Powstaje nowy peron w Krakowie Płaszowie

Już jakiś czas temu pisałem o rozbiórce i budowie nowego budynku dworca w Oświęcimiu. Tu link. Różne inwestycje kolejowe dość intensywnie realizowane są na terenie całej Polski. Bardzo widoczne jest to np. w Krakowie. Prace trwają tam chociażby na terenie stacji Kraków Płaszów. Budowany jest nowy, czwarty peron i modernizowany jeden z istniejących.

Przebieg budowy w Krakowie Płaszowie fotografowałem kilka razy. Pierwszy 17 lutego 2019 (niedziela). Poniżej wykonane wówczas zdjęcia.

Prace na stacji Kraków Płaszów. Po lewej rozebrany i modernizowany peron drugi, a po prawej powstaje nowy peron. Widok w stronę Krakowa Głównego. Zdjęcia wykonałem z estakady tramwajowej.

W trakcie mojego krótkiego pobytu, na modernizowanej stacji Kraków Płaszów stało kilka ciekawych wagonów towarowych - serii Fas (typ 418Vc). To tak zwane dumpcary. Czteroosiowe wagony samowyładowcze przeznaczone do przewozu materiałów sypkich, takich jak np. piasek, czy tłuczeń. Posiadają one pudło przechylne w prawo lub w lewo za pomocą siłowników pneumatycznych. Są przystosowane do jazdy z prędkością 100km/h. Produkował je Zastal z Zielonej Góry w latach 1977-1992. Udokumentowane wagony to własność firmy  FEROCO z Poznania, która realizuje prace w zakresie budownictwa komunikacyjnego. To dawne Przedsiębiorstwo Robót Komunikacyjnych, którego historia sięga roku 1946. Pierwszy z wagonów (od strony Krakowa Głównego) ma nr 84 51 673 8445-0, a drugi (od strony estakady tramwajowej) to nr 84 51 673 8443-5.

Widok z peronu pierwszego na realizowaną inwestycję.

Na torach odstawczych za budowanym peronem stało kilka wagonów PKP Intercity. Na pierwszym zdjęciu wagon klasy drugiej serii B¹⁰nou nr 51 51 20-71 024-6 ze stacji Kraków. Na dwóch pozostałych także „dwójka”, lecz serii B⁸bnopuz nr 50 51 28-78 004-4 ze stacji Szczecin.

Udokumentowałem także koparkę Schaeff HML 32 i małe wozidło Terex PT9000. Schaeff to marka niemiecka z historią sięgajacą roku 1937, od roku 2002 przejęta przez Terex.

Do tematu przebudowy płaszowskiego dworca powrócę w późniejszym czasie.

Star bramowiec w Głubczycach

Bohater niniejszego wpisu był dla mnie wyjątkową niespodzianką. Przez Głubczyce na Opolszczyźnie tylko przejeżdżałem. Postanowiłem jednak minimalnie zmienić trasę i na kilka minut zjechałem w rejon tamtejszego dworca autobusowego (i nieczynnego kolejowego). Niestety nie było na nim żadnego pojazdu. 

Kiedy już wracałem do samochodu, nadjechał prawdziwy klasyk. Star 28 bramowiec z kontenerem do przewozu śmieci. Dosłownie w ostatniej chwili wyjąłem aparat fotograficzny i zrobiłem dwa poniższe zdjęcia.

Było więc warto na te kilka minut przerwać zaplanowaną podróż. Przyznam, że poczułem się jak w latach  80-tych ubiegłego wieku. Wtedy taki Star bramowiec był częstym widokiem w wielu polskich miastach. Np. w nadmorskim Darłowie, gdzie jeżeli dobrze pamiętam kursowały dwa nowsze Stary (model 200) bramowce. Kontenery na śmieci były porozstawiane w wielu miejscach, głównie wśród bloków mieszkalnych. Nie było tam altan śmietnikowych tylko stały właśnie takie kontenery. Rozwiązanie dość ciekawe. Na pewno w pewien sposób uciążliwe dla mieszkańców, bo wyobraźmy sobie sytuację, że idziemy wynieść śmieci, a kontenera właśnie nie ma, bo na około 20 – 30 minut bramowiec zabrał go na wysypisko. 

Prezentowanego Stara fotografowałem 4 sierpnia 2010. Wówczas był to już naprawdę rzadki widok.

W Blogu Transportowym pokazałem także innego Stara 28 – tu link.

Blog Transportowy ma już 10 lat

Jak ten czas szybko ucieka. Przecież jeszcze tak niedawno tworzyłem pierwszy wpis Bloga Transportowego. Potem były kolejne i tak blisko 850 opublikowanych nowych materiałów. Minęło już 10 lat.

Blog Transportowy oficjalnie zaistniał 11 listopada 2009. Więcej informacji na ten temat, spisanych z okazji 5-lecia bloga znajdziecie pod tym linkiem.

Zaczynałem korzystając z serwisu blogowego Blox. Na szczęście w odpowiednim momencie podjąłem decyzję o przeniesieniu Bloga Transportowego na platformę Blogger, na której funkcjonuje on obecnie. Rok później Blox przestał istnieć. Niestety przepadły zamieszczane przez czytelników komentarze.

Tak to się zaczęło. 11.11.2009 - publikacja pierwszego wpisu, wówczas w serwisie Blox.

Pierwszy wpis z 11 listopada 2009 dotyczył tematyki autobusowej. Obecnie dział Autobusy jest najbardziej rozbudowaną częścią Bloga Transportowego. Liczy aż 331 wpisów. Drugie miejsce zdobyła Kolej (dopiero od 2019 roku wyprzedzając wówczas dział Ciężarówki). Na ten temat pisałem 139 razy. Niewiele mniej wpisów – 134 – poświęciłem Ciężarówkom.

Czwarty pod względem opublikowanych materiałów dział to Tramwaje. Tej tematyki dotyczy 114 publikacji.

Następne w kolejności są Różne (czyli wpisy poruszające zróżnicowaną tematykę, często łączącą poszczególne działy) z wartością 82 materiałów.

Szóste miejsce przypadło Lotnictwu (44 wpisy), siódme Trolejbusom (37 materiałów), a ósme Osobówkom (22 wpisy).

Najmniej wpisów w 10-letniej historii Bloga Transportowego dotyczyło działów Metro (tylko 8 materiałów) i Wodne (5 materiałów).

Przez lata tak wyglądała szata graficzna Bloga Transportowego. Ten wpis był wyjątkowy - ostatni opublikowany na platformie Blox.pl.

Pozostając w temacie danych statystycznych, kilka kolejnych ciekawostek z historii Bloga Transportowego. Zaczynam od tagów dotyczących poszczególnych państw. Najwięcej „międzynarodowych” wpisów dotyczyło Czech, czyli kraju który odwiedzam najczęściej. Było ich już 64 i stale przybywa. Ostatnio głównie np. przez relacje z targów Czech Raildays. Drugie miejsce zajmują materiały z Niemiec (37 wpisów), a trzecie z USA (20 wpisów), choć w tym kraju nigdy nie byłem.

Wśród tagów dotyczących marek pojazdów przoduje Solaris. Przez te 10 lat pisałem o nim 134 razy. Drugi w kolejności jest Jelcz (90 wpisów), a trzeci Mercedes (84 wpisy). Są także marki, które w Blogu Transportowym pojawiały się tylko raz. To np. izraelski Haargaz.

Haargaz - o tej izraelskiej marce pisałem w Blogu Transportowym tylko raz.

Obecnie Blog Transportowy dostępny jest pod dwoma adresami. Główny, niestety trochę długi: www.blogtransportowy1.blogspot.com. Dodatkowy, będący przekierowaniem na główny adres: www.blogtransportowy.eu.

Blog wyświetlany jest w dwóch wersjach. Na komórki i na komputery. Ta pierwsza jest niestety niekompletna – brak np. tagów, które pozwalają czytelnikom na znajdywanie interesujących ich tematów. Dlatego polecam przełączanie się na opcję komputerową.

Przykładowy screen Bloga Transportowego wyświetlanego na telefonie. Po prawej stronie brak zakładek, np. listy tagów, czy zestawienia wpisów archiwalnych.

Obecnie najpopularniejszym wpisem jest materiał o tarasie widokowym na krakowskim lotnisku. Czytelnicy zaglądają do niego praktycznie codziennie. Tu link.

Wcześniej tak często przeglądano reportaż dotyczący przejazdu do Wiednia charakterystycznym czerwonym autobusem - PolskiBus.com (tu link). Zainteresowanie nim spadło, gdy marka PolskiBus została wycofana z rynku.

Fragment obecnie najpopularniejszego wpisu - o tarasie widokowym na krakowskim lotnisku.

Czego można się spodziewać w najbliższym czasie w Blogu Transportowym?

Na pewno kontynuacji relacji z imprez targowych: TransExpo 2018, Czech Raildays 2018 (oraz edycja 2019) i SilesiaKOMUNIKACJA 2019. Będą także kolejne materiały z 2005 roku (początek serii) oraz następne części wpisów dotyczących Hiszpanii, Turcji, Włoch, czy Cypru.

Materiałów mam całkiem sporo, ale niestety nie zawsze dysponuję czasem, stąd dość duże rozbieżności w publikacjach danych wpisów. Niekiedy pojawiają się one w odstępach dwudniowych, a czasami upływa więcej czasu do kolejnej nowości. Dlatego warto zapisać się na bezpłatną listę wysyłkową (newsletter).

Dziękuję wszystkim czytelnikom za te 10 lat i zachęcam do dalszego przeglądania Bloga Transportowego. Zapraszam także na kanał Lukaszwo – Transport Movies na YouTube.

Nowe filmy – październik 2019

W październiku na kanale Lukaszwo – Transport Movies opublikowałem dwa filmy. Tramwajowy i kolejowy. Oba zostały nagrane w Krakowie. 

Pierwszy przedstawia tramwaje kursujące w ramach Krakowskiej Linii Muzealnej, sezon 2019. Zaczyna się na ul. Broniewskiego, gdzie na przystanek „Rondo Hipokratesa” wjeżdża Konstal 102N #203 na linii specjalnej 25 łączącej pętle Dworzec Towarowy i Osiedle Piastów.

Następna scena to już ulica Straszewskiego i linia 0 do Cichego Kącika. Obsługuje ją tegoroczna nowość, czyli wagon typu K z Warszawy (więcej o nim tutaj).

Na koniec zobaczycie ex gdański wagon Ring Tw269 #272 z wyjątkową doczepką. To wagon typu KSW, czyli wojenny protoplasta polskich „enek”. Kilka dni wcześniej zaprezentowano go po raz pierwszy na terenie zajezdni Podgórze.

Drugie nagranie powstało 21 września 2019 na stacji Kraków Główny, w trakcie Dnia Transportu. Przedstawia jadący do Krakowa Płaszowa pociąg retro prowadzony parowozem Ty42-24 z Pyskowic. Na końcu składu historyczny elektrowóz EP05-23.

Dzień Transportu w Krakowie oraz tramwaje na liniach 25 i 0 będą także tematem oddzielnych wpisów.

Mercedes-Benz Conecto w Kuźni Raciborskiej

Po kilku latach ponownie zapraszam do Kuźni Raciborskiej. W roku 2011 na parkingu w centrum tej miejscowości fotografowałem „nadgryzionego zębem czasu” Autosana H9-21 z PKS Gliwice (tu link). Tym razem bohaterem jest Mercedes-Benz Conecto z PKS Racibórz. To rocznik 2002. Pierwotnie eksploatowany w Czechach, przez ČSAD Ústí nad Orlicí. Od roku 2011 w Raciborzu (rejestracja SRC 7T40).

Na autobusie umieszczono naklejki informujące, że obsługuje on linie w powiecie raciborskim i wodzisławskim. 

Fotografowałem go w sobotę, 30 czerwca 2018. Najprawdopodobniej w miejscu tym pozostał aż do poniedziałku.

Mercedes-Benz Conecto z PKS w Raciborzu na parkingu w Kuźni Raciborskiej.

Prezentowany autobus jest jednym z wielu takich pojazdów w taborze PKS Racibórz. Przewoźnik eksploatuje blisko 30 Mercedesów Conecto.

Warto jeszcze dodać, że marka Mercedes-Benz towarzyszy PKS Racibórz już od lat 90-tych. Wówczas były to modele O305.

Czech Raildays 2018 (14) – wagony towarowe, ciąg dalszy

Wracam do prezentacji wagonów towarowych wystawionych w trakcie ostrawskich targów Czech Raildays 2018. Ostatnio pisałem między innymi o dwuczłonowej platformie będącej ofertą firmy Tatravagónka ze słowackiego Popradu. Tu link. Nie był to jedyny pojazd tego producenta.

Na torach ekspozycyjnych można było zobaczyć także inną dwuczłonową platformę serii Sggrrs. Ustawiono na niej kontenery do przewozu materiałów sypkich. Rocznik 2018, czyli wówczas wagon fabrycznie nowy. Przyjechał on do Ostrawy bezpośrednio z siedziby firmy Tatravagónka.

Na kontenerach widniały informacje, że to 1000 wagon dla firmy Innofreight zajmującej się transportem kontenerowym różnych ładunków. Jak później ustaliłem, liczba ta nie określała ilości kupionych produktów Tatravagónka, ale ogólnie wszystkie wagony nabyte przez Innofreight. 

Dwuczłonowa platforma serii Sggrrs z kontenerami do przewozu materiałów sypkich. Tatravagónka. 

Tabliczki znamionowe umieszczone na wagonie serii Sggrrs. 

Tak połączone są człony platformy.

List przewozowy i dodatkowe informacje umieszczone na dwuczłonowej platformie.

Tatravagónka wystawiła także cysternę. Pojazd serii Zacens nr 33 84 7933 477-7 sprzedany do GATX (General American Transportation Corporation). Amerykańska firma transportowa z oddziałami również w Europie (także w Polsce). Jej głównym elementem działalności jest wynajem taboru kolejowego.

Cysterna serii Zacens dla GATX. Tatravagónka. 

Tyle w kwestii nowych wagonów towarowych. Odwiedzający tereny targowe mogli także zobaczyć pojazdy wyprodukowane lata temu. Moim zdaniem najciekawszym była stara, zielona cysterna serii Zaes nr 31 54 7881 300-1. Wykorzystywano ją do przewozu nawozów płynnych w firmie BIOTECH z miejscowości Paskov.

Na Czech Raildays 2018 cysterna ta była elementem pokazu ratownictwa – wypadek z udziałem samochodu osobowego. Stan techniczny wagonu wyraźnie świadczył o tym, że już od dawna nie był eksploatowany.

Cysterna serii Zaes uczestniczyła w pokazie ratownictwa. 

Detale zielonej cysterny.

Listy przewozowe umieszczone na najstarszej zaprezentowanej cysternie. Niestety wykonując to zdjęcie nie zauważyłem, że poniżej znajduje się tabliczka znamionowa. Szkoda.

Taka osobówka wraz z cysterną serii Zaes symulowała wypadek.

W pobliżu starej cysterny ustawiono niebieski wagon kryty serii Gbgkks nr 21 54 153 3 136-6. Na jednym z boków miał on rozwieszony baner fundacji Nadace Okřídlené kolo. Jak podano na stronie internetowej, jest ona „niezależną organizacją non-profit, która od ponad 14 lat zbiera finansowe i pozafinansowe środki na ratowanie i przywracanie historii kolei w Czechach. Jej głównym zadaniem jest pozyskiwanie funduszy na naprawę i konserwację zabytkowych pojazdów kolejowych, konstrukcji kolejowych, obiektów i wyposażenia, szczególnie należących do spółki České dráhy i Narodowego Muzeum Techniki, a także innych podmiotów kolejowych”.

Na banerze umieszczono dwa zdjęcia odrestaurowanych dzięki fundacji pojazdów. Po lewej stronie M 124.001, czyli parowy wagon motorowy z 1903 roku. Niestety nie udało mi się ustalić szczegółów czerwonego zabytku z prawej strony.

Charakterystyczny niebieski wagon kryty serii Gbgkks.

Z drugiej strony wagonu krytego umieszczono baner fundacji Nadace Okřídlené kolo.

Pozostałe wagony towarowe, które mogli obejrzeć uczestnicy targów Czech Raildays 2018 nie były częścią ekspozycji. Dotarłem do nich można powiedzieć przypadkowo. Ze względu na upał, jedne z tylnych drzwi hali wystawienniczej (na co dzień hali magazynowej) były otwarte. Można było przez nie wyjść na rampę. Stały przy niej różne wagony kryte z przesuwnymi ścianami. Były to np. pojazdy serii Habbiinss austriackich kolei ÖBB i Habbillnss kolei czeskich.

Do rampy przyległej do hali wystawienniczej dostawiono między innymi wagon kryty serii Habbillnss kolei czeskich (nr 31 54 2890 177-3).

Natomiast na sąsiednim torze stały wagony kryte serii Habbiinss kolei austriackich. 

Inne wagony towarowe stały odstawione równolegle do widocznych z parkingu targowego bocznych peronów stacji Ostrava hl.n. Niektóre wyglądały na nieużywane, mocno zniszczone. Szczególnie zielone cysterny.

Wagony odstawione w części towarowej stacji Ostrava hl.n. W tle pierwszego zdjęcia lokomotywa 754 081-8.

W kolejnej części relacji z Czech Raildays 2018 zaprezentuję wagony pasażerskie. Tu link.