Od kilku dni tematem numer jeden serwisów informacyjnych jest sytuacja w Egipcie. Przyznam, że bacznie śledzę tamtejsze wydarzenia, bo to kraj, który bardzo lubię. Byłem tam wprawdzie tylko raz, ale wyjazd ten wyjątkowo miło wspominam. Samo centrum obecnych wydarzeń również poznałem - plac Tahrir w Kairze, obok słynnego Muzeum Kairskiego. Wszędzie tam dociera komunikacja miejska, która przemieszcza się obok licznych podobizn tak znienawidzonego prezydenta Mubaraka. Obsługują ją różne ciekawe pojazdy, np. dość sporo marki Nasr. Jeden z jej przedstawicieli na poniższym zdjęciu wykonanym w centrum Kairu, na wspomnianym placu Tahrir. Rok 2008, sierpień:
Piękny pojazd. W dodatku otablicowany wyłącznie po arabsku, więc przybysz nie znający tego języka może mieć poważne problemy komunikacyjne, bo Kair do małych miast wszakże nie należy.
Niniejszy wpis jest zapowiedzią dość długiego cyklu poświęconego Egiptowi. Będzie sporo tamtejszych egzotycznych pojazdów. Publikacje te jednak planuję dopiero za jakiś czas. Ze względu na trudną sytucję w Egipcie, a w związku z tym dużą popularność tego kraju wśrod mediów, już teraz zamieszczam zwiastun. Wówczas, w 2008 r. w kraju faraonów było jeszcze spokojnie, a prezydent Mubarak nawet nie przypuszczał, co będzie się działo na placu Tahrir w Kairze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz