W sobotę, 24 sierpnia 2024, polskie media obiegła wiadomość o zdarzeniu, do którego doszło na stacji Trzebinia. Mało brakowało, a zderzyłyby się czołowo dwa pociągi pasażerskie.
Naprzeciw siebie, w dość małej odległości zatrzymały się dwa składy PKP Intercity. IC 37104 „Mehoffer” z Przemyśla Głównego (11:57) do Zielonej Góry Głównej (21:27) i IC 7201 „Hetman” z Zielonej Góry Głównej (9:00) do Lublina Głównego (20:44).
Ze względu na awarię lokomotywy pociągu towarowego prywatnego przewoźnika, pomiędzy Trzebinią i Krzeszowicami ruch odbywał się tylko jednym torem, na którym „spotkały się” omawiane pociągi. Media podawały, że zawinił maszynista pociągu „Hetman”. Nie zatrzymał się on przed semaforem wyjazdowym wskazującym sygnał „stój”. Na szczęście w porę zauważył on nadjeżdżającego „Mehoffera” i użył systemu „Radio-Stop”, zatrzymując oba składy.
Screen z portalu Kurier-Kolejowy.pl, artykuł o zdarzeniu w Trzebini. Na zdjęciu ustawione naprzeciw siebie pociągi IC 37104 „Mehoffer” i IC 7201 „Hetman” (prowadzony EP09). Cały artykuł pod tym linkiem.
Awaria składu towarowego spowodowała utrudnienia i opóźnienia w ruchu pociągów na szlaku łączącym Trzebinię z Krzeszowicami. Zdarzenie ze składami PKP Intercity dodatkowo na około dwie godziny całkowicie wstrzymało ruch pociągów. Było to bardzo odczuwalne dla pasażerów, bo panował 32 stopniowy upał.
Tego dnia z żoną podróżowaliśmy pociągiem IC 5312 „Piast” (Gdynia Główna – Kraków Główny), który rozkładowo jedzie około 30 minut po feralnym IC „Hetman”. Nasza podróż rozpoczęła się na stacji Opole Główne i przyznam, że od samego początku była ona bardzo męcząca. Jak już wspomniałem na zewnątrz ponad +30 stopni w cieniu, a w rozgrzanym wagonie nr 11, na który mieliśmy bilety, nie działała klimatyzacja. Wakacje, weekend, więc wszystkie miejsca w tym „piekarniku” były zajęte. Jedyna forma dopływu świeżego, ale i tak gorącego powietrza to kilka wąskich okien. Dawało to ulgę jedynie przy szybszej jeździe.
Obsługa wiedząc o awarii omijała ten wagon. Raz, gdzieś w rejonie Katowic pojawiła się konduktorka, która stwierdziła, że można złożyć reklamację i pospiesznie odeszła. W tak wysokiej temperaturze, bez dostępu świeżego powietrza nie da się długo wytrzymać. My na szczęście mieliśmy swój wiatraczek i dodatkowe napoje, więc jakoś dawaliśmy radę. To oczywiście do czasu. Kiedy postój na stacji Jaworzno Szczakowa zaczął się wydłużać, ewakuowaliśmy się, bo zaczynało robić się niebezpiecznie dla zdrowia. W przeciągu kilku minut wagon całkowicie opustoszał.
„Piekarnik” całkowicie opustoszał na stacji Jaworzno-Szczakowa. Jak widać, zostały tylko bagaże. To wagon serii B9nopuvz nr 515184-70018-2 ze stacji Gdynia. Co ciekawe, wagon ten był wykorzystany w lipcu 2022 do transportu rannych ukraińskich żołnierzy z Przemyśla do stacji Kraków Główny. Przedstawiające go zdjęcie jest zamieszczone w artykule na portalu Eska.pl. Tu link do artykułu. 24.08.2024.
Opóźnienie stopniowo zwiększało się, o czym co jakiś czas informowała obsługa. Strona Polskich Linii Kolejowych publikowała różne informacje. Najpierw był to komunikat o awarii składu towarowego, a po dłuższym czasie (około godziny 16:40 – o tej porze powinniśmy już być w Krakowie) napisano, że na odcinku Jaworzno Szczakowa – Kraków Główny pociąg został odwołany. Wywołało to pewne zamieszanie wśród podróżnych. Potem obsługa przeliczała pasażerów, najprawdopodobniej w związku z planowaną komunikacją zastępczą. Jednak finalnie, około 17:04 pociąg ruszył w stronę Trzebini. W perony stacji jednak nie wjechał, zatrzymując się w rejonie rafinerii. Tak mijały kolejne minuty.
Screeny z Portalu Pasażera. Przykładowe informacje dotyczące pociągu IC 5312 „Piast”, w tym zapis o jego odwołaniu. 24.08.2024.
Kiedy utknęliśmy na stacji Jaworzno Szczakowa, na grupę torów za peronami wjechał skład cystern prowadzonych lokomotywą E6ACTa-011 przewoźnika Lotos Kolej. To rocznik 2019. Dragon 2, producent NEWAG. W trakcie naszego odjazdu spróbowałem udokumentować ten ciekawy elektrowóz, ale niestety przysłoniły go elementy infrastruktury kolejowej. 24.08.2024.
W składzie cystern prowadzonych przez Dragona 2 z Lotos Kolej znalazła się także lokomotywa spalinowa 6Dg-213 przewoźnika Orlen KolTrans. To dawna SM42 przebudowana w firmie NEWAG. 24.08.2024.
Przykładowa cysterna ze składu prowadzonego przez E6ACTa-011. Wagon serii Zas z firmy GATX (General American Transportation Corporation, amerykańska firma transportowa z oddziałami również w Europie, w tym w Polsce, której głównym elementem działalności jest wynajem taboru kolejowego). 24.08.2024.
Bez względu, czy zatrzymujemy się planowo, czy utykamy na dłużej, Jaworzno Szczakowa to miejsce, w którym kolejowo wciąż dzieje się coś ciekawego. Różne pojazdy mają postój lub przemieszczają się. Niestety z okna wagonu zazwyczaj ciężko jest je udokumentować. Szczególnie dotyczy to lokomotyw. Tu wypełnione podkładami platformy z Polskich Linii Kolejowych, które przysłaniają ST44-1244 z PKP Cargo. To rocznik 1983, w roku 2012 przebudowany z ST44-1076. Zdjęcia wykonane w trakcie porannego przejazdu. Wówczas nikt nie spodziewał się popołudniowych „atrakcji”. 24.08.2024.
W końcu wjechaliśmy na stację Trzebinia. Przy tym samym peronie stał IC „Hetman” z nieustaloną lokomotywą EP09, przy której było dość sporo policjantów i innych osób, których obecność dotyczyła tego zdarzenia. Niestety nie zrobiłem wówczas żadnego zdjęcia. Nasz pełny pociąg zabrał część pasażerów z pechowego składu i jechaliśmy dalej. W końcu bez nieplanowych postojów. Stacja końcowa została osiągnięta z około dwugodzinnym opóźnieniem.
Lokomotywa EU160-021 z opóźnionym blisko dwie godziny pociągiem IC 5312 „Piast” na stacji końcowej Kraków Główny. To rocznik 2020. Nasz wagon „piekarnik” był jako drugi w składzie. 24.08.2024.
Opóźnienia spowodowane przez zdarzenie w Trzebini miały wpływ na punktualność innych pociągów wyjeżdżających z Krakowa Głównego. Planowo nie odjechał np. TLK 30110 „Wetlina” w relacji Kraków Główny (18:33) – Zagórz (22:54). Standardowo jest on obsługiwany przez spalinowe zespoły trakcyjne serii SN84. Pojazdów tych jest pięć (dodatkowe informacje tutaj) i ostatnimi czasy są one zastępowane innym taborem. Tak było i w tym przypadku. Zastępczy skład tworzyła lokomotywa EP07-1010 PKP Intercity z wprowadzonymi niedawno do ruchu trzema wagonami SKPL, oskupionymi od niemieckiego DB. Jak podał portal Rynek-Kolejowy.pl, SKPL pozyskało od Deutsche Bahn dwadzieścia wycofanych z ruchu wagonów pierwszej klasy. Pierwsze z nich obsłużyły pociągi PKP Intercity kilka dni wcześniej, 18 sierpnia 2024.
Wyjątkowa obsługa pociągu TLK 30110 „Wetlina”. Zamiast SN84 podstawiono EP07-1010 z trzema niedawno wprowadzonymi do ruchu wagonami SKPL. Lokomotywa to rocznik 1969, w roku 2007 przebudowana z EU07-057. Na końcowym odcinku nastąpi podmiana na lokomotywę spalinową. Po prawej stronie widać EN78A-005 z Kolei Małopolskich jako pociąg linii SKA1 w relacji Kraków Lotnisko - Wieliczka Rynek-Kopalnia. To 2021 rocznik. 24.08.2024.
Informacja o zmianie taboru obsługującego pociąg TLK 30110 „Wetlina” była nawet podawana na wyświetlaczach peronowych. Jej treść to: „W dniu dzisiejszym pociąg zestawiony jest z wagonów klasycznych”.
Trzy wagony pasażerskie SKPL zastępczo tworzące skład pociągu TLK 30110 „Wetlina” do Zagórza. 24.08.2024.
Następnego dnia po podróży rozgrzanym wagonem z zepsutą klimatyzacją, zgodnie z sugestią konduktorki, postanowiłem napisać reklamację. Niestety mimo wielu prób nie udało mi się wysłać formularza. Zawsze pojawiał się komunikat o błędzie. Kiedy zadzwoniłem na infolinię PKP Intercity, powiedziano mi, że mają awarię systemu. Najprawdopodobniej spora część pasażerów opóźnionych w sobotę pociągów zabrała się wówczas za wypełnianie formularza reklamacyjnego i stąd ta awaria.
Tradycyjnie, raz w roku piszę parę słów o nowym kolejowym rozkładzie jazdy, skupiając się głównie na niezelektryfikowanej Magistrali Podsudeckiej (przykładowy link). Biorąc pod uwagę fakt, że mamy już sierpień 2024, a rozkład został wprowadzony 10 grudnia 2023, słowo „nowy” jest już mocno nieaktualne. Niemniej pewne zmiany są na tyle ciekawe, że warto o nich napisać.
Nadal wyłączną obsługę pociągów dalekobieżnych kursujących przez niezelektryfikowaną Magistralę Podsudecką zapewniają spalinowe zespoły trakcyjne serii SN84 z SKPL. Ruch tych pojazdów jest jednak większy. W rozkładzie 2022/2023 codziennie kursował tylko jeden pociąg, TLK „Sudety” z Krakowa Głównego do Jeleniej Góry (przez Katowice, Kędzierzyn-Koźle, Nysę, Kamieniec Ząbkowicki, Świdnicę Miasto, Jaworzynę Śląską, Wałbrzych Główny) i powrotny. Dodatkowo w weekendy pojawiał się pociąg TLK „Wetlina” z Zagórza do Kłodzka Miasta. Na niezelektryfikowaną Magistralę Podsudecką docierał on z Opola Głównego, linią przebiegającą przez Szydłów do Nysy. Potem przejazd do Kamieńca Ząbkowickiego i już „pod drutem” do stacji końcowej. Powrót tego samego dnia.
Teraz codziennie po Podsudeckiej jadą dwie pary pociągów dalekobieżnych. Tradycyjnie, od 2020 roku jest to TLK „Sudety” łączący Kraków Główny z Jelenią Górą. W tym przypadku zmieniły się godziny przejazdu. Można powiedzieć, że je odwrócono. Od początku pociąg ten rano wyruszał z Krakowa i około 21:00 do niego wracał. Teraz jest odwrotnie. Rano przejazd Jelenia Góra – Kraków Główny, a po południu powrót. Tak to wygląda z rozpisanymi godzinami (dla wybranych stacji): Jelenia Góra (4:46) – Wałbrzych Główny (5:30/31) – Jaworzyna Śląska (6:06/09) – Świdnica Miasto (6:20/21) – Kamieniec Ząbkowicki (7:27/29) – Nysa (8:15/16) – Kędzierzyn-Koźle (9:42/43) – Gliwice (10:10/14) – Katowice (10:38/41) – Trzebinia (11:19/20) – Kraków Główny (11:57). Relacja powrotna: Kraków Główny (14:59) – Trzebinia (15:27/28) – Katowice (16:06/16) – Gliwice (16:38/42) – Kędzierzyn-Koźle (17:11/16) – Nysa (18:37/39) – Kamieniec Ząbkowicki (19:23/25) – Świdnica Miasto (20:25/26) – Jaworzyna Śląska (20:37/42) – Wałbrzych Główny (21:16/17) – Jelenia Góra (22:02). Łącznie ponad 391 km w każdą stronę.
Pociąg TLK „Sudety” po zmianie godzin kursowania. Poranny przejazd do Krakowa Głównego. Kędzierzyn-Koźle Przystanek. SN84-001 „Mucha” z 1973 roku mija peron, a na drugim zdjęciu przejeżdża przez most nad Kanałem Kłodnickim. 30.06.2024.
Druga para to nowy pociąg. TLK „Szczeliniec”. Również łączący Kraków Główny z Jelenią Górą, ale po nieco innej trasie. Oto jej przebieg (dla wybranych postojów): Kraków Główny (6:57) – Trzebinia (7:26/27) – Katowice (8:05/15) – Gliwice (8:37/38) – Kędzierzyn-Koźle (9:04/05) – Nysa (10:33/35) – Kamieniec Ząbkowicki (11:19/20). Tam TLK „Szczeliniec” opuszcza Magistralę Podsudecką i jedzie „pod drutem” przez Kłodzko Główne (11:41/42) do Kłodzka Miasta (11:45/53), gdzie następuje zmiana kierunku jazdy i powrót do Kłodzka Głównego (11:56/12:09). Następnie przejazd piękną (wiadukty, tunele, mosty i górskie widoki) niezelektryfikowaną linią między innymi przez Jedlinę-Zdrój (13:00/01) do Wałbrzycha Głównego (13:09/10) i dalej znów „pod drutem” do Jeleniej Góry (13:55).
Trasa powrotna: Jelenia Góra (14:29) – Wałbrzych Główny (15:15/24) – Jedlina-Zdrój (15:32/38) – Kłodzko Główne (16:30/31) – Kłodzko Miasto (16:33/41) – Kłodzko Główne (16:44/45) – Kamieniec Ząbkowicki (17:05/06) – Nysa (17:53/54) – Kędzierzyn-Koźle (19:19/20) – Gliwice (19:47/50) – Katowice (20:13/16) – Trzebinia (20:57/21:05) – Kraków Główny (21:35). Łącznie ponad 377 km w każdą stronę.
Wprowadzenie pociągu TLK „Szczeliniec” wiązało się z likwidacją weekendowej wydłużonej trasy TLK „Wetlina” do Kłodzka Miasta. Z linii łączącej Opole z Nysą zniknęły zatem pociągi dalekobieżne. Tu jednak warto wspomnieć o ich wielkim powrocie w okresie 8 – 17 kwietnia 2024. Wówczas na Magistrali Podsudeckiej pomiędzy Nysą i Kędzierzynem-Koźlem prowadzono prace remontowe i TLK „Szczeliniec” oraz TLK „Sudety” kursowały objazdem przez Opole i Szydłów.
Historyczne zdjęcie. Pociąg TLK „Wetlina”, w wydłużonej relacji do Kłodzka Miasta, oczekuje na odjazd z Krakowa Głównego. Obsługę zapewnia SN84-003 „Żuczek” z 1976 roku. 21.10.2023.
Ciekawostka z SN84-003. Tabliczka informująca o przeprowadzonej w 1997 roku modernizacji. 21.10.2023.
Pociąg TLK „Wetlina” do stacji Kłodzko Miasto na dworcu w Katowicach. Obsługę zapewnia SN84-003 „Żuczek”. 21.10.2023.
Zwiększenie ilości pociągów dalekobieżnych obsługiwanych przez SN84 na Magistrali Podsudeckiej oraz eksploatowanie ich na trasach w Bieszczady, a także uruchomienie przez SKPL komercyjnego połączenia do Ukrainy trakcją spalinową, wymusiły na przewoźniku wprowadzenie do ruchu kolejnego pojazdu tej serii. Tak więc w eksploatacji jest już pięć takich spalinowych zespołów trakcyjnych. Najnowszy z nich to SN84-005 „Jaśko”. Rocznik 1975.
SN84-005 „Jaśko” jako poranny pociąg TLK „Sudety” do Krakowa Głównego. Postój na stacji Kędzierzyn-Koźle. 17.12.2023.
Tak dynamicznie prezentował się „Jaśko” w trakcie obsługi pociągu TLK „Sudety” z Jeleniej Góry do Krakowa Głównego na stacji Kędzierzyn-Koźle. Na nagraniu zobaczycie również wjazd lokomotywy EP07-412 z pociągiem IC „Szyndzielnia” w relacji Bielsko-Biała Główna – Ustka. Pierwsze dni obowiązywania rozkładu 2023/2024, a dokładnie 17.12.2023.
Tyle w temacie Magistrali Podsudeckiej. No chyba, że macie ochotę przeczytać coś starszego na jej temat – zapraszam do relacji z 2000 roku. Tu link.
Ponieważ co jakiś czas pojawiam się na stacji Oświęcim, pora na parę zdań dotyczących nowego rozkładu 2023/2024 w tamtym mieście. Dość mocno rozbudowany dworzec kolejowy zaczął od 10 grudnia 2023 przyjmować bardzo dużo pociągów międzynarodowych. W zasadzie wszystkie, które z Krakowa jeździły do Czech (i dalej) przez Katowice. Oficjalnie decyzję tę tłumaczono pracami modernizacyjnymi węzła katowickiego i zmniejszoną w związku z tym jego przepustowością.
Zatem na stacji Oświęcim zrobiło się dość ciekawie. Oprócz obecnych tam zawsze elektrycznych zespołów trakcyjnych, zaczęły przyjeżdżać elektrowozy z wagonami różnych przewoźników. Wśród nich słynne i kultowe szwajcarskie wagony panoramiczne w składzie EC „Porta Moravica” z Grazu do Przemyśla Głównego i oczywiście w relacji powrotnej.
Lokomotywa EP09-037 (rocznik 1994) z PKP Intercity w trakcie wjazdu oraz postoju na stacji Oświęcim z pociągiem EC „Porta Moravica” z austriackiego Grazu do Przemyśla Głównego. Pociąg zestawiony z czterech wagonów, w tym jeden austriackich kolei ÖBB, a pozostałe szwajcarskich SBB-CFF-FFS. Trzy skróty wynikają z kilku języków urzędowych: niemiecki (SBB - Schweizerische Bundesbahnen), francuski (CFF - Chemins de fer fédéraux suisses) i włoski (FFS - Ferrovie Federali Svizzere). Powszechnie przyjmuje się używanie tego pierwszego, czyli SBB. 25.12.2023.
Szwajcarskie wagony pociągu EC „Porta Moravica”. Na końcu słynny wagon panoramiczny klasy pierwszej serii Apm 61. Na jego bokach widnieje logotyp „Gotthard Panorama Express”. Rozkładowy czas przejazdu z Grazu do Przemyśla Głównego wynosi blisko 12 godzin, od 5:26 do 16:58. Odległość, którą pociąg ten pokonuje na terytorium Polski to 414 kilometrów. Oświęcim, 25.12.2023.
Lokomotywa EP09-036 (rocznik 1994) z pociągiem EC „Porta Moravica” w przeciwnej relacji (do Grazu) i w dzień roboczy (na stacji Oświęcim fotografowałem w pierwszy dzień świąt). Przejazd przez Kraków Grzegórzki. Ilość wagonów szwajcarskich bez zmian, natomiast przybyły dwa austriackie ÖBB. Panoramiczny jako pierwszy. 23.05.2024.
Inny przykładowy pociąg międzynarodowy na stacji Oświęcim. Lokomotywa EU07-421 (rocznik 1986) z PKP Intercity prowadzi skład IC „Cracovia” z Przemyśla Głównego do stacji Praha-Vršovice i Budapest Nyugati. W składzie wagony ČD, PKP Intercity i MÁV-START. 26.12.2023.
Poniżej film przedstawiający EC „Porta Moravica” z Grazu do Przemyśla Głównego (z EP09-037) oraz IC „Cracovia” z Przemyśla Głównego do stacji Praha-Vršovice i Budapest Nyugati (z EU07-421) na stacji Oświęcim. 25 i 26 grudnia 2023.
Nowy rozkład 2023/2024 to powrót do Oświęcimia połączeń z Krakowem przez Spytkowice i Skawinę. Nie jak przed laty do Krakowa Płaszowa, lecz z pominięciem tej stacji, przez łącznicę do Krakowa Głównego, a w wybranych przypadkach dalej, do Kozłowa lub Sędziszowa. To linia SKA2 obsługiwana przez Koleje Małopolskie.
EN77-001 (rocznik 2011) jako pociąg linii SKA2 Kolei Małopolskich w relacji Oświęcim - Skawina - Kraków Główny - Kozłów. 25.12.2023.
Do Oświęcimia Koleje Małopolskie docierają również w relacji z Krakowa Głównego przez Trzebinię i Chrzanów. Tu EN64-004 (rocznik 2014) wraz z innym ezt w oczekiwaniu na powrót do stolicy Małopolski. 25.12.2023.
Do Oświęcimia w tym rozkładzie jazdy docierają również ciekawe połączenia regio z Krakowa Głównego przez Trzebinię. Piszę „ciekawe” ze względu na ich wydłużone i niekiedy dość nietypowe relacje. Np. pociąg nr 39302 z Dębicy (13:54) do Oświęcimia (16:53). Prawie 3 godziny jazdy, a odległość do pokonania to 175 kilometrów.
EN99-001 i EN64-003 (obie jednostki z 2014 roku) właśnie skończyły bieg jako pociąg regio nr 39302 z Dębicy. Stacja Oświęcim. 17.07.2024.
W rozkładzie jazdy 2023/2024 niektóre pociągi PKP Intercity prowadzone są lokomotywami PKP Cargo. Tu przykład w postaci EU07-1527 oczekującej na zatrudnienie w peronach stacji Kraków Główny. Jest to rocznik 1967. Pierwotnie jako EU07-010, modernizacja w roku 2013. W tle czeskie wagony tworzące pociąg IC „Galicja” z Krakowa Głównego do stacji Praha-Vršovice przez Trzebinię, Oświęcim.
Warto jeszcze dodać, że ruch pociągów w Oświęcimiu jest w Blogu Transportowym prezentowany w cyklu pod nazwą „Na stacji Oświęcim”. Tu przykładowy link.