Utknięcie na zamkniętym przejeździe kolejowym ma swoje dobre strony. Pisałem już o tym tutaj. Tym
razem dzięki takiemu przymusowemu zatrzymaniu udało mi się utrwalić
coraz rzadszy na polskich torach elektrowóz nazywany często
„sputnikiem”. Miało to miejsce w rejonie stacji Bierawa, przejazd przez
drogę wojewódzką nr 408.
Maszyna
o oznaczeniu 3E/1M-368 w stronę Kędzierzyna-Koźla prowadziła skład
węglarek. Przypuszczalny cel pociągu to koksownia w pobliskich
Zdzieszowicach. Lokomotywa należy do dość specyficznego przewoźnika –
autobusowego. To Dolnośląskie Linie Autobusowe, których autobusy kursują
np. po Wrocławiu, Jelczu-Laskowicach i Świebodzicach. Firma od 2005
roku posiada także wydział kolejowy. Mamy więc przewoźnika autobusowego
zajmującego się transportem kolejowym.
Jak
podają źródła internetowe, lokomotywa 3E/1M-368 to dawna ET21-428 z
PKP. Rocznik 1967. „Sputnik” był eksploatowany przez dwie
lokomotywownie: Kraków Prokocim i Sucha Beskidzka. W roku 1993 skreślono
go ze stanu, ale nie złomowano. Maszyna trafiła do Skarżyska Kamiennej,
gdzie pełniła funkcję „stacjonarnego urządzenia grzewczego”. Trwało to
do roku 2011, kiedy to została kupiona przez DLA.
Tak „autobusowy sputnik” prezentował się w ruchu (5.04.2014):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz