W lipcu 2014
pisałem o pierwszym krakowskim tramwaju, którego potencjalni pasażerowie
nie pomylą już z „z szeregiem innych środków transportu”. Tu link. Był
to wagon 105Na #445. Do grona rozpoznawalnych przez pasażerów (za
Księgą Identyfikacji Wizualnej Pojazdów Komunikacji Miejskiej w
Krakowie, str. nr 18) tramwajów dołączył także skład E1+C3 #146+596. To
pierwszy „wiedeńczyk” w nowych barwach miejskich. Poniżej
„koszmarek” sfotografowany 1 listopada 2014 w rejonie przystanku
„Wiadukty”. Skład jako przejazd techniczny jedzie do pętli Wzgórza
Krzesławickie. Wróci jako linia 9 do Nowego Bieżanowa (awaryjna zmiana
trasy):
Krótka wersja ruchoma:
Poniżej
po raz kolejny mój ulubiony cytat z Księgi Identyfikacji Wizualnej
Pojazdów Komunikacji Miejskiej w Krakowie, str. nr 18, czyli
uzasadnienie, dlaczego likwiduje się dopasowane do danego typu taboru
malowanie, zastępując je swoistym „wynaturzeniem plastyka”:
„Uwzględniając
potrzeby osób starszych, osób niedowidzących i przeciętnych
użytkowników, wprowadza się zunifikowany schemat malowania i oznakowania
pozwalający na łatwą identyfikację i wyróżnienie pojazdów KMK spośród
szeregu innych środków transportu”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz