Wracam do moich zachwytów nad kolejami czeskimi ĆD. Ostatnio opisywałem ruch na stacji Opava Vychod. Teraz zapraszam do miejscowości Jesenik. Relacja jest już trochę „przeterminowana”, bo dotyczy dnia 6 sierpnia 2010 r. Wówczas można było dojechać tam pociągami pasażerskimi z Polski – z Opola Głównego przez Nysę i Głuchołazy. Niestety nowy rozkład na 2011 rok zlikwidował to ciekawe połączenie. Owszem, z Głuchołaz dojedziemy pociągiem do Czech, ale do Głuchołaz nie dotrzemy polskim pociągiem. Stacja Głuchołazy to swoista enklawa kolei ĆD, które prowadzą tam intensywny transgraniczny ruch pasażerski. Pociągi co około godzinę. Na historycznym już zdjęciu SU42-516 z osobowym nr 99023/2 relacji Opole Główne (16:23) – Nysa – Głuchołazy – Jesenik (19:24). Stacja początkowa dnia 8.02.2007.
Wracam jednak do Jesenika. Na tamtejszy dworzec dotarłem około godziny 13:10. Duży budynek dworca był właśnie w trakcie remontu. Wspaniale – mała miejscowość (około 12 tys. mieszkańców), a nawet tu dba się o obiekty kolejowe. Miałem szczęście, bo właśnie na stacji trwała „godzina szczytu”. Od strony Polski stał podstawiony skład: 843.029-0 + wagon serii Btn nr 505429-29002-4 + 80-29217-4. To pociąg R885 relacji Jesenik (13:34) – Głuchołazy – Krnov – Opava Vychod – Ostrava Svinov (16:04).
Nie zdążyłem dobrze obfotografować składu, a już na stację wjeżdżał pociąg z Olomouca, czyli biało-niebieski (nowe malowanie ĆD) wagon motorowy 843.019-1 z doczepnym serii Btn nr 505429-29023-0. Całość to Sp1701 relacji Olomouc Hl. N. (10:56) - Jindřichov na Moravě (12:18) – Jesenik (13:13).
Od strony Polski usłyszałem ryk syreny. Super – jeszcze coś jedzie. Była to bardzo miła niespodzianka, czyli niespodziewany towarowy (może i planowy, ale dla mnie niespodziewany). Prowadząca go spalinówka to 751.119-9, dalej węglarki i brankard. Super.
Towarowy odjechał, a na zwolniony szlak po kilku minutach wyruszył vlak do Ostravy Svinov. Niebieski wagon motorowy manewrował po stacji. Niestety cały czas padało.
Na stacji Jesenik stał jeszcze inny pojazd. Mały wagon motorowy 810.055-4. Prawdopodobnie oczekiwał na kurs do Zlatych Hor.
Do Zlatych Hor również dotarłem, nawet przejeżdżając obok dworca, na którym czekało sporo pasażerów, więc zaraz coś (czytaj seria 810) miało wjechać. Nie chciałem jednak znów kolejowo męczyć żony (i tak bardzo transportowo wyrozumiałej), więc stację krańcową Zlate Hory odpuściłem sobie.
Kolejny wpis o tej stacji pod wpisem "Nurki" w Jeseniku.
Kolejny wpis o tej stacji pod wpisem "Nurki" w Jeseniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz