sobota, 26 lutego 2011

Trolejbusy w Opavie


Zachwycałem się już stacją kolejową w Opavie. Teraz czas na główny powód mej wizyty w tym czeskim mieście, czyli trolejbusy. Ich eksploatacją zajmuje się miejski przewoźnik o nazwie Městský dopravní podnik Opava a.s. Firma ta eksploatuje także autobusy. Na swojej głównej stronie internetowej podaje, że posiada 35 trolejbusów i tyle samo autobusów. Trolejbusy to najstarsze Škody 14Tr (dostawy w latach 1983 – 1996) i nowsze Solarisy Trollino 12 (kupowane od 2003 r.), w tym ostatnie zakupy z 2010 roku. Jest także jedna Škoda 21Tr z 2001 roku.

Elektryczne pojazdy kursują na 11 liniach oznaczonych od 201 do 210 i 221. Ta ostatnia trasa jest bardzo ciekawa, bo są na niej dwa odcinki pozbawione sieci trakcyjnej. Do jej obsługi wyznaczono jedynie Solarisy, które po opuszczeniu pałąków przemieszczają się napędzane agregatem prądotwórczym (nie wszystkie pojazdy tej marki są wyposażone w agregat). Powrót do „energii sieciowej” następuje automatycznie – pojazd podjeżdża w wyznaczone miejsce, pod charakterystyczne „daszki” naprowadzające automatycznie podnoszone pałąki na sieć trakcyjną.

Na początek fotorelacji najstarszy i systematycznie wycofywany tabor, czyli Škody 14Tr. Zielony wóz nr 81 to rocznik 1996, więc pochodzący z ostatniej dostawy. Pojazd obsługując linię 206 odjeżdża z przystanku „Divadlo”, czyli po polsku „Teatr”. Za nim autobus Solaris Urbino 12. Zdjęcie wykonałem 4.08.2010 (poniższe fotografie również wtedy powstały):


Škoda 14Tr


Škoda jedzie dalej. Centrum Opavy jest bardzo ładne, zadbane i czyste. a w dodatku można się tam poczuć jak w tropikach - przy drodze stoją palmy. Ciekawy pomysł:


Škoda 14Tr


Inna Škoda 14Tr to nr 80, także z roku 1996. Tu również na przystanku „Teatr”, lecz inna linia, czyli 209:


Škoda 14Tr


Tak wygląda z wielkiego bliska:


Škoda 14Tr


I odjazd wśród palm. W tle niestety przycięty urząd miasta:


Škoda 14Tr


Teraz zapraszam kawałek dalej. Nadal centrum, ale trochę inny klimat. Już nie asfalt, a kostka brukowa. Ulica Sněmovni, a trolejbus zbliża się do przystanku Dolní náměstí. To Škoda 14Tr nr 77. Znów rocznik 1996:


Škoda 14Tr


I kolejna Škoda 14Tr. Tym razem wreszcie coś starszego, jednak tylko o rok. To nr 76 z 1995 r. Trolejbus także dojeżdża do przystanku Dolní náměstí, ale w przeciwną stronę. Ma dośc ciekawe malowanie:


Škoda 14Tr


Škody 14Tr stopniowo znikają z ulic Opavy. Co ciekawe, nie wszystkie wycofywane pojazdy są kasowane. Większość z nich znalazła nowych nabywców i nadal jest eksploatowana. Przykładowo pod koniec 2010 r. kilka egzemplarzy zostało sprzedanych do miejscowości Równe i Tarnopol na Ukrainie. Škody 14Tr z Opavy trafiły również do litewskiego Wilna oraz do dość odległego Kazachstanu, do Ałma-Aty.

Jak już wspomniałem, najnowszy elektryczny tabor MDP Opava to Solarisy. Poniżej model Trollino 12AC z 2005 r. To nr 89 w trakcie postoju na przystanku „Teatr”. Za nim spalinowa wersja Solarisa, czyli Urbino 12 nr 146 (również z 2005 r.):


Solaris Trollino 12AC


Czas na dynamiczną prezentację Opavskich pojazdów. Zatem #89 i #146 w ruchu – odjazd z przystanku „Divadlo”:




Ciekawostka, a w Opavie standard. Trolejbus Solaris Trollino 12AC  przemieszcza się korzystając z agregatu. To wóz nr 91 z 2006 r. Tu utrwalony przed przystankiem „Divadlo”. Przyznam, że byłem tym trochę zdziwiony, bo jeszcze rok wcześniej pałąki były opuszczane właśnie pod teatrem. Teraz widocznie odbywa się to przystanek wcześniej:


Solaris Trollino 12AC


Nr 91 stoi na przystanku „Divadlo”. Być może zmiana miejsca opuszczania pałąków była związana z tym, że w rejonie teatru zawsze panuje duży ruch – wsiada sporo osób, a do zatoczki wjeżdża co chwilę kolejny pojazd:


Solaris Trollino 12AC


I dynamiczna prezentacja jazdy na agregacie. Nr 91 opuszcza przystanek „Divadlo” i wjeżdża w pozbawioną trakcji elektrycznej ulicę Pekarską. Filmik pokazuje także Škody 14Tr nr 71 i zieloną 81:




I odwrotna sytuacja. Powrót pod wiszącą trakcję. Z ul. Pekarskiej wyjeżdża Solaris Trollino 12AC nr 98 z 2006 r. Co ciekawe, przed zakupem Solarisów z agregatami prądotwórczymi, linia nr 221 była obsługiwana autobusami. Drugi odcinek, na którym korzysta się z agregatu to rejon pętli Kylešovice Škola:


Solaris Trollino 12AC


Solaris Trollino 12AC


W 2010 r. kupiono kolejne elektryczne Solarisy. Łącznie 6 egzemplarzy (w tym dwa z pomocniczym agregatem, czyli na linię 221), które dostarczyła firma Škoda. Dlatego są one oznaczone nie jako Solaris Trollino, lecz Škoda 26Tr Solaris. Nowe nabytki otrzymały oznaczenia od 301 do 306. Poniżej Škoda 26Tr #303 w trakcie wjazdu na i odjazdu z przystanku „Dolní náměstí”:


Škoda 26Tr Solaris

Škoda 26Tr Solaris


Do tematu trolejbusów w Opavie powrócę jeszcze za jakiś czas.

wtorek, 22 lutego 2011

Solaris zaprasza do Dubaju


Dubaj – największe miasto Zjednoczonych Emiratów Arabskich, stolica emiratu. Liczy około 1,5 mln mieszkańców. Miasto jest uznawane za bardzo bezpieczne, nowoczesne i zadbane. Największa atrakcja turystyczna nad Zatoką Perską, słynąca chociażby z wielu niezwykłych budowli. Wśród nich można wymienić na przykład jedyny na świecie siedmiogwiazdkowy hotel Burj Al Arab o charakterystycznym kształcie żagla, czy Palm Island – największy na świecie zespół trzech sztucznych wysp. Miasto niezwykłe, a w nim ponad 200 polskich autobusów. Więcej o nich oraz zaproszenie na kongres UITP w poniższej informacji nadesłanej przez Solarisa.

W dniach 10-14 kwietnia na 59. Światowym Kongresie i Wystawie UITP w Dubaju, firma Solaris zaprezentuje swoją ofertę dla kołowego i szynowego transportu publicznego.

Solaris w Światowym Kongresie UITP odbywającym się co dwa lata, weźmie udział już po raz piąty. Tym razem przedstawiciele międzynarodowej branży transportu publicznego spotkają się w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Na swoim stoisku firma z podpoznańskiego Bolechowa zaprezentuje jeden z 225 autobusów, które od 2007 roku są eksploatowane przez przedsiębiorstwo RTA zarządzające transportem zbiorowym w Dubaju. Ponadto podczas prezentacji i prelekcji spółka przedstawi swoją innowacyjną ofertę w zakresie pojazdów hybrydowych i elektrycznych, a także tramwajów Solaris Tramino.


Solaris Urbino 18 w Dubaju


UITP to Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Publicznego z siedzibą w Brukseli, które zrzesza przewoźników publicznych i prywatnych, instytuty naukowe, oraz producentów i podmioty świadczące usługi dla transportu zbiorowego. W chwili obecnej UITP zrzesza blisko 3500 podmiotów z 92 krajów. Jednym z najnowszych projektów UITP jest program podwojenia udziału transportu zbiorowego w światowym transporcie pasażerskim do roku 2025.

Tekst i fot. Solaris.

wtorek, 15 lutego 2011

Wodorowe autobusy w Londynie


Ostatnio bardzo często w mediach jest poruszany temat autobusów hybrydowych. Nawet ja w Blogu Transportowym zamieszczałem niedawno wpis temu poświęcony – o MAN-ie. Sprawa innych źródeł czystej energii jest niestety pomijana. Tymczasem po Londynie kursują autobusy marki Wright, które są napędzane wodorem. Jest ich wprawdzie tylko pięć, ale to przecież dopiero początek. Więcej na ten temat w poniższej informacji prasowej:

Pięć autobusów w Londynie napędzanych paliwem wodorowym Air Products

Od grudnia 2010 roku w Londynie na stałe działa stacja paliwa wodorowego Air Products. Firma Air Products dostarczyła stację Londyńskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacji Miejskiej (Transport for London), które dzięki niej zaopatruje w wodór pięć autobusów napędzanych tym paliwem. Autobusy kursujące pomiędzy Covent Garden a Tower Hill tworzą jedną z największych w Europie flot autobusowych napędzanych paliwem wodorowym.


Wright Pulsar Hydrogen Bus


„Otwarcie stacji paliwa wodorowego w Londynie to ekscytujący krok naprzód w rozwoju infrastruktury transportowej opierającej się na wodorze. Londyńczycy mogą dojechać autobusem napędzanym wodorem do pracy i przekonać się, że technologia wodorowa jest bezpieczna, czysta i wysoce efektywna w zmniejszaniu emisji spalin” – powiedział Ian Williamson, dyrektor Air Products ds. Systemów Energii Wodorowej oraz Prezes Europejskiego Stowarzyszenia Wodoru.


Wright Pulsar Hydrogen Bus


Firma Air Products dostarcza wodór do stacji paliwa w Londynie za pomocą opracowanego przez siebie pojazdu. Dwufazowa cysterna wodorowa pozwala na zaopatrywanie stacji w wodór w postaci płynnej lub w formie gazu pod wysokim ciśnieniem. Dzięki temu stacja nie musi posiadać możliwości sprężania wodoru, co pozwala wyeliminować wysoki koszt tego procesu z łańcucha dostaw paliwa wodorowego. Pierwsza tego typu stacja paliwa wodorowego w Europie przyczyniła się do rozwijania przez Air Products w Wielkiej Brytanii nisko kosztowej sieci paliwowej opartej na wodorze.


Wright Pulsar Hydrogen Bus


Tekst i fot. Air Products. 

poniedziałek, 14 lutego 2011

DAF-y dla firmy Transmas


Miło jest podawać informacje o rosnącej sprzedaży nowych pojazdów. Niedawno tego typu pozytywne wieści otrzymałem od firmy DAF. Oto szczegóły:

2 lutego 2011 r. w siedzibie dealera DAF, Warsaw Trucks Center w Długołęce k. Wrocławia, odbyła się uroczystość wydania 18 ciągników DAF XF105 Super Space Cab dla firmy Transmas. Przewoźnik ten zakupił w DAF Trucks Polska łącznie 30 ciągników, a w ostatnich dniach zamówił kolejnych 6 sztuk. Podczas uroczystości wydania samochodów firmę reprezentował prezes zarządu, pan Ireneusz Stefaniak.    

Wszystkie zakupione ciągniki wyposażone są w 12-biegową, zautomatyzowaną skrzynię biegów AS Tronic, układ telematyki DAF i dwa zbiorniki paliwa o łącznej objętości 1495 litrów. Posiadają spoilery, nocny zamek do drzwi, zabezpieczający kierowców przed napaściami i włamaniami, lodówkę, klimatyzacje postojową DIRNA oraz CB radio. W kabinie do dyspozycji są dwa komfortowe fotele - dla kierowcy i dla zmiennika.


DAF XF105 Super Space Cab


Firma Transmas z Dolnego Śląska działa na rynku od 20 lat i zajmuje się transportem międzynarodowym. W swej działalności użytkowała już pojazdy DAF, a obecnie skupiła się na wymianie w swej flocie starszych modeli na najnowsze DAFy XF105.


DAF XF105 Super Space Cab


Tekst i fot. DAF.

czwartek, 10 lutego 2011

Śluza w Koźlu


Już od dawna planowałem rozszerzenie tematyki bloga o transport wodny. Wszakże te środki transportu są również bardzo ciekawe. Nie mam jednak z nimi zbyt częstego kontaktu, więc utworzenie nowego działu odwlekałem. Czas jednak to zmienić. Zatem oficjalnie dodaję nową kategorię: Wodne.

Pod tym hasłem będę zamieszczał wpisy poświecone wszelakim pojazdom pływającym, zarówno morskim, jak i śródlądowym. Na początek coś z Opolszczyzny, a dokładniej z Kędzierzyna-Koźla. Po słynnej powodzi z 1997 r. na Odrze w Koźlu pojawiła się ciekawa atrakcja turystyczna, czyli śluza komorowa, umożliwiająca żeglugę w tym rejonie. Jest ona zlokalizowana wzdłuż ul. Łukasiewicza, blisko rynku. Przyznam, że przez lata byłem pewien, że to nowa budowla i że Odra wcześniej w tym rejonie nie byłą żeglowna. Jednak nic bardziej mylnego. Okazało się, że w tym miejscu pierwsza śluza powstała już w 1812 r. Była to śluza drewniana, której elementy wykorzystano w 1830 r. do budowy nowej śluzy. We wspomnianym 1997 r. przeprowadzono jej gruntowny remont oraz przebudowano okoliczny rejon. Dzięki temu Odra w Kędzierzynie-Koźlu stała się w pełni żeglowna, jednak tylko dla małych jednostek, czyli np. jachtów, czy mniejszych statków pasażerskich. Co ciekawe, śluza „Koźle” nie jest zautomatyzowana – urządzenia obsługuje się ręcznie, czego naocznym świadkiem, tworząc poniższy fotoreportaż. Zatem zapraszam do Kędzierzyna-Koźla. Mamy sobotę 25 września 2010 r. Od strony Bierawy (Raciborza) przypłynął stateczek turystyczny o nazwie The Bluecity Queen. W tle remontowany most Długosza - przyczyna uruchomienia opisywanej wcześniej linii W:


The Bluecity Queen, Śluza Koźle


Rozpoczyna się śluzowanie. Wykona je pracownik, który czekał w pobliskim budynku technicznym. Wszystko robi się ręcznie. Najpierw zamykane są wielkie wrota:


The Bluecity Queen, Śluza Koźle


Teraz wrota są domykane (skręcane):


Śluzowanie


Stateczek i śluzowanie wzbudzają zainteresowanie przechodniów. Na poniższym zdjęciu wrota jeszcze nie zostały skręcone:


Śluzowanie


Kiedy wrota zostały zamknięte woda ze śluzy jest wypuszczana, a stateczek stopniowo przemieszcza się w dół. Po wyrównaniu poziomów można ręcznie otwierać przednie wrota:


Śluzowanie


Wrota otwarte - można płynąć dalej:


The Bluecity Queen, Śluza Koźle

The Bluecity Queen, Śluza Koźle


Całe śluzowanie trwało około 10 - 15 minut.

Warto jeszcze dowiedzieć się czegoś o samym statku. Są to informacje bardzo ciekawe, bo okazuje się, że The Bluecity Queen ma dość długą historię. Jak podają źródła internetowe, kadłub pochodzi aż z 1908 roku. W 1928 r. został przystosowany do przewozu pasażerów, a w 1962 r. przeprowadzono jego ostatnią modernizację, której efekt prezentują powyższe zdjęcia. The Bluecity Queen zabiera na pokład 60 osób, które mają do dyspozycji część górną lub dolną (zamknięta z możliwością ogrzewania, więc zimowe rejsy są także możliwe).

Statek z Holandii do Polski sprowadziła firma Canal Trans, która również zajmuje się jego eksploatacją w okolicach Kędzierzyna-Koźla. Jego małe rozmiary pozwalają na bezproblemowe odbywanie rejsów w rejonie Opola, Koźla, czy nawet Gliwic – Kanałem Gliwickim. Jak podaje Biuletyn Informacji Publicznej Kędzierzyna-Koźla, The Bluecity Queen przechodzi obecnie mały remont, aby już od wiosny stać się stałą atrakcją turystyczną miasta. Możliwe są rejsy w stronę Januszkowic lub w przeciwną stronę – do gminy Cisek oraz po Kanale Gliwickim. Główna przystań znajdowałaby się w dzielnicy Kłodnica, przy ul. Elewatorowej, czyli na terenie niestety niszczejącego portu rzecznego. Biuletyn podaje, że inicjatywa ma poparcie nowego prezydenta – Tomasza Wantuły, więc może zamierzenie uda się zrealizować.

wtorek, 8 lutego 2011

Premium Hybrys Tech


Dziś więcej danych technicznych, czyli materiał o hybrydowej ciężarówce. To informacja prasowa nadesłana przez Renault Trucks:

Przez ponad sześć miesięcy Grupa Colas testowała w normalnych warunkach eksploatacji hybrydową ciężarówkę Renault Trucks: dystrybucyjne Premium Hybrys Tech. Po pokonaniu 12000 km i zrealizowaniu wszystkich zadań transportowych, zebrała pozytywne opinie tak ze strony kierowców jak i szefów flot. Wspierająca aktywnie rozwój technologii hybrydowej firma Colas odnotowała sięgające 20% oszczędności paliwa. Co więcej, pojazd zyskał uznanie kierowców za wszechstronność, komfort jazdy i niski poziom hałasu.

Będąc głęboko zaangażowaną w ochronę środowiska, Grupa Colas od początku wspierała Renault Trucks w rozwoju technologii hybrydowej. Nieco ponad sześć miesięcy temu, przedsiębiorstwo rozpoczęło testową eksploatacją Premium Distribution polegającą na dostawach kruszyw w okolicy Lyonu.

Dystrybucyjne Premium Hybrys Tech było eksploatowane od kwietnia 2010. Pojazd dowoził kruszywa i inne materiały budowlane do odbiorców w okolicach Lyonu: dystrybutorów, przedsiębiorstw robót publicznych a nawet klientów detalicznych. Wykonując średnio sześć kursów dziennie z ładunkiem 9 ton, hybrydowa ciężarówka przewoziła w promieniu 40 km około 54 ton materiałów na dobę. Dla Renault Trucks jest niezwykle cennym, że samochód może pracować w warunkach normalnej eksploatacji. Informacje uzyskane od Grupy pozwolą na dalsze doskonalenie hybrydowego układu napędowego i całego pojazdu. Zebrane informacje dotyczą zarówno aspektów czysto technicznych jak i reakcji kierowców. Symulacje komputerowe lub nawet jazdy po torze testowym nie mogą zastąpić danych zebranych od osób, które używają pojazdu do swej codziennej pracy.


Renault Premium Hybrys Tech


Po pokonaniu 12000 km nadszedł czas na pierwszą ocenę. Należy powiedzieć, że była zdecydowanie pozytywna: Renault Premium Distribution Hybrys Tech zdobył szacunek we flocie firmy Colas nie tylko wśród osób zarządzających parkiem i kierowców ale także… mieszkańców.

„Gdy zatrzyma się na czerwonym świetle, nie hałasuje, nie emituje spalin ani nie powoduje wibracji!” wyjaśnia Gilles Vaillé, zarządzający flotą południowo-wschodniego regionu Grupy Colas. „To sprawia, że ciężarówka jest niezwykle przyjemna dla kierowcy oraz dla mieszkańców okolicy”. Te wrażenia potwierdza Marc Privas, kierowca z 33-letnim stażem, zaskoczony efektem, który pojazd wywołuje u klientów: „Bezszelestne manewry na placach u klientów, w miastach, powodują niemałe zaskoczenie” ­– mówi rozbawiony. „To powoduje, że ludzie zadają pytania na temat ciężarówki, co poprawia stosunki z klientami!”


Renault Premium Hybrys Tech


Oprócz redukcji emisji hałasu, Renault Premium Hybrys Tech gwarantuje znaczące oszczędności zużycia paliwa. Kierowcy i szefowie flot mogli sprawdzić to osobiście: „Nasze pierwsze pomiary wykonane na odcinku ponad 10000 km przejechanych w lokalnym transporcie kruszyw pod Lyonem, wykazały redukcję zużycia o  24% w porównaniu do analogicznego pojazdu z ręczną skrzynią biegów,” potwierdza Didier Fracchetti, asystent szefa floty regionu południowo-wschodniego Grupy Colas. Wynik ten jest lepszy niż wartość deklarowana przez Renault Trucks w chwili dostawy ciężarówki.

W kwestii prowadzenia samochodu, ogólne odczucia kierowców są bardzo pozytywne. Po krótkiej chwili przyzwyczajania się do wymaganej przez Hybrysa płynnej jazdy, wszyscy czerpali radość z prowadzenia tego samochodu. Gérard Dubois, kierowca z ośmioletnim stażem wyjaśnia: “Jestem wszechstronnym kierowcą, któremu na co dzień nie sprawia trudności prowadzenie różnych pojazdów. Ciężarówka hybrydowa zaskakuje na początku, ale wkrótce przyzwyczaisz się do niej, nawet biorąc pod uwagę, że trzeba z większym wyprzedzeniem  przewidywać sytuacje na drodze. Ale tak naprawdę nie ma większych różnic. Bardzo odpowiada mi zautomatyzowana skrzynia biegów jak również cicha praca w trybie elektrycznym.” Marc Privas ma podobne odczucia: „Hybryda jest bardziej zwrotna, cichsza i prowadzi się bardziej płynnie” – podkreśla – „Co więcej, silnik elektryczny jest doskonale zsynchronizowany ze spalinowym. Dzięki temu, ruszając, zyskujesz sporo dynamiki!”

W ciągu tych kilku miesięcy, Renault Premium Hybrys Tech nie borykał się z żadnym poważnym problemem technicznym lub wydłużonym czasem przestoju. Współpraca z firmą Colas zachęca Renault Trucks do kontynuacji rozwoju w tym kierunku. Na przykład: dzięki testom można było sprawdzić, czy rozwiązania wykorzystane do przełączania napędu pomiędzy silnikami są skuteczne oraz jak je jeszcze udoskonalić. Równolegle włożono ogromny wkład pracy w ulepszenie elektrycznego wspomagania układu kierowniczego.

Renault Premium Distribution Hybrys Tech użytkowane przez Grupę Colas zostało zbudowane w oparciu o Premium Distribution 4x2 z nadwoziem samowyładowczym. Jest wyposażone w silnik DXi7 Euro 5, 310 KM połączony z jednostką elektryczną, zautomatyzowaną skrzynią biegów Optidriver+ i zespołem akumulatorów wraz ze sterowaniem i chłodzeniem zabudowanym pomiędzy osiami.


Renault Premium Hybrys Tech


Hybrydowy napęd równoległy

„Napęd równoległy” łączy dwa źródła mocy: silnik spalinowy i elektryczny. Dostarczają ją na koła – w zależności od sytuacji – równocześnie bądź z osobna.

Zasada napędu wykorzystana przez Renault Trucks jest prosta: energia kinetyczna pojazdu jest odzyskiwana podczas hamowania i zamieniana w elektryczną, którą gromadzą akumulatory. Dzięki ich ciągłemu ładowaniu podczas normalnej jazdy nie ma potrzeby uzupełniania prądu z zewnętrznych źródeł energii.


Schemat działania napędu hybrydowego


Silnik spalinowy jest wyłączany („gaszony”) automatycznie gdy pojazd nie porusza się, a jednostka spalinowa pracuje na biegu jałowym. Ruszając, energia elektryczna zgromadzona w akumulatorach napędza ciężarówkę za pośrednictwem silnika elektrycznego. Po osiągnięciu 20 km/h ponownie włącza się silnik diesla przejmując napęd. Pracuje zatem tylko wtedy, gdy zużywa najmniej paliwa (oprócz rozruchu oraz przyspieszania z wykorzystaniem pełnej mocy).

Natomiast energia elektryczna zgromadzona w akumulatorach trakcyjnych jest wykorzystywana do zasilania funkcji związanych z komfortem i bezpieczeństwem jazdy, np.: wspomaganie układu kierowniczego bądź chłodzenie układów elektrycznych.

Renault Trucks jest obecnie jedynym producentem samochodów ciężarowych, który wprowadził do eksploatacji pojazd z automatycznie przełączanym napędem elektrycznym. Wszystko to skutkuje redukcją zużycia paliwa i emisji CO2 o około 20%. Oprócz tego, kolejną zaletą jest obniżenie poziomu hałasu dzięki zastosowaniu cichego silnika elektrycznego.


Plakietka „Clean Tech”

Celem podniesienia świadomości eksploatacji samochodu z napędem alternatywnym, Renault Trucks umieszcza obecnie na wszystkich pojazdach hybrydowych, elektrycznych i CNG plakietkę z logo „Clean Tech”. Producent rozpoczyna również znakowanie sieci serwisowej aby zagwarantować swoim klientom jakość serwisu związaną z nowymi technologiami, zwłaszcza jeśli chodzi o kompetencje, wyszkolenie ekip i korzystanie ze specjalnych narzędzi.

Tekst i fot. Renault Trucks.

wtorek, 1 lutego 2011

Blog w Egipcie


Od kilku dni tematem numer jeden serwisów informacyjnych jest sytuacja w Egipcie. Przyznam, że bacznie śledzę tamtejsze wydarzenia, bo to kraj, który bardzo lubię. Byłem tam wprawdzie tylko raz, ale wyjazd ten wyjątkowo miło wspominam. Samo centrum obecnych wydarzeń również poznałem - plac Tahrir w Kairze, obok słynnego Muzeum Kairskiego. Wszędzie tam dociera komunikacja miejska, która przemieszcza się obok licznych podobizn tak znienawidzonego prezydenta Mubaraka. Obsługują ją różne ciekawe pojazdy, np. dość sporo marki Nasr. Jeden z jej przedstawicieli na poniższym zdjęciu wykonanym w centrum Kairu, na wspomnianym placu Tahrir. Rok 2008, sierpień:


Nasr, Kair


Piękny pojazd. W dodatku otablicowany wyłącznie po arabsku, więc przybysz nie znający tego języka może mieć poważne problemy komunikacyjne, bo Kair do małych miast wszakże nie należy.

Niniejszy wpis jest zapowiedzią dość długiego cyklu poświęconego Egiptowi. Będzie sporo tamtejszych egzotycznych pojazdów. Publikacje te jednak planuję dopiero za jakiś czas. Ze względu na trudną sytucję w Egipcie, a w związku z tym dużą popularność tego kraju wśrod mediów, już teraz zamieszczam zwiastun. Wówczas, w 2008 r. w kraju faraonów było jeszcze spokojnie, a prezydent Mubarak nawet nie przypuszczał, co będzie się działo na placu Tahrir w Kairze.