piątek, 4 marca 2016

Trollino 18,75 MetroStyle już na linii


W grudniu 2014 pisałem o nowych trolejbusach dla Budapesztu i Esslingen (link). Teraz wracam do tematu, ale tylko związanego z tym drugim miastem. Solaris właśnie ogłosił, że pierwsze na świecie Trollino 18,75 MetroStyle już kursują liniowo.

Cztery najdłuższe trolejbusy produkcji Solarisa trafiły do niemieckiego przewoźnika Städtischer Verkehrsbetrieb Esslingen (SVE) z Esslingen am Neckar w Badenii-Wirtembergii. Dzięki zastosowaniu baterii litowo-tytanowych, pojazdy te mogą kursować także na obszarach położonych poza zasięgiem sieci trakcyjnej.

Zakup nowego taboru był wydarzeniem na tyle ważnym, że w oficjalnej prezentacji pojazdów wziął udział Minister Transportu i Infrastruktury Landu Badenia-Wirtembergia, Winfried Hermann. Określił on tę inwestycję jako flagowy projekt o ogólnokrajowym znaczeniu.


Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar
Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar. Pojazd oznaczony numerem taborowym 501.


Poniżej treść informacji prasowej opublikowanej przez Solarisa.

Przegubowe Trollino zostały wyposażone w system trakcyjny, układ napędowy oraz baterie niemieckiej firmy Vossloh Kiepe. Pojazdy posiadają napęd dwuosiowy, co oznacza, że dwa silniki elektryczne napędzają dwie z trzech osi pojazdów. Rozwiązanie to zapewnia bardzo dobre przyspieszenie oraz oferuje możliwość elektrycznego hamowania, podczas którego następuje rekuperacja dużej ilości energii. Baterie ładowane są kiedy trolejbus korzysta z sieci trakcyjnej. Z kolei zgromadzona w nich energia jest wykorzystywana w trakcie autonomicznej jazdy bez pantografu. W ten sposób niewątpliwe zalety trolejbusów zostały z powodzeniem połączone z atrybutami autobusów bateryjnych.

W oświetleniu wewnętrznym, w reflektorach zewnętrznych oraz światłach do jazdy dziennej zastosowano energooszczędną technologię LED. Niekonwencjonalne Trollino posiadają 43 miejsca siedzące, a w sumie mogą zabrać na pokład 110 pasażerów.


Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar
Solaris Trollino 18,75 MetroStyle, SVE Esslingen am Neckar. Pojazd oznaczony numerem taborowym 501.


Kalendarz imprez komunikacyjnych

niedziela, 28 lutego 2016

Ciężarówki na oświęcimskim dworcu


Pod koniec stycznia 2016 zamieściłem kilka zdjęć z listopada 2014 przedstawiających autobusy na dworcu przy ul. Chemików w Oświęcimiu. Tu link. Ponownie zapraszam w tamto miejsce, ale już po oficjalnym zawieszeniu działalności przewozowej PKSiS Oświęcim SA.

Na teren dworca trafiłem 7 marca 2015. Widok, który tam zastałem znacznie różnił się od tego, co widziałem wcześniej. Wypełniony autobusami plac manewrowo-postojowy był pusty. Jedynie na jego końcu stało sześć pojazdów. Nie były to jednak autobusy, tylko ciężarówki. Ciągniki siodłowe z naczepami. Renaulty i Volva. Tak to wyglądało:


Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu

Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu

Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu

Ciężarówki na dworcu autobusowym w Oświęcimiu


To był smutny widok. Duży dworzec autobusowy, jeszcze niedawno wypełniony praktycznie w całości taborem, teraz stał się parkingiem dla ciężarówek.

Na szczęście autobusy pozostały jeszcze po drugiej stronie dworcowego budynku. To już jednak zupełnie inny rodzaj działalności przewozowej - komunikacja miejska. Kończy tam trasę kilka linii MZK Oświęcim.


Blog Transportowy na Facebooku

czwartek, 25 lutego 2016

Autobusem przez zamek


Hofburg. Zimowa siedziba władców Austrii, czyli rodu Habsburgów. Przepiękny, ogromny obiekt łączący różne style. Dominują barok i klasycyzm, choć zobaczymy także np. elementy renesansowe. Hofburg jest przede wszystkim kojarzony z najsłynniejszą parą władców Austrii, czyli cesarzem Franciszkiem Józefem I i cesarzową Elżbietą, znaną także jako Sisi.

Wiedeński Hofburg jeszcze do niedawna miał bardzo oryginalną, nietypową atrakcję turystyczną. Przez główny dziedziniec, czyli przez wnętrze zamku przebiegała regularna, codzienna linia autobusowa nr 2A. To trasa stricte turystyczna, łącząca końcówki Schwarzenbergplatz i Kirchengasse. Odjazdy co 10 minut. Czas przejazdu całej trasy około 15 minut. Niestety użyłem określenia „do niedawna”. Od 1 lipca 2013 autobusy miejskie już nie przejeżdżają przez Hofburg, a jedynie obok niego. Nie kończą trasy na Kirchengasse, a na Schwedenplatz. Bez zmian pozostała jedynie końcówka Schwarzenbergplatz i przebieg linii w jej rejonie.

Zmienił się także tabor obsługujący linię 2A. W trakcie mojej wizyty w Wiedniu w 2012 roku kursowały na niej wyłącznie należące do Wiener Linien dość charakterystyczne i oryginalne autobusy Kutsenits City. Teraz obsługują ją również oryginalne pojazdy, bo z napędem elektrycznym. To Rampini Alé EL, dla których na końcówkach wybudowano specjalną infrastrukturę – krótki odcinek sieci trakcyjnej. Rampini kończąc trasę podnosi pantograf i doładowuje baterie.

Poniżej kilka zdjęć autobusów Kutsenits City na starej trasie linii 2A, czyli przed 1 lipca 2013.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Podstawowa obsługa wiedeńskiej linii 2A w roku 2012, czyli zabudowany na podwoziu Volkswagena austriacki autobus Kutsenits City IV. Tu pojazd #8355. Kilka minut temu odjechał on z pętli Kirchengasse, a teraz skręcił z Burgringu i dojeżdża do przystanku „Heldenplatz”. Tuż za nim przejedzie przez Äußeres Burgtor (brama zewnętrzna zamku Hofburg, otwarta w roku 1824) i mijając pomnik arcyksięcia Karola wjedzie pod kolejną bramę (arkady), a potem do zamku. 30.04.2012.


Äußeres Burgtor (Wien
Äußeres Burgtor od strony Burgringu. Niezwykły element ówczesnej trasy linii 2A. Przez tę piękną bramę przejeżdżają także dorożki i taksówki oraz kończące i zaczynające kursy na Heldenplatz autobusy turystyczne. 30.04.2012.


Äußeres Burgtor (Wien)
Äußeres Burgtor od środka. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Przez bramę zewnętrzną właśnie przejechał Kutsenits City IV #8362. To Heldenplatz, czyli plac Bohaterów. Tu zawracają autobusy turystyczne. Fragment jednego z nich po prawej stronie - prezentowany w Blogu Transportowym Steyr 380 Cabriolet. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Zbliżenie na drugi bok trójosiowego Kutsenitsa. To pojazd #8362, który jako linia 2A opuszcza Heldenplatz i wjeżdżając pod Äußeres Burgtor zmierza w stronę pętli Kirchengasse. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien

Kutsenits City IV, Wiener Linien
Hildenplatz. Kutsenits City IV #8362 w stronę pętli Schwarzenbergplatz przejeżdża obok turystycznych Steyrów i Temsy. 30.04.2012.


Dorożka na Hildenplatz, Wiedeń
Na Hildenplatz oprócz autobusów turystycznych na pasażerów oczekują także dorożki. Szkoda, że obecnie już nie towarzyszą im przejeżdżające co 10 minut pojazdy linii 2A. W tle wiedeński ratusz. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien, Steyr 380 Cabriolet
Kutsenits #8362 przejeżdża obok oczekującego na turystów Steyra 380 Cabrio. Hildenplatz, kierunek Kirchengasse. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Powyższy #8362 na Hildenplatz, a w tle pomnik arcyksięcia Karola. 30.04.2012.


Arkady, Hofburg
Po przejechaniu przez Hildenplatz linia 2A dojeżdżała do kolejnej architektonicznej atrakcji. Arkady pod zabudową zamkową. Dalej zaczyna się In der Burg Strasse, czyli ulica W Zamku.


Arkady, Hofburg
Kutsenits #8362 na linii 2A wjeżdża pod arkady. Kierunek Schwarzenbergplatz. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Kutsenits City IV #8355 wyjeżdża spod arkad na Hildenplatz. To rocznik 2005. 30.04.2012.


Arkady, Hofburg
Wnętrze arkad. Tędy przejeżdżały autobusy linii 2A. W dali, w przepalonym tle widać Äußeres Burgtor. 30.04.2012.


Hofburg, Wiedeń
Po przejechaniu pod arkadami linia 2A przejeżdżała ulicą In der Burg i wjeżdżała... do zamku. Przez ten fakt śmiało można ją określić mianem jednej z najciekawszych linii komunikacji miejskiej na świecie. Niestety to już historia. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Do wnętrza zamku Hofburg wjeżdża Kutsenits City IV #8359. Kierunek Schwarzenbergplatz. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
 Kutsenits #8359 w kierunku Kirchengasse we wnętrzu rezydencji Habsburgów. Po lewej stronie zdjęcia znajduje się (tu niewidoczne) wejście do Muzeum Sisi, najsłynniejszej mieszkanki Hofburga. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Także wnętrze zamku, ale wjazd od drugiej strony, od Burgringu. Tym razem to autobus #8361. Miejsce niezwykłe, ale niestety trudne do fotografowania ruchomych obiektów. W środku ciemno, a z zewnątrz bije blask. Niestety lepszymi zdjęciami nie dysponuję, a nowych już nie da się wykonać. 30.04.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Zdjęcie fatalne, ale jakże historyczne. Kutsenits #8362 na linii 2A przejeżdża obok wejścia do Muzeum Sisi, w którym zgromadzono pamiątki po słynnej żonie cesarza Franciszka Józefa I. 6.08.2012.


Hofburg, Wiedeń

Hofburg, Wiedeń
Hofburg. Widok na siedzibę Habsburgów od strony Michaelerplatz. Trudno uwierzyć, że przez tę bramę kursowały autobusy komunikacji miejskiej. 06.08.2012.


Kutsenits City IV, Wiener Linien
Kutsenits City IV #8359 na linii 2A wjeżdża do Hofburga. W tle widać Michaelerplatz. 30.04.2012.


Teraz zapraszam na przejażdżkę Kutsenitsem #8362. Kierunek Kirchengasse. Całą trasę z żoną byliśmy jedynymi pasażerami tego pojazdu. Film rozpoczyna się w trakcie skręcania z Michaelerplatz wprost do zamku. Wjeżdżamy do środka Hofburgu. Potem wąski przejazd pod kolejnymi zabudowaniami i wielka brama, spod której wyjazd na Burgring. W końcowym fragmencie filmu słychać głosową informację o następnym przystanku. Mężczyzna o dość specyficznym głosie (moim zdaniem bardzo nieprzyjemnym) wymienia także numery linii, na które można się przesiąść. Tego lektora słychać we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej w Wiedniu. Niekiedy taka zapowiedź trwa bardzo długo, gdy z danego przystanku odjeżdża kilka linii:




Poniżej przykładowy autobus Rampini Alé EL w barwach Wiener Linien. Egzemplarz testowany w Krakowie. Przed zmianą trasy linii 2A pojazdy te także kursowały przez Hofburg.


Rampini Alé EL, Wiener Linien

Rampini Alé EL, Wiener Linien
Elektryczny Rampini Alé EL #8311 z 2013 roku. Ten model autobusu zastąpił prezentowane we wpisie Kutsenitsy City IV. Na zdjęciu jeden z dwóch egzemplarzy wypożyczonych do Krakowa. Ulica Pawia, linia 154. 12.11.2015.


Do tematu wiedeńskich autobusów jeszcze powrócę.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies

sobota, 20 lutego 2016

Vetra VBRh – model


O modelach lokomotyw oferowanych na rynku polskim przez firmę De Agostini pisałem w 2011 roku (tu link). Tamta kolekcja dość szybko zakończyła się i raczej nie odniosła sukcesu. Przeciwieństwem do niej była oferowana przez kilka lat seria „Kultowe Auta PRL-u”, której ostatni numer ukazał się 27 stycznia 2016. Przeważały w niej osobówki, choć były także większe pojazdy. Generalnie auta, które doskonale znała większość Polaków. Dlatego wiele osób decydowało się na zakup modelu i co popularniejsze marki szybko znikały ze sklepów.

Dodatkowo, co jakiś czas De Agostini wydawało numery specjalne „Kultowych Aut PRL-u”, które zawierały również największe pojazdy, czyli autobusy i ciężarówki. Był wśród nich także jeden trolejbus, bohater tego wpisu.

To Vetra VBRh #302 z MZK Gdańsk-Gdynia. Model ten ukazał się jako numer specjalny 114/2015, w cenie 39,99 zł. Skala 1:72. Oprócz miniaturowego pojazdu, nabywca otrzymywał broszurkę zawierającą opis trolejbusu, jego historię, archiwalne zdjęcia.


Vetra VBRh, Kultowe Auta PRL-uVetra VBRh, Kultowe Auta PRL-u
Okładka i fragment wnętrza broszurki dołączonej do modelu.


Vetra to francuska marka, istniejąca w latach 1925 – 1964. Największy we Francji producent trolejbusów, ściśle współpracujący z Berlietem i Renaultem oraz Alstomem (wówczas pod nazwą Alsthom). Vetry były sprzedawane także do innych krajów Europy (oprócz Polski np. do Austrii i Czechosłowacji), a także do Afryki (np. do Kairu w Egipcie i do Casablanki w Maroku) i Ameryki Południowej (np. do Niterói w Brazylii). Panująca w latach 50-tych i 60-tych światowa tendencja do likwidowania sieci trolejbusowych doprowadziła do upadku Vetry w roku 1964. Jeszcze kilkadziesiąt lat po tym wydarzeniu można było zobaczyć pojazdy opisywanej marki w ruchu liniowym. Obecnie kilka Vetr jest zachowanych w różnych kolekcjach, zarówno egzemplarze niesprawne, jak i czynne.

Eksploatowany w Polsce model  VBRh był produkowany w latach 1947 – 1954. Na ulice Gdyni łącznie trafiło 13 takich trolejbusów, które otrzymały numerację 300 – 312. W 1949 roku rozpoczęły one obsługę nowej linii 23 do Małego Kacka. Ich eksploatacja zakończyła się w roku 1960.  Pierwsze Vetry VBRh w Polsce pojawiły się wcześniej, bo już w roku 1947. Było to 15 egzemplarzy dostarczonych do Warszawy (po kolejnych dostawach było ich łącznie 25 sztuk).

Jak prezentuje się model? Nie będę zbytnio rozpisywał się na jego temat. Opinię może wydać każdy na podstawie poniższych zdjęć. Uważam jednak, że jak na cenę 39,99 zł jest on całkiem dobrze wykonany. Szczególnie warto zwrócić uwagę na napisy umieszczone na pojeździe, logotyp ówczesnego przewoźnika, czy logo Vetry, czyli bardzo ciekawe i ważne detale. Jest oczywiście kilka elementów, do których można przyczepić się już na „pierwszy rzut oka”, np. światła, czy brak linek mocujących odbieraki prądu.

Oceńcie sami:


Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh

Vetra VBRh


Zbliżenia na detale:


Vetra VBRh

Vetra VBRhVetra VBRh


Oprócz Vetry w kolekcji „Kultowe Auta PRL-u” pojawiły się inne pojazdy komunikacji miejskiej. Jelcze 272 MEX i PR-110 postaram się zaprezentować za jakiś czas. Ikarusa 260 niestety nie udało mi się kupić.

Modele aut okresu socjalizmu firma De Agostini sprzedawała także w innych krajach. Np. w Czechach jako seria „Kultovní auta ČSSR”. Tamta oferta była jednak znacznie skromniejsza, niż polska, np. nie oferowano modeli autobusów.


Blog Transportowy na Google +