W sobotę 6 października 2012 w Krakowie
nastąpiła długo wyczekiwana premiera liniowa najnowszych Bombardierów.
Na trasę wyjechały aż cztery wagony: 2051, 2052, 2053 i 2054. Wszystkie
zostały skierowane na linię, na którą nie wysyła się najnowszych,
premierowych pojazdów. Była to trasa nr 14, która łączy pętle Bronowice i
Mistrzejowice przez al. Pokoju. Tak więc fabrycznie nowe,
niskopodłogowe tramwaje pierwszego dnia swego kursowania trafiły do
Nowej Huty, czyli do rejonu miasta, który pod względem taborowym jest
wciąż skazany na najstarsze wagony. Ze względu na wysoką temperaturę
nowe Flexity Classic miały włączoną klimatyzację, więc jazda nimi była
wyjątkowo przyjemna.
Poniżej kilka zdjęć premierowych NGT8.
Pojazdy te wyróżniały się wśród pozostałego taboru, choć odniosłem
wrażenie, że ich pasażerowie jakoś nie zwracali uwagi na to, że jadą
czymś nowym. Bardziej dziwiła ich spora ilość osób fotografujących
tramwaje. Tak jednak było w rejonie centrum, po którym regularnie krąży
50 starszych Bombardierów. W Nowej Hucie obecność nowoczesnych tramwajów
robiła wrażenie.
Bombardier Flexity Classic NGT8 #2051 na pętli Bronowice.
Na pętli Bronowice trasę kończy także linia nr 20 z Małego Płaszowa. Tu obok NGT8 #2051 stoi EU8N #3019.
Pulpit sterowniczy wagonu nr #2051. Uwagę zwracają ekrany dotykowe.
Napisy na kabinach NGT8 podkreślają, że jest to efekt współpracy firm Bombardier i Vossloh Kiepe.
Bombardier Flexity Classic NGT8 #2054 na ul. Karmelickiej. Przystanek „Teatr Bagatela”.
Bombardier Flexity Classic NGT8 #2052 na pętli Bronowice. Na wyświetlaczach jeszcze nie pojawił się napis Mistrzejowice. Co ciekawe - nie zmieni go motorniczy. Nazwy końcówek w nowych Bombardierach przestawiają się automatycznie.
Na liniach 14 i 20 w soboty obowiązuje takt co 20 minut, więc spotkania tramwajów obu tras na tej małej pętli to nic wyjątkowego. Kiedy jednak w ruchu jest coś nowego, każdy pojawiający się obok pojazd staje się ciekawym dodatkowym motywem. Tu NGT8 #2052 i EU8N #3035.
Widok na liczące prawie 33 metry długości wnętrze. Wyróżnia się w nim sufit i inna niż we wcześniejszych Bombardierach tapicerka siedzeń.
Niestety nowy materiał wygląda, jakby był brudny. Sam wzór też taki sobie - osobiście wolę wcześniejszą wersję lajkonika, tę znaną z innych pojazdów krakowskiego MPK.
Firma Huger wyposażyła NGT8 w tablice informacyjne.
Pod hamulcem zamontowano interkom. Teraz w razie zagrożenia lub innej sytuacji pasażer może bezpośrednio rozmawiać z motorniczym.
Zbliżenie na ciekawy sufit NGT8.
Napisy na kabinach NGT8 podkreślają, że jest to efekt współpracy firm Bombardier i Vossloh Kiepe.
Bombardier Flexity Classic NGT8 #2054 na ul. Karmelickiej. Przystanek „Teatr Bagatela”.
Bombardier Flexity Classic NGT8 #2052 na pętli Bronowice. Na wyświetlaczach jeszcze nie pojawił się napis Mistrzejowice. Co ciekawe - nie zmieni go motorniczy. Nazwy końcówek w nowych Bombardierach przestawiają się automatycznie.
Na liniach 14 i 20 w soboty obowiązuje takt co 20 minut, więc spotkania tramwajów obu tras na tej małej pętli to nic wyjątkowego. Kiedy jednak w ruchu jest coś nowego, każdy pojawiający się obok pojazd staje się ciekawym dodatkowym motywem. Tu NGT8 #2052 i EU8N #3035.
Widok na liczące prawie 33 metry długości wnętrze. Wyróżnia się w nim sufit i inna niż we wcześniejszych Bombardierach tapicerka siedzeń.
Niestety nowy materiał wygląda, jakby był brudny. Sam wzór też taki sobie - osobiście wolę wcześniejszą wersję lajkonika, tę znaną z innych pojazdów krakowskiego MPK.
Firma Huger wyposażyła NGT8 w tablice informacyjne.
Pod hamulcem zamontowano interkom. Teraz w razie zagrożenia lub innej sytuacji pasażer może bezpośrednio rozmawiać z motorniczym.
Zbliżenie na ciekawy sufit NGT8.
Tak nowe NGT8 prezentowały się w ruchu pierwszego dnia eksploatacji.
NGT8 #2051 - odjazd z pętli Bronowice oraz NGT8 #2054 - odjazd z
przystanku „Teatr Bagatela” na ul. Karmelickiej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz