Straż pożarna posiada wiele ciekawych pojazdów. Zarówno ciężarówek, jak i autobusów. Zawsze jednak uważałem, że najstarsze z tych pierwszych znajdują się wyłącznie w strażach ochotniczych. Jednak nic bardziej mylnego. Kultowe, PRL-owskie ciężarówki są nadal w jednostkach zawodowych. To jednak sporadyczne przypadki, dlatego natrafienie na taki pojazd daje jeszcze więcej satysfakcji.
Bohatera niniejszego wpisu wypatrzyłem czysto przypadkowo. Zwykły przejazd tramwajem, ale w rejon, w którym zbyt często nie goszczę i taka niespodzianka. Na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 6 Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie stał ciągnik siodłowy Jelcz 317 z naczepą cysterną. Piękny, historyczny zestaw. Obok była jeszcze jedna naczepa, ale już bez pojazdu. Jest więc szansa, że w hali jest ukryty inny Jelcz 317.
Niestety wprawdzie pojazd stał tuż przy głównej ulicy, ale wykonanie zdjęcia uniemożliwiał płot. Wszystko było szczelnie pozamykane (sobota i zima), więc nawet nie miałem kogo poprosić o zgodę na zdjęcia. Powstała więc tylko taka fotografia płotu z ciągnikiem Jelcz 317 w tle:
Zumując przez szczelinę w płocie utrwaliłem przód Jelcza:
Jak się później okazało, wspomniana jednostka PSP ma swoją stronę internetową, a na niej wykaz taboru wraz ze zdjęciami. Dzięki temu wyjaśniła się zagadka samotnej naczepy. Tworzy ona zestaw z ciągnikiem Jelcz 417, który jak przypuszczam stał w garażu. Na stronie nie było jednak żadnej informacji o Jelczu 317 nr 306[K]39. Nawet w dziale „Archiwum” taki pojazd nie został wyszczególniony. Ciekawe, co więc tam robił?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz