Wracam do tematu wiedeńskich tramwajów. Poprzednie wpisy dostępna tu część 1 i część 2.
Tamten wpis zakończyłem zdjęciami wagonów E1 z doczepkami. Składy te
stopniowo znikają z ulic austriackiej stolicy. Poniżej kilka kolejnych
zdjęć je dokumentujących.
E1+C4
#4848+1356 jako linia nr 1 w stronę pętli Stefan-Fadinger-Platz. Wagon
silnikowy to rocznik 1975, a doczepka 1976. Przystanek „Kärntner Ring,
Oper” przy słynnej wiedeńskiej operze. Cechą charakterystyczną Ringu
jest umiejscowienie torów tramwajowych po obu stronach jezdni, a nie na
jej środku. Na wagonie #4848 możemy zobaczyć połączenie starej formy
reklamy (na dachu) z nową (naklejki na bokach pojazdu). 2.05.2012.
Skład
E1+C4 #4732+1369 jako linia nr 2 w stronę pętli Friedrich-Engels-Platz.
Tramwaj odjeżdża z przystanku „Kärntner Ring, Oper”. Wagon silnikowy to
rocznik 1971, a doczepny 1977. Linia nr 2 w dni robocze kursuje nawet z
częstotliwością co 5 - 7 minut. Pokazana powyżej linia nr 1 również
kursuje tak często. 2.05.2012.
E1+C4
#4842+1354 na linii nr 1 w kierunku słynnego wesołego miasteczka, czyli
do pętli Prater Hauptallee. Przystanek „Dr.-Karl-Renner-Ring” na
Burgringu. Wagon silnikowy jest z 1975 roku, a doczepny C4 z 1976.
1.05.2012.
Kolejny
skład linii nr 1, czyli E1+C4 #4851+1351. Prezentowałem go już w części
drugiej wpisu o wiedeńskich tramwajach. Przystanek
„Stadiongasse/Parlament” na Universitätsringu. 30.04.2012.
E1+C4
#4850+1350 na linii nr 1 w kierunku pobliskiej pętli Prater Hauptallee.
Radetzkystraße. Obok znajduje się restauracja, w której zamówiliśmy
polecone przez właściciela danie. Austriacki specjał, którego nazwy nie
pamiętam. Zupa z tłustym mięsem, marchewką i sporą ilością utartej
czarnej rzepy. Specyfik okropny w smaku. Aby nie urazić właściciela, na
pytanie „Czy smakowało?” należało odpowiedzieć, że tak. 2.05.2012.
E1+C4
#4797+1317 na linii nr 2, Universitätsring. Widok od strony budynku
austriackiego parlamentu. Gdyby nie ta latarnie... Niestety nie mam
innego zdjęcia pokazującego wszystkie drzwi wagonu E1, a te są dość
nietypowe. Standardowo wejścia są takie, jak w ciągniętej przez #4797
doczepie. Takich „innodrzwiowych” wagonów jest w Wiedniu jeszcze trochę.
E1 to rocznik 1973, a doczepa 1974. W przeciwnym kierunku jedzie ULF B
#725. Pozostając w temacie drzwi warto dodać, że to element pozwalający
odróżnić doczepę C3 od C4. Dokładnie chodzi o pierwsze wejście. W C3
jest ono jednoskrzydłowe, a w C4 dwu, co widać na powyższym zdjęciu.
30.04.2012.
E1+C4
#4831+1310 jako linia 30 do pętli Floridstdorf. Brünner Straße. Do
składu tego wsiadłem zaraz po wykonaniu zdjęcia, dokładniej do doczepki.
Jej wnętrze było bardzo zaniedbane, zniszczone. 6.08.2012.
E1+C4
#4821+1338 na linii nr 2 przejeżdża obok budynku opery. Kierunek
Ottakringer Straße. Roczniki 1974 i 1975. Wagony E1 nie miały
oryginalnie zabudowanej kabiny motorniczego, co widać na drugim zdjęciu.
Wnętrza wagonu nic nie zasłania. 2.05.2012.
E1+C4
#4743+1372 jako linia 49 do Hütteldorfu. Po wyjechaniu z
Bellariastrasse (zdjęcia we wcześniejszej części wiedeńskiego wpisu)
rozpoczyna się wspinaczka przez Breite Gasse, z której ostrym łukiem
tramwaj wjeżdża w Siebensterngasse. Przyznam, że miejsce to bardzo mi
się spodobało. Niestety ciężko było z dobrymi zdjęciami - cienie i spory
ruch uliczny. 30.04.2012.
E1+C4
#4538+1371, także jako linia 49, ale w przeciwnym kierunku, do
Dr.-Karl-Renner Ring. Ciasne łuki na skrzyżowaniu Siebensterngasse z
Breite Gasse. Wagon silnikowy to rocznik 1974, a doczepa 1977.
30.04.2012.
E1+C4
#4853+1364 na linii 1. Skład przejeżdża obok jednej z wielu pięknych
budowli Wiednia. To Teatr Zamkowy z 1741 roku, obecnie znany jako
Burgtheater, a do roku 1920 jako Hofburgtheater. Universitätsring,
30.04.2012.
SGP
E1 #4866 z 1976 roku. Wagon niestety ucięty, ale warto go pokazać. To
Vienna Ring Tram, czyli oferta Wiener Linien dla turystów. Okrężna linia
kursująca po wiedeńskim Ringu. Obowiązuje w niej specjalny,
podwyższony cennik (7 euro za jeden przejazd lub 9 euro za cały dzień).
Czas przejazdu (rozkładowy) 23,5 minuty. Linia kursuje co pół godziny, a
obsługujący ją tabor, czyli solowe E1 są oklejone specjalną grafiką.
Wewnątrz znajdziemy pewne unowocześnienia, czyli ekrany LCD
wyświetlające informacje o mieście oraz gniazda słuchawkowe. O Wiedniu
możemy słuchać po niemiecku, angielsku, francusku, hiszpańsku, włosku,
rosyjsku i japońsku. Inny E1 przeznaczony do obsługi linii turystycznej
to #4867. Solowe E1 kursują także na ogólnodostępnych trasach, osobiście
widziałem taki wagon na linii nr 5. Pojazd ze zdjęcia przejeżdża przez
Burgring. Widok od strony drogi prowadzącej do Hofburga, zimowej
rezydencji władców Austrii. 30.04.2012.
Pracownicy Wiener
Linien przeżyliby szok przyjeżdżając do Krakowa. Zobaczyliby wtedy
swoje „złomowate” i zużyte E1 w zupełnie nowym wcieleniu. MPK Kraków
ostatnio prowadzi bardzo rozbudowane modernizacje tych
kilkudziesięcioletnich pojazdów. Już dawno zrezygnowano z drewnianych
siedzeń, które pozostały tylko w pierwszym sprowadzonym do miasta E1
(#101). Stopniowo dodawano nowe lampy wewnętrzne, zwiększano ilość
przycisków do otwierania drzwi, czy montowano nowoczesne systemy
informacji pasażerskiej (zapowiedzi głosowe i wyświetlane nazwy
kolejnych przystanków). Najnowsze modernizacje to także wymiana okien –
przyciemniane szyby i całych ścian wewnętrznych. Nowy wzór malowania
(bazujący na „dusseldorfskim”, czyli jak wagony GT8S) nadaje wagonom
nowoczesny wygląd. Wspomniany „szok” działa również w drugą stronę.
Kiedy po częstych przejażdżkach zmodernizowanymi krakowskimi składami E1
+ C3 wsiadłem do klasycznych, zużytych oryginalnych E1 + C3 (lub C4),
to było to dość dziwne uczucie. Taki nagły przeskok o lata wstecz.
Poniżej przykłady wiedeńskich wagonów w Krakowie.
Po
Krakowie jeździ ponad 70 sprowadzonych z Wiednia wagonów E1. Tylko
jeden z nich zachował oryginalne, biało-czerwone malowanie. To
pierwszy dostarczony do stolicy Małopolski egzemplarz, #101 (ex #4488),
rocznik 1968. Wagon został poddany minimalnej modernizacji, polegającej
np. na montażu zewnętrznych tablic diodowych. Wnętrze pozostało
oryginalne (za wyjątkiem zabudowanej kabiny). Pozostałe krakowskie E1 i
doczepne C3 (C4 nie sprowadzano) dość mocno różnią się od oryginalnej
wersji wiedeńskiej. Na zdjęciu #101 jako linia 15 z Pleszowa dojeżdża do
pętli Cichy Kącik. Wbrew pozorom nie jest to jednak przejazd liniowy.
Wagon przed chwilą wycofał ze ślepego toru dodatkowego (tam usunięto
usterkę) i teraz wjeżdża na małą pętlę. 4.05.2007.
Oprócz
wagonu #101 w biało-czerwonych wiedeńskich barwach jeździł także skład
E1+C3 #125+585 (ex 4639+1166). Wagon silnikowy to rocznik 1966, a
doczepny 1960. Po kilku latach przemalowano go na biało-niebiesko, a
następnie poddano pełnej modernizacji. Na zdjęciu tramwaj jako linia nr 1
ze Wzgórz Krzesławickich do pętli Salwator. Przystanek „Jubilat”,
4.07.2010.
E1+C3 #156+556 (ex 4480+1243) jako linia nr 1 w stronę Wzgórz Krzesławickich. Tak pierwotnie w Krakowie malowano ex wiedeńskie tramwaje (na samym początku były kremowo-niebieskie, później wprowadzono opcję biało-niebieską). Wagon silnikowy to rocznik 1968, a doczepny 1961. Rondo Kocmyrzowskie, 14.05.2010.
E1+C3
#128+588 (ex 4663+1137) jako linia nr 4. Tramwaj jedzie z pobliskiej
pętli Wzgórza Krzesławickie, właśnie opuszczając przystanek „Wiadukty”.
Wyświetlacze działały, tylko nie chciały współpracować z moim aparatem.
Pierwszy wagon wyprodukowano w 1967 roku, a drugi w 1960. Skład zaczął
kursować po Krakowie w 2006 roku. Zdjęcie z dnia 1.11.2006, więc to
ówczesna nowość.
Obecnie
wszystkie „wiedeńczyki” otrzymują takie malowanie, wzorowane na
„dusseldorfskim” z wagonów GT8S. Prezentowany skład to E1+C3 #113+573
(ex 4489+1204) na linii 14 w zmienionej relacji do Cichego Kącika.
Wagony pochodzą z lat 1969 i 1960. Tramwaj wjeżdża na przystanek
„Dworzec Główny” na ul. Lubicz. 20.05.2012.
Ten
skład E1+C3 przeszedł najbardziej zaawansowaną modernizację, której
poddaje się wszystkie obecnie remontowane „wiedeńczyki”. Elementem
charakterystycznym są wymienione okna, także w ścianach czołowych.
Poszczególne pojazdy różnią się niekiedy elementami dodatkowymi, np.
sposobem ogrzewania wnętrza lub podświetlanymi na różne kolory
stopniami. Na zdjęciu wagony #120+580 (ex 4635+1271) jako linia nr 1 do
Salwatora. Przystanek „Jubilat”, 23.09.2012.
Zmodernizowany skład E1+C3 #118+578 (ex 4682+1193) jadąc trasą objazdową skręca nieużywanym liniowo torem z ul. Ujastek w Mrozową, do pętli Walcownia. To czasowa zmiana trasy linii nr 1. Jednym z elementów modernizacji jest dodanie większej ilości przycisków do otwierania drzwi. Pierwotnie wagon #178 tworzył skład z inną doczepką, która obecnie ma zmienione oznaczenie (na #699). Tę dostał po modernizacji. Podobnie podmieniano doczepy także innym E1, np. #120 z powyższego zdjęcia. 16.12.2012.
E1+C3 #104+564 (ex 4644+1256) jako linia nr 14 z Bronowic do Mistrzejowic. Na tym składzie eksperymentowano z nowymi rozwiązaniami, czyli po raz pierwszy wymieniono okna boczne (czołowe pozostały oryginalne) oraz wprowadzono nową malaturę. Co ciekawe, w kolejnych remontowanych wagonach nie stosowano aż tak zaawansowanej modernizacji oraz nie zmieniano malowania na „dusseldorfskie”. Do tego rozwiązania powrócono dopiero przy późniejszych naprawach. Najpierw zmieniono układ kolorów (patrz powyższe zdjęcie #113+573), a dopiero przy kolejnych modernizacjach zaczęto wymieniać okna. Prezentowany E1 to rocznik 1967, a C3 to 1961. Przystanek „Dworzec Główny” na ul. Basztowej, 3.09.2010.
Zmodernizowany skład E1+C3 #118+578 (ex 4682+1193) jadąc trasą objazdową skręca nieużywanym liniowo torem z ul. Ujastek w Mrozową, do pętli Walcownia. To czasowa zmiana trasy linii nr 1. Jednym z elementów modernizacji jest dodanie większej ilości przycisków do otwierania drzwi. Pierwotnie wagon #178 tworzył skład z inną doczepką, która obecnie ma zmienione oznaczenie (na #699). Tę dostał po modernizacji. Podobnie podmieniano doczepy także innym E1, np. #120 z powyższego zdjęcia. 16.12.2012.
E1+C3 #104+564 (ex 4644+1256) jako linia nr 14 z Bronowic do Mistrzejowic. Na tym składzie eksperymentowano z nowymi rozwiązaniami, czyli po raz pierwszy wymieniono okna boczne (czołowe pozostały oryginalne) oraz wprowadzono nową malaturę. Co ciekawe, w kolejnych remontowanych wagonach nie stosowano aż tak zaawansowanej modernizacji oraz nie zmieniano malowania na „dusseldorfskie”. Do tego rozwiązania powrócono dopiero przy późniejszych naprawach. Najpierw zmieniono układ kolorów (patrz powyższe zdjęcie #113+573), a dopiero przy kolejnych modernizacjach zaczęto wymieniać okna. Prezentowany E1 to rocznik 1967, a C3 to 1961. Przystanek „Dworzec Główny” na ul. Basztowej, 3.09.2010.
W następnym wpisie o wiedeńskich tramwajach przedstawię składy E2+C5.
Wpisy z tej serii : część 1, część 2, część 4.
Wpisy z tej serii : część 1, część 2, część 4.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz