środa, 28 września 2016

SN61 w Nowej Hucie


W weekend 14 i 15 maja 2016 na stacji Kraków Główny gościły pociągi retro prowadzone parowozem Ty42-107 (tu link do wpisu na ten temat). Niespełna miesiąc później, 11 czerwca 2016 (sobota) zabytkowy tabor kolejowy ponownie pojawił się w stolicy Małopolski. Również i te specjalne przejazdy zorganizowało Nowosądeckie Stowarzyszenie Miłośników Kolei, realizujące projekt „Małopolskie Szlaki Turystyki Kolejowej”.

Bohaterem dnia nie był już jednak parowóz, a przedstawiciel trakcji spalinowej. Wagon motorowy SN61-168. Rocznik 1971, własność Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce. Doczepiono do niego „ryflaka”, czyli wagon typu 101A. W tym przypadku serii Bhixt nr 505129-22130-3 z roku 1964.

Wagony motorowe SN61 powstały na Węgrzech, w zakładach Ganz-MÁVAG. Produkowano je w latach 1960 – 1975, łącznie 250 sztuk. Ich zastosowanie było dość rozległe, ponieważ wykorzystywano je do obsługi pociągów lokalnych (np. Bytów – Sławno – Darłowo), a także ekspresów (np. „Tatry” z Warszawy do Zakopanego). Kres ich liniowej eksploatacji nastał na początku lat 90-tych. Kilka egzemplarzy zostało zachowanych, jednak czynne są tylko dwa. Omawiany #168 oraz stacjonujący w Szczecinie #183.

Wagony SN61 nazywane są potocznie „ganzami” (ze względu na producenta) lub „claytonami” (ze względu na zamontowany kocioł grzewczy typu Clayton). Dla mnie osobiście to wielka pamiątka z dzieciństwa, w trakcie którego miałem kontakt z tymi pojazdami praktycznie codziennie. Niestety zdjęć wówczas nie robiłem (w sumie to wtedy byłyby one nielegalne). Wagon SN61-168 sprowadzono do Chabówki w roku 1993 z Chojnic, gdzie obsługiwał miejscowe pociągi osobowe.

Wspomnianego 11 czerwca 2016 „ganz” obsługiwał dwa kursy w relacji Kraków Główny – Kraków Nowa Huta. Odjazdy ze stacji początkowej o 10:00 i 14:24. Powroty na Dworzec Główny o 13:35 i 18:16. Pociąg jechał przez Kraków Batowice i Kraków Luboczę. Na stacji Kraków Nowa Huta jego pasażerowie przesiadali się do Ikarusa 280 z MPK Kraków i jechali nim do Muzeum PRL. W tym czasie SN61 wykonywał oblot wagonu i oczekiwał na powrót pasażerów.

Na trasie przejazdu na spalinowy pociąg retro czekało dość sporo fotografujących lub filmujących. W niektórych miejscach było nawet po kilka osób, np. na dawnym przystanku Kraków Lubocza, zlokalizowanym przy ul. Blokowej. Właśnie tam wybraliśmy się z żoną, aby udokumentować „claytona” w Nowej Hucie. Później przejechaliśmy na stację końcową. Poniżej fotoreportaż prezentujący przejazd porannego pociągu specjalnego.


Kraków Lubocza

Kraków Lubocza Kraków Lubocza
Nieczynny, zarośnięty bujną roślinnością przystanek Kraków Lubocza. W oczekiwaniu na SN61. 11.06.2016.


SN61-168, Nowa Huta
SN61-168 z „ryflakiem” przejeżdża przez przystanek Kraków Lubocza. Kierunek Kraków Nowa Huta. 11.06.2016.

Wagon typu 101A, Kraków Lubocza
Spalinowy pociąg retro opuszcza przystanek Kraków Lubocza.


SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta
„Ganz” przy peronie stacji Kraków Nowa Huta. Pasażerowie odjechali Ikarusem 280 do Muzeum PRL. Wagon już został odczepiony. Za chwilę rozpoczną się manewry.


SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta
SN61-168 manewruje na terenie stacji Nowa Huta.


Wagon typu 101A, Kraków Nowa Huta
„Clayton” manewruje, a „ryflak” pozostał przy peronie stacji Kraków Nowa Huta.


SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta

Wagon typu 101A, Kraków Nowa Huta
Manewry zakończone. Spalinowy pociąg retro gotowy do drogi powrotnej. Odjazd nie nastąpi jednak zbyt szybko. Pasażerowie dopiero wyruszyli do Muzeum PRL.


Wagon typu 101A, Kraków Nowa Huta
Przyznam, że „ryflak” to mój ulubiony wagon pasażerski. 


SN61-168, Nowa HutaSN61-168, Nowa Huta

SN61-168, Nowa Huta
Wnętrze SN61-168 wraz z kabiną maszynisty.


SN61-168, Nowa HutaSN61-168, Nowa Huta

Wagon typu 101A, Kraków Nowa Huta
Kilka detali - tabliczki na SN61 oraz oznaczenia wagonu doczepnego.


Powstał wówczas także materiał filmowy. W sumie dwa, bo nagrywała również moja żona. Na początek przejazd pociągu przez przystanek Kraków Lubocza, a potem manewry na stacji Nowa Huta.

Zaczynam od filmu, który nagrała moja żona:




I moja produkcja. O jedną scenę więcej - odjazd „ganza” od wagonu:




SN61-168 dwa kursy do Krakowa Nowej Huty wykonał także dzień później, 12 czerwca 2016. Przejazdy te również były połączone ze zwiedzaniem Muzeum PRL.


Blog Transportowy na Twitterze

czwartek, 22 września 2016

Jelczem dość ekstremalnie


Mimo, że krakowskie MPK zakończyło eksploatację Jelczy 120M już wiele lat temu, takie autobusy nadal jeżdżą po Krakowie. No może nie w 100% takie same, bo zdecydowanie nowsze.

Dokładnie chodzi mi o Jelcze 120M/3 eksploatowane przez krakowskie Przedsiębiorstwo Transportu Samochodowego (w skrócie PTS, przewoźnik wyodrębniony w 1993 roku ze struktur krakowskiej huty). Nie jest ich jednak zbyt dużo, bo według źródeł internetowych są to tylko dwa egzemplarze. Firma wykorzystuje je na liniach pracowniczych wewnątrz kombinatu oraz do obsługi różnych kursów na terenie Krakowa. Te ostatnie to np. rezerwa na bezpłatnych liniach dowozowych do podkrakowskiego centrum handlowego Futura Park. Jednak moim zdaniem najciekawszym zastosowaniem tych pojazdów są kursy na linii, której fragment trasy przebiega drogą wewnętrzną obok ul. Obrońców Krzyża.

Co to za linia? Przyznam, że dokładnie nie wiem. Wygląda to na przewozy pracownicze (ale nie do kombinatu). Obsługują ją oba Jelcze 120M/3. Najczęściej widziałem pojazd o rejestracji KR 751TE. W dni robocze, około godziny 7:30 ten autobus z ul. Obrońców Krzyża zjeżdża w drogę wewnętrzną przebiegającą obok siedziby ZIKiT (Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu) i trochę dalej kończy trasę obok hotelu Felix. Drugi kurs jest realizowany około godziny 16:00. Skąd przyjeżdża i dokąd wraca? Odpowiedzi na to pytanie także nie znam.

To właśnie droga wewnętrzna, którą autobus zjeżdża z ul. Obrońców Krzyża jest najciekawszym fragmentem jego trasy. Jednocześnie bardzo ekstremalnym. Dość wąska, z ostrym zakrętem i stroma. W sumie w ogóle nieprzystosowana do ruchu autobusów. Dlatego każdy przejazd Jelcza przez ten odcinek jest bardzo widowiskowy i ciekawy. Poniżej kilka zdjęć dokumentujących pojazd o rejestracji KR 751TE.


Jelcz 120M/3, PTS Kraków
Jelcz wjeżdża z ul. Obrońców Krzyża w drogę wewnętrzną. Za chwilę rozpocznie dość stromy zjazd zakończony ostrym zakrętem. Na szczęście nic nie jechało w przeciwną stronę. 16.05.2016.


Jelcz 120M/3, PTS Kraków

Jelcz 120M/3, PTS Kraków
W trakcie zjazdu. 16.05.2016.


Jelcz 120M/3, PTS Kraków
Już na dole. Koniec trasy nastąpi przy budynkach w tle. 16.05.2016.


Udało mi się także nagrać przejazd omawianego autobusu. Maj 2016. Jelcz przejeżdża obok siedziby ZIKiT i rozpoczyna krótką, a jednocześnie widowiskową wspinaczkę. Warto zwrócić uwagę, jak uderza tyłem o jezdnię. Przypuszczalnie dzieje się to za każdym razem.




Prezentowany powyżej Jelcz 120M/3 o rejestracji KR 751TE to rocznik 2004. Pierwotnie własność PKS Grodzisk Mazowiecki. Autobus obsługiwał wówczas linie komunikacji miejskiej w ramach stołecznej sieci ZTM (Zarząd Transportu Miejskiego). W roku 2007 trafił do Suwałk, stając się własnością Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, którego jednym z zadań jest obsługa tamtejszych linii autobusowych. Do Krakowa Jelcz dotarł w 2013 roku.

Identyczna jest historia drugiego z Jelczy, o obecnej rejestracji KR 752TE. Na opisywanej trasie udało mi się go udokumentować, ale tylko w miejscu powiedzmy zwykłym, czyli na ul. Obrońców Krzyża. 


Jelcz 120M/3, PTS Kraków
Upolowany dosłownie w ostatniej chwili (stąd niechciane cienie) drugi z Jelczy 120M/3 (KR 752TE). Ulica Obrońców Krzyża, przed opisywanym charakterystycznym zjazdem na drogę wewnętrzną. Za szybą mały klucz do zagadki, kogo on wozi. Skrót PSK BWG, który niestety nic mi nie mówi. 22.06.2016.


Prezentowane Jelcze 120M/3 nie są jedynymi autobusami, które pokonują dość ekstremalny odcinek drogi wewnętrznej przy siedzibie ZIKiT. Ponieważ jest to dojazd do zlokalizowanych w tym rejonie hoteli, dość często korzystają z niego inne, niekiedy większe pojazdy.


Bova Futura FHD 14
Bova Futura FHD 14 na białoruskiej rejestracji zaparkowała na stromym zjeździe. Trzy osie w tym miejscu to dość ciekawy widok. Kierowca przejeżdżającego tędy Jelcza z PTS nie miał tego dnia łatwego zadania. 10.06.2016.


MAZ 251

MAZ 251
Obok stromego zjazdu, przy budynku hotelu odpoczywa dość niecodzienny gość, czyli MAZ 251. Ma białoruskie tablice rejestracyjne. Model ten jest częścią obecnej autobusowej oferty MAZ-a, wraz z pojazdami serii 103, 105, 107, 171, 203, 205, 206, 226, 256 oraz najnowszymi 231 i 241. Zdjęcie wykonałem 22.06.2016.


Podstawowym zadaniem autobusów firmy PTS jest obsługa linii wewnętrznych na terenie kombinatu. W związku z tym zapraszam do lektury opublikowanego już dość dawno wpisu dotyczącego wycieczki na teren huty. Tu link.


Zamów bezpłatny newsletter

wtorek, 20 września 2016

Solaris i Stadler razem


We wtorek 20 września 2016 firmy Solaris i Stadler poinformowały o rozpoczęciu partnerskiej współpracy w zakresie lekkich pojazdów szynowych. Dość szokujące, jednocześnie bardzo ciekawe.

Przedsiębiorstwa będą działać na rynku jako konsorcjum. Po raz pierwszy oficjalnie połączą siły składając wspólną ofertę w przetargu na dostawę tramwajów dla Krakowa. Stadler i Solaris będą także razem uczestniczyć w kolejnych postępowaniach przetargowych na dostawy tramwajów na rynku polskim, a także na innych rynkach europejskich.


Solaris Tramino, Kraków
Przykładowa oferta firmy Solaris - tramwaj Tramino. Egzemplarz testowany w Krakowie. Pętla Wzgórza Krzesławickie, 28.02.2015.


Stadler Variobahn, Bergen
Przykładowa oferta firmy Stadler. Tramwaj Variobahn dla miasta Bergen.


Pierwszy wspólny przetarg Solarisa i Stadlera to  dostawa „nie więcej niż 50 fabrycznie nowych niskopodłogowych, przegubowych wagonów tramwajowych o długości minimum 32 m, maksimum 35 m każdy, wraz z wyposażeniem i narzędziami specjalnymi oraz usługami i dostawami powiązanymi” (za stroną internetową MPK Kraków). Termin składania ofert to 10 października 2016, do godziny 11:30.

W opisie przedmiotu zamówienia znajdziemy między innymi zapis, że jego pierwsza część obejmuje wyprodukowanie i dostawę 35 sztuk wagonów tramwajowych. Kolejne części zamówienia mogą obejmować wyprodukowanie i dostawy pozostałych nie więcej niż 15 sztuk wagonów tramwajowych. Nie dopuszcza się oferowania rozwiązań prototypowych, niesprawdzonych w seryjnej produkcji.

Na szczególną uwagę zasługuje punkt piąty, który podaje, że: „Wszystkie oferowane wagony tramwajowe muszą być tego samego typu, długości, skonstruowane w ten sam sposób, według tej samej dokumentacji technicznej, przez tego samego producenta”. Ciekawe zatem (zakładając, że konsorcjum Solaris-Stadler wygrałoby), który z producentów dostarczyłby do Krakowa swoje produkty – Solaris, czy Stadler?

Pierwsza część zamówienia (czyli dostawa 35 wagonów) ma być zrealizowana do 30 miesięcy od zawarcia umowy realizacyjnej. Kolejne części zamówienia (czyli dostawa maksymalnie 15 wagonów) będą realizowane na podstawie oddzielnych umów, przy czym ostatnia z nich może być zawarta najpóźniej 31 października 2021.


Blog Transportowy na YouTube, kanał Lukaszwo - Transport Movies

czwartek, 15 września 2016

ŚDM – woda do picia


Wracam do tematu Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Dokładniej do materiału o wojskowych pojazdach na Rynku Głównym (link do wpisu). Pośród nich stała jeszcze jedna ciekawa ciężarówka. Obok Sukiennic i Wieży Ratuszowej.

Był to Star S2000, a dokładnie model 14.225. Własność krakowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Pojazd to cysterna, która przywiozła wodę pitną dla pielgrzymów.


Star S2000, MPWiK Kraków

Star S2000, MPWiK Kraków

Star S2000, MPWiK Kraków
Star 14.225 cysterna na krakowskim rynku. 26.07.2016.


Stary z serii S2000 powstawały w Starachowicach w latach 2000 – 2004. Były one identyczne z rodziną ciężarówek MAN L2000.


Blog Transportowy na Google +

wtorek, 13 września 2016

Maluch z Palermo


W sierpniu 2015 zamieściłem wpis poświecony dość ciekawej reklamie klubu Old Timers Garage z Krakowa (link). Jej głównym elementem był „maluch”, czyli Fiat 126p. Teraz zapraszam na spotkanie z innym „małym Fiatem”.

Na prezentowany egzemplarz natrafiłem w Palermo. To największe miasto Sycylii, będące jednocześnie jej stolicą. Samochód stał w jednej z bocznych uliczek odchodzących od głównej drogi – Via Roma, prowadzącej do dworca kolejowego Palermo Centrale.

Kiedy zobaczyłem jego kształty bardzo się ucieszyłem, bo niestety jeszcze nie miałem okazji fotografować „malucha” w jego ojczyźnie. Niestety szybko się okazało, że auto to jest już tylko wrakiem. Dawno, oj bardzo dawno temu zaparkowanym w tym miejscu i pozostawionym. Teraz pożera go rdza.

Czy to oryginalny włoski „maluch”, czyli Fiat 126 bez literki „p” wyprodukowany w Italii, czy egzemplarz z polskim rodowodem (we Włoszech produkowano je w latach 1972 – 1980, a później już tylko w Polsce) – nie mam najmniejszego pojęcia.


Fiat 126, Palermo

Fiat 126, Palermo
Na jednej z bocznych ulic w centrum Palermo. 7.09.2016.


„Maluch” miał oryginalne, stare włoskie tablice rejestracyjne. Wyglądał tragicznie, ale nie był zdewastowany. Po prostu ktoś go dawno temu zaparkował i tak zostawił, a czas sam się nim zajął.

W pobliżu stał jeszcze jeden historyczny pojazd. Już wkrótce go zaprezentuję. Będą też inne materiały z Sycylii. Tu link do jednego z nich.


Kalendarz imprez komunikacyjnych

piątek, 2 września 2016

Brno – tramwaje


W dziale Tramwaje ostatnio przeważają wpisy dotyczące Polski. Czas zatem na małą odmianę. Zapraszam do Czech, do drugiego największego miasta tego kraju, czyli do Brna.

Po Brnie tramwaje jeżdżą już od 1869 roku. To pierwsze miasto Czech, w którym pojawił się ten rodzaj transportu (wówczas jako terytorium Austrio-Węgier). Pierwotnie były to tramwaje konne, które mimo początkowo sporego zainteresowania pasażerów okazywały się nierentowne i likwidowane (dwa razy – w roku 1874 i po ponownym otwarciu w roku 1880). Potem pojawiły się tramwaje parowe – w roku 1884 i wytrwały aż do roku 1914, choć ostatnie lata ich eksploatacji to już tylko ruch towarowy. Co ciekawe, lokomotywa parowa o imieniu Caroline została zachowana jako eksponat muzealny i nadal pojawia się na ulicach Brna, prowadząc turystyczne pociągi tramwajowe.

Tramwaje elektryczne pojawiły się w Brnie w roku 1900. Wówczas zelektryfikowano jedną z linii parowych.

Współcześnie obsługę tramwajów prowadzi miejski przewoźnik o nazwie Dopravní podnik města Brna (DPMB), który eksploatuje także autobusy i trolejbusy. Obecnie (stan na 1.09.2016) funkcjonuje 13 linii, które oznaczono jako: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 8, 9, 10, 11, 12, H4 (turystyczna, obsługiwana taborem historycznym) i P6 (tramwaj za pociąg).

Na trasach tych kursuje ponad 300 wagonów. Przeważają Tatry (np. T3, T3R, K2, K2R, T6A5, KT8D5R.N2, KT8D5N, RT6N1) oprócz których są także Škody (np. 03T Anitra) oraz Varia, czyli tramwaje wytwarzane przez współpracujące firmy PRAGOIMEX a.s. i Krnovské opravny a strojírny s.r.o. (generalnie są to różne przebudowy starszych wagonów produkcji Tatry).

Na początek przedstawię kilka zdjęć i film z rejonu sporego węzła tramwajowego o nazwie Hlavní nádraží, czyli Dworzec Główny. Kilka peronów i plątanina torów oraz jadące co chwile tramwaje robią wrażenie. W trakcie mojego pobytu w połowie sierpnia 2016 objazdowo skierowano tam także inne linie, więc ruch był całkiem spory.

Niestety mój początkowo bardzo pozytywny odbiór tego miejsca bardzo szybko zmienił się. Tramwaje owszem super, układ torowy też, ale okolica była bardzo brudna, zaniedbana i oblegana wręcz przez różnych meneli – pijacy, narkomani. Chodzili, leżeli, pojedynczy, w grupkach. Aż strach. Z żoną szybko się stamtąd ewakuowaliśmy i maksymalnie unikaliśmy tamtego miejsca. Nie mam go też dokładnie udokumentowanego fotograficznie, bo po prostu bałem się wyjmować aparat.


Tatra K2P, Dopravní podnik města Brna
Tatra K2P #1052 w szarych barwach będących pozostałością po wożonej kilka miesięcy temu reklamie opuszcza węzeł Hlavní nádraží. Ten wyprodukowany w 1972 roku wagon obsługując linię 4 zmierza w stronę pętli Obrany Babická. 13.08.2016.


Tatra K2R, Dopravní podnik města Brna
W przeciwną stronę, także jako linia 4 jedzie Tatra K2R #1053. To rocznik 1974, z typu K2 przerobiony na K2R w roku 1998. Żółty podkład po usuniętej reklamie wozi już od kilku miesięcy. Za tramwajem bardzo charakterystyczny budynek galerii handlowej - udający ser z dziurami. 13.08.2016.


Tatra T3M, Dopravní podnik města Brna
TatraT3M #1531 jako linia nr 10 wjeżdża na węzeł przystankowy Hlavní nádraží. Na każdy z peronów prowadzi przejście podziemne, ale i tak sporo osób przechodzi górą, jak komu wygodniej. 13.08.2016.


Tatra KT8D5N, Dopravní podnik města Brna
Tatra KT8D5N #1730 z 1998 roku jako nauka jazdy zbliża się do przystanku Hlavní nádraží od strony ul. Husovej. Tory w prawo prowadzą w kierunku placu Swobody (náměstí Svobody). 13.08.2016.


Tatra KT8D5R.N2, Dopravní podnik města Brna
Prezentująca barwy zakładowe DPMB Tatra KT8D5R.N2 #1727 z roku 1993 jako linia nr 8 odjeżdża z Hlavní nádraží, wjeżdżając pod wiadukt kolejowy. Niestety budowla ta wymaga pilnego remontu i obecnie jest bardzo negatywną wizytówką Brna. W tle pętla autobusowo-trolejbusowa. 14.08.2016.


Škoda 13T1, Dopravní podnik města Brna
To samo miejsce, relacja przeciwna. Škoda 13T1 #1903 i o imieniu Cecilka (rocznik 2008) jako linia 12 do Parku Technologicznego. Przystanek przed tą pętlą znajduje się Muzeum Techniki, które warto zwiedzić. 13.08.2016.


Tatra  K2R, Dopravní podnik města Brna
Tatra K2R #1064 na linii 2 odjeżdża z przystanku Hlavní nádraží. To rocznik 1974, w roku 1987 przerobiony z modelu K2 na K2MM, a w 1997 na obecny K2R. W tle budynek dworca kolejowego. 14.08.2016.


Brno Hlavní nádraží
Tak węzeł przystankowy Hlavní nádraží prezentuje się z góry. Źródło Google Maps.


Teraz pora na materiał filmowy. Jego większą część nagrałem, gdy jeszcze nie wiedziałem, jaka to okolica. Na początek zobaczycie żółtą Tatrę K2R #1053 na linii 4. W przeciwną stronę jedzie Vario LF2R.E #1101 (rocznik 2008) z doczepionym Vario LFR.E #1575 (rocznik 2016) jako linia nr 1. Potem wtacza się Tatra K2MM #1110 (rocznik 1977, z K2 przerobiony na K2MM w 1987) na linii 9, a na 12 w kierunku pętli Komárov jedzie Škoda 13T3 #1915 (rocznik 2009). Co ciekawe, wagon ma na jednym z okien podane dane techniczne, więc prawdopodobnie był wystawiony przez Škodę na jakiejś imprezie targowej.

Kolejny wagon to Tatra KT8D5R.N2 #1728 (rocznik 1993, w 2010 przebudowany z KT8D5SU na KT8D5R.N2) jako linia P6, czyli tramwaj zastępujący pociąg na czas remontu fragmentu linii kolejowej. Linia ta w dni robocze kursuje co 30 minut, a w soboty i niedziele tylko raz na godzinę. Za P6 pojawia się TatraT3M #1531 jako linia nr 10. Ostatnia scena to wyjeżdżająca spod wiaduktu kolejowego Tatra KT8D5R.N2 #1720 (rocznik 1990, przebudowany z KT8D5 w 2012) na linii 8.




Na szczęście pijacy i narkomani oblegali tylko okolicę głównego brneńskiego dworca kolejowego i tramwajowych przystanków Hlavní nádraží. Wystarczyło przejść kawałek dalej, dosłownie za najbliższe skrzyżowanie i już było normalnie – ze zwykłymi ludźmi i niezwykłymi widokami. Piękna zabudowa, a pośród niej tramwaje. To będzie temat kolejnego wpisu o miejskim transporcie szynowym w Brnie. Tu link.


Wpisy poświęcone ciężarówkom