 1 pkt 1.

3.  O oznaczeniu obiektu, o którym mowa w ust. 1 pkt 1, znakiem zakazu fotografowania decyduje organ właściwy w zakresie ochrony tego obiektu, uwzględniając zagrożenia dla bezpieczeństwa obiektu.

4.  Obiekty objęte zakazem, o którym mowa w ust. 1, oznacza się znakiem zakazu fotografowania w sposób i w miejscach zapewniających widoczność tych znaków dla osób postronnych. Oznaczenia obiektu dokonuje podmiot władający obiektem.

5.  Zezwolenia na fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób obrazu obiektów, o których mowa w ust. 1 pkt 1, wizerunku osób lub ruchomości, o których mowa w ust. 1 pkt 2, udziela organ, o którym mowa w ust. 3, mając na uwadze konieczność zapewnienia bezpieczeństwa obiektu oraz interes bezpieczeństwa i obronności.

6.  Minister Obrony Narodowej określi, w drodze rozporządzenia, tryb oraz terminy wydawania zezwoleń, o których mowa w ust. 5, oraz wzór znaku zakazu fotografowania, sposób jego uwidocznienia, utrwalenia i rozmieszczenia w lub na obiektach, o których mowa w ust. 1 pkt 1, mając na uwadze zapewnienie sprawności postępowania oraz jednoznaczności, widoczności i czytelności zakazu w lub na obiekcie.


Powiało zatem PRL-em, gdy zakazy fotografowania dotyczyły chociażby całej sieci kolejowej. Przyznam, że jeszcze wiele lat po zniesieniu tego zakazu co jakiś czas spotykałem osoby „żyjące w czasach minionych”, które traktowały mnie jako „wroga ludu pracującego” z niebezpiecznym aparatem fotograficznym w dłoni. Tak było np. w 2002 roku na stacji Koszalin, gdzie pani sprzątająca wrzeszczała na cały peron, że tu nie wolno robić zdjęć. 

Nowa ustawa pod względem zakazu fotografowania pozostawała martwa do czasu określenia przez Ministra Obrony Narodowej wzoru znaku zakazu fotografowania. Jednak to już się zmieniło. 

27 marca 2025 Minister Obrony Narodowej wydał stosowne rozporządzenie, określające między innymi wzór znaku zakazu fotografowania.



Zakaz fotografowania, wzór znaku
Wzór obowiązującego znaku zakazu fotografowania. Źródło: www.sip.lex.pl.



Poniżej cytuję Rozporządzenie. Warto zwrócić uwagę na część określającą, gdzie i jak mają być montowane znaki informujące o zakazie fotografowania.


ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 27 marca 2025 r.
w sprawie trybu oraz terminów wydawania zezwoleń na fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób obrazu lub wizerunku obiektów, osób lub ruchomości, o których mowa w art. 616a ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny, wzoru znaku zakazu fotografowania oraz sposobu jego uwidocznienia, utrwalenia i rozmieszczenia.

Na podstawie art. 616a ust. 6 ustawy z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny (Dz. U. z 2024 r. poz. 248, z późn. zm.) zarządza się, co następuje:

§  1.  Rozporządzenie określa:
1) tryb oraz terminy wydawania zezwoleń na fotografowanie, filmowanie lub utrwalanie w inny sposób obrazu lub wizerunku:
a) obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu obrony narodowej nieuznanych za obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów infrastruktury krytycznej, zwanych dalej "obiektami",
b) osób lub ruchomości znajdujących się w obiektach;
2) wzór znaku zakazu fotografowania, sposób jego uwidocznienia, utrwalenia i rozmieszczenia w lub na obiektach.

§  2.
1.  Zezwolenie wydaje się na wniosek zainteresowanej osoby lub podmiotu, przekazany w formie papierowej lub w postaci elektronicznej opatrzonej kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem osobistym albo podpisem zaufanym.
2.  Z wnioskiem o wydanie zezwolenia nie występuje się w przypadku:
1) robienia zdjęć nieruchomości przez przedstawicieli administratora i zarządcy nieruchomości w celu udokumentowania stanu technicznego;
2) robienia zdjęć pamiątkowych przez przedstawicieli delegacji zagranicznych w związku z podpisaniem szczególnie ważnych umów;
3) rejestrowania przez telewizję konferencji organu właściwego w zakresie ochrony obiektu lub nagrywania wywiadów;
4) realizacji polityki informacyjnej przez dowódcę jednostki wojskowej;
5) działalności weryfikacyjnej związanej z realizacją przez Rzeczpospolitą Polską zobowiązań wynikających z porozumień międzynarodowych dotyczących kontroli zbrojeń, rozbrojenia, nierozprzestrzeniania broni jądrowej oraz środków budowania zaufania i bezpieczeństwa;
6) utrwalania przebiegu i wyników oględzin terenu, obiektów, pomieszczeń i urządzeń w ramach kontroli przeprowadzanych przez organy dozoru jądrowego w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej oraz ochrony fizycznej materiałów i obiektów jądrowych;
7) przeprowadzania procesów inwestycyjnych, prac remontowych, działań inspekcyjnych, audytowych i kontrolnych lub działań marketingowych realizowanych lub zlecanych przez organ właściwy w zakresie ochrony obiektu;
8) prac geodezyjnych prowadzonych w celu tworzenia i aktualizacji baz danych dotyczących zobrazowań lotniczych i satelitarnych oraz ortofotomapy i numerycznego modelu terenu zgodnie z art. 19 ust. 1 pkt 10 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2024 r. poz. 1151 i 1824);
9) prac geodezyjnych, których wyniki zostaną opracowane i przekazane do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego zgodnie z art. 19 ust. 1 pkt 11 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne, prowadzonych w ramach prac zleconych przez podmioty zarządzające obiektami;
10) prowadzenia działań ratowniczych przez Państwową Straż Pożarną;
11) obserwowania i rejestrowania obrazu lub dźwięku przy użyciu środków technicznych w celu realizacji zadań ustawowych przez funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa oraz służby specjalne, o których mowa w art. 11 ustawy z dnia 24 maja 2002 r. o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu (Dz. U. z 2024 r. poz. 812, 1222, 1562, 1684 i 1871 oraz z 2025 r. poz. 179);
12) realizacji czynności procesowych przez organy ścigania, sądy i Prokuraturę, w toku i na potrzeby postępowania karnego, lub czynności wyjaśniających w sprawie o wykroczenie oraz postępowania w sprawie o wykroczenie;
13) realizacji czynności związanych z postępowaniami prowadzonymi przez Państwową Komisję Badania Wypadków Kolejowych i komisje kolejowe.
3.  Wniosek zawiera:
1) imię, nazwisko, adres zamieszkania osoby, adres do korespondencji, rodzaj, serię i numer dokumentu tożsamości, a jeżeli wnioskodawca jest przedstawicielem podmiotu nazwę, numer REGON lub numer w KRS i adres podmiotu, który ubiega się o wydanie zezwolenia;
2) przyczynę ubiegania się o wydanie zezwolenia;
3) nazwę i adres obiektu oraz cel planowanych czynności;
4) termin realizacji czynności;
5) podpis wnioskodawcy lub osoby upoważnionej.
4.  Zezwolenie zawiera:
1) imię i nazwisko osoby, rodzaj, serię i numer dokumentu tożsamości, a jeżeli osoba jest przedstawicielem podmiotu nazwę i adres tego podmiotu;
2) nazwę obiektu oraz jego adres;
3) okres ważności zezwolenia;
4) imię i nazwisko osoby towarzyszącej z organu władającego obiektem, w której obecności mogą być realizowane dozwolone czynności;
5) oznaczenie organu właściwego w zakresie ochrony danego obiektu, w tym imię i nazwisko osoby pełniącej funkcję tego organu;
6) inne informacje mające znaczenie dla rozstrzygnięcia.
5.  Wydanie zezwolenia następuje w terminie 14 dni od dnia doręczenia wniosku.
6.  Zezwolenie przesyła się na adres wskazany we wniosku.

§  3.
1.  Tablice ze znakiem zakazu fotografowania umieszcza się w miejscach widocznych:
1) na ogrodzeniach obiektów w odstępach nie większych niż 300 m, gdy zakaz dotyczy całego terenu, na którym znajdują się obiekty oraz ruchomości, w szczególności przy bramach wjazdowych oraz wejściach do obiektu, lub
2) bezpośrednio na obiekcie (na elementach konstrukcyjnych), w szczególności od frontu budynku przy wejściu głównym, w liczbie dostosowanej do jego powierzchni lub kubatury, gdy zakaz dotyczy tylko tego obiektu;
3) na ruchomości.
2.  Wzór znaku zakazu fotografowania jest określony w załączniku do rozporządzenia.

§  4.  Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.


Rozporządzenie weszło w życie 17 kwietnia 2025. Wówczas w większości mediów pojawiła się seria artykułów na ten temat, jednak często bardzo ogólnych i z chwytliwymi tytułami, odnoszącymi się do kar za złamanie zakazu. 

Ponieważ zdjęcia robię prawie codziennie, w różnych lokalizacjach dotyczących różnych środków transportu, najbardziej brakowało mi listy obiektów, które zakazem zostaną objęte. W myśl ogólnie przyjętej zasady, jeżeli czegoś zakazujesz, poinformuj innych, co jest objęte tym zakazem. Okazało się jednak dość szybko, że „masło jest maślane”, czyli lista obiektów, które mają być objęte zakazem fotografowania jest tajna. No to jak społeczeństwo ma wiedzieć, czego nie wolno fotografować? Czy teraz każdy ma się bawić w detektywa i szukać np. po swoim mieście miejsc, w których zdjęć wykonywać nie wolno? 

Dlaczego powinniśmy znać listę lokalizacji objętych zakazem fotografowania? Ponieważ za złamanie go grożą poważne konsekwencje. Tu już nie ma argumentacji, że się nie wiedziało. Jest grzywna (nawet do 20 tysięcy złotych), areszt, a nawet konfiskata sprzętu. Dotyczy to także „zwykłych” osób, które nie są pasjonatami fotografii, ale dla swojego bezpieczeństwa korzystają np. z kamerek w samochodzie. Nimi także nie można utrwalać oznakowanych obiektów. Powinny być wówczas wyłączane. 

Jak będzie wyglądała egzekucja przestrzegania zakazu? Ciężko określić. W wielu artykułach specjaliści wypowiadają się, że jest to nierealne. Potrzebny byłby cały sztab ludzi zatrzymujących poszczególne pojazdy i weryfikujących treści nagrań wideorejestratorów. Inaczej w przypadku osoby bez pojazdu, która dokumentuje obiekt zakazany. Tu służby mogą działać wręcz natychmiast.

Jednakże nim zaczniemy snuć teorie o powrocie państwa totalitarnego, które inwigiluje swoich obywateli i ogranicza ich swobody, warto zwrócić uwagę na to, że zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli instytucji zarządzających potencjalnie zabronionymi lokalizacjami, takie ograniczenia nie będą wprowadzane w miejscach ogólnodostępnych.

Przykładem są Polskie Linie Kolejowe. Już pierwszego dnia obowiązywania zakazu, otrzymałem odpowiedź na moje pytania. Odpisał Pan Karol Jakubowski, Naczelnik wydziału Komunikacji i promocji w regionach, Biuro Komunikacji i Promocji,  Centrala PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.  

To pełna treść:

„Polskie Linie Kolejowe S.A. z należytą starannością zabezpieczają obiekty strategiczne, w tym infrastruktury krytycznej. Pełna lista obiektów jest niejawna i ustawowo chroniona, a umieszczanie znaków zakazu fotografowania nie jest obligatoryjne.

Fotografowanie i nagrywanie miejsc ogólnodostępnych nigdy nie było zabronione przez PLK SA i to ustalenie obowiązuje nadal.

Apelujemy jednak, aby z rozwagą i niesłabnącym poczuciem odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszego kraju podchodzić do fotografowania, nagrywania i publikowania materiałów. W rozsądku siła.”

Jak podał portal Rynek Lotniczy, Biuro Prasowe Polskich Portów Lotniczych informowało, że: „Na ten moment nie planujemy wprowadzać żadnych zmian”. Fragmenty lotnisk nadal pozostają zastrzeżone (np. rejon kontroli bezpieczeństwa), a inne wciąż dostępne, jak to było do tej pory.

Zatem podsumowując, w kwestii fotografowania (filmowania) pociągów, samolotów, autobusów, tramwajów i innych środków transportu, a także budynków i pozostałych elementów infrastruktury, na ten moment nic się nie zmienia. Z miejsc ogólnodostępnych nadal można je dokumentować. Zawsze jednak należy się upewnić, czy zgodnie z cytowanymi powyżej zasadami nie wprowadzono oznakowania zakazu.



EP09-001, PKP Intercity, IC Ślązak
Kraków Grzegórzki. Lokomotywa EP09-001 (rocznik 1986) z pociągiem IC 37102 „Ślązak” z Przemyśla Głównego (13:48) do Poznania Głównego (21:49). Jeżeli nie pojawią się znaki zakazu fotografowania, robienie zdjęć nadal będzie tu możliwe - z ogólnodostępnych peronów. 14.04.2025.



Na koniec jeszcze kolejny cytat z Internetowego Systemu Aktów Prawnych Sejmu. Dokładny opis znaku zakazu fotografowania. To w przypadku, gdyby pojawiły się istotne wątpliwości.


Znak zakazu fotografowania stanowi biała tablica w kształcie kwadratu o boku 60 cm, z czerwoną obwódką o szerokości 3,35 cm, z umieszczonym na górze napisem „ZAKAZ” złożonym z liter w czarnym kolorze o wysokości 7,45 cm oraz z umieszczonym pod nim napisem „FOTOGRAFOWANIA” złożonym z liter w czarnym kolorze o wysokości 3,35 cm, z umieszczonymi poniżej na środku trzema czarno-białymi rysunkami na białym tle obrazującymi aparat fotograficzny, kamerę oraz telefon komórkowy, znajdującymi się w trzech okręgach o średnicy 16 cm, z czerwoną obwódką o szerokości 1,5 cm, przekreślonymi po skosie od lewej górnej części okręgu do prawej dolnej części okręgu czerwoną linią o szerokości 1,5 cm. Pod rysunkami umieszcza się napisy w czterech językach obcych złożone z liter w czarnym kolorze o wysokości 2,24 cm, będące tłumaczeniem napisu „ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA” na język angielski, niemiecki, rosyjski i arabski.



Blog Transportowy na Facebooku

sobota, 29 marca 2025

Samoloty na lotnisku Sztokholm-Arlanda

 

W Blogu Transportowym co jakiś czas pojawiają się różne wpisy dotyczące Szwecji. Ostatnio pisałem np. o kultowym nocnym pociągu z Göteborga (tu link). Od niedawna mam także materiały dotyczące stolicy tego kraju. Do Sztokholmu dotarliśmy samolotem i na tamtejszym lotnisku udokumentowałem kilka ciekawych maszyn.

Port lotniczy Sztokholm-Arlanda (Stockholm Arlanda Airport, IATA: ARN) to największe lotnisko Szwecji. Znajduje się w gminie Sigtuna w hrabstwie Sztokholm, około 40 kilometrów od centrum stolicy. Posiada dogodny dojazd autobusowy i kolejowy. 

Wysiadanie z samolotu tuż przy budynku terminala ma wielki plus, którym jest pominięcie czasochłonnego oczekiwania na autobus. Dodatkowo w trakcie krótkiego spaceru często udaje się udokumentować różne pojazdy. 

Mi w trakcie takiej „wędrówki” w kadr trafiła maszyna linii Norwegian, a dokładnie z jej szwedzkiego oddziału Norwegian Air Sweden. Był to blisko dwuletni (z września 2023) Boeing 737 MAX 8 o rejestracji SE-RTF. Samoloty Norwegiana wyróżniają się wizerunkami swoich patronów namalowanymi na ogonie. Ta maszyna jeszcze nie otrzymała dodatkowego imienia.

Samolot stał przy terminalu nr 5, podpięty do rękawa. Na pokład wsiadali pasażerowie udający się w około dwugodzinny lot do portu Londyn-Gatwick. Nie było to jego pierwsze zadanie tego dnia. Wcześniej obsłużył skandynawską relację Sztokholm – Kopenhaga – Sztokholm (przelot w każdą stronę około 50 minut). Po powrocie z Londynu również wykonał lot do Kopenhagi i powrotny. 

W kolejnych dniach sztokholmska maszyna SE-RTF latała także do Hiszpanii (Malaga – lot około 4 godzin, Gran Canaria – lot około 5,5 godziny) i Norwegii (Oslo – lot około 40 minut) oraz obsłużyła relację wewnątrz Szwecji, do miasta Skellefteå (lot około 50 minut). 



Boeing 737 MAX 8, SE-RTF, Norwegian Air Sweden, Stockholm Arlanda Airport
Boeing 737 MAX 8 o rejestracji SE-RTF linii Norwegian Air Sweden na terenie Stockholm Arlanda Airport. 13.03.2025.


W budynku terminala nr 5 znaleźliśmy się na wprost samolotu tajskich linii Thai Airways. To wyróżniający się wielkością pośród innych stojących na lotnisku maszyn Airbus A350-900. Rocznik 2017. Rejestracja HS-THF. Przewoźnik nadał mu imię Yan Nawa (ยานนาวา), które oznacza jedną z 50 dzielnic Bangkoku.  

Maszyna ta wykonała blisko 12 godzinny lot z Bangkoku. Teraz oczekiwała na mający się rozpocząć o godzinie 13:00 rejs powrotny. W kolejnych dniach latała z Bangkoku do Indonezji (Dżakarta, lot około 3 godzin), Indii (Delhi, lot około 4 godzin), Chin (Kunming, lot około 2 godzin), Pakistanu (Lahaur, lot około 4 godzin) i Norwegii (Oslo, lot około 12 godzin). 

Thai Airways posiadają aż 23 Airbusy A350. Według portalu Planespotters.net, przewoźnik ten łącznie eksploatuje 78 samolotów. Został on założony w 1960 roku, jego główna siedziba to Bangkok, a średni wiek samolotów to 10 lat.



Airbus A350-900, HS-THF, Thai Airways, Stockholm Arlanda Airport

Airbus A350-900, HS-THF, Thai Airways, Stockholm Arlanda Airport

Airbus A350-900, HS-THF, Thai Airways, Stockholm Arlanda Airport

Airbus A350-900, HS-THF, Thai Airways, Stockholm Arlanda Airport

Airbus A350-900, HS-THF, Thai Airways, Stockholm Arlanda Airport
Airbus A350-900 z Thai Airways przy terminalu nr 5 oczekuje na lot powrotny do Bangkoku. 13.03.2025. 


Na jednym z pobliskich stanowisk stał inny, lecz już znacznie mniejszy Airbus. W dodatku miejscowy, linii SAS (Scandinavian Airlines). To Airbus A320neo o rejestracji EI-SCE. Rocznik 2023. Nadano mu imię Unn Viking.

Kiedy go fotografowałem, był przygotowywany do mającego nastąpić o godzinie 11:10 około dwugodzinnego lotu do Londynu (lotnisko Heathrow). Jest to ostatnio jego dość częsta relacja. W kolejnych dniach EI-SCE ze Sztokholmu latał do Danii (Kopenhaga), Holandii (Amsterdam, lot około 1,5 godziny), Norwegii (Oslo) oraz obsługiwał połączenia wewnątrz Szwecji, do miast Göteborg (lot około 45 minut), Umeå (lot około 50 minut), Luleå (lot około godziny i 10 minut) i Malmö (lot około 50 minut).

Rejestracja EI-SCE nie jest skandynawska. To „blachy” z Irlandii, gdzie samolot został zarejestrowany. To maszyna oddziału o nazwie Scandinavian Airlines Ireland Limited. Nie zmienia to faktu, że obecnie jej macierzystym lotniskiem jest Sztokholm-Arlanda.



Airbus A320neo, EI-SCE, SAS (Scandinavian Airlines), Stockholm Arlanda Airport

Airbus A320neo, EI-SCE, SAS (Scandinavian Airlines), Stockholm Arlanda Airport
Przed lotem do Heathrow. Airbus A320neo o oznaczeniu EI-SCE. SAS (Scandinavian Airlines). 13.03.2025.


W pewnym oddaleniu od terminala nr 5 stała „wakacyjna maszyna” w barwach biura podróży TUI. To Boeing 737 MAX 8 o rejestracji SE-RNF. Rocznik 2022. Przewoźnik TUIfly Nordic. Szwedzki oddział TUI Group, który obecnie użytkuje tylko cztery maszyny. Trzy Boeing 737 MAX 8 i jednego Dreamlinera.

Samolot ten miał wówczas jednodniową przerwę w lotach, po której latał do Brazylii (Boa Vista, czas przelotu około 7,5 godziny), Egiptu (Hurghada, około 5 godzin) i Hiszpanii (Teneryfa – około 6 godzin; Lanzarote – około 5 godzin). Nim wrócił z Hurghady do Sztokholmu, latał stamtąd do Kopenhagi i Helsinek.



Boeing 737 MAX 8, SE-RNF, TUIfly Nordic, Stockholm Arlanda Airport
Boeing 737 MAX 8 o oznaczeniu SE-RNF przewoźnika TUIfly Nordic w trakcie jednodniowej przerwy w lotach. 13.03.2025.


Ostatnia z maszyn, którą utrwaliłem na lotnisku Sztokholm-Arlanda to kolejny SAS. Airbus A320neo o rejestracji LN-RGM. Rocznik 2016. Nadano mu imię Silje Viking. 

Samolot miał dwudniową przerwę w lotach, po której latał do Norwegii (Oslo, Tromsø – lot około 2 godzin), Estonii (Tallinn, lot około 50 minut) i Finlandii (Helsinki, lot około 40 minut). Obsługiwał także krajowe loty do do miast Umeå, Luleå i Malmö.



Airbus A320neo, LN-RGM, SAS (Scandinavian Airlines), Stockholm Arlanda Airport
Airbus A320neo o rejestracji LN-RGM linii SAS (Scandinavian Airlines) w trakcie dwudniowej przerwy w lotach. 13.03.2025.


Tuż przy lotnisku znajduje się dość nietypowy hotel. Jumbo Stay. Nazwa nie jest przypadkowa. Pochodzi od Jumbo Jeta, czyli Boeinga 747, bo to właśnie w takiej maszynie przygotowano miejsca noclegowe. 

Oto informacja podawana na stronie hotelu (tłumaczenie Google): „Witamy w jednym z najfajniejszych miejsc na świecie! Tutaj możesz spędzić noc na pokładzie prawdziwego Jumbo Jeta – na ziemi! Nasze różne kategorie pokojów mogą pomieścić od jednej do trzech osób dorosłych w komforcie, a także opcję łóżka w pokoju wieloosobowym dla czterech osób. Kilka pokojów ma prywatną toaletę i prysznic, w przeciwnym razie dostęp do oddzielnych, wspólnych pryszniców i toalet. Oferujemy również luksusowy apartament w przebudowanej kabinie pilota z panoramicznym widokiem na lotnisko. W Jumbo Stay masz gwarancję wyjątkowych wrażeń za rozsądną cenę”. Tu link do strony hotelu.

Niestety nie udało mi się go sfotografować, ale na szczęście zrobiła to firma Google.



Hotel Jumbo Stay, Boeing 747, Stockholm Arlanda Airport

Hotel Jumbo Stay, Boeing 747, Stockholm Arlanda Airport

Hotel Jumbo Stay, Boeing 747, Stockholm Arlanda Airport
Hotel Jumbo Stay we wnętrzu Boeinga 747, tuż przy Stockholm Arlanda Airport. Zdjęcia z maja 2023, listopada 2020 i grudnia 2021. Źródło: Google Street View. 


Hotel Jumbo Stay, Boeing 747, Stockholm Arlanda Airport
Hotel Jumbo Stay. Fragment pokoju urządzonego w kabinie pilotów. Żródło: www.jumbostay.com.


Samolot, w którym znajduje się hotel Jumbo Stay to Boeing 747-200 z 1976 roku. Pierwotnie pod rejestracją 9V-SQE w Singapore Airlines. Potem u różnych przewoźników, w tym w latach 1984 – 1992 u nieistniejącego już amerykańskiego przewoźnika Pan Am (zawieszenie operacji lotniczych pod koniec 1991 roku), gdzie otrzymał nazwę Clipper Belle of the Sky. W Arlandzie ustawiony od 2008 roku. 

Więcej samolotowych wpisów znajdziecie w dziale Lotnictwo



Blog Transportowy na Facebooku


wtorek, 10 grudnia 2024

Embraer promujący województwo lubuskie

 

W październiku 2023 pisałem o Boeingu 737 linii LOT w charakterystycznej grafice „Dumni z niepodległości Polski”. Tu link do tego materiału. Tabor polskiego narodowego przewoźnika lotniczego to także inne samoloty w nieco odmiennym malowaniu.

Przykładem tego jest Embraer ERJ-175 o rejestracji SP-LIC, który promuje województwo lubuskie i tamtejsze lotnisko w Zielonej Górze. Grafika, którą otrzymał nie jest zbyt duża, ale wyróżnia tę maszynę pośród innych LOT-owskich samolotów. Taka „ozdoba” jest bezpośrednio związana z obsługą przez LOT połączeń Zielona Góra – Warszawa. 

W zależności od dnia tygodnia, samoloty latają raz lub dwa razy w ciągu doby. W soboty i niedziele trasa ta nie jest obsługiwana. LOT oferuje różne promocje i np. pisząc ten tekst znalazłem bilet z Zielonej Góry do Warszawy za 67,38 zł. 

Zielonogórski port lotniczy znajduje się w miejscowości Babimost, 34 km od stolicy regionu. Tamtejszy rozkład lotów nie jest zbyt obfity. Oprócz LOT-owskiego połączenia do Warszawy, raz w tygodniu leci Enter Air do egipskiej Hurghady. 

Embraer ERJ-175 o rejestracji SP-LIC to rocznik 2006. Od nowości w LOT. Udało mi się go udokumentować na krakowskim lotnisku w Balicach, 10 października 2023. Obsłużył on wówczas rejs nr LO3510 z Bydgoszczy (w czasie 39 minut) i szykował się do odlotu jako LO3904 na warszawskie Okęcie (doleciał tam w 31 minut). 



Embraer ERJ-175, SP-LIC, PLL LOT, Kraków Balice

Embraer ERJ-175, SP-LIC, PLL LOT, Kraków Balice

Embraer ERJ-175, SP-LIC, PLL LOT, Kraków Balice

Embraer ERJ-175, SP-LIC, PLL LOT, Kraków Balice

Embraer ERJ-175, SP-LIC, PLL LOT, Kraków Balice
Promujący województwo lubuskie Embraer ERJ-175 o rejestracji SP-LIC oczekuje na pasażerów udających się do Warszawy. 10.10.2023.


Wówczas, czyli pomiędzy 10 i 16 październikiem „lubuska” maszyna nie latała do Zielonej Góry. Była natomiast intensywnie wykorzystywana w innych relacjach krajowych z Warszawy (do Wrocławia, Gdańska i Krakowa, z którego latała także do Bydgoszczy i Olsztyna) oraz na trasach zagranicznych ze stolicy (do Pragi, Tallina, Dubrownika, Frankfurtu, Monachium, Amsterdamu, Rygi i Sofii). 

Embraer SP-LIC co jakiś czas pojawia się w Zielonej Górze. Przykładowo ostatni raz (biorąc pod uwagę okres powstania tego materiału – koniec listopada 2024) był tam 22 listopada 2024.



Blog Transportowy na dawnym Twitterze, czyli na obecnym Portalu X


wtorek, 13 lutego 2024

Na lotnisku w Izmirze

 

Po krótkim reportażu dotyczącym lotniska w Pyrzowicach - Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice im. Wojciecha Korfantego (tu link do tego materiału), zgodnie z obietnicą, zapraszam do Izmiru.

İzmir Adnan Menderes Airport to jedno z większych lotnisk w Turcji. Mieści się ono w miejscowości Menderes, w odległości około 24 kilometrów od centrum Izmiru. Korzystają z niego głównie tureccy przewoźnicy: Turkish Airlines, Pegasus i SunExpress. Regularnie pojawiają się tam także maszyny zagranicznych linii, jak np. Iran Aseman Airlines w obsłudze rejsu z i do Teheranu, czy Azerbejdżan Airlines w relacji z i do Baku. W sezonie turystycznym ruch znacznie wzrasta i lądują czarterowe maszyny. 

My dotarliśmy tam na pokładzie Boeinga 737-800 linii Ryanair (a w zasadzie w tym przypadku jako Buzz) o rejestracji SP-RKD. Czarter z Katowic. 3 sierpnia 2021.

Podobnie, jak na lotnisku w Pyrzowicach, starałem się udokumentować pracę tego portu. Poniżej kilka wykonanych wówczas zdjęć. Najciekawszą maszyną był bez wątpienia rosyjski Iljuszyn IŁ-76MD. Niestety ustawiony dość daleko. Inny rarytas to samolot z Białorusi. Na kraj Łukaszenki już wówczas nałożono unijne sankcje ograniczające ruch lotniczy (na podstawie rozporządzenia Rady UE (WE) NR 765/2006 wprowadzającego zakaz przelotów przez przestrzeń powietrzną Unii Europejskiej i zakaz lądowania na lotniskach w UE dla wszystkich białoruskich przewoźników lotniczych), więc zobaczenie na żywo maszyny linii Belavia nie było zbyt łatwe. 



Ił-76MD, 224. Jednostka Lotnicza Rosja, Izmir

Ił-76MD, 224. Jednostka Lotnicza Rosja, Izmir
Na dużym zoomie i przez zabrudzone okno samolotu. Maszyna, którą nie jest łatwo sfotografować. Wojskowy, transportowy Ił-76MD z 224. Jednostki Lotniczej rosyjskiej armii. To samolot o rejestracji RA-78818. Za nim stoi drugi egzemplarz o nieustalonej rejestracji. Wówczas agresja kraju Putina na Ukrainę nie osiągnęła jeszcze obecnych rozmiarów i rosyjskie samoloty wojskowe pojawiały się w krajach NATO. W tym przypadku ma to związek z pożarami lasów, które w wakacje 2021 pustoszyły Turcję. Rosja również pomagała w ich gaszeniu, a transportowce dowoziły niezbędny sprzęt. 3.08.2021.


Contrac Cobus 3000, Havaş, İzmir Adnan Menderes Airport

Contrac Cobus 3000, Havaş, İzmir Adnan Menderes Airport
Znowu duży zoom przez samolotowe okno. Zgrupowany tabor do obsługi naziemnej samolotów. To sprzęt firmy Havaş. Na pierwszym planie kilka zielonych autobusów Contrac Cobus 3000. W trakcie naszego pobytu na lotnisku nie były one wykorzystywane. Przewoźników, którzy nie korzystali z rękawów swoimi Cobusami obsługiwała firma TGS (Turkish Ground Services). 3.08.2021.


International S, İzmir Adnan Menderes Airport

International S, İzmir Adnan Menderes Airport
Nim do naszego samolotu podstawiono schody, obok ustawiła się taka amerykańska ciężarówka. Cysterna International serii S. Niestety nie udało się jej sfotografować w całości. Ta rodzina pojazdów była produkowana w latach 1977 - 2001. W dali widoczny Ił-76MD, a po lewej stronie zielone autobusy z firmy Havaş. 3.08.2021. 


Boeing 737-800, SP-RKD, Buzz, Ryanair, İzmir Adnan Menderes Airport
Tą maszyną przylecieliśmy z Katowic: Boeing 737-800 o rejestracji SP-RKD linii Buzz (malowanie Ryanair). Rocznik 2016. Pasażerowie wysiadają na płytę lotniska, aby przesiąść się do podstawionych tuż obok autobusów firmy TGS. Idealna okazja do robienia kolejnych zdjęć. Celem tego jest pokazanie małego pojazdu (z TGS), który był wówczas podpinany do samolotu. To przyczepka produkcji firmy TLD. Jej funkcja to zasilacz naziemny. 3.08.2021.


Contrac Cobus 3000, TGS (Turkish Ground Services), İzmir Adnan Menderes Airport
Contrac Cobus 3000 nr 53 z firmy TGS (Turkish Ground Services) oczekuje na pasażerów lotu nr FR5217 z Katowic do Izmiru. Po lewej stronie fragment identycznego autobusu oznaczonego numerem taborowym 69. 3.08.2021.


Contrac Cobus 3000, TGS (Turkish Ground Services), İzmir Adnan Menderes AirportContrac Cobus 3000, TGS (Turkish Ground Services), İzmir Adnan Menderes Airport
Contrac Cobus 3000 nr 69 z firmy TGS wiezie pierwszą turę pasażerów lotu z Katowic. 3.08.2021.


İzmir Adnan Menderes Airport
Dokumentacja przez przyciemniane szyby Cobusa nr 53, a dodatkowo o tej porze dzień już się kończył. Po lewej stronie pasażerów z Katowic do budynku terminala wiezie Cobus nr 69. Za bliżej nieokreślonym zestawem cysterną pochodzącej z Azerbejdżanu paliwowej firmy Socar, stoi Airbus A319-100 ACJ z Global Jet Luxembourg. Rocznik 2009. Jego rejestracja to M-RBUS. Wówczas maszyna miała dłuższy postój w Izmirze. 


İzmir Adnan Menderes Airport
Jeszcze raz widok na cysternę firmy Socar i odpoczywającego Airbusa nr M-RBUS. Jak podaje portal AzerNews, firma Socar paliwo na tureckie lotniska dostarcza już od roku 2013, początkowo tylko dla linii Pegasus. Baza w Izmirze działa od stycznia 2021. 


Boeing 737-800, TC-SPE, SunExpress, Izmir
Do jednego z wielu rękawów izmirskiego lotniska stoi podstawiony Boeing 737-800 o rejestracji
TC-SPE tureckiego przewoźnika SunExpress. To rocznik 2008. Niestety nie wiem, jaką relację maszyna ta wówczas obsługiwała. Obecnie (przełom stycznia i lutego 2024) jej stałym zadaniem jest latanie do Niemiec, głównie do Düsseldorfu (był też Lipsk i Berlin), z kierunków tureckich Antalya, Gaziantep i Samsun. Obok stoi autobus Contrac Cobus 3000 nr 88 z firmy TGS. 3.08.2021.


Contrac Cobus 3000, TGS (Turkish Ground Services), İzmir Adnan Menderes Airport
Contrac Cobus 3000 nr 88 ustawiony obok niewidocznego na tym zdjęciu Boeinga TC-SPE linii SunExpress. W tle Airbus M-RBUS. 3.08.2021.


Boeing 737-86Q(WL), EW-438PA, Belavia, Izmir

Boeing 737-86Q(WL), EW-438PA, Belavia, Izmir

Boeing 737-86Q(WL), EW-438PA, Belavia, IzmirBoeing 737-86Q(WL), EW-438PA, Belavia, Izmir

Boeing 737-86Q(WL), EW-438PA, Belavia, Izmir
Ta maszyna nad krajami Unii Europejskiej wówczas latać nie mogła. Boeing 737-86Q(WL) o rejestracji EW-438PA białoruskich linii Belavia. Czarter z i do Mińska. To rocznik 2003. Pierwotnie samolot użytkowany przez Air Berlin. Obecnie pod rejestracją 9H-GEF lata dla włoskich linii Aeroitalia. Na przełomie stycznia i lutego 2024 maszyna obsługiwała głównie krajowe loty z rzymskiego lotniska imienia Leonardo da Vinci w miejscowości Fiumicino (około 20 km od centrum Rzymu, główny włoski port lotniczy). Jej najczęstszym celem było sycylijskie Palermo. Latała też do Mediolanu i Alghero (Sardynia). Jedyny międzynarodowy wyjątek to rejs do Bacău w Rumunii. 3.08.2021.


Mercedes-Benz 2034, İzmir Adnan Menderes Airport

Mercedes-Benz 2034, İzmir Adnan Menderes Airport
Zestaw cysterna paliwowa i ciągnik Mercedes-Benz 2034. Niestety nie ustaliłem tego dostawcy paliwa. Obok odstawione wózki z bagażami. 3.08.2021.


Isuzu Novo Apron, TGS (Turkish Ground Services), İzmir Adnan Menderes Airport

Isuzu Novo Apron, TGS (Turkish Ground Services), İzmir Adnan Menderes Airport
Oprócz popularnych na wielu lotniskach Cobusów, po płycie izmirskiego portu jeżdżą także takie małe, tureckie autobusy. To Isuzu Novo Apron z firmy TGS. Pojazd otrzymał nr 41. 3.08.2021.


Wracaliśmy do Polski tydzień później, 10 sierpnia 2021. Wówczas także fotografowałem na lotnisku. Będzie to temat drugiego wpisu z İzmir Adnan Menderes Airport.

Materiał z innego tureckiego lotniska (w miejscowości Antalya) pod tym linkiem.



Blog Transportowy na Facebooku


środa, 11 października 2023

LOT-owski B737 „Dumni z niepodległości Polski”

 

W Blogu Transportowym zamieściłem już kilka materiałów dotyczących Albanii (np. o tamtejszej kolei – tu link). Teraz zajmę się samolotem, który zawiózł nas do tego ciekawego Kraju. Była to wyjątkowa maszyna.

Nasz lot czarterowy z Katowic do Tirany obsługiwały Polskie Linie Lotnicze „LOT”. Przyznam, że z usług tego przewoźnika korzystaliśmy bardzo dawno, w 2011 roku podróżując do Grecji, o czym pisałem tutaj. Dlatego też cieszyłem się, że w końcu, po tylu latach znowu wejdę na pokład maszyny polskiego narodowego przewoźnika. Ten zaś zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, puszczając na czarter samolot wyjątkowy i reprezentatywny. Był to Boeing 737 MAX 8 o rejestracji SP-LVD. Rocznik 2018, od nowości w PLL „LOT”. 

Dlaczego maszyna ta jest wyjątkowa? Ponieważ od nowości, w związku z wypadającą w 2018 roku setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, została ozdobiona specjalną grafiką. To obrys granic Polski z ciągnącą się przez długość kadłuba flagą. Na jej końcu zamieszczono napis: „Dumni z niepodległości Polski”. Po drugiej stronie samolotu pojawiła się wersja angielska: „Proud of Poland’s Independence”.



Boeing 737 MAX 8, SP-LVD, Polskie Linie Lotnicze „LOT”

Boeing 737 MAX 8, SP-LVD, Polskie Linie Lotnicze „LOT”

Boeing 737 MAX 8, SP-LVD, Polskie Linie Lotnicze „LOT”
Katowice Airport w Pyrzowicach. Ozdobiony okolicznościową grafiką „Dumni z niepodległości Polski” Boeing 737 MAX 8 o rejestracji SP-LVD kołuje po zakończeniu lotu nr LO6144 z Heraklionu w Grecji (Kreta). Jego następny cel to stolica Albanii. 7.09.2022.


Boeing 737 MAX 8, SP-LVD, Polskie Linie Lotnicze „LOT”
Wnętrze wyjątkowego Boeinga o oznaczeniu SP-LVD zajmują pasażerowie lotu nr LO6439 w relacji Katowice - Tirana. 7.09.2022.


Wnętrze Boeinga SP-LVD również zostało odpowiednio ozdobione. Otrzymał on biało-czerwone zagłówki z napisami jak na kadłubie samolotu. Znalazł się tam także logotyp „Niepodległej” wzorowany na autografie marszałka Józefa Piłsudskiego. Tu jeszcze warto dodać, o co chodzi z tym logotypem. Wyjaśnienie można znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji i Nauki, gdzie znalazłem taki zapis: 

„Niepodległa” to przyjęty w drodze uchwały przez Radę Ministrów program mający zaangażować społeczeństwo w setną rocznicę obchodów odzyskania przez Polskę niepodległości. Instytucje publiczne, podmioty prywatne, grupy nieformalne i osoby fizyczne mogą ubiegać się o wsparcie organizowanych przez siebie inicjatyw, jeśli spełnią określone warunki.   



Boeing 737 MAX 8, SP-LVD, Polskie Linie Lotnicze „LOT”, Dumni z niepodległości Polski
W wyjątkowym samolocie wyjątkowy zagłówek, zgodny z grafiką ozdabiającą maszynę. 7.09.2022.


Oprócz ciekawego samolotu, przelot do Albanii wyróżnił się elementem obsługi pasażerów. Chodzi mi o rzecz banalną, ale robiącą (przynajmniej na mnie) bardzo pozytywne wrażenie. Poczęstunek. Można powiedzieć, mała rzecz, a cieszy. Drożdżówka i woda mineralna. Z wielu czarterów korzystaliśmy, ale tylko w tym pojawił się taki gratis. Tu celowo pomijam przelot liniami AMC Airlines w 2008 roku, gdzie cena czarteru obejmowała obiad.



Polskie Linie Lotnicze „LOT”, serwetka z logo LOT i drożdżówkaPolskie Linie Lotnicze „LOT”, serwetka z logo LOT
Charakterystyczna papierowa serwetka z logo LOT oraz serwowana w ramach poczęstunku drożdżówka. 7.09.2022.


Polskie Linie Lotnicze „LOT”, karta pokładowa
Również bilety wydawane na lot do Tirany były wyjątkowe. Zazwyczaj są one drukowane na papierze firmowym firmy obsługującej lotnisko, a tu proszę - wszystko z symbolami LOT-u. Pamiątka niestety tylko chwilowa, bo większa część biletu zostaje zabrana pasażerowi w trakcie boardingu. 7.09.2022.


Z Katowic wylatywaliśmy po godzinie 19:00. W Tiranie byliśmy więc już po zmroku i niestety w związku z tym żadnych zdjęć na lotnisku już nie robiłem. Z małym wyjątkiem. Jeszcze z pokładu SP-LVD sfotografowałem stojący równolegle samolot włoskiej armii (Aeronautica Militare). Był to jeden z trzech VIP-owskich Airbusów A319-115 ACJ (niestety jego rejestracji nie odczytałem) będących w jej posiadaniu. Przyleciał nim prezydent Włoch, Sergio Mattarella.



Airbus A319-115 ACJ, Aeronautica Militare, Tirana
Airbus A319-115 ACJ z Aeronautica Militare na lotnisku w Tiranie. Po prawej widoczny fragment terminala pasażerskiego. 7.09.2022.


Powrót do Katowic był już realizowany innym samolotem. Był to również Boeing 737-8 MAX, lecz o rejestracji SP-LVF.

Warto jeszcze dodać, że okolicznościowe malowanie dotyczące niepodległości Polski otrzymał także Boeing 787-9 Dreamliner o oznaczeniu SP-LSC. Również rocznik 2018.



Blog Transportowy na Facebooku